Stanowisko Prezydium KK nr 1/24ws. przywrócenia 5% stawki VAT na podstawowe produkty spożywcze

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” stanowczo protestuje przeciwko nagłym wzrostom opodatkowania podstawowych produktów żywnościowych, które to zostały zapowiedziane przez rząd.

Nieakceptowalne społecznie są tak nieodpowiedzialne działania szczególnie w obliczu zmniejszenia stawek VAT na usługi nie będące usługami pierwszej potrzeby (jak choćby usługi kosmetyczne, usługi tatuażu i podobnych).

Zaniechanie utrzymania obniżonej stawki VAT do 0% po 31 marca 2024 roku spowoduje szybki wzrost cen produktów żywnościowych takich jak mleko, pieczywo, jaja, warzywa, mięso czy ryby, ale także specjalnych produktów dietetycznych dla osób przewlekle chorych. Oznacza to, że skutki podwyżek będą ponoszone przede wszystkim przez najwrażliwsze grupy społeczne, dla których żywność stanowi największą część domowych wydatków. Najczęściej skutkuje to ograniczeniem zakupów takich produktów jak ryby i ich przetwory, mięso i wędliny, cukier i słodycze oraz warzywa i owoce bądź wyborem tańszych sklepów i produktów. Spożycie niskiej jakości wysokoprzetworzonej żywności będzie prowadziło do zwiększenia ryzyka wielu chorób, takich jak nowotwory, zawał serca, udar mózgu, otyłość, czy cukrzyca typu 2. Takie rozwiązania nie mogą zostać zaakceptowane
przez NSZZ „Solidarność”.

Domagamy się utrzymania zerowych stawek VAT na podstawowe produkty żywnościowe. Oczekujemy od rządu, że wszelkie działania w zakresie obciążeń fiskalnych poprzedzone będą rzetelną analizą skutków takich działań dla najuboższych grup społecznych oraz poddane konsultacjom społecznym.

Stanowisko Prezydium KK nr 1/23 ws. obrony dobrego imienia służb mundurowych broniących polskich granic

Prezydium Komisji Krajowej Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” nie znajduje wystarczająco ostrych słów, aby wyrazić oburzenie wobec ataków niektórych polityków i środowisk na polskich funkcjonariuszy i żołnierzy broniących naszej wschodniej granicy przed hybrydowymi atakami Rosji i Białorusi. Skandaliczne, ale przede wszystkim nieprawdziwe wypowiedzi lewicowo-liberalnych elit, których emanacją jest m.in. film Agnieszki Holland „Zielona granica”, noszą znamiona zdrady stanu i jako takie powinny podlegać ocenie prawnej.

NSZZ „Solidarność” wielokrotnie i z najwyższym szacunkiem odnosił się do zaangażowania, profesjonalizmu i etyki służb chroniących polskich wschodnich granic. Wyrazem tego jest m.in. decyzja Redakcji Tygodnika Solidarność, która przyznała tytuł Człowieka Roku 2021 i 2022 „Tygodnika Solidarność” funkcjonariuszom i żołnierzom pełniącym tam służbę.

Przypominamy również, że działania naszego Związku nie ograniczyły się tylko do wsparcia moralnego. Z ogromnym zaangażowaniem Związek nasz wspierał budowę zapory na granicy z Białorusią, która to właśnie dzięki „Solidarności” zbudowana została przez polskie firmy i z polskich materiałów.

Prezydium Komisji Krajowej wyraża wdzięczność, szacunek i swoją solidarność wobec ludzi, którzy chronią nasze społeczeństwo przed agresją. Jednocześnie wzywamy do zaprzestania szkalowania naszych bohaterów i żądamy bezzwłocznego ścigania tych, którzy, posługując się kłamstwem, budują nieprawdziwy obraz sytuacji na wschodniej granicy. Żądamy też, aby mieniący się demokratami politycy ugrupowań opozycyjnych w sposób jednoznaczny określili swoje stanowisko wobec ataków na polskich funkcjonariuszy i żołnierzy oraz samego filmu Agnieszki Holland „Zielona granica”.

