– My na terenie Polski mamy dwie fabryki śmigłowców: w Świdniku i w Mielcu. A rząd polski chce wybrać śmigłowce francuskie – stwierdził na konferencji prasowej Bartłomiej Duszkiewicz, przewodniczący Solidarności w PZL-Mielec.
Black Hawki dla armii
W maju, Agencja Uzbrojenia postanowiła unieważnić postępowanie na śmigłowce wielozadaniowe S-70i Black Hawk, które miały trafić na wyposażenie polskiej armii i zostać wyprodukowane w Polskich Zakładach Lotniczych w Mielcu.
W rozmowie z portalem defence24.pl, rzecznik Agencji Uzbrojenia płk Grzegorz Polak powiedział, że pozyskanie do 32 śmigłowców Black Hawk „zostało przesunięte w czasie”, ponieważ „doszło do repriorytetyzacji zadań” w ramach Centralnych Planów Rzeczowych.
Black Hawki miały trafić na wyposażenie Wojsk Aeromobilnych i współdziałać ze śmigłowcami szturmowymi AH-64E Apache Guardian. Polska zamierza pozyskać 96 Apachów z USA za kwotę ok. 10 miliardów dolarów, by zastąpić wysłużone śmigłowce Mi-24. Umowę w tej sprawie, szef MON podpisał 13 sierpnia ubiegłego roku.
Na antenie TVN24, szef MON tłumaczył, że „Sztab Generalny zaproponował inną strukturę funkcjonowania lotnictwa”. Priorytetem mają być przede wszystkim śmigłowce szkolno-szturmowe, szkolno-bojowe, później śmigłowce ratownicze, następnie śmigłowce transportowe, a nie wielozadaniowe.
– My słuchamy wojskowych. Oni powiedzieli: nie potrzebujemy teraz tych śmigłowców, zmieniliśmy hierarchię ważności – argumentował minister Władysław Kosiniak-Kamysz.
Co z Mielcem?
Pracownicy obawiają się, że rząd premiera Tuska zamiast wyprodukować śmigłowce Black Hawk w mieleckich zakładach, postawi na konkurencyjne maszyny.
– My na terenie Polski mamy dwie fabryki śmigłowców: w Świdniku i w Mielcu. A rząd polski chce wybrać śmigłowce francuskie – stwierdził Bartłomiej Duszkiewicz, przewodniczący Solidarności w PZL-Mielec.
Do Ministerstwa Obrony Narodowej apelują nie tylko związkowcy, ale też samorządowcy. Chcą, żeby minister Kosiniak-Kamysz ponownie rozpatrzył decyzję i przywrócił postępowanie zakupowe na śmigłowce Black Hawk. Apele w tej sprawie wystosowała m.in. Rada Miejska w Mielcu czy Sejmik Województwa Podkarpackiego.
– Miasto Mielec straciło już zapewnione finansowanie na budowę dworca PKP. Tego też nie mamy – wskazał Krzysztof Szostak, wiceprezydent Mielca.
Jak przekazało Radio Maryja, interpelacje w sprawie śmigłowców Black Hawk podpisało również 57 posłów.