Zasady funkcjonowania franczyzy w Polsce są jednymi z najgorszych w Europie, prowadzą do wyzysku zarówno franczyzobiorców, jak i pracowników – takie wnioski płyną ze wstępnej wersji raportu poświęconego franczyzie w poszczególnych państwach unijnych, nad którym pracuje Komisja Europejska. Zostały one zaprezentowane 2 września w Brukseli podczas warsztatów zorganizowanych przez UE Staff.
Projekt, w którym wzięli udział przedstawiciele Krajowej Sekcji Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność”, został zorganizowany pod nazwą „Narzędzia wspierające ambitną i uczciwą franczyzę”. – Cały raport ma być gotowy w styczniu przyszłego roku, ale już możemy powiedzieć, że kwestie dotyczące Polski, są niepokojące. Jeśli chodzi o franczyzę, jesteśmy na szarym końcu Unii Europejskiej – mówi Alfred Bujara, szef handlowej „Solidarności”.
Przewodniczący podkreśla, że umowy między franczyzodawcami, a franczyzobiorcami są konstruowane, w taki sposób, by franczyzodawca ponosił jak najmniejsze koszty. – Koszty są przerzucane na franczyzobiorców, a ci z kolei traktują pracowników, w taki sposób, na jaki ich stać: zatrudniają ludzi na umowach śmieciowych, nie zapewniają żadnych świadczeń socjalnych. W małych sklepach nierzadko dochodzi do tego, że ludzie pracują bez jakichkolwiek umów – dodaje związkowiec. Podkreśla, że w polskich przepisach dotyczących franczyzy i prawie podatkowym istnieją luki, których wykorzystywanie może prowadzić do ogromnych strat w budżecie.
Alfred Bujra zaznacza, że rozwiązaniem tego problemu mogłoby być przygotowanie dyrektywy dotyczącej funkcjonowania franczyzy na terenie całej Unii Europejskiej.
ar