Związkowcy podpisali porozumienie płacowe z pracodawcą, które gwarantuje załodze podwyżki płac od 1 lipca bieżącego roku.
Co zakłada porozumienie?
Początkowo związkowcy z Solidarności domagali się 750 zł podwyżki. Potem obniżyli swoje oczekiwania do 374 zł. Ostatecznie, 16 lipca, udało się podpisać porozumienie z pracodawcą, które gwarantuje pracownikom podwyżki w wysokości średnio 316 zł miesięcznie od 1 lipca. Ponadto każdy pracownik otrzyma taką samą premię z okazji świąt Bożego Narodzenia wynoszącą 1500 zł.
Strony ustaliły także, że kolejna podwyżka płac nastąpi 1 lipca 2026 roku, a rozmowy płacowe rozpoczną się w kwietniu.
„Solidarność spór zbiorowy musiała prowadzić sama”
– Tegoroczne negocjacje płacowe w naszym zakładzie były szczególnie trudne. Wystarczy przypomnieć, że jeszcze w maju dyrekcja twardo domagała się zamrożenia wynagrodzeń na poziomie z ubiegłego roku (czyli podwyżki wynoszącej okrągłe zero złotych), zaś w czerwcu gotowa była wypłacić jednorazowy bonus pod koniec roku (formalnie w IV kwartale). Na takie rozwiązania nie mogło być jednak zgody naszej MOZ NSZZ „Solidarność”, która zawsze stoi po stronie ludzi, broniąc ich praw oraz interesów – podkreślił Grzegorz Maślanka, przewodniczący MOZ NSZZ ”Solidarność” FCA Poland, obejmującej swoim działaniem bielskie Marelli.
– Dlatego też walcząc o podwyżki stawek zasadniczych, które mają zasadnicze znaczenie dla stabilności dochodów pracowników i ich rodzin, sięgnęliśmy po wszystkie przewidziane prawem środki, ze sporem zbiorowym włącznie. Przy czym w bielskim Marelli, w odróżnieniu od zakładu w Sosnowcu, NSZZ ”Solidarność” spór zbiorowy musiała prowadzić sama. Druga organizacja związkowa nie stanęła po stronie pracowników, wybierając bierne oczekiwanie na efekt prowadzonych przez Solidarność rokowań i mediacji – zaznaczył.
Firma Marelli w Bielsku-Białej należy do koncernu Fiata i zajmuje się produkcją podzespołów samochodowych. W zakładzie zatrudnionych jest 450 pracowników.
źródło: tysol.pl