Stanowisko Prezydium KK nr 2/22 ws. potrzeby pilnych zmian prawa UE w odniesieniu do instytucji europejskich rad zakładowych

Korporacje ponadnarodowe działają w wielu sektorach polskiej gospodarki. Ich wpływ na krajowe stosunki pracy jest zauważalny i w wielu przypadkach budzi niepokój związków zawodowych. Dlatego kwestią zasadniczą jest wykorzystanie wszelkich środków aby zapewnić możliwość wpływu reprezentacji pracowniczej na zapewnienie skutecznego prawa do informacji i konsultacji w wymiarze ponadgranicznym. Głównym tego instrumentem na poziomie UE jest dyrektywa 2009/38 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 6 maja 2009 r. w sprawie ustanowienia europejskiej rady zakładowej lub trybu informowania pracowników i konsultowania się z nimi w przedsiębiorstwach lub w grupach przedsiębiorstw o zasięgu wspólnotowym, która zastąpiła wcześniejszą dyrektywę 94/45/WE.

Polskie związki zawodowe, w tym NSZZ „Solidarność” od wielu lat mają możliwość –poprzez swoich przedstawicieli – uczestnictwa w europejskich radach zakładowych (ERZ), utworzonych w korporacjach prowadzących działalność na terenie naszego kraju, chroniąc interesy polskich pracowników.

Analizy dokonywane przez europejski ruch związkowy, ale także przez NSZZ „Solidarność” pokazują, że dyrektywa 2009/38 wymaga zasadniczego wzmocnienia prawnego przede wszystkim w zakresie prawa ERZ do sądu oraz zbudowania efektywnego sytemu sankcji w przypadku naruszenia uprawnień do informacji i konsultacji. Oznacza to konieczność pilnej rewizji tego aktu prawnego.

Mając na względzie trwające w Parlamencie Europejskim prace nad tzw. raportem legislacyjnym (autorstwa posła Denisa Radtke) dotyczącym zmian w dyrektywie o ERZ Prezydium KK NSZZ „Solidarność”w pełni popiera stanowisko EKZZ w tym obszarze, przedstawione 18 grudnia 2020 r.

Z punktu widzenia interesu polskich pracowników korporacji ponadnarodowych szczególne znaczenie ma dokonanie takich zmian w dyrektywie, które zagwarantują:

  1. Stworzenie efektywnego mechanizmu sankcji wprowadzanych w razie braku prawidłowej informacji lub konsultacji pracowników, w tym poprzez prawo do czasowego zawieszenia decyzji przedsiębiorstwa z uwzględnieniem uprawnień krajowych związków zawodowych.
  2. Likwidację wyłączenia spod rygorów dyrektywy, tzw. dobrowolnych porozumień (stary art. 13 dyrektywy 94/45/WE). Stwarzają one podwójne standardy utrudniające polskim reprezentatywnym organizacjom związkowym desygnowanie przedstawicieli do ERZ, mimo obowiązującego polskiego prawa.
  3. Skonsolidowanie i włączenie do głównego tekstu dyrektywy koncepcji "ponadnarodowego charakteru sprawy" (motywy 12 i 16 preambuły do dyrektywy). Musi istnieć egzekwowalne, kompleksowe prawo ERZ do tego, aby była informowana i konsultowana w całym procesie podejmowania decyzji przez zarządy korporacji ponadnarodowych.

Uważamy, że bez silnego prawa pracowników do informacji i konsultacji w wymiarze ponadnarodowym nie jest możliwa budowa prawdziwego europejskiego modelu społecznego, który winien uwzględniać potrzeby i oczekiwania pracowników i reprezentujących ich związków zawodowych, a nie wyłącznie interesy wielkiego międzynarodowego kapitału.

Zachęcając polskich posłów do Parlamentu Europejskiego do wsparcia tych działań zwracamy uwagę, że wzmocnienie instytucji ERZ ma szczególne znaczenie z perspektywy naszego kraju, a więc państwa, w którym wciąż nie istnieje sektorowy poziom rokowań zbiorowych zapewniający równowagę między interesami rodzimych i zagranicznych przedsiębiorców. Oznacza to, że niekontrolowane legislacyjnie oddziaływanie korporacji ponadnarodowych w obszarze społecznym może mieć potencjalnie negatywne skutki nie tylko dla ich pracowników, ale dla całej polskiej gospodarki.

