13 maja 2025 r., Komisja Zatrudnienia Parlamentu Europejskiego (EMPL) przegłosowała opinię w sprawie reformy zamówień publicznych. Opinia zostanie teraz przekazana Komisji Rynku Wewnętrznego (IMCO), w której sprawozdawcą jest Piotr Müller (ECR, Polska).
Zamówienia publiczne stanowią 15% PKB w całej Unii Europejskiej. Jednak, jak pokazują badania UNI Europa, połowa wszystkich przetargów publicznych w UE jest rozstrzygana wyłącznie na podstawie najniższej ceny. Opinia komisji EMPL zawiera podstawowe postulaty UNI Europa dotyczące rozwiązania tego problemu, takie jak możliwość wykluczenia przedsiębiorstw, które nie przestrzegają praw pracowników, oraz umożliwienie i uproszczenie procedur dla podmiotów publicznych, które chcą promować wysokiej jakości miejsca pracy poprzez zamówienia publiczne.
Dane pochodzące od przedsiębiorstw wskazują, że największym czynnikiem zniechęcającym do udziału w zamówieniach publicznych nie jest biurokracja, ale wyścig w dół w zakresie cen. W związku z przygotowywaniem przez Komisję Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumentów (IMCO) Parlamentu Europejskiego sprawozdania w sprawie reformy unijnych przepisów dotyczących zamówień publicznych, dane te stanowią argument za uwzględnieniem kryteriów jakości – w tym poszanowania układów zbiorowych – w przepisach dotyczących zamówień publicznych.
Reprezentatywne badanie Eurobarometru z 2015 r., w którym wzięło udział ponad 10 000 przedsiębiorstw z całej UE, wykazało, że większość (56%) respondentów uznała nadmierny nacisk na cenę za główną przeszkodę w składaniu ofert. W rezultacie tylko 18% przedsiębiorstw wzięło udział w zamówieniach publicznych w ciągu ostatnich dwóch lat, a kolejne 7% miało takie plany. Oznacza to, że trzy czwarte przedsiębiorstw nie uczestniczyło w przetargach publicznych. W sprawozdaniu Europejskiego Trybunału Obrachunkowego z 2023 r. stwierdzono, że tendencja spadkowa utrzymuje się od tego czasu: w ciągu ostatnich 10 lat prawie podwoił się odsetek przetargów, w których uczestniczyła tylko jedna firma.
W Polsce, 54% przedsiębiorstw uważa najniższą cenę za główną przeszkodę, a kolejne 14% za przeszkodę umiarkowaną. Ponad dwie trzecie polskich przedsiębiorstw skorzystałoby zatem na przyznawaniu zamówień publicznych na podstawie kryteriów jakości, a nie tylko najniższej ceny. Ponadto małe przedsiębiorstwa (zarówno pod względem liczby pracowników, jak i obrotów) częściej twierdzą, że cena ma zbyt duże znaczenie.
Oliver Roethig, sekretarz regionalny UNI Europa, skomentował: „Wyniki te są sprzeczne z twierdzeniem, że unikanie nowych ”barier” oznacza utrzymanie szybkiego, łatwego i dostępnego systemu zamówień publicznych dla małych przedsiębiorstw. W rzeczywistości, gdy wygrywa najtańsza oferta, wiele porządnych firm nawet nie bierze udziału w przetargu. Mniejsze i społecznie odpowiedzialne przedsiębiorstwa po prostu nie są w stanie konkurować z tanimi oferentami, którzy oszczędzają na wynagrodzeniach, bezpieczeństwie lub jakości. Dlatego trwająca obecnie reforma unijnych przepisów dotyczących zamówień publicznych powinna umożliwić organom publicznym uwzględnienie kryteriów jakości – takich jak poszanowanie układów zbiorowych – w procesach udzielania zamówień publicznych”.
bs