– Bez podjęcia natychmiastowych i zdecydowanych działań istnieje realna groźba zamykania hut i masowych zwolnień w Europie Środkowej. Niestety, takie negatywne zjawiska już się rozpoczęły, o czym świadczą kolejne informacje o upadłościach, zamknięciach zakładów produkcyjnych i zawieszeniu prac instalacji hutniczych – alarmują związkowcy z NSZZ „Solidarność” oraz dwóch innych związków zawodowych: z Czech i Słowacji.
Spotkanie z eurodeputowanymi
Krajowa Sekcja Hutnictwa NSZZ „Solidarność” podejmuje kolejne działania, tym razem na szczeblu europejskim, by zwrócić uwagę polityków na problemy, z jakimi zmaga się branża hutnicza i szerzej cały polski przemysł.
Związkowcy spotkali się 17 listopada w Brukseli z europosłami: Danielem Obajtkiem i Anną Zalewską oraz z asystentem posła Bogdana Zdrojewskiego. W trakcie rozmowy poruszono temat Grupy Azoty, budowy elektrowni atomowej i SMR-ów czy stawiania wiatraków.
Posiedzenie komitetu
Następnego dnia przewodniczący Krajowej Sekcji Hutnictwa NSZZ „S” Andrzej Karol, wiceprzewodniczący Andrzej Gębara oraz członek Europejskiej Rady Zakładowej ArcelorMittal Poland Jakub Słomczyński wzięli udział w posiedzeniu komitetu „SSDC fot steel”, którego członkami są przedstawiciele IndustriALL (strona społeczna) oraz EUROFER (pracodawcy).
Członkowie Solidarności wraz z kolegami z Czech i Słowacji przedstawili na komitecie wspólny apel związków zawodowych przemysłu metalurgicznego i stalowego, który wypracowali w zeszłym tygodniu w Zakopanem.
Apel związków zawodowych
W apelu związkowców możemy przeczytać, że przemysł stalowy w całej Unii Europejskiej znajduje się w „krytycznej sytuacji” i „stoi na krawędzi przetrwania”. – Bez podjęcia natychmiastowych i zdecydowanych działań istnieje realna groźba zamykania hut i masowych zwolnień w Europie Środkowej. Niestety, takie negatywne zjawiska już się rozpoczęły, o czym świadczą kolejne informacje o upadłościach, zamknięciach zakładów produkcyjnych i zawieszeniu prac instalacji hutniczych – alarmowali.
Przedstawiciele trzech związków zawodowych podkreślili, że polityka klimatyczno-energetyczna Unii Europejskiej jest „coraz bardziej oderwana od realiów gospodarczych” i stanowi zagrożenie dla rozwoju przemysłu w ich krajach.
– Przedsiębiorstwa hutnicze ponoszą skrajnie wysokie koszty energii elektrycznej i gazu oraz uprawnień do emisji CO2, co dramatycznie obniża ich globalną konkurencyjność. Ceny energii dla przemysłu w regionie pozostają około dwukrotnie wyższe niż średnio w latach 2015–2019 i należą do najwyższych w Europie, zaś koszt uprawnień EU ETS wzrósł z ~5 euro/ tonę w 2017 roku do ponad 71 euro/tonę w 2025 roku – obciążając w sposób bezprecedensowy sektor energochłonny – zwrócili uwagę związkowcy.
Członkowie hutniczej Solidarności, OS KOVO oraz RO OZ KOVO U.S. Steel Kosice zaapelowali również o podjęcie konkretnych działań, takich jak: natychmiastowe wdrożenie projektu Komisji Europejskiej chroniącego unijny rynek stali przed zagranicznym importem, podjęcie działań ochronnych przed importem stali z Ukrainy, ustanowienie maksymalnej ceny energii elektrycznej na poziomie 50 euro za MWh dla całego wolumenu energii dla odbiorców przemysłowych w UE czy reformę systemu EU ETS.
źródło: tysol.pl