Przejdź do treści Wyszukiwarka

EKZZ: od mapy drogowej do twardych standardów: czego oczekujemy od Quality Jobs Act

  • piątek, 05 Grudnia 2025
  • Zagranica
  • Autor: Admin

fot. adobestock.com


4 grudnia 2025 r. Komisja Europejska opublikowała Quality Jobs Roadmap: mapę drogową na rzecz jakości miejsc pracy i jednocześnie rozpoczęła pierwszą fazę konsultacji z europejskimi partnerami społecznymi w sprawie przyszłego „Quality Jobs Act”. Konsultacje prowadzone są na podstawie art. 154 TFUE i mają doprowadzić do przedstawienia przez Komisję projektu aktu ustawodawczego.


Rozpoczęte konsultacje koncentrują się wokół pakietu zagadnień, które – w ocenie Komisji – powinny znaleźć się w przyszłej legislacji Quality Jobs Act. Chodzi w szczególności o:

  • Algorytmiczne zarządzanie i sztuczną inteligencję w pracy
    Komisja uznaje, że sztuczna inteligencja może wspierać bezpieczeństwo i efektywność, ale niesie też poważne ryzyka: nadzoru, dyskryminacji, profilowania oraz wzrostu obciążeń psychospołecznych. Celem Quality Jobs Act ma być wzmocnienie egzekwowania istniejących przepisów (m.in. AI Act, RODO, dyrektyw o informowaniu i konsultowaniu pracowników) oraz – tam, gdzie to konieczne – przyjęcie bardziej szczegółowych regulacji dotyczących systemów zarządzania algorytmicznego w miejscu pracy.
  • Praca zdalna i prawo do bycia offline (right to disconnect)
    Coraz większa część pracowników wykonuje pracę przynajmniej częściowo zdalnie. Rośnie jednocześnie presja „permanentnej dostępności”, a zasady dotyczące czasu pracy, nadgodzin czy kosztów telepracy są często niejasne, zwłaszcza w sytuacjach transgranicznych. Po tym, jak partnerom społecznym nie udało się zawrzeć porozumienia w sprawie pracy zdalnej i prawa do odłączenia się, Komisja wskazuje Quality Jobs Act jako możliwy instrument przejścia od konsultacji do twardych przepisów unijnych.
  • Bezpieczeństwo i higiena pracy, w tym zdrowie psychiczne
    Komisja zapowiada ocenę wdrażania dyrektywy ramowej BHP oraz rewizję kluczowych dyrektyw – w tym dotyczących miejsca pracy i pracy przy monitorach ekranowych – tak, aby uwzględniały nowe zagrożenia, w szczególności ryzyka psychospołeczne, stres związany z organizacją pracy i wykorzystaniem technologii oraz specyfikę pracy zdalnej i hybrydowej.
  • Subkontraktowanie i łańcuchy podwykonawstwa
    W sektorach takich jak budownictwo, rolnictwo, transport czy usługi domowe wciąż dochodzi do nadużyć, szczególnie wobec pracowników migrujących. Quality Jobs Act ma wesprzeć rozwój narzędzi takich jak rejestry podwykonawców, systemy prekwalifikacji oraz rozwiązania w zakresie odpowiedzialności solidarnej w łańcuchach podwykonawstwa. Ważnym elementem ma być też szersze stosowanie społecznych kryteriów w zamówieniach publicznych tak, aby „najniższa cena” nie oznaczała najniższych standardów pracy.
  • Inspekcja pracy i egzekwowanie prawa
    Komisja chce wzmocnić inspekcję pracy, m.in. poprzez lepszą koordynację z Europejskim Urzędem ds. Pracy, rozwój wytycznych oraz wykorzystanie danych i nowych technologii (w tym AI) do typowania obszarów ryzyka. Chodzi o realne przejście od „praw na papierze” do skutecznej ochrony pracowników.

To właśnie wokół tych zagadnień toczy się pierwsza faza konsultacji z partnerami społecznymi w sprawie Quality Jobs Act.

Wiceprzewodnicząca KE Marina Minzatu podkreśliła, że stawką jest nie tylko lepsza ochrona pracowników, ale też konkurencyjność Europy. Komisja wprost wiąże wyższą produktywność, innowacyjność gospodarki i udział w rynku pracy z jakością miejsc pracy – a nie z obniżaniem standardów ochrony.

Jakość pracy jako warunek konkurencyjności – kilka twardych liczb

Komisja przyznaje, że mimo rekordowo wysokiego poziomu zatrudnienia jakość pracy w Europie pozostaje poważnym problemem. W dokumentach towarzyszących Roadmapie podkreśla się m.in., że:

  • co roku ponad 170 000 osób w UE umiera z powodu chorób związanych z pracą,
  • około 3 300 pracowników ginie w wypadkach przy pracy,
  • dochodzi do ok. 220 000 poważnych wypadków rocznie, prowadzących do długotrwałej niezdolności do pracy lub trwałego uszczerbku na zdrowiu,
  • łączny koszt społeczny wypadków i chorób zawodowych sięga ok. 3,3% PKB UE, przy czym każdy 1 euro zainwestowany w prewencję zwraca się co najmniej dwukrotnie,
  • prawie co dwunasty pracownik w UE żyje w ubóstwie mimo zatrudnienia (in-work poverty), szczególnie wśród osób o niskich kwalifikacjach, zatrudnionych w niepełnym wymiarze czasu, na umowach tymczasowych oraz wśród samotnych rodziców,
  • ponad 50 milionów osób w wieku produkcyjnym pozostaje poza zatrudnieniem – w większości kobiet – co oznacza ogromny, niewykorzystany potencjał rynku pracy.

