Stanowisko Prezydium KK nr 5/17 ws. prowadzonego bez akceptacji społecznej procesu łączenia PERN S.A. z Operatorem Logistycznym Paliw Płynnych Sp z o.o. oraz dyskryminowania członków NSZZ Solidarność w Grupie Kapitałowej PERN S.A.

Prezydium KK NSZZ „Solidarność”, w związku z faktem braku reakcji na wystąpienia Krajowego Sekretariatu Przemysłu Chemicznego NSZZ „Solidarność” w sprawie procesu łączenia PERN S.A. z Operatorem Logistycznym Paliw Płynnych Sp. z o.o. oraz sytuacją braku współpracy Zarządu PERN S.A. z MK NSZZ Solidarność OLPP Sp . z o.o., zwraca się do Pani Premier RP Beaty Szydło o spowodowanie wstrzymania procesu połączenia do czasu zakończenia wielozakładowego sporu zbiorowego w Grupie Kapitałowej PERN S.A. obejmującego spółki OLPP Sp. z o.o., Naftor Sp. z o.o., Naftoserwis Sp. z o.o. oraz uzgodnienia przez MK NSZZ „Solidarność” OLPP Sp. z o.o. porozumienia transferowego dla pracowników spółki przejmowanej przez PERN S.A, czyli Operatora Logistycznego Paliw Płynnych Sp. z o.o.

            Prezydium KK NSZZ „Solidarność” w pełni popiera dotychczasowe działania Krajowego Sekretariatu Przemysłu Chemicznego NSZZ „Solidarność” i oczekuje do dnia 24 sierpnia 2017 roku realizacji postulatów oraz wniosków zawartych w pismach KSPCH NSZZ „Solidarność” w przedmiotowej sprawie.

Stanowisko Prezydium KK nr 4 /17 ws. uchylania się Rządu RP od prowadzenia dialogu społecznego w sektorze paliwowym oraz petrochemicznym

Prezydium KK NSZZ „Solidarność” w związku z faktem ignorowania przez ministrów rządu Premier Beaty Szydło w osobach Panów: Krzysztofa Tchórzewskiego Ministra Energii i Piotra Naimskiego Pełnomocnika Rządu ds. Strategicznej Infrastruktury Energetycznej wezwań Krajowego Sekretariatu Przemysłu Chemicznego NSZZ „Solidarność” do reaktywowania Podzespołu ds. Sektora Paliwowego i Petrochemicznego, brakiem odpowiedzi na wystąpienia NSZZ „Solidarność” oraz brakiem woli prowadzenia rzeczywistego dialogu z NSZZ „Solidarność” dla rozwiązywania problemów spółek sektora, zwraca się o spowodowanie, aby do końca miesiąca sierpnia 2017 roku nastąpiło:

–        reaktywowanie Podzespołu ds. Sektora Paliwowego i Petrochemicznego;

–        spotkanie Ministra Energii oraz Pełnomocnika Rządu ds. Strategicznej Infrastruktury Energetycznej z Krajowym Sekretariatem Przemysłu Chemicznego NSZZ „Solidarność”;

–        rozpoczęcie ustaleń ws. wypracowania ponadzakładowego układu zbiorowego pracy
dla sektora paliwowego oraz petrochemicznego;

–        podejmowanie decyzji o zmianach właścicielskich oraz organizacyjno-strukturalnych spółek sektora wyłącznie po uprzednim uzgodnieniu porozumień zbiorowych z NSZZ „Solidarność” oraz zagwarantowaniu, że zmiany powyższe nie będą powodowały zagrożenia utraty miejsc pracy a pod pretekstem działań restrukturyzacyjnych nie będzie prowadzona dyskryminacja działaczy oraz członków NSZZ „Solidarność” oraz niszczenie struktur NSZZ „Solidarność”.

            Prezydium KK NSZZ „Solidarność” w pełni popiera dotychczasowe działania Krajowego Sekretariatu Przemysłu Chemicznego NSZZ „Solidarność” i oczekuje powrotu do rzeczywistego a nie pozorowanego dialogu społecznego po stronie Rządu RP.

