– Decyzja rządu o wygaszeniu Elektrowni Dolna Odra to cios w pracowników, ich rodziny i całe bezpieczeństwo energetyczne Polski – powiedziała Anna Grudzińska, przewodnicząca NSZZ Solidarność w Elektrowni Dolna Odra.
„Cios w bezpieczeństwo energetyczne”
Przegłosowanie wniosku w sprawie wygaszenia Elektrowni Dolna Odra spotkało się ze zdecydowanym sprzeciwem Solidarności.
Decyzja rządu o wygaszeniu Elektrowni Dolna Odra to cios w pracowników, ich rodziny i całe bezpieczeństwo energetyczne Polski. Setki osób stracą pracę, a kraj zostanie pozbawiony stabilnego źródła energii w kluczowym momencie. To nie jest odpowiedzialna polityka – to działanie, które zwiększa ryzyko blackoutów i osłabia niezależność energetyczną naszego państwa
– podkreśliła Anna Grudzińska, przewodnicząca NSZZ Solidarność w Elektrowni Dolna Odra.
Solidarność protestuje od wielu miesięcy
Związkowcy protestują w tej sprawie już wielu miesięcy, ich głos nie został jednak przez rządzących wzięty pod uwagę.
Działania likwidacyjne i obliczone na zniszczenie tej elektrowni trwają, a właściwie powiedziałabym że postępują sukcesywnie. Bez względu na przywoływane okoliczności, na podnoszoną argumentację, na wskazywane inne możliwości technicznego zagospodarowania elektrowni dla wpisania się w proces sprawiedliwej transformacji są realizowane wyłącznie działanie zmierzające do jej zamknięcia. Nie przyjmuje się absolutnie niczego, a wszystko co podniesie strona społeczna jest torpedowane, jest analiza do analizy, pytanie do pytań, tak, żeby finalnie każdy pomysł po prostu utrącić
– wyjaśniła w rozmowie z Telewizją Republika Grudzińska.
W wyniku wygaszenia Elektrowni Dolna Odra pracę stracą setki osób zatrudnionych w samym zakładzie oraz wokół niego.
Zdaniem związkowców z „S”, skutki wygaszenia elektrowni będą katastrofalne dla całego województwa. NSZZ „Solidarność” Pomorza Zachodniego pod koniec roku 2024 skierował wniosek o odwołanie Olgierda Geblewicza ze stanowiska marszałka województwa zachodniopomorskiego „za działanie na szkodę regionu”.
Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego apelowała wówczas o zmianę decyzji do Rządu i Ministerstw (Aktywów Państwowych, Środowiska i Klimatu oraz Przemysłu) odpowiedzialnych za działanie państwowej spółki z GK PGE tj. PGE GiEK S.A. o wyłączeniu bloków energetycznych w Elektrowni Dolna Odra i utrzymanie jej funkcjonowania co najmniej do 2029 roku. Jak pokazał czas – rząd przy podejmowaniu decyzji nie wziął pod uwagę stanowiska strony społecznej.
źródło: tysol.pl