Stanowisko Prezydium KK nr 5/21 ws. zmian w ustawie Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2021, poz. 1090)

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” domaga się od Rządu RP niezwłocznego podjęcia działań w celu przywrócenia, na dotychczasowych zasadach, udziału ławników sądowych w rozpoznawaniu spraw z zakresu prawa pracy.
Ustawą z dnia 28 maja 2021 r.o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw(Dz.U.2021, poz. 1090) wprowadzono zmianyustawy  z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych ograniczające skład sądu orzekającego wokresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 oraz w ciągu roku od odwołania ostatniegoz nich. W obliczu tych zmian w sprawach rozpoznawanych według przepisów ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Kpc) w pierwszej i drugiej instancji, sąd rozpoznaje sprawy w składzie jednego sędziego.
Niestety, zmiana składu sądu obejmuje m.in. sprawy z zakresu prawa pracy, które do dnia 2 lipca 2021 r. rozpatrywane były przezjednego sędziego jako przewodniczącego i dwóch ławników.
Udział obywateli w postępowaniu sądowym jest zagwarantowany przez art. 182 Konstytucji RP. Ławnicy stanowią ważny element kontroli społecznej, ich rolą jest między innymi czuwanie nad tym, aby wyroki były sprawiedliwe w odbiorze opinii publicznej.
Ustawodawca dostrzega szczególną rolę ławników w sprawach z zakresu prawa pracy zastrzegając w art. 158 § 3 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych, że do orzekania w sprawach z zakresu prawa pracy ławnikiem powinna być wybrana osoba wykazująca szczególną znajomość spraw pracowniczych.
Usuniecie ławników ze składu sądu, nawet tymczasowo i w szczególnym okresie, wymaga dokładnego rozważenia czy jest to rozwiązanie rzeczywiści konieczne.
Wraz ze zmianą składu sądu, w art. 15zzs1 ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych, oprócz wspomnianej zmiany składu sądu zostały równolegle wprowadzone  posiedzenia zdalne, które odbywają się przy użyciu urządzeń technicznych i nie wymagają przebywania w budynku sądu członków składu orzekającego. Możliwość przeprowadzenia posiedzenia zdalnego naszym zdaniem jest równoznaczna z brakiem uzasadnienia dla usunięcia ze składu sądu czynnika społecznego, jaki stanowią ławnicy. Dla oceny zasadności wprowadzonych zmian nie bez znaczenia pozostaje również fakt, iż w momencie wejścia w życie zmiany większość restrykcji i obostrzeń związanych ze stanem epidemicznym zostało zniesione lub ograniczone, a proces szczepień przeciw Covid jest w zaawansowanej fazie.
Trudno w tym kontekście mówić o tym, iż zmiana składu sądu była konieczna i uzasadniona. Co więcej, usunięcie czynnika społecznego w orzekaniu bez nadzwyczajnego uzasadnienia  może być oceniane jako naruszenie konstytucyjnego prawa pracowników do tego aby w sprawach pracowniczych skład sądu obejmował udział ławników.
Kwestie dotyczące składu sądu rozpatrującego sprawy z zakresu prawa pracy są sprawami, o których mowa w art. 19 ust. 1 ustawy o związkach zawodowych. Przepisy prawa procesowego mają za zadanie zapewnienie realnej ochrony praw i interesów pracowników, strony postepowania. Ochronie tej służy m.in. udział w składzie sądu ławników – czynnika społecznego znającego sprawy pracownicze. W konsekwencji projekt ustawy zawierający propozycje dotyczące składu sądu w sprawach z zakresu prawa pracy obowiązkowo podlega konsultacji związkowej. Brak konsultacji projektu ustawy ze związkami zawodowymi, w tym NSZZ „Solidarność” stanowi rażące naruszenie prawa.
Mając powyższe na uwadze Prezydium Komisji Krajowej wyraża stanowcze oburzenie, że projektowana zmiana nie została skonsultowana w trybie ustawy o związkach zawodowych z NSZZ „Solidarność” oraz domaga się jak na wstępie.

Stanowisko Prezydium KK nr 4/21 ws. braku współpracy rządu z partnerami społecznymi w odniesieniu do projektu Dyrektywy o adekwatnych wynagrodzeniach minimalnych w UE

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” uważa, że brak współpracy rządu z partnerami społecznymi w procesie wypracowywania stanowiska naszego kraju wobec projektu Dyrektywy o adekwatnych wynagrodzeniach minimalnych w UE narusza podstawowe zasady dialogu społecznego i godzi w interesy polskich pracowników.