Stanowisko Prezydium KK nr 3/17 ws. zaproszenia na uroczystości sierpniowe ze strony KOD

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” uznaje skierowanie zaproszenia do naszego Związku na uroczystości rocznicy sierpnia 1980 r. przez pomorski Komitet Obrony Demokracji za bezczelną prowokację. To zdumiewające, że zaprasza się jubilata na jego własne urodziny i to w sytuacji, gdy ów jubilat od 30 lat niezmiennie organizuje swoje obchody.

Można w tym miejscu postawić pytanie: gdzie były osoby tworzące KOD, tak troskliwie pochylające się dzisiaj nad „Solidarnością”, gdy związkowcy samotnie za składkowe pieniądze wznosili pomniki i organizowali uroczystości ku czci pomordowanych i szykanowanych. Gdzie były te osoby, gdy podczas protestów strzelano do członków „Solidarności”, upominających się o realizację postulatów sierpniowych? Dzisiaj, gdy wreszcie są one realizowane, te środowiska nagle się uaktywniły, maszerując ramie w ramię z liberałami, którzy postulaty sierpniowe przez lata systematycznie deptali.

Jak pogodzić świętowanie rocznicy sierpnia 1980 r. z Nowoczesną, która jako jedną z pierwszych inicjatyw ustawodawczych postulowała likwidację związków zawodowych, lub z Platformą Obywatelską, która m.in. wydłużyła wiek emerytalny? I wreszcie jak można stać ramię w ramię z ludźmi, którzy dopuścili do rozgrabienia majątku narodowego?

Tegoroczne centralne uroczystości 37. rocznicy narodzin Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” odbędą się w Lubinie. To w związku z 35. rocznicą krwawych wydarzeń lubińskich z 1982 r. będziemy przypominać ofiary tych ludzi, którzy tak chętnie zasilają dzisiaj szeregi KOD-u. Mamy tu na myśli tak widocznych i aktywnych prominentnych działaczy KOD jak byli SB-cy, funkcjonariusze WSI, TW i liczni przedstawiciele resortowej PRL-owskiej nomenklatury. Słowem: nie potrafimy sobie wyobrazić wspólnego świętowania z ludźmi, dla których refleksją nie jest słowo przepraszam, a jedynie rozpacz, że nie da się wyżyć za 2 tys. po zmniejszeniu SB-eckiej emerytury.

NSZZ „Solidarność”, który powstał w następstwie podpisania porozumień sierpniowych i nieprzerwanie funkcjonuje do dzisiaj, jest depozytariuszem i kontynuatorem sierpniowego dziedzictwa. Jak co roku organizuje w całej Polsce uroczystości, które jak zawsze w „Solidarności” zaczynają się od mszy świętej. W Gdańsku 31 sierpnia odbędzie się Msza Św. w Bazylice Św. Brygidy, a po niej tradycyjnie uczestnicy przemaszerują pod historyczną Bramę nr 2 Stoczni Gdańskiej, gdzie złożą kwiaty. Na te uroczystości nigdy nie wysyłaliśmy i nie wysyłamy zaproszeń do kościoła na mszę św. każdy ma prawo wejść i w niej uczestniczyć. Każdy ma też prawo składać kwiaty. Tak będzie również w tym roku.

Każdy ma prawo manifestować, świętować i korzystać z wolności słowa. Jednak jeśli ktokolwiek przy okazji naszych uroczystości będzie nam to prawo próbował ograniczać ostrzegamy, że zdecydowanie się temu przeciwstawimy.

 

Stanowisko Prezydium KK nr 2/17 ws. propozycji Komisji Europejskiej dotyczącej rewizji dyrektywy z dnia 14 października 1991 r. w sprawie obowiązku pracodawcy dotyczącego informowania pracowników o warunkach stosowanych do umowy lub stosunku …

ws. propozycji Komisji Europejskiej dotyczącej rewizji dyrektywy

z dnia 14 października 1991 r. w sprawie obowiązku pracodawcy dotyczącym informowania pracowników o warunkach stosowanych do umowy lub stosunku pracy

(91/533/EWG) (Dz.U.UE L z dnia 18 października 1991 r.)

