Solidarność uczestniczyła w uroczystościach pamięci
1 września w Legnicy odbyły się uroczystości upamiętniające ofiary i bohaterów II wojny światowej na Cmentarzu Komunalnym. Uczestnicy złożyli wieńce przy urnie z prochami więźniów niemieckiego obozu Gross-Rosen oraz wspólnie modlili się podczas ekumenicznej ceremonii. Pamięć o dramatycznych wydarzeniach sprzed 86 lat oraz ich konsekwencjach była centralnym elementem obchodów, które uzupełniło odsłonięcie tabliczki na grobie chorążego Kazimierza Lizonia – weterana walk o niepodległość.
W uroczystościach, oprócz lokalnych władz i społeczności, aktywnie udział wzięła przedstawicielka Zarządu Regionu Zagłębie Miedziowe NSZZ „Solidarność”, Aneta Mazur, zastępca przewodniczącego i sekretarz Zarządu. Jej obecność podkreśliła zaangażowanie „Solidarności” w pielęgnowanie pamięci o bohaterach oraz wspieranie inicjatyw społecznych związanych z historią regionu.
Kazimierz Lizoń, którego grób oznaczono tabliczką Weterana Walk o Wolność i Niepodległość Ojczyzny, pozostaje symbolem poświęcenia dla wolności Polski i lokalnej społeczności. Jego dziedzictwo i pamięć są żywo pielęgnowane przez mieszkańców oraz struktury społeczne, takie jak NSZZ „Solidarność”, które z dumą oddają hołd jego i innym bohaterom.
Niektórzy uczestnicy uroczystości byli zdziwieni, że na grobie chorążego znajduje się orzeł bez korony. Grzegorz Majewski, inicjator oznaczenia grobu Kazimierza Lizono, wyjaśnia, że jest to Orzeł Legionów Piłsudskiego, który nie miał korony.
Kazimierz Lizoń urodził się w 1898 roku. Jako młody człowiek wstąpił do Legionów Polskich i walczył w wojnie polsko-bolszewickiej. W sierpniu 1939 roku ponownie zgłosił się do wojska, bronił Gdyni i Oksywia, po czym trafił do niemieckiej niewoli. Przebywał w obozach m.in. w Stargardzie i Gross-Born, skąd udało mu się uciec. Następnie został zesłany przez sowietów do obozu w Ufie.
W 1941 roku wstąpił do 2. Korpusu Polskiego generała Andersa i przeszedł z nim szlak bojowy przez Irak, Egipt i Włochy, walcząc pod Monte Cassino. Za odwagę i służbę Ojczyźnie został odznaczony Medalem Pamiątkowym za Wojnę 1918–1921, Krzyżem Niepodległości, Krzyżem Walecznych oraz Orderem Virtuti Militari.
Po wojnie wrócił do Polski. W 1956 roku osiedlił się w Kunicach, a następnie w Spalonej, gdzie prowadził gospodarstwo i działał społecznie, zapisując się w pamięci mieszkańców jako człowiek oddany sprawom wspólnoty. Zmarł w Legnicy w latach 70. i spoczął na Cmentarzu Komunalnym. Dziś jego grób oznaczony tabliczką Weterana Walk o Wolność i Niepodległość Ojczyzny, stał się miejscem pamięci i dumy mieszkańców regionu.