NSZZ „Solidarność” wypowiedział się jednoznacznie za przyjęciem dyrektywy (Decyzja Prezydium KK Nr 178/20 z dnia 3 listopada 2020) r., uznając to za jeden z najbardziej istotnych elementów budowania społecznego wymiaru Unii Europejskiej. Jednocześnie znając chłodny stosunek rządu do tej inicjatywy, zwróciliśmy się z propozycją współpracy nad wypracowaniem polskiego stanowiska. Okazało się jednak, że wybrano kierunek zupełnie odwrotny i zaniechano jakichkolwiek roboczych konsultacji z partnerami społecznymi w tej kwestii. W rezultacie, o poglądach i propozycjach polskiego rządu w odniesieniu do kształtu dyrektywy dowiadujemy się jedynie za pośrednictwem naszych europejskich organizacji.

Obawiamy się, że ta blokada informacyjna wynika z faktu, że w trakcie rozmów na forum Rady UE przedstawiciele polskiego rządu przyjmują przeważnie stanowiska niekorzystne dla pracowników. Rażącym tego przykładem jest propozycja wyłączenia spod przepisów dyrektywy, marynarzy złożona przez Polskę w sojuszu z państwami taniej bandery takimi jak Cypr czy Malta. Przyjęcie takiego stanowiska przez rząd RP przy pominięciu omówienia jego zasadności w ramach Zespołu Trójstronnego ds. Żeglugi i Rybołówstwa Morskiego podważa istotę prowadzenia dialogu trójstronnego w naszym kraju. Dodatkowo przywoływanie przez autorów tej propozycji faktu istnienia Konwencji o Pracy na Morzu MLC 2006 nie może służyć jako pretekst do wyłączenia marynarzy spod zakresu Dyrektywy o adekwatnych wynagrodzeniach minimalnych w UE, gdyż konwencja w żadnym miejscu nie gwarantuje płacy minimalnej. Oczekujemy, że rząd odstąpi od wspierania działań mogących pogorszyć standardy zatrudnienia polskich marynarzy pracujących na statkach pływających pod banderami państw UE.

Prezydium KK podkreśla stanowczo, że dla osiągnięcia celu jakim jest budowanie społecznej spójności w Europie, planowana dyrektywa powinna mieć jak najszerszy zasięg, dlatego będziemy sprzeciwiać się jakimkolwiek podmiotowym wyłączeniom w jej tekście. 

 

 

Stanowisko Prezydium KK nr 3/21 ws. narastających represji politycznych na Białorusi

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” z coraz większym niepokojem obserwuje eskalację wojny wypowiedzianej białoruskiemu społeczeństwu po sfałszowaniu wyborów prezydenckich w sierpniu 2020 r. przez Aleksandra Łukaszenkę. Dzieje się to przy całkowitej bierności społeczności międzynarodowej, w tym szczególnie wspólnoty europejskiej, która całkowicie zaniechała jakichkolwiek działań wobec białoruskiego reżimu.
Wyjątek stanowi Polska, która udziela schronienia białoruskim opozycjonistom, wspiera wolne białoruskie media oraz jest ambasadorem białoruskiego społeczeństwa na arenie międzynarodowej. Niestety, w tych działaniach jest osamotniona.
Napływające w ostatnim czasie wiadomości wskazują, że obecnie Aleksander Łukaszenka obrał sobie za cel polską mniejszość na Białorusi. W ostatnim czasie została zatrzymana i skazana na areszt Andżelika Borys, liderka Związku Polaków na Białorusi oraz działacz ZPnB i dziennikarz Andrzej Poczobut. Do tego ma miejsce demonstracja siły w formie ataków na polskie społeczne szkoły i represje wobec innych instytucji białoruskiej Polonii. Wyraźnie widać, że A. Łukaszenka wykorzystuje każdy pretekst do błyskawicznego wydawania wyroków, korzystając z wszelkich możliwych sposobów na odwrócenie uwagi od głębokich problemów gospodarczych i własnej politycznej niemocy.
Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, niezmiennie stojąc po stronie wartości demokratycznych i prawa społeczeństw do samostanowienia, wyraża oburzenie wobec kolejnych aktów łamania praw człowieka na Białorusi oraz apeluje do polskiego rządu o zdecydowane działania. W tym na arenie międzynarodowej.
Wierzymy – i jesteśmy przekonani – że tylko międzynarodowa solidarność może powstrzymać tę ostatnią w Europie dyktaturę.