 

 

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” popiera inicjatywę Komisji Europejskiej dotyczącą rewizji dyrektywy z dnia 14 października 1991 r. w sprawie obowiązku pracodawcy dotyczącego informowania pracowników o warunkach stosowanych do umowy lub stosunku pracy (91/533/EWG) (Dz.U.UE L z dnia 18 października 1991 r.). Dyrektywa bez zmian obowiązuje od 1991 r. i nie uwzględnia obecnych problemów i potrzeb na rynku pracy.

Pozytywnie należy ocenić przede wszystkim chęć objęcia zakresem powiadomienia pisemnego umów atypowych. Obecnie dyrektywa skupia się tylko na zatrudnieniu pracowniczym przez co pomija samozatrudnienie czy inne umowy cywilnoprawne. Popieramy modyfikację zakresu stosowania dyrektywy w celu rozszerzenia zakresu podmiotowego także na pracowników domowych. W Polsce osoby zatrudniane w domach np. do opieki nad dziećmi czy osobami starszymi, bardzo często pracują na czarno. Wyraźne obowiązki informacyjne w stosunku do tej grupy zatrudnionych mogą przyczynić się do poprawy legalności zatrudnienia.

Niewątpliwie potrzebna jest także modyfikacja pakietu informacji przekazywanych pracownikom w celu zwiększenia jego funkcjonalności. W tym zakresie pragniemy zwrócić szczególną uwagę na informacje przekazywane pracownikom delegowanym zgodnie z art. 4 dyrektywy. Przede wszystkim zgadzamy się z EKZZ, że pracownik wyjeżdżający za granicę powinien otrzymywać jeden dokument informujący o warunkach zatrudnienia, a nie kilka dokumentów. Obecnie z treści art. 4 dyrektywy wynika, że jeżeli od pracownika wymaga się pracy w państwie lub państwach innych niż państwo członkowskie, którego ustawodawstwo i/lub praktyka reguluje umowę o pracę lub stosunek pracy, dokument(-y) mają zawierać przynajmniej następujące informacje dodatkowe: a) czas trwania zatrudnienia za granicą; b) waluta, w której wynagrodzenie ma być wypłacane; c) tam gdzie ma to zastosowanie, świadczenia pieniężne lub w naturze, związane z zatrudnieniem za granicą; d) tam gdzie ma to zastosowanie, warunki repatriacji pracownika. Jeden z istotniejszych problemów pracowników delegowanych dotyczy braku odpowiednich informacji dotyczących pracy w kraju oddelegowania. Dotychczasowa praktyka NSZZ „Solidarność” z pracownikami delegowanymi wskazuje, że pracownicy delegowani przede wszystkim potrzebują takich informacji jak:

·       wysokość wynagrodzenia, w tym składniki wynagrodzenia, 

·       waluta,

·       czas pracy,

·       czas trwania zatrudnienia,

·       normy dobowe i tygodniowe,

·       godziny nadliczbowe,

·       przerwy w pracy

·       dni wolne od pracy w danym kraju,

·       urlop,

·       dane kontaktowe instytucji w kraju oddelegowania oraz w kraju delegującym, do której mogą zwrócić się z pytaniami odnośnie legalności zatrudnienia.

Na marginesie możemy zwrócić uwagę, że w powyższym zakresie Polska nie dostosowała przepisów krajowych do dyrektywy. W myśl art. 29(1) Kodeksu pracy umowa o pracę z pracownikiem skierowanym do pracy na obszarze państwa niebędącego członkiem Unii Europejskiej na okres przekraczający 1 miesiąc, powinna określać: 1) czas wykonywania pracy za granicą, 2) walutę, w której będzie wypłacane pracownikowi wynagrodzenie
w czasie wykonywania pracy za granicą. Polska wdrożyła ww. dyrektywę odwrotnie, zamiast do pracowników wysyłanych do innych państw Unii, przepisy Kodeksu pracy odnoszą się do pracowników wysyłanych do państw niebędących członkiem Unii Europejskiej. Na powyższą niezgodność zwrócił uwagę Zespół ds. międzynarodowych Rady Dialogu Społecznego. Ministerstwo Spraw Zagranicznych zapewniło, że nastąpi nowelizacja przepisów krajowych w celu ich właściwego dostosowania do dyrektywy.   