Komisja odnotowuje również wyraźny spadek zasięgu układów zbiorowych: z ok. 77% pracowników w 2005 r. do ok. 66% w 2024 r., przy czym w 19 z 27 państw członkowskich zanotowano pogorszenie. EKZZ  podkreśla, że bez wzmocnienia rokowań zbiorowych, lepszego wdrożenia dyrektywy o europejskiej płacy minimalnej (w szczególności art. 4) i zaleceń w sprawie dialogu społecznego w państwach członkowskich nie uda się trwale poprawić jakości pracy w Europie.

EKZZ: od mapy drogowej do twardych standardów: czego oczekujemy od Quality Jobs Act

EKZZ z zadowoleniem przyjmuje fakt, że Komisja wiąże Quality Jobs Act z poprawą warunków pracy, zdrowia i bezpieczeństwa oraz ze skutecznym wdrażaniem istniejących praw pracowniczych  a nie tylko z ogólną „atrakcyjnością zatrudnienia”. Konsultacje pierwszej fazy mają sprawdzić, jak daleko Unia może sięgnąć w wiążących regulacjach dotyczących algorytmicznego zarządzania, telepracy, BHP, podwykonawstwa, sprawiedliwej transformacji i egzekwowania prawa.

Z perspektywy EKZZ kluczowe jest, by Quality Jobs Act nie zatrzymał się na deklaracjach i miękkim prawie, ale doprowadził do przyjęcia twardych, egzekwowalnych standardów. Należy w szczególności:

  • przekuć w twarde przepisy wnioski z dotychczasowych konsultacji w sprawie pracy zdalnej i prawa do bycia offline,
  • doprecyzować obowiązki pracodawców przy stosowaniu systemów SI i zarządzania algorytmicznego (przejrzystość, nadzór ludzki, ochrona przed dyskryminacją),
  • wzmocnić standardy BHP – także w pracy zdalnej i hybrydowej – z wyraźnym uwzględnieniem ryzyk psychospołecznych,
  • uporządkować zasady odpowiedzialności w złożonych łańcuchach podwykonawstwa, tak aby przerzucanie ryzyka „w dół” nie służyło obchodzeniu prawa,
  • realnie wzmocnić inspekcję pracy i koordynację organów kontrolnych, tak aby prawa pracowników były egzekwowane w praktyce.

Jednocześnie EKZZ z niepokojem odnotowuje, że Komisja wpisuje Quality Jobs Act w szerszą agendę „upraszczania” regulacji i narrację o „równoważeniu” ochrony pracowników i konkurencyjności. Związki zawodowe podkreślają, że równowaga nie może oznaczać dalszego rozmiękczania standardów ochronnych ani zastępowania norm wiążących dobrowolnymi kodeksami postępowania. Każdej nowej inicjatywie na rzecz jakości pracy musi towarzyszyć wzmocnienie  a nie demontaż  istniejącego dorobku prawa pracy i BHP, zarówno na poziomie unijnym, jak i krajowym.

Co dalej?

Ogłoszenie 4 grudnia oznacza formalne rozpoczęcie pierwszego etapu konsultacji z europejskimi partnerami społecznymi w sprawie Quality Jobs Act. Po zebraniu stanowisk Komisja zdecyduje, czy:

  • zaproponować partnerom społecznym negocjacje nad porozumieniem, które mogłoby zostać wdrożone w drodze dyrektywy, czy
  • bezpośrednio przygotować własny projekt aktu ustawodawczego.

EKZZ oczekuje, że w efekcie tego procesu:

  • Quality Jobs Act przyniesie konkretne, odczuwalne dla pracowników rozwiązania w kluczowych obszarach od algorytmicznego zarządzania, przez telepracę, po BHP i inspekcję pracy,
  • zakończone już konsultacje w sprawie pracy zdalnej i prawa do bycia offline zostaną przełożone na realną legislację,
  • wszystkie nowe inicjatywy będą wzmacniały, a nie osłabiały dialog społeczny, układy zbiorowe i istniejące prawa pracownicze.

W praktyce najbliższe miesiące zdecydują o tym, czy „jakościowa praca” w rozumieniu instytucji unijnych będzie oznaczać rzeczywiste umocnienie praw pracowniczych i lepsze warunki pracy dla wszystkich, czy tylko kosmetyczne korekty istniejącego modelu połączone z ryzykiem dalszej deregulacji pod hasłem „upraszczania” przepisów.

bs