Stanowisko Prezydium KK nr 2/21 ws. Rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego oraz ustawy o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa (…)

ws. Rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego oraz ustawy o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów (projekt z dnia 4 stycznia 2021 r.)

 

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” ocenia negatywnie rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego oraz ustawy o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów (projekt z dnia 4 stycznia 2021 r.).

            Podstawowy zarzut wobec projektu dotyczy zakresu tematycznego nowelizacji. Przypomnieć należy o treści art. 87 z dnia 24 lipca 2015 r. o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego (Dz. U. 2015 poz. 1240 ze zm.; dalej ustawa o RDS), gdzie bardzo wyraźnie wskazany został zakres przyszłej nowelizacji, mianowicie miały to być zmiany „w zakresie zwiększenia samodzielności organizacyjnej Rady”. Przedstawiony projekt w żaden sposób nie odnosi się do tej fundamentalnej dla Rady kwestii. To tym bardziej rozczarowujące, że ten kierunek zmian wynika z uzgodnień partnerów dialogu społecznego podjętych już przy pracach nad utworzeniem Rady Dialogu Społecznego w 2015 roku jak i przy okazji nowelizacji ustawy o RDS z roku 2018.  Ze względu na to, Rada pozostaje nadal gremium zależnym organizacyjne i finansowo od strony rządowej. Ponadto, posiada niewystarczające zasoby kadrowe do tego by potencjał Rady został w pełni wykorzystany, oraz by wiedza o pracach Rady była powszechna.

            Odnosząc się do kwestii szczegółowych chcemy przede wszystkim zwrócić uwagę na dwa elementy, które ocenić należy negatywnie. Pierwszym jest propozycja wprowadzenia do ustawy mechanizmów rezygnacji organizacji z udziału w pracach Rady. W ocenie Prezydium KK NSZZ „Solidarność” jest to sprzeczne z ideą reprezentatywności organizacji na poziomie krajowym. Przymiot reprezentatywności nie może wyposażać organizacji jedynie w uprawnienia. W ślad za uzyskaniem reprezentatywności idą także obowiązki organizacji. Jednym z nich jest udział w pracach Rady Dialogu Społecznego. Przypomnieć przy tym należy opinię przedstawioną przez NSZZ „Solidarność” przy okazji wątpliwości związanych z rezygnacją członków Rady wskazanych przez Związek. Podniesiono w niej, że Rada jest forum o charakterze korporacyjnym, w skład którego wchodzą organizacje. Wynika to z posiadania przez nie przymiotu reprezentatywności. Dzieje się to niejako w sposób automatyczny. Ocena Związku została następnie potwierdzona w zleconej przez Biuro Rady opinii prawnej.

            Drugi element oceniany przez NSZZ „Solidarność” negatywnie to propozycja zmiany mechanizmu finansowania działań na rzecz dialogu społecznego, które są realizowane przez organizacje w ramach umów zawieranych z Biurem Rady Dialogu Społecznego. Intencją projektodawcy jest racjonalizacja gospodarki finansowej Rady Dialogu Społecznego. Dotyczy to zwłaszcza problemu rosnących dynamicznie ryczałtów wypłacanych określonym w ustawie osobom, które pochłaniają coraz większą część ogólnego budżetu Rady. W związku z tym zaproponowano przeniesienie odpowiedzialności za wypłatę środków na rzecz osób zaangażowanych w prace Rady na poszczególne organizacje. Jednocześnie zaproponowano, by mechanizm ryczałtu zastąpić dietą związaną z udziałem w posiedzeniach plenarnych Rady, posiedzeniach Prezydium Rady oraz zespołów problemowych (uwaga techniczna: ust. 7 pkt 3 nie daje jasnej odpowiedzi na temat tego, czy dieta może zostać wypłacona członkowi zespołu, ponieważ osoby pełniące te funkcje nie pojawiają się w wykazie ujętym w lit. a-c). Propozycję ocenia się negatywnie. Należy przypomnieć, że intencją twórców ustawy o RDS było zapewnienie, że środki za pracę na rzecz Rady Dialogu Społecznego będą powiązane nie tylko z organizacją, ale także z osobami, które tę pracę wykonują. Miało to zapewnić, że będą one faktycznie wydatkowane na rzecz wykonywania zadań związanych z dialogiem społecznym. Mechanizm ten uderzałby również w zasadę równości członków Rady i zespołów. Wedle propozycji rządowej różne poziomy diet lub też ich brak oznaczałyby, że sytuacja poszczególnych członków Rady i zespołów była zróżnicowana. Dlatego też NSZZ „Solidarność”, mając na uwadze wskazany wyżej problem, proponuje zmianę mechanizmu waloryzacji wysokości ryczałtu bez zmiany zasad jego wypłacania tak, by utrzymywał on swoją wartość realną.