Negatywnie należy ocenić art. 4 ust. 2 dyrektywy, który stanowi, że informacje mogą być przekazane pracownikowi w formie odniesienia się do przepisów ustawowych, wykonawczych, administracyjnych lub statutowych albo do umów zbiorowych. Bardzo często pracownicy delegowani nie znają języka kraju oddelegowania, więc akty prawne, do których odsyła dyrektywa nie stanowią dla pracownika źródła informacji. Byłoby inaczej gdyby istniał obowiązek dostarczenia pracownikowi przed wyjazdem za granicę fragmentu odpowiedniego aktu prawnego w formie przetłumaczonej na język kraju delegującego. Takie rozwiązanie mogłoby znakomicie poprawić dostępność do informacji o przepisach prawa pracy kraju oddelegowania. Nieefektywne są prace zmierzające do tworzenia jednolitych krajowych stron internetowych z informacjami dla pracowników delegowanych. Dlatego uznajemy, że pracownik powinien przed wyjazdem otrzymywać odpowiednie przepisy w formie przetłumaczonej na język, jakim się posługuje jako ojczystym. 

Kolejna, ważna nowelizacja dyrektywy 91/533/EWG dotyczyć powinna art. 4 ust. 3. W obecnej treści przepis ten stanowi, że jeżeli czas trwania zatrudnienia poza krajem, którego ustawodawstwo i/lub praktyka regulują umowę o pracę lub stosunek pracy, wynosi jeden miesiąc lub mniej, to pracodawca nie ma obowiązku informacyjnego. Biorąc pod uwagę, że delegowania często obejmuje okresy kilkudniowe, należy ten przepis wykreślić. Każdy przypadek delegowania pracowników powinien być objęty obowiązkiem informacyjnym, a nie tylko delegowanie na okres powyżej miesiąca.

Pozytywnie odnosimy się do propozycji EKZZ, aby skrócić maksymalny dwumiesięczny termin, w którym musi nastąpić powiadomienie pracownikao zasadniczych aspektach umowy lub stosunku pracy(art. 3 dyrektywy). Termin dwumiesięczny na takie powiadomienie jest zbyt długi. Informacja jest potrzebna pracownikowi przed podjęciem zatrudnienia bądź zmianą warunków pracy czy płacy, a najpóźniej w dniu podjęcia pracy na nowych warunkach. Popieramy także wykreślenie art. 1 dyrektywy, który stanowi, iż „Państwa Członkowskie mogą przewidzieć, że niniejsza dyrektywanie będzie dotyczyć pracowników mających umowę o pracę lub pozostających w stosunku pracy: a) – którego łączna raz/lub- długość nie przekracza jednego miesiąca, oraz/lub – długość tygodnia pracy nie przekracza ośmiu godzin; lub b) który ma charakter dorywczy i/lub specjalny, pod warunkiem że w takich przypadkach niestosowanie dyrektywy jest uzasadnione z przyczyn obiektywnych”. Dyrektywa o pisemnym powiadamianiu ma być stosowana do wszystkich pracowników i do wszystkich pracodawców.

Przy okazji można zwrócić uwagę, że jeden z praktycznych kłopotów niedoinformowania pracowników, głównie delegowanych, dotyczy przekazywania informacji zawartych w regulaminach wewnątrzzakładowych. Pracownicy delegowani lub zatrudnieni w agencjach pracy tymczasowej nie mogą otrzymać w formie elektronicznej regulaminu czy nawet wyciągu z regulaminu pracy bądź płacy. Pracodawcy odmawiają przekazywania dokumentów w formie elektronicznej twierdząc, że są to dokumenty poufne firmy, do których wgląd można mieć jedynie na miejscu, w siedzibie firmy. Ta sama sytuacja będzie dotyczyła informacji wynikających z układów zbiorowych, gdyby w przyszłości pracodawcy zostali zobowiązani do udzielania informacji pracownikom delegowanym o składnikach wynagradzania z układów zbiorowych. Niestety niektórzy zatrudnieni mieszkają daleko od siedziby, pracują za granicą i nie mają możliwości wglądu w dokumentację w siedzibie firmy gdy zaczynają się kłopoty np. z ustaleniem wysokości wynagrodzenia wynikającego z zapisów regulaminu wynagradzania. Skoro Komisja Europejska dokonuje przeglądu zakresu przedmiotowego informacji to warto zaproponować zawarcie w dyrektywie odniesienia do wyciągów z regulaminów. Ewentualnie pomocne byłoby sformułowanie, że „na żądanie” pracownik czy osoba wykonująca pracę na umowie cywilnoprawnej powinni otrzymać wyciąg z regulaminu w formie elektronicznej. Co prawda w swoim komunikacie KE zauważa, żedyrektywa nie zakazuje elektronicznej/cyfrowej notyfikacji informacji lub stosunków pracy, jednak w Polsce elektroniczny dostęp do informacji zawartych w regulaminach bywa utrudniony. Dokumenty wewnątrzzakładowe nie są wysyłane w formie elektronicznej. Wyraźne zobowiązanie w tym zakresie powinno wynikać z dyrektywy wprost.  

