Przejdź do treści Wyszukiwarka

Wystartował 36. Międzynarodowy Wyścig Kolarski „Solidarności” i Olimpijczyków

  • środa, 02 Lipca 2025
  • Kraj
  • Autor: Admin


Chwilę po godz. 10. w Strzyżowie wystartował 36. Międzynarodowy Wyścig Kolarski „Solidarności” i Olimpijczyków.

Pierwszy etap, którego start nastąpił o 10.10 z Rynku w Strzyżowie liczy 100 km. Kolarze wykonali rundę i po ośmiu minutach dotarli ponownie do serca miasta, gdzie rozpoczęli ściganie.

Trasa

Pierwszy premia lotna usytuowana jest w Korczynie (23,5 km), a potem skręt na najsłynniejszą premię górską wyścigu (32,7 km) w Odrzykoniu, gdzie znajduje się zamek, w którym hrabia Aleksander Fredro
napisał „Zemstę”. Nie raz na podjazdach pod Krosnem decydowały się losy klasyfikacji generalnej.
Zapewne nie tym razem, bo dopiero początek rywalizacji. Z Odrzykonia kolarze pojadą przez Bratówkę, Wojkówkę, Łęki Strzyżowskie do gminy Frysztak (53,6 km, Kobyle 12) powalczyć o nagrody
premii specjalnej. Potem przed nimi Kalembina, Różanka, Grodzisko i premia górska w Zawadce 77,6
km). Stamtąd pojadą na metę w Sędziszowie Małopolskim, robiąc jeszcze rundę po mieście. Finisz
rozegrają na Rynku tuż przed lub tuż po godz. 12.30.

„Cieszymy się z dużej ilości polskich ekip”

– Na obecną chwilę zgłosiło się 29 ekip, co daje 170 kolarzy. To nas bardzo buduje i równocześnie pokazuje, że Międzynarodowy Wyścig Kolarski Solidarności i Olimpijczyków ma ogromną rangę w Europie i na świecie. Najbardziej cieszy mnie to – i zawsze będę to podkreślał – że w naszym Wyścigu startuje dziewięć polskich ekip!

– mówił niedawno „Tygodnikowi Solidarność” Waldemar Krenc, przewodniczący ZR Ziemia Łódzka NSZZ „Solidarność” i Przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Wyścigu.

Wracają premie górskie

Dziś kolarze przejadą łącznie dwa etapy. Drugi, na trasie Ropczyce – Stalowa Wola, wystartuje dziś po południu. Zawodnicy będą mieli do pokonania 104,6 km.

Zawodnicy bardzo nie lubią dwóch etapów jednego dnia, ale tak po prostu musi być. Pierwszego dnia kolarze przejadą łącznie 204 kilometry. Wtedy też będzie premia górska w Odrzykoniu. W tym roku wracają premie górskie, które szarpią i potrafią nieraz porozrywać peleton, ale trudno dzisiaj wyrokować, jak to się potoczy, bo drużyny mają swoje strategie

– powiedział nam Waldemar Krenc.