– To historyczna umowa. Jeszcze żadna branża nie podpisała podobnego dokumentu określajacego jej sytuację w kontekście Zielonego Ładu – przekonuje Piotr Łusiewicz, przewodniczący Rady Krajowego Sekretariatu Przemysłu Chemicznego NSZZ „Solidarność”. Przedstawiciele Związku z przewodniczącym KK NSZZ „S” Piotrem Dudą brali aktywny udział w pracach nad kształtem tego dokumentu.
Podpisano europejską umowę ramową między Eurogas, przemysłem, wszystkimi europejskimi związkami zawodowymi i EPSU dotyczącą gazownictwa w kontekście wprowadzania przez instytucje Unii Europejskiej tzw. Zielonego Ładu.
Historyczna umowa
– To historyczna umowa. Jeszcze żadna branża nie podpisała podobnego dokumentu określajacego jej sytuację w kontekście Zielonego Ładu
– przekonuje Piotr Łusiewicz, przewodniczący Rady Krajowego Sekretariatu Przemysłu Chemicznego NSZZ „Solidarność”.
– Dokument nie sprzeciwia sie co prawda samemu Zielonemu Ładowi, ale jego zapisy mają na celu ochronę pracowników branży gazowej przed skutkami wprowadzanej przez UE polityki klimatycznej. Określono w nim m.in. to, że niektore działania beda finansowane przez Unię Europejską, a nie przez pracodawców. Dzięki temu być może uda sie ochronić przedsiebiorstwa przed upadkiem, a pracowników przed utratą pracy
– podkreśla przewodniczący Łusiewicz.
Ochrona pracowników
W samej umowie napisano z kolei:
„Chociaż dwojaka transformacja energetyczno-cyfrowa w kierunku neutralności klimatycznej głęboko zmieni europejski sektor gazowy i doprowadzi do transformacji na poziomie przedsiębiorstw i pracowników, utoruje również drogę dla przyszłościowego przemysłu gazowego. Europejski Zielony Ład, a w szczególności pakiet wodorowy i gaz niskoemisyjny, będą miały wpływ na rozwój sektora, co będzie miało szerokie konsekwencje dla obecnej i przyszłej siły roboczej”.
„Aby zapewnić sprawiedliwą transformację, firmy muszą przewidzieć zmiany, które nastąpią, aby chronić pracowników i zapewnić zrównoważony rozwój firmy. Aby transformacja była udana gospodarczo i społecznie odpowiedzialna, należy uwzględnić te kwestie w długoterminowej strategii. Aby tak się stało, należy przewidzieć zmiany zarówno w zakresie zatrudnienia, jak i warunków pracy, w szczególności tam, gdzie mogą one ulec zmianie, a także w obszarach, w których powstaną nowe miejsca pracy” – przekonują sygnatariusze umowy.
Jak napisano w samym dokumencie, umowa określa minimalne wymogi dotyczące sprawiedliwej transformacji w sektorze gazu, aby: przewidywać zmiany i zapewniać odpowiednie rozwiązania i szkolenia, aby umożliwić pracownikom rozwijanie nowych umiejętności i w razie potrzeby zapewnić zmianę pracy lub inne odpowiednie środki ochrony, które zapewnią, że nikt nie zostanie pominięty, wyposażyć pracowników i towarzyszyć im w stawianiu czoła zmianom w odpowiednie umiejętności, aby przyspieszyć transformację w sektorze gazowym. Celem umowy jest też poprawa różnorodności, równości i integracji w miejscu pracy w celu włączenia wszystkich w transformację sektora.
Cały dokument dostępny jest TUTAJ.
źródło: tysol.pl