 

Stanowisko KK nr 12/17 ws. projektu ustawy o minimalnym wynagrodzeniu zasadniczym w służbie zdrowia oraz sytuacji w Państwowej Inspekcji Sanitarnej

Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” wyraża swoje głębokie oburzenie w związku z uchwaleniem przez parlament ustawy o minimalnym wynagrodzeniu zasadniczym w służbie zdrowia jedynie dla pracowników medycznych.

            Nieprzyjęcie zgłoszonych przez NSZZ „Solidarność” poprawek, które miały na celu objęcie działaniem ustawy WSZYSTKICH ZATRUDNIONYCH w opiece zdrowotnej, stanowi rażące naruszenie prawa pracy w placówkach służby zdrowia, wprowadza skrajne nierówności społeczne w tych jednostkach, konfliktuje pracowników oraz niestety, będzie skutkować zerwaniem dialogu w tej branży.

 NSZZ „Solidarność” nie popiera ustawy w takim kształcie.

Nie będzie zgody Związku na niszczenie Państwowej Inspekcji Sanitarnej i przenoszenie badania żywności do kompetencji Ministra Rolnictwa. Polityka rządu w tym obszarze prowadzi wprost do zagrożenia bezpieczeństwa państwa.

Komisja Krajowa oświadcza, iż udzieli wszelkiej pomocy i wsparcia strukturom branżowym służby zdrowia w prowadzonych działaniach i akcjach protestacyjnych.

 

Stanowisko KK nr 11/17 ws. próby wprowadzenia usług komercyjnych do szpitali publicznych

NSZZ „Solidarność” stanowczo sprzeciwia się skrajnie nieodpowiedzialnym pomysłom Ministra Zdrowia – Konstantego Radzwiłła – wprowadzenia usług komercyjnych do szpitali publicznych.

Nie zgadzamy się, by zdrowie było towarem a pacjent był kwalifikowany do leczenia przez zawartość portfela.

Żądamy natychmiastowego wycofania z dalszego procedowania tego szkodliwego projektu, tworzącego nierówność w dostępie do ochrony zdrowia.

Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” podejmie wszelkie działania prawem dozwolone dla ochrony konstytucyjnego prawa równego dostępu do opieki zdrowotnej.

Stanowisko KK nr 10/17 ws. sytuacji w branży energetycznej

Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” z niepokojem obserwuje działania zarządów spółek energetycznych.

Kontynuowane projekty restrukturyzacyjne, przy jednoczesnym braku konstruktywnego dialogu doprowadziły do prób wdrożenia dalszej centralizacji zarządzania spółkami energetycznymi, oraz kolejnej drastycznej redukcji zatrudnienia. Jaskrawym przykładem takich działań jest program przedstawiony w PGE Dystrybucja S.A.

Mimo obietnic walki z „umowami śmieciowymi” w dalszym ciągu kontynuowana jest ta patologiczna forma zatrudnienia. Tylko w grupie Enea S.A. na umowach śmieciowych zatrudnionych jest ok.600 osób.

Wdrożenie tych pomysłów prowadzi  do zagrożenia bezpieczeństwa energetycznego, a tym samym odbije się na kondycji całej gospodarki. Dodatkowo wpłynie to na dalszą marginalizację naszych Małych Ojczyzn.

Stoi to w sprzeczności z expose Pani Premier Beaty Szydło oraz  programem gospodarczym prezentowanym przez Premiera Morawieckiego.

Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” wesprze wszystkie przewidziane prawem działania w celu obrony członków Związku przed utratą zatrudnienia.

 

Stanowisko KK nr 9/17 ws. projektu ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele

Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” wyraża zaniepokojenie brakiem postępów w pracach legislacyjnych nad obywatelskim projektem ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele (druk nr 870).

Od października 2016 roku, czyli od pierwszego czytania obywatelskiego projektu ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele, minęło już 9 miesięcy. W tym czasie odbyło się zaledwie jedno posiedzenia podkomisji stałej do spraw rynku pracy Komisji Polityki Społecznej i Rodziny poświęcone projektowi. Przebieg prac komisji nie wskazuje na to, aby ustawa o ograniczeniu  handlu w niedziele miała szanse wejść w życie w najbliższym czasie.

Już w trakcie zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy jej przeciwnicy, czyli przede wszystkim wielkie, zagraniczne sieci handlowe, rozpoczęły  szeroką kampanię medialną mającą zdyskredytować ideę ograniczenia handlu w niedziele w oczach społeczeństwa. Po pierwszym czytaniu projektu te działania oparte na manipulacji, i dezinformacji jeszcze przybrały na sile. Każdy miesiąc zwłoki w pracach nad uchwaleniem ustawy to okazja do kolejnych propagandowych ataków.

Z rosnącym zaniepokojeniem obserwujemy również, coraz częściej pojawiające się propozycję polityków ekipy rządzącej dotyczące zmian w projekcie ustawy, które w naszej ocenie całkowicie wypaczyłyby jej sens. Wśród nich należy wymienić m.in. koncepcję wprowadzenia zaledwie dwóch niedziel w miesiącu wolnych od handlu, delegowanie decyzyjności w tej kwestii na samorządy, czy też wprowadzenie możliwości handlu
w niedziele do godziny 13.00.

Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” z całą mocą podkreśla, że nie odstąpi od postulatu ograniczenia handlu w niedziele, w kształcie zaprezentowanym w obywatelskim projekcie ustawy. Pod tymi rozwiązaniami podpisało się ponad pół miliona obywateli, te rozwiązania znalazły poparcie wśród związków zawodowych, organizacji zrzeszające pracodawców z branży handlowej oraz stowarzyszeń i organizacji społecznych, które weszły w skład Komitetu inicjatywy ustawodawczej.

            Wzywamy rząd RP oraz parlamentarzystów do zintensyfikowania prac nad zaproponowanym obywatelskim projektem ustawy i przyjęcia zaproponowanych w nim rozwiązań.

Stanowisko KK nr 8/17 ws. propozycji wzrostu wynagrodzeń oraz emerytur i rent w 2018 r.

Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” podtrzymuje propozycje wyrażone Decyzją Prezydium KK  nr 67/17 w sprawie   wzrostu w 2018 wynagrodzeń w gospodarce narodowej, w tym  państwowej  sferze budżetowej, minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz emerytur
i rent z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, na następującym poziomie:

–    nominalny wzrost wynagrodzeń w gospodarce narodowej powinien wynosić nie mniej niż 5,8%;

–    wzrost wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej powinien wynosić nie mniej niż 11,2%;

–    wzrost minimalnego wynagrodzenia za pracę powinien wynosić nie mniej niż 8%;

–    wskaźnik waloryzacji emerytur i rent powinien wynosić nie mniej niż średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług w 2017 roku zwiększony o co najmniej 50% realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia za pracę w roku 2017.

Na negatywną ocenę zasługuje propozycja Rady Ministrów  wzrostu wynagrodzenia minimalnego w 2018 r  do kwoty 2080 zł. Wobec planowanego w Wieloletnim  Planie Finansowym  wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w wysokości 4,7% , relacja minimalnego wynagrodzenia w przyszłym roku do przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej  będzie wynosić 46,84%. Oznacza to , że będzie  ona niższa  niż  w roku poprzednim, co jest sprzeczne z celem stopniowego, zgodnego z tempem wzrostu gospodarczego, osiągnięciem  minimalnego wynagrodzenia w wysokości 50% przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej .

Nie do zaakceptowania  jest  propozycja  pozostawienia na niezmienionym poziomie  kwoty bazowej w zakresie wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej Określenie średniorocznego wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej w wysokości 100,0% oznacza kontynuację trwającego od 2009 roku zamrożenia wynagrodzeń w administracji państwowej.

 

Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” domaga się rozwiązań systemowych w zakresie waloryzacji najniższych świadczeń emerytalno-rentowych, których wypracowanie zapewniało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w poprzednim roku. Zaniechanie tych działań prowadzi do stałego spadku realnych przychodów najuboższych świadczeniobiorców, którzy stanowią grupę społeczną, która nie odczuwa wzrostu gospodarki.

Stanowisko KK nr 7/17 ws. proponowanych zmian w zakresie wykonywania obowiązków i uprawnień przez Państwową Inspekcję Pracy

Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” sprzeciwia się propozycjom zmian w zakresie warunków odbywania kontroli u pracodawcy przez Państwową Inspekcję Pracy (dalej PIP) w zakresie w jakim ograniczają one możliwość skutecznego przeprowadzania kontroli PIP
u pracodawcy. Wręcz przeciwnie. Doświadczenia zdobyte podczas prowadzonych przez „Solidarność” akcji tzw. „Żółtych kartek” oraz „13 zł… i nie kombinuj!” pokazują, że PIP potrzebuje dalszego wzmocnienia oraz nowych narzędzi. Będzie to odpowiadało ratyfikowanym przez Polskę umowom międzynarodowym, w szczególności Konwencji nr 81 dotyczącej inspekcji pracy w przemyśle i handlu, przyjętą w Genewie dnia 11 lipca 1947 r. (Dz. U. z 1997 r. Nr 72, poz. 450), która reguluje zasady i tryb przeprowadzania tego typu kontroli.

Przede wszystkim konieczne jest wzmocnienie możliwości kontroli przez PIP bez uprzedniego zawiadomienia kontrolowanego przedsiębiorcy, uprawnienie do przeprowadzenia kontroli pod ewentualną nieobecność kontrolowanego, brak ograniczeń związanych z już trwającą kontrolą przedsiębiorcy przez inny organ kontroli oraz brak wyznaczonych przez ustawę limitów czasu trwania kontroli.

Jednocześnie konieczne jest uprawnienie dla PIP do stosowania administracyjnego nakazu zmiany umowy cywilno-prawnej na umowę kodeksową, od której pracodawca mógłby się odwołać do sądu pracy. A więc odwrotnie jak to ma miejsce obecnie. Taki mechanizm znacząco ograniczy powszechny w Polsce proceder „śmieciowego” zatrudniania.

Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” stanowczo sprzeciwiaja się wprowadzaniu do polskiego porządku prawnego rozwiązań przewidzianych w projekcie ustawy o Komisji Wspólnej Rządu i Przedsiębiorców oraz Rzeczniku Przedsiębiorców (UD 197), gdzie proponuje się możliwość wstrzymania kontroli u przedsiębiorcy, nawet na okres 6 miesięcy, w przypadku gdy Rzecznik poweźmie uzasadnione podejrzenie naruszenia przepisów prawa w toku tej kontroli. W ocenie Związku, ta procedura może być wykorzystywana, m.in. w celu unikania kontroli PIP przez pracodawców.

Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” pragnie podkreślić, iż nie może wyrazić zgody na postanowienia, których wprowadzenie będzie skutkować przede wszystkim ograniczeniem skuteczności kontroli, które mają na celu eliminowanie patologii w zatrudnieniu. Przewidywane zmiany legislacyjne mogą doprowadzić do paraliżu PIP, co negatywnie wpłynie na jakość zatrudnienia w Polsce. Pragniemy przypomnieć, iż łamanie przepisów prawa pracy przez przedsiębiorców będących pracodawcami stanowi element nieuczciwej konkurencji, co uderza także w przedsiębiorców uczciwych i rzetelnych.