Związki zawodowe podkreślają, że wypowiedzenie ZUZP grozi „pogorszeniem warunków pracy i płacy, utratą świadczeń socjalnych, destabilizacją sytuacji tysięcy pracowników w strategicznej branży”.
Organizacje związkowe Grupy Kapitałowej Enea, w tym NSZZ “Solidarność”, wystosowały wspólne pismo skierowane do Departamentu Dialogu i Partnerstwa Społecznego w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Związkowcy skarżą się w nim na działania Zarządu firmy, które w ich ocenie “naruszają podstawowe zasady dialogu społecznego, destabilizują stosunki pracy i mogą prowadzić do eskalacji konfliktów w sektorze energetycznym”.
Trzy decyzje
Organizacje związkowe wskazały na trzy główne decyzje, które zostały podjęte przez Zarząd Enea tego samego dnia – 18 września 2025 r.
Pierwszą z nich było jednostronne wypowiedzenie Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy z 18 czerwca 1996 r. obejmującego spółkę i jej podmioty zależne.
– Decyzja ta została uzasadniona koniecznością “unifikacji systemu wynagrodzeń” oraz “dostosowania do realiów rynkowych”. Jednakże podjęto ją bez przeprowadzenia rzeczywistych konsultacji ze stroną społeczną. W konsekwencji grozi to: pogorszeniem warunków pracy i płacy, utratą świadczeń socjalnych, destabilizacją sytuacji tysięcy pracowników w strategicznej branży – alarmują związkowcy dodając, że “działania Zarządu stoją w sprzeczności ze stanowiskiem właściciela spółki – Ministerstwa Aktywów Państwowych”.
Druga decyzja Zarządu – jak donoszą związkowcy – dotyczyła odwołania wszystkich przedstawicieli pracowników z Zarządów i Rad Nadzorczych spółek zależnych GK Enea.
– Takie działania eliminują głos pracowników z procesów decyzyjnych, stanowią naruszenie zasad partycypacji i dialogu oraz potęgują konflikt w spółce i całej Grupie – podkreślili przedstawiciele strony społecznej.
Trzecia decyzja Zarządu z 18 września, o której piszą związkowcy, to ogłoszenie “wydzielenia departamentu sprzedaży do nowej spółki zależnej – bez zawarcia umowy transferowej gwarantującej prawa pracownicze”.
– Taki krok naraża setki pracowników na niepewność zatrudnienia i jest sprzeczny z art. 23 Kodeksu pracy oraz unijnymi standardami transferu przedsiębiorstwa – ocenili przedstawiciele strony społecznej.
W ocenie organizacji związkowych, powyższe decyzje Zarządu Enea świadczą o braku rzeczywistego dialogu społecznego i sprowadzają konsultacje “do pozorowanych spotkań o charakterze PR-owym”.
O komentarz do sprawy zwróciliśmy się do biura prasowego Grupy Enea. Jak dotąd nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
List otwarty byłego Prezesa
W związku z napiętą sytuacją na linii związkowcy-pracodawca, były prezes Zarządu Enea Paweł Szczeszek wystosował list otwarty do obecnego prezesa firmy Grzegorza Kinelskiego.
Były prezes Szczeszek wyraził w nim „ogromne zaniepokojenie” informacjami płynącymi z ostatniego kwartalnego spotkania stron dialogu społecznego, które odbyło się w Enea Oświetlenie.
– Spotkanie to, jak wynika z relacji uczestników, rzuca cień na proces dialogu społecznego firmy, a podejmowane decyzje wydają się odchodzić od zasad współpracy oraz wzajemnego szacunku, które powinny charakteryzować relacje między zarządem a pracownikami – czytamy w piśmie.
– Zmiany wprowadzone bez konsultacji ze stroną społeczną, jak na przykład wprowadzenie głosowania elektronicznego do Rady Nadzorczej czy decyzje o odstąpieniu od stosowania Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy, oraz wypowiedzenia Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy budzą poważne obawy. Takie działania, zwłaszcza gdy są podejmowane bez szerokiej dyskusji i konsultacji, mogą prowadzić do pogłębienia konfliktów wewnątrz organizacji oraz do osłabienia zaufania do zarządu – podkreślił były prezes Enea.