Przejdź do treści Wyszukiwarka

Problemy szpitala powiatowego w Świdniku. “S” apeluje do dyrekcji i samorządu

  • czwartek, 04 Września 2025
  • Regiony
  • Autor: Admin

fot. "Solidarność" Lublin


– Brak wspólnie wypracowanego kompromisu, unikanie merytorycznego dialogu, brak kształtowania właściwych relacji międzyludzkich i służbowych może doprowadzić do wybuchu niezadowolenia, co doprowadzi z winy Pracodawcy i Zarządu Starostwa Powiatowego, do podjęcia bardziej radykalnych kroków w obronie praw Pracowników świdnickiego szpitala – przestrzegają związkowcy z Solidarności.

Przed siedzibą Starostwa Powiatowego w Świdniku, które nadzoruje szpital powiatowy w tym mieście, odbyła się 3 września konferencja prasowa z udziałem przedstawicieli Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ “Solidarność”. Przewodniczącemu Markowi Wątorskiemu towarzyszyła jego zastępczyni Wiesława Stec, przewodniczący Zespołu ds. Zdrowia i Polityki Społecznej WRDS Marek Chmielewski oraz przewodnicząca Organizacji Zakładowej NSZZ “S” w szpitalu Agata Nawrocka. 

“Otrzymujemy niepokojące sygnały” 

Związkowcy skarżyli się na brak dialogu z dyrekcją szpitala, a także na brak jakiejkolwiek reakcji na pisma wysyłane do Starostwa Powiatowego w Świdniku. 

– Pracodawca ma obowiązek merytorycznego informowania Organizacji Związkowej o planowanych zmianach naprawczych, organizacyjnych, zbiorowych i indywidualnych warunkach zatrudnienia, w dialogu musi dążyć do zawarcia z nimi porozumienia. Aby było to możliwe w obecnej sytuacji szpitala i wobec już podjętych działań przez Pracodawcę, dyrekcja szpitala winna niezwłocznie, przedłożyć i uzgodnić plan zmian organizacyjnych, program naprawczy, który może w ramach zawartego porozumienia stron dialogu społecznego skutkować np.: zmianami warunków zatrudnienia, w tym poziomu i struktury zatrudnienia z ewentualną uzasadnioną redukcją miejsc pracy – napisał w oświadczeniu Region Środkowo-Wschodni NSZZ “S”. 

– Do podejmowania ważnych decyzji jest potrzebna dobra współpraca ze związkami zawodowymi, której obecnie, z winy Pracodawcy, nie ma. Otrzymujemy niepokojące sygnały od przedstawicieli NSZZ “Solidarność” w świdnickim szpitalu o działaniach Pracodawcy godzących w zasady dialogu społecznego. Pomijanie i unikanie spotkań, brak merytorycznych argumentów, a także brak adekwatnej do zaistniałej sytuacji reakcji Zarządu Starostwa Świdnickiego w celu zażegnania konfliktu powoduje wzrost napięcia wśród pracowników i uzasadniony sprzeciw wobec stosowanych metod – zaznaczyli związkowcy. 

Region Środkowo-Wschodni NSZZ “Solidarność” zaapelował do Pracodawcy o wejście na ścieżkę “rzetelnego i uczciwego dialogu” z Solidarnością. A jednocześnie wezwał do powstrzymania się Pracodawcy od “wywierania presji na pracownikach, w tym wprowadzania atmosfery niepewności trwałości stosunków pracy z nieuzasadnionym wykorzystywaniem policji w celu zastraszania pracowników, z dokonywaniem przeszukania w miejscu zamieszkania Pracownika”.  

Region napisał na swojej stronie, że odbyła się “rewizja policji w domu przewodniczącej organizacji związkowej NSZZ „S”.

– NSZZ „Solidarność” jest gotowy do rozwiązania konfliktu eskalowanego przez Pracodawcę. Aby to nastąpiło niezbędne jest przystąpienie Pracodawcy i zarządu powiatu do merytorycznego dialogu. Musi on przebiegać w oparciu o poszanowanie słusznych interesów Pracowników, rzetelnie informacje wynikające z audytu wewnętrznego i kompleksowego programu naprawczego. Tylko w warunkach pokoju społecznego można podejmować wspólne decyzje, które dorowadzą do poprawy i ustabilizowania kondycji szpitala – napisali związkowcy z “S”. 

Odpowiedź Zarządu Powiatu

Tego samego dnia drugą konferencje prasową zorganizowała dyrektor szpitala Sylwia Domagała i Michał Piotrowicz z Zarządu Powiatu.

W odpowiedzi na oświadczenie Solidarności, Zarząd Powiatu w Świdniku opublikował własne stanowisko, w którym napisał, że „zarzuty pojawiające się pod adresem dyrekcji SP ZOZ w Świdniku oraz organu prowadzącego – Starostwa Powiatowego w Świdniku są nie tylko krzywdzące i często nieprawdziwe, ale przede wszystkim podważają słuszność rozpoczętego procesu restrukturyzacji placówki”. 

– Nieprawdą jest, że ze strony organu prowadzącego „brak jakiejkolwiek reakcji na pisma” kierowane przez Organizację Zakładową NSZZ „Solidarność” w SP ZOZ Świdnik. Ostatnie wpłynęło do kancelarii starostwa powiatowego w czwartek, 26 sierpnia, choć datowane było na dzień 28 lipca – wskazano.

Zarząd Powiatu przypomniał też, że spotkał się zarówno z wiceprzewodniczącą Wiesławą Stec, jak i Markiem Wątorskim, przewodniczącym Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „S”.

– Dziwi zatem fakt, że dziś wspomniany Związek deklaruje „gotowość do rozwiązania konfliktu” jednocześnie schodząc na drogę oskarżeń i nieuzasadnionych ataków na władze szpitale i organ prowadzący – wskazano.

Szpital w długach 

W marcu br., media informowały, że Samodzielny Publicznych Zakład Opieki Zdrowotnej w Świdniku (SP ZOZ) znajduje się w trudnej sytuacji finansowej. Burmistrz Świdnika proponował przekształcenie szpitala z powiatowego na miejski, by odciążyć samorząd powiatu. Problemy finansowe świdnickiego szpitala wynikają m.in. z pożyczek zaciągniętych w parabankach – strata placówki za lata 2019-2024 to 31 mln zł.