            Zwraca uwagę brak zgłaszanych przez NSZZ „Solidarność” propozycji dotyczących konieczności zapewnienia równego podziału środków na działania związane z udziałem w pracach Rady pomiędzy strony Rady, a nie jak ma to miejsce obecnie – pomiędzy organizacje. W ocenie NSZZ „Solidarność” obecnie istniejący mechanizm jest niesprawiedliwy i nadmiernie preferuje stronę pracodawców Rady (w najbliższym czasie podział środków będzie wynosił 2:1 na rzecz strony pracodawców). Kolejnym zagadnieniem pominiętym przez projektodawców jest włączanie wojewódzkich rad dialogu społecznego w proces prawodawczy na poziomie wojewódzkim. Ponadto, NSZZ „Solidarność” niezmiennie postuluje konieczność zwiększenia samodzielności organizacyjnej i merytorycznej Rady Dialogu Społecznego. W tym celu postuluje powołanie instytucji Rzecznika Dialogu Społecznego, który zapewniłby odpowiednie warunki organizacyjne i merytoryczne dla funkcjonowania Rady Dialogu Społecznego i był w pełni niezależny od innych instytucji państwa.

            Pozostałe propozycje strony rządowej Prezydium KK NSZZ „Solidarność” ocenia pozytywnie.

Stanowisko Prezydium KK nr 1/21 ws. powołania Rzecznika Praw Obywatelskich

Prezydium Komisji Krajowej Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” za niedopuszczalny uznaje przedłużający się stan niewyłonienia przez Polski Parlament Rzecznika Praw Obywatelskich.
Rzecznik Praw Obywatelskich stoi na straży wolności, praw człowieka i obywatela określonych w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, w tym również na straży realizacji zasady równego traktowania. Nierozerwalnie z tych praw wywodzić należy prawo do godności pracowników, prawa pracownicze, równość w stosunkach pracy, prawo do zrzeszania się oraz zakaz dyskryminacji. Te zadanie Rzecznika Praw Obywatelskich szczególnie ważne są obecnie, kiedy obserwujemy powszechne naruszania praw pracowników i ich godności, w tym ograniczanie prawa do zrzeszania się w związki zawodowe.
Prezydium KK NSZZ „Solidarność” uważa za istotne aby wyłoniony Rzecznik Praw Obywatelskich znał i rozumiał te problemy, był otwarty na współpracę i był pełen determinacji dla obrony tych praw podstawowych i  przeciwdziałania zjawiskom ich naruszania.
Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” uznaje, że wszystkie te cech z pewnością reprezentuje właśnie zgłoszony na ten urząd pan Piotr Wawrzyk.
Piotr Sylwester Wawrzyk jest politologiem, prawnikiem, nauczycielem akademickim oraz publicystą. Jest doktorem habilitowany nauk społecznych. W latach 2018–2019 był podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, a od 2019 sprawuje funkcję sekretarza stanu w tym ministerstwie.
Jest człowiekiem zaangażowanym w rozwiązywanie problemów ludzkich, spraw pracowników i ich rodzin. Nie brak Mu determinacji. Cechuje Go duża kompetencja, empatia, kultura osobista oraz wrażliwość społeczna.
Zdaniem Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” cechy te w najwyższym stopniu predysponują Go do objęcia urzędu Rzecznika Praw Obywatelskich.

Stanowisko Prezydium KK nr 13/20 ws. wspólnego stanowiska organizacji reprezentatywnych zasiadających w RDS dot. zniesienia do końca roku ograniczenia handlu w niedzielę

Opublikowane dzisiaj wspólne stanowisko strony społecznej Rady Dialogu Społecznego dot. zniesienia do końca roku ograniczenia handlu w niedzielę jest nielegalne, a faktycznie go nie ma. Zgodnie z przytoczoną przez sygnatariuszy podstawą prawną, takie stanowisko można podjąć tylko na plenarnym posiedzeniu RDS, a podczas wczorajszego nie było kworum. Oznacza to, że nie strona społeczna RDS, a każda z organizacji reprezentatywnych z osobna podjęła takie stanowisko.

O ile stanowisko strony pracodawców (która w zdecydowanej większości od samego początku robi wszystko aby odebrać pracownikom handlu wolne niedziele) było do przewidzenia, o tyle stanowisko OPZZ i Forum ZZ jest skandaliczne. Jak można sprzedać zdrowie i prawa pracowników za dodatkowe zyski sieci handlowych i mienić się związkiem zawodowym?

Jeszcze raz powtarzamy to, co odpowiedzieliśmy Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji – pracownicy handlu obok pracowników medycznych, nauczycieli i pracowników socjalnych, należą do najbardziej zagrożonej zakażeniem na koronawirusa grupy w Polsce. To oni codziennie pracują na „pierwszej linii” narażając własne zdrowie, aby zapewnić społeczeństwu podstawowe zaopatrzenie. Pracują nie tylko w ciągłym zagrożeniu, pod presją i w stresie, ale z powodu licznych braków kadrowych, w tym również spowodowanych chorobami i kwarantannami, często wykonują pracę ponad własne siły. Do tego sieci handlowe znacznie wydłużyły godziny otwarcia swoich placówek. Jak można w tej sytuacji po 6 dniach takiej pracy, odbierać pracownikom handlu wolną niedzielę? Jak można w imię partykularnych interesów pozbawiać ich tego jedynego dnia, w którym choć na chwilę wraz z rodziną mogą o tym wszystkim zapomnieć? To zwyczajnie nieludzkie.

Apelujemy do Pana Premiera o nieuleganie demagogii międzynarodowych sieci handlowych i wspierających je związków zawodowych. Nie wolno dla maksymalizacji zysków narażać pracowników. Polska nie jest krajem kolonialnym, a polscy pracownicy zatrudnieni w międzynarodowych sieciach to nie są niewolnicy. Proszę pamiętać, że w Niemczech pracownicy Lidla, Kauflandu i Aldi mają w tym czasie niedziele wolne!

Stanowisko Prezydium KK nr 12/20 ws. nieuwzględnienia podwyżek dla części pracowników zatrudnionych przy pacjentach z COVID-19

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” stanowczo protestuje przeciwko nieuwzględnieniu w decyzji ministra zdrowia podwyżek dla części pracowników zatrudnionych przy pacjentach z COVID-19. Przede wszystkich salowych, sanitariuszek i sanitariuszy oraz  innych osób, które będąc zatrudnione w tzw. działalności podstawowej wykonują najgorzej płatną pracę przy pacjentach. Bez nich „jednoimienne” oddziały szpitalne nie są w stanie normalnie funkcjonować.

W decyzji zapomniano również o pracownikach Państwowej Inspekcji Sanitarnej, bez których trudno sobie wyobrazić skuteczną walkę z pandemią, a którzy od pół roku wykonują ogromną pracę na rzecz społeczeństwa!

W ocenie Prezydium KK to kolejny przykład dzielenia pracowników na lepszych i gorszych. To również dowód na kompletny brak wiedzy w jakich realiach funkcjonują oddziały szpitalne zajmujące się pacjentami chorymi na COVID-19, gdzie każdy jest tak samo narażony i podlega tym samym uciążliwościom. To skandal, że wartościuje się zdrowie i bezpieczeństwo w zależności od wykonywanego zawodu, a nie faktycznie wykonywanej pracy.

W imieniu NSZZ „Solidarność” domagamy się niezwłocznej zmiany decyzji ministra Adama Niedzielskiego i uwzględnienia w podwyżkach wszystkich zatrudnionych przy opiece nad pacjentami z COVID-19.