Uchwała I KZD ws.sądownictwa (65/81)

Pierwszy Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność” wyrażając przekonanie o niemożności naprawy Rzeczypospolitej bez zagwarantowania niezawisłego sądownictwa, postanawia:

1. zwrócić się do wszystkich organizacji zakładowych o szerokie rozpro­pagowanie tych tez programu Związku, które dotyczą gwarancji nieza­wisłości sędziowskiej i zmian niezbędnych dla uzyskania sądownictwa w pełni samorządnego, niezależnego od władz politycznych i admini­stracji państwowej;

2. zobowiązać władze Związku, a w szczególności Komisję Krajową, do opracowania materiałów prezentujących całemu społeczeństwu historię sądownictwa w okresie powojennym oraz jego rolę, zarówno pozytywną jak i negatywną, w walce o prawa człowieka i poszanowanie praw całe­go społeczeństwa;

3. zobowiązać Komisją Krajową do szczególnej aktywności w negocjowa­niu zmian ustawowych, zawartych w programie Związku, a zabezpie­czających niezawisłość sądów. Zobowiązać wszystkich członków Związku do poparcia jej działań z akcją protestacyjną włącznie.

Uchwała I KZD ws.spółdzielczości (64/81)

Społeczeństwo polskie przystąpiło do odbudowy wartości społecznych, gospodarczych
i kulturalnych wyrastających z, tradycji polskiego bytu na­rodowego. Zaistniały warunki, czas i konieczność odbudowy także auten­tycznej spółdzielczości.

W tym celu niezbędna jest:

1. nowelizacja prawa spółdzielczego, oparcie tego prawa na zasadach na­wiązujących do tradycji ruchu spółdzielczego w Polsce i będących fun­damentem działalności Międzynarodowego Związku Spółdzielczego;

2. przywrócenie spółdzielniom niezależności, samorządności i swobody zrze­szania się.
W szczególności należy uznać dobrowolność tworzenia związ­ków i zrzeszeń oraz kształtowania ich funkcji;

3. zagwarantowanie samorządowi pracowniczemu faktycznego udziału w zarządzaniu spółdzielnią;

4. uznanie prawa spółdzielni do kształtowania swoich statutów zgodnie z rolą i zasadami jakie spółdzielnia ma realizować;

5. udział spółdzielczości w programie wyjścia z kryzysu wymaga uznania prawa do powoływania rozmaitego typu spółdzielni oraz swobodnego decydowania przez powstające spółdzielnie o zakresie ich działania. Zjazd zobowiązuje Komisję Krajową do powołania zespołu składającego się z delegatów, praktyków ruchu spółdzielczego oraz ekspertów, dla opra­cowania szczegółowych projektów nowelizacji ustawy o spółdzielczości.

Zjazd zobowiązuje Zarządy Regionalne oraz ogniwa terytorialne Związku do udzielania poparcia tym wszystkim zmianom w ruchu spółdzielczym, które pozwolą na jego autentyczne odrodzenia.

Uchwała I KZD ws.Komitetów Obrony Więzionych za Przekonania (63/81)

Od połowy sierpnia br. władze państwowe rozpoczęły, akcję zakazującą wszelkiej działalności Komitetom Obrony Więzionych za Przekonania. Akcji tej towarzyszą próby zastraszania i represjonowania działaczy tych Komi­tetów.

Pierwszy Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność” stwierdza, że: Krajowa Komisja Porozumiewawcza uznając wagą sprawy realizacji pkt. 4 Porozumienia Gdańskiego powołała Uchwałę z dnia 10 grudnia 1980 r. Ogólnopolski Komitet Więzionych za Przekonania. Podjęta przez Komitet Ogólnopolski akcja na rzecz więzionych za przekonania spotkała się
z sze­rokim odzewem społecznym. Jej wynikiem było spontaniczne powstawanie na terenie całego kraju komitetów działających na rzecz uwięzionych za przekonania.

Protestujemy przeciwko uniemożliwianiu działań komitetów na rzecz realizacji akceptowanych przez cały naród porozumień społecznych.

Polska winna być krajem beż więźniów politycznych.

1. Pierwszy Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność” popierając inicjatywy społeczne na rzecz obrony wiezionych za przekonania uznaje Komitety Obrony Więzionych za Przekonania za agendy Związku, pod­porządkowane władzom odpowiednich szczebli.

2. Regulaminy działania Regionalnych Komitetów Obrony Więzionych za Przekonania, opracowane przez Krajowy Zjazd Komitetów Obrony Wię­zionych za Przekonania, zatwierdzą Komisje Krajowe.

3. Współpracownicy Komitetów Obrony Więzionych za Przekonania pod­legają ochronie Związku na równi z jego członkami.

Uchwała I KZD ws.polityki Rządu (62/81)

Ostatnie miesiące przyniosły wyraźne uwstecznienie polityki Rządu. Ata­kom na nasz Związek i mnożącym się prowokacjom prokuratorskim towa­rzyszy polityka społeczno – gospodarcza wymierzona w podstawowe interesy materialne ludzi pracy. Odrzucono wysunięte przez „Solidarność” żądanie kontroli nad produkcją, zasobami i dystrybucją artykułów pierwszej po­trzeby. Jednocześnie — wbrew wcześniejszym zapowiedziom Rządu — nie nastąpił powrót do racji żywnościowych sprzed l sierpnia. Przeciwnie — zabrakło pokrycia rynkowego nawet dla norm jednostronnie przez Rząd ob­niżonych. Zamiast skutecznych działań antykryzysowych Rząd podjął dzia­łania, które obciążają społeczeństwo kosztami kryzysu, ale nie służą jego przezwyciężeniu. W sposób arbitralny, bez rekompensaty i konsultacji ze Związkiem wprowadzono podwyżki cen ryb słodkowodnych oraz papiero­sów. Zapowiada się dalsze podobne kroki wymierzone w stopę życiową społeczeństwa. Nie jest to w żaden sposób powiązane z reformą gospodarczą. Przeciwnie — walka prowadzona przez NSZZ „Solidarność” o samorządowe zasady tej reformy natrafia od miesięcy na opór władzy.

Związek nasz nie może dłużej tolerować tej polityki. Pierwszy Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność” żąda:

1. wypłaty rekompensat za przeprowadzone ostatnio znaczne podwyżki cen artykułów pierwszej potrzeby i usług oraz przeznaczenia całego docho­du uzyskanego z podwyżki cen towarów monopolowych (tytoniu i alko­holu) na pomoc socjalną dla rodzin najgorzej sytuowanych;

2. zamrożenia cen detalicznych do czasu szczegółowego uzgodnienia ze Związkiem programu i terminarza zmian cen oraz systemu rekompensat w powiązaniu
z przygotowywaną reformą gospodarczą i gwarancjami po­prawy zaopatrzenia rynku;

3. ustanowienia społecznej kontroli nad programem doraźnych działań antykryzysowych oraz ich realizacją. Działania antykryzysowe mogą być skuteczne jedynie przy czynnym udziale społeczeństwa i jego organi­zacji, co nie będzie możliwe bez społecznej kontroli nad gospodarką. Zjazd zobowiązuje Komisję Krajową, aby w razie nie osiągnięcia w tych sprawach porozumienia z Rządem, proklamowała w ciągu najbliższych 2-ch tygodni powszechny strajk ostrzegawczy oraz ustaliła formy i terminarz właściwej akcji protestacyjnej.

Jednocześnie Zjazd wzywa załogi wszystkich zakładów pracy do po­wstrzymania się od lokalnych akcji protestacyjnych, oprócz tych, które okażą się konieczne dla obrony bezpieczeństwa Związku.

List do Sejmu PRL (60/81)

List

                                  Do Sejmu
Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej

I Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność” zaniepokojony i obu­rzony wzrastającą falą represji w stosunku do naszych członków, zwraca uwagę Wysokiej Izby na nagminne łamanie prawa przez organa ścigania i wymiaru sprawiedliwości.

Działania prokuratury polegające na coraz większej ilości wszczynanych postępowań karnych, coraz liczniejsze akty oskarżenia przesyłane do są­dów, a skierowane przeciwko naszym członkom, naszej prasie i wydaw­nictwom, w sposób wyraźny wskazują nie tylko na to, że łamie się przepisy prawne obowiązujące w naszym kraju, ale że jest to celowa akcja zmierza­jąca do sprowokowania naszego Związku.

W znakomitej większości spraw, organa ścigania świadomie fałszują przebieg wydarzeń
i okoliczności ich powstawania, aresztują bez uzasadnienia, po to, by stworzyć atmosferę do szeroko zakrojonej akcji propagan­dowej i represyjnej przeciwko naszemu Związkowi.

Kontynuowanie bezprawnych działań organów ścigania musi doprowadzić do nieobliczalnych w skutkach konfliktów. Wszczynanie dalszych postępo­wań przeciwko naszym członkom za czyny, które nie są przestępstwami, spowoduje stanowczą reakcję naszego Związku, na którym w myśl Statutu ciąży obowiązek ochrony praw swoich członków.

I Krajowy Zjazd NSZZ „Solidarność” domaga się zagwarantowania oby­watelom PRL wolności i praw, czego niezbędnym warunkiem jest prawo­rządne działanie organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości w Polsce.

Za prezydium Zjazdu Przewodniczący (—) Jerzy Buzek

Gdańsk, 7 października 1981 r. .

Uchwała I KZD ws.obrony prasy, wydawnictw związkowych i niezależnych przed represjami (59/81)

Od dłuższego czasu trwa eskalacja działań przeciw prasie związkowej, bibliotekom związkowym, wydawnictwom niezależnym oraz wydawnictwom Niezależnego Zrzeszenia Studentów. Działania te polegają w szczególno­ści na:

— kampanii oszczerstw w prasie, radiu i telewizji,

— stawianiu zarzutów prokuratorskich i wnoszeniu aktów oskarżenia do sądu,

— zastraszaniu dziennikarzy i współpracowników redakcji, wydawnictw, poligrafii
i kolportażu,

— utrudnianiu dostępu do poligrafii zakładowej i państwowej,

— uniemożliwianiu kolportażu wydrukowanych materiałów i ich kon­fiskata.

Pierwszy Zjazd NSZZ „Solidarność” zobowiązuje wszystkie władze Związ­ku do obrony wydawnictw związkowych lub współpracujących z bibliote­kami związkowymi, a w szczególności do tworzenia warunków umożliwia­jących prowadzenie działalności redakcyjnej i wydawniczej zgodnie ze Statutem Związku. Żąda także zapewnienia bezpieczeństwa prasie Związku, wydawnictwom i bibliotekom związkowym oraz osobom pracującym w tych instytucjach.

Zjazd zaleca wszystkim władzom związkowym:

— podejmowanie interwencji i organizowanie akcji protestacyjnych, aż do odmowy druku odpowiedniej gazety, w przypadku stosowania represji wobec prasy związkowej,

— organizowanie akcji solidarnościowych w przypadku stosowania represji,

— drukowanie w miarą możliwości wydawnictw, bądź artykułów, bezpraw­nie zatrzymanych przez władze państwowe,

— zdecydowane przeciwstawianie się próbom stosowania przez władze ta­kiej interpretacji ustawy o cenzurze, która pozwalałaby ograniczać prawo narodu do znajomości swojej historii i literatury.

Równocześnie domagamy się szybkiego wydania przepisów prawnych, w myśl których zakładanie i działanie wydawnictw nie byłoby uzależnione od uzyskania „koncesji”. W takich warunkach niezależne wydawnictwa mogłyby się przekształcić w spółdzielnie wydawnicze.

Zobowiązujemy Komisję Krajową do energicznego popierania tego po­stulatu. I Zjazd powierza zorganizowanie ośrodka zajmującego się obroną prasy Biuru Interwencji Mazowsza, przy którym działać będzie punkt in­formacyjny i stały zespół obrońców

Uchwała I KZD ws.zapłaty za strajki ostrzegawcze, prowadzone w całym kraju w okresie od lipca do października 1981 roku (58/81)

1. Prawną podstawą zapłaty za strajki jest zagwarantowana w Statucie NSZZ „Solidarność” forma protestu przyjęta w porozumieniach: gdań­skim, szczecińskim i jastrzębskim.

2. Uznajemy uzgodniony ze Związkiem projekt ustawy o związkach zawo­dowych za obowiązujący. Przypominamy, że za strajki płaci zakład pra­cy: Związek nie uznaje zmian w postanowieniach projektu ustawy, wprowadzonych jednostronnie, a szczególnie dotyczących strajku.

3. Delegaci uważają, że podjęte przez Radę Ministrów decyzje w sprawie nieodpłatności za strajki ostrzegawcze są precedensem, świadomie wy­mierzonym w interesy ludzi pracy
w Polsce i w związku z tym domagają się ich uchylenia w trybie pilnym.

4. Zobowiązuje się Komisję Krajową i jej Prezydium, aby w trybie pil­nym, tj. do dnia 31 października br., doprowadziła do zrealizowania za­ległych wypłat, wstrzymanych za okres strajku, drogą nadpłat przy ko­lejnych najbliższych poborach.

5. Uznajemy strajki solidarnościowe, przeprowadzone w kopalniach: Zabrze, Sośnica; Dębieńsko, Knurów, związane z prowokacyjnym zachowaniem ZZG Kopalni Szczygłowice oraz Prokuratury Rejonowej w Rybniku w stosunku do Tadeusza Arenta, za uzasadnioną formę protestu domaga­my się zapłaty dla załóg tych kopalń w trybie
i terminie przewidzianym w punkcie 4.

 

Gdańsk, 6 .października 1981 r.

Uchwała I KZD ws. działalności finansowej Związku (57/81)

ROZDZIAŁ I — składka członkowska i jej podział

§ 1. Ustala się podstawową wysokość składki członkowskiej od pracują­cych członków Związku na poziomie 1% wynagrodzenia zasadniczego, z uwzględnieniem wszystkich dodatków płacowych, z wyjątkiem: de­putatów, nagród, zasiłków rodzinnych
i rekompensat.

§ 2. Komisja Zakładowa może w uzasadnionych przypadkach, za zgodą większości członków, uchwalić składkę wyższą, jednak nie więcej aniżeli 2% wynagrodzenia, łącznie z dodatkami jak w punkcie 1. Całość składki powyżej 1% pozostaje
w dyspozycji Komisji Zakła­dowej.

§ 3. Dla innych członków Związku (emeryci, renciści, osoby na urlopach wychowawczych
i opiekuńczych) ustala się następujące wysokości składki miesięcznej:

1. 10 zł — przy rentach, emeryturach lub zasiłkach o wysokości do 3.000 zł.

2. 15 zł — przy rentach, emeryturach lub zasiłkach o wysokości od 3.001 do 4.000 zł.

3. 20 zł — przy rentach, emeryturach lub zasiłkach o wysokości od 4.001 do 5.000 zł.

4. 30 zł — przy rentach, emeryturach lub zasiłkach o wysokości od 5.001 do 6.000 zł.

5. 40 zł — przy rentach, emeryturach lub zasiłkach o wysokości po­wyżej 6.000 zł.

6. 1% renty lub emerytury, jeżeli jej wysokość przekracza średnią płacę krajową.

§ 4. Całość wpływów uzyskanych ze składek emerytów, rencistów oraz osób na urlopach wychowawczych i opiekuńczych pozostaje do dyspo­zycji Komisji Zakładowej.

§ 5. W wyjątkowych przypadkach Komisja Zakładowa może podjąć uchwałę o zawieszeniu składki członkowskiej lub jej obniżeniu na wniosek zainteresowanego członka Związku.

§ 6. Ustala się następujący podział 1% składki członkowskiej: 75% wpływu pozostaje do dyspozycji Komisji Zakładowej, 22% wpływu zostaje przekazane do dyspozycji Zarządu Regionu, 3% wpływu zostaje przekazane do dyspozycji Komisji Krajowej, za pośrednictwem Zarządu Regionu.

§ 7. Organizacje zakładowe w spółdzielniach inwalidów przekazują Za­rządowi Regionu 10% wpływu z 1% składki członkowskiej.

ROZDZIAŁ II — zasiłki statutowe i zapomogi

§ 8. Ustala się następujące wysokości zasiłków statutowych:

1) 2.000 zł — z tytułu urodzin dziecka,

2) 1.500 zł — z tytułu zgonu członka rodziny,

3) 3.000 zł — z tytułu zgonu członka Związku.

 § 9. Ustala się następujące zasady wypłacania zasiłków statutowych:

1) zasiłek z tytułu urodzin dziecka:
a) wypłaca się obojgu rodzicom,

b) wypłaca się na każde urodzone dziecko oddzielnie,

c) wypłaca się również na dziecko urodzone martwe,

d) wypłaca się matce samotnej w wysokości zwiększonej o 100%.

2) zasiłek z tytułu śmierci członka rodziny:

             a) wypłaca się wszystkim uprawnionym członkom Związku w przypadku zgonu:

— współmałżonka,

— rodziców, teściów,

— dziecka na utrzymaniu,

— osoby na wyłącznym utrzymaniu;

b) wypłaca się również jednemu z rodziców na dziecko martwo urodzone.

3) zasiłek z tytułu zgonu członka Związku:

wypłaca się tylko l zasiłek dla osoby, która udokumentuje po­krycie kosztów związanych z pogrzebem. Wypłaty dokonuje Ko­misja Zakładowa zmarłego członka Związku.

4) Zasady ogólne:

a) do uzyskania prawa do zasiłków obowiązuje staż związkowy 6 miesięcy (nie dotyczy osób podejmujących po raz pierwszy pracę),

b) obowiązuje przedłożenie aktu urodzenia lub zgonu oraz doku­mentów określających stopień pokrewieństwa,

c) obowiązuje zgłoszenie żądania wypłaty zasiłku w terminie do 6 miesięcy od daty urodzin lub zgonu,

d) wszystkie ustalenia z punktów 314 dotyczą również emerytów, rencistów oraz osób na urlopach wychowawczych i opiekuń­czych,

e) we wszystkich przypadkach nieuregulowanych powyższymi za­sadami Komisja Zakładowa ma prawo podjęcia decyzji indy­widualnej.

§ 10. Udzielanie zapomóg należy wyłącznie do kompetencji Komisji Zakładowej (Oddziałowej). Wysokość zapomóg zależy od posiadanych przez Komisję Zakładową możliwości oraz potrzeb zgłaszającego, przy za­chowaniu zasady samowystarczalności finansowej Komisji Zakła­dowej.

ROZDZIAŁ III — wynagrodzenia działaczy Związku

§ 11. Ustala się następujące zasady wynagrodzenia etatowych działaczy Związku, pochodzących z wyboru na szczeblu Zarządu Regionu i Ko­misji Krajowej.

1. Działacze na szczeblu Zarządu Regionu

a) przewodniczący — 2-krotne przeciętne wynagrodzenie obowią­zujące
w gospodarce narodowej w całym kraju, korygowane w okresach półrocznych, plus dodatek funkcyjny dla przewod­niczących regionów o liczebności członków powyżej 100.000, wg następujących zasad:

do 100.000 członków Związku — bez dodatku funkcyjnego,
od 100.001 do 250.000 — 1.000 zł dodatku funkcyjnego,
od 250.000 do 500.000 — 2.000 zł dodatku funkcyjnego,
powyżej 500.000 — 3.000 zł dodatku funkcyjnego.

b) zastępcy przewodniczących — analogicznie jak przewodniczący regionu, łącznie
z ewentualnymi dodatkami funkcyjnymi, mi­nus 10% z obliczonego w ten sposób wynagrodzenia.

c) pozostali etatowi członkowie Prezydium Zarządu analogicznie jak przewodniczący regionu, łącznie z ewentualnymi dodatka­mi funkcyjnymi, minus 20%
z obliczonego w ten sposób wy­nagrodzenia.

2. Działacze na szczeblu Komisji Krajowej

a) Przewodniczący — analogicznie jak Przewodniczący Zarządu Regionu powyżej 500.000 członków Związku, plus 10% obliczo­nego w ten sposób wynagrodzenia.

b) zastępcy przewodniczącego — analogicznie jak Przewodniczący Komisji Krajowej, minus 10% obliczonego w ten sposób wyna­grodzenia,

c) członkowie Prezydium — analogicznie jak Przewodniczący, minus 20% obliczonego w ten sposób wynagrodzenia.

§ 12. Wynagrodzenie działacza Związku nie może być niższe od wynagro­dzenia otrzymywanego w ostatnim miejscu zatrudnienia przed obję­ciem funkcji związkowej.

ROZDZIAŁ IV — postanowienia ogólne

§ 13. W przypadku pełnienia więcej niż jednej funkcji związkowej obo­wiązuje wypłata wyłącznie jednego wynagrodzenia, dowolnie wybra­nego przez osobę zainteresowaną, na okres kadencji.

§ 14. Wynagrodzenie etatowych działaczy Komisji Zakładowych pozostaje do czasu uchwalenia ustawy o związkach zawodowych na dotych­czasowych zasadach.

§ 15. Sekcje zawodowe, branżowe i inne mogą być finansowane na pod­stawie decyzji władz związkowych właściwego szczebla, przy czym sekcje o zasięgu regionalnym może finansować Zarząd Regionu, na­tomiast sekcje o zasięgu krajowym — wyłącznie Komisja Krajowa.

§ 16. Zarządy Regionalne zobowiązane są do refundacji zasiłków statuto­wych w przypadku udokumentowanego przez Komisję Zakładową braku środków na ich wypłacenie pomimo prowadzenia prawidłowej gospodarki finansowej.

§ 17. Świadczenia o charakterze socjalnym winny być finansowane przez zakłady pracy
z funduszu socjalnego. Organizacje związkowe zobowiązane są do nadzoru nad prawidłowym rozdziałem świadczeń z te­go funduszu.

§ 18. Zobowiązuje się Komisje Zakładowe do uregulowania w terminie do dnia 30 listopada 1981 r. zobowiązań finansowych względem Zarzą­dów Regionalnych, a Zarządy Regionalne w stosunku do Komisji Krajowej. Zobowiązania finansowe należy uregulować na dotychczas ustalonych zasadach.

§ 19. Niniejsza uchwała obowiązuje do II Krajowego Zjazdu Delegatów.

,§ 20. Określone powyżej zasady finansowania obowiązują od dnia l listopada 1981 roku.

Porozumienie o współpracy między NSZZ „Solidarność” a Związkiem Polskich Artystów Plastyków (56/81)

POROZUMIENIE

o współpracy między NSZZ „Solidarność” a Związkiem Polskich Artystów Plastyków

Dla rozwoju kultury narodowej niezbędna jest jedność i współdziałanie wszystkich środowisk pracowniczych, twórczych i naukowych.

Wyprowadzenie kraju z kryzysu, bez podjęcia reformy w dziedzinie kul­tury jest niemożliwe tak samo, jak reformy gospodarczej.

Uznając słuszność założeń programowych NSZZ „Solidarność” w dzie­dzinie kultury, postanawiamy współdziałać:

— w dążeniu do demokratyzacji życia społecznego i równych szans dostępu do dóbr kultury,

— w ochronie swobodnego rozwoju twórczości,

— w staraniach o podniesienie standardu życia społeczeństwa,

— w opiece nad spuścizną kulturalną narodu,

— w utworzeniu Funduszu Kultury Narodowej,

— w roztoczeniu opieki nad twórczością samorodną.

Obie strony zalecą swym ogniwom regionalnym, okręgowym oraz sekcyjno – zawodowym podjęcie rozmów w celu zawarcia porozumień i przed­sięwzięcie działań dla realizacji postanowień niniejszego porozumienia, stosowanie do miejscowych potrzeb, warunków
i możliwości.

(—) Jerzy Buzek                                                       (—) Jerzy Puciata
Przewodniczący Prezydium                                             Prezes Zarządu Głównego
I Krajowego Zjazdu Delegatów                                       Związku Artystów Plastyków

NSZZ „Solidarność”

Gdańsk, 5 października 1981 r.

(Kazanie 55/81)

W „Księgach Narodu i Pielgrzymstwa Polskiego” pisał Adam Mickiewicz: „A każdy z Was w duszy swej ma ziar­no przyszłych praw i miarę przyszłych granic. O ile powiększycie i polepszycie duszę Waszą, o tyle polepszycie prawa Wasze i powiększycie granice Wasze”. Uczyńmy
z tych zdań motto naszej dzisiejszej medytacji. Powrócimy do nich pod jej koniec.

Raz jeszcze przypomnijmy słowa Jana Pawła II: praca jest „siłą budo­wania wspólnoty”. Praca sama jest fundamentem i źródłem wspólnoty. Im bardziej rośnie praca, tym bardziej poszerza się i pogłębia ludzka wspól­nota. Jeśli tak jest, mamy prawo powiedzieć: to wszystko, co przeszkadza w dojrzewaniu wspólnoty, przeszkadza też naturalnemu rozwojowi pracy. Wszystko, co rośnie, potrzebuje określonych warunków wzrostu. Jakich wa­runków potrzebuje praca? Powiedzieliśmy tutaj: polska praca jest chora. Jesteśmy tu po to, aby uleczyć polską pracę. Co mamy począć, aby uleczyć polską pracę? Chciałbym zwrócić uwagę na dwa podstawowe warunki uzdrowienia.

Wyobraźmy sobie polski krajobraz, a na nim starą, poczciwą kuźnię. Z kuźni tej dochodzi do nas dźwięk kujących żelazo młotów. Kilku ludzi kuje młotami żelazo. Uderzają równo, rytmicznie, jakby naśladowali jakąś muzykę. Niestety, coraz rzadziej spotykamy u nas taki obraz. Praca jest porozumieniem człowieka z człowiekiem, ludzi z ludźmi. Nie trzeba wielu słów, aby wyczuć stosowny rytm. Kto tylko czuje rytm, będzie wiedział kiedy się włączyć. Wyobraźmy sobie jednak, że nagle w kuźni zapada zu­pełna ciemność. Ludzie nie wiedzą już gdzie stoi kowadło, gdzie są obcęgi, gdzie drugi człowiek. Rytm pracy łamie się, urywa, ustaje. Nie można już pracować, bo zachodzi niebezpieczeństwo, że młot ugodzi
w człowieka. Niby wszystko jest — wszystko, czego do pracy potrzeba: żelazo, kowadło, młoty; brakło tego, co istotniejsze, brakło światła. O tym, jak bardzo potrzebne jest światło, dowiadujemy się dopiero wtedy, gdy gaśnie.

I na tym właśnie zdaje się polegać pierwsza choroba polskiej pracy — na braku światła. Niby wszystko, czego do pracy potrzeba, jest: żelazo, obcęgi, koks. A jednak coś paraliżuje naszą pracę. Jakaś niepewność. Jakaś mniej lub bardziej wyraźna wątpliwość. Dwuznaczność. Nie wiem, co się stanie z podkową, którą kuję. Nie wiem. I dlatego jestem podejrzliwy.

Czy to dziwne, że jestem podejrzliwy? Podejrzliwość rodzi się tam, gdzie jest ciemność. Nie można być nie podejrzliwym w ciemności. W ciemności drzewa wyglądają jak ludzie,
a ludzie jak upiory. To z ciemności, z mro­ków, z kłamstw bierze się nasza choroba podejrzliwości. Przyczyny tego są znane. Ludzie są u nas zarażeni podejrzliwością. Ale, czy można iść przez rzeką i nie zamoczyć nóg? Kiedyś zaraz po wojnie Antoni Gołubiew napisał o młodzieży, która przeszła wojną:, „zarażeni śmiercią”. O tych, którzy prze­szli przez polski kryzys pracy, należałoby powiedzieć: „zarażeni podejrzli­wością”. Ale czy można leczyć objawy bez leczenia przyczyn?

Dlatego pierwszym i podstawowym lekiem na chorobę polskiej pracy jest: więcej światła. Na każdym kroku: więcej światła. Więcej światła w szerz i wzwyż. Upiory znikają pod wpływem światła. Jeśli nawet wśród nas krążą jeszcze jakieś upiory, to znaczy: więcej światła także wśród nas.

Praca buduje wspólnotę. Istnieje głębokie podobieństwo między pra­cą a muzyką. Nie wiadomo, co z czego pochodzi: czy rytm muzyki wziął się z rytmu pracy, czy rytm pracy wziął się z rytmu muzyki. Każda praca ma swój rytm i każdy człowiek na własny rytm pracy. Gdy rytm pracy ogarnia wielu ludzi, rodzi się wspólnota pracy. Ale nie tylko w rytmie tkwi źródło wspólnoty. Praca to coś innego niż taniec. Źródłem wspólnoty jest przede wszystkim owoc pracy — owoc przeznaczony dla braci. