„Niech Bóg błogosławi Polsce!”. Solidarność na obchodach Narodowego Święta Niepodległości

W południe odbyła się uroczysta odprawa wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza z udziałem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i Małżonki. W uroczystościach wziął udział Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.

„Gdzie jest nasze jestestwo?”

Podczas uroczystości wspólnie odśpiewano hymn. Odbył się także Apel Pamięci. Wręczono również awanse generalskie w Siłach Zbrojnych RP, Policji, Straży Granicznej oraz Państwowej Straży Pożarnej.

Prezydent Karol Nawrocki wygłosił przemówienie, w którym nawiązał do historii Polski, znaczenia niepodległości oraz współczesnych wyzwań stojących przed państwem i narodem.

Na początku swojego wystąpienia prezydent zwrócił się do zgromadzonych:

Polacy, żołnierze, oficerowie, generałowie, szanowny Panie Marszałku, Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, drodzy generałowie – trzydzieści pokoleń tworzyło piękną, wspaniałą Rzeczpospolitą, zanim wypadła pod naporem trzech zaborców.

Jak mówił, „od Mieszka I przez koronę Bolesława Dobrego, aż po wielką, potężną, otwartą Rzeczpospolitą”, kolejne pokolenia Polaków budowały wspólnotę narodową i jej wartości. Prezydent przypomniał, że „po upadku państwa przyszło pięć pokoleń Polaków, które w powstaniach i w ciężkiej pracy pozytywistycznej dążyły do odzyskania wolności”.

Prezydent Nawrocki podkreślił, że to właśnie świadomość narodowa, wartości chrześcijańskie i przywiązanie do kultury pozwoliły przetrwać niewolę:

Te pokolenia rozpoznały swoją tożsamość i wartości narodowe. Wiedziały, czym jest Rzeczpospolita i jakie niesie w sobie znaczenie. To dawało sens walki o Polskę niepodległą.

Prezydent przypomniał także o „ojcach niepodległości” – Piłsudskim, Dmowskim, Witosa, Korfantym, Daszyńskim i Paderewskim – którzy, mimo różnic politycznych, „chcieli niepodległości wspólnej dla wszystkich Polaków”.

– 11 listopada 1918 roku był wielkim świętem, na które pracowało tak wiele pokoleń – mówił prezydent. – Ale niepodległość, która wtedy przyszła, była nie tylko radością, ale i ogromną odpowiedzialnością.

Przypomniał, że II Rzeczpospolita musiała „bronić granic, stawić czoła bolszewikom, a jednocześnie budować gospodarkę i wspólnotę narodową”.

Prezydent zaznaczył, że mimo politycznych sporów II RP potrafiła tworzyć ambitne projekty – Centralny Okręg Przemysłowy, port w Gdyni czy stabilną złotówkę, „symbol polskiej suwerenności”.

– II Rzeczpospolita była skonfliktowana, ale nie przestała marzyć o tym, że Polska będzie wielka – mówił.

Karol Nawrocki wskazał, że sukcesem tamtej epoki było wychowanie pokolenia, które w 1939 roku stanęło do walki, a po 1945 roku „nigdy nie oddało wolności i niepodległości”.

Dzięki nim możemy dziś żyć w wolnej Polsce

– dodał.

„Co my dziś zrobimy dla polskiej wolności?”

Nawrocki przypomniał, że w XX wieku Polska była niepodległa jedynie przez 31 lat.

Co my dziś zrobimy dla polskiej wolności i suwerenności w XXI wieku? Czy wiek XXI będzie wiekiem, w którym całe sto lat będziemy wolni i niepodlegli?

– pytał prezydent.

Odnosząc się do współczesnych wyzwań, podkreślił znaczenie wartości chrześcijańskich i zagrożeń płynących z „obcych ideologii”.

Prezydent Polski nigdy nie pozwoli, abyśmy znów stali się pawiem i papugą narodów, bezwolnie powtarzającą to, co przychodzi z Zachodu. Mówię to jako zwolennik Polski w Unii Europejskiej, ale mówiący przede wszystkim: po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy.

Prezydent przestrzegł przed oddawaniem polskiej suwerenności „obcym instytucjom i trybunałom”, apelując o odpowiedzialność za kraj i jego przyszłość.

Niepodległość to zobowiązanie. Nie stać nas, by zrezygnować z naszych marzeń o rozwoju

– podkreślił, wskazując na projekty takie jak Centralny Port Komunikacyjny, rozwój portów czy energetyki jądrowej.

W dalszej części wystąpienia Nawrocki mówił o potrzebie sprawiedliwości społecznej i solidarności.

Polacy nie chcą politycznych szopek i teatru. Chcą móc dostać się do lekarza, płacić mniej za prąd i żywność. Niepodległość, wolność i solidarność to także sprawiedliwość społeczna

– podkreślił.

„Po pierwsze Polacy”

Prezydent odniósł się również do sukcesów gospodarczych Polski po 1989 roku:

Dzięki ciężkiej pracy Polaków jesteśmy dziś dwudziestą gospodarką świata. To wasz wysiłek sprawił, że Polska została zaproszona na szczyt G20 – powiedział, dodając, że amerykańscy żołnierze pozostaną na terytorium RP, co „jest dobrą wiadomością dla naszego bezpieczeństwa”.

W zakończeniu przemówienia prezydent zwrócił się do żołnierzy i funkcjonariuszy służb mundurowych:

Chcę wam powiedzieć, że nawet jeśli ktoś obraża polski mundur, naród jest z wami i dziękujemy wam za to, że jesteście

Nawrocki podkreślił, że widzi „piękny, silny i dumny naród polski”, choć „pogrążony w sporach politycznych”.

Wierzę, że rzeczy, które nas łączą, będzie więcej niż tych, które nas dzielą. Niech Bóg błogosławi Polsce, niech żyje Polska!

– zakończył.

Na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza prezydent złożył wieniec. Na pl. Piłsudskiego rozbrzmiały także „Legiony”. Po zakończeniu uroczystości złożono wieńce także przed pomnikami Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku, Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i Marszałka Józefa Piłsudskiego.

Poranne uroczystości

Uroczystości z okazji Narodowego Święta Niepodległości rozpoczęły się we wtorek rano. Przedstawiciele władz państwowych z prezydentem na czele złożyli wieńce przed pomnikami Ojców Niepodległości w Warszawie: Wincentego Witosa, Ignacego Jana Paderewskiego, Ignacego Daszyńskiego, Romana Dmowskiego, Wojciecha Korfantego i Józefa Piłsudskiego.

Potem prezydencka para Karol i Marta Nawroccy wzięli udział w mszy za ojczyznę, która była celebrowana w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie.

W Pałacu Prezydenckim Karol Nawrocki z kolei tradycyjnie wręczył odznaczenia państwowe.

 

11 listopada – Narodowe Święto Niepodległości

11 listopada w Polsce obchodzone jest Narodowe Święto Niepodległości dla upamiętnienia przekazania przez Radę Regencyjną naczelnego dowództwa wojsk polskich Józefowi Piłsudskiemu tego dnia w 1918 r. Święto zostało ustanowione przez Sejm RP w 1937 r. Zniesiono je w 1945 r. i przez cały okres PRL nie było oficjalnie obchodzone. Święto przywrócono w 1989 r. na mocy ustawy – od tego czasu Narodowe Święto Niepodległości 11 listopada jest dniem wolnym od pracy.

Źródło: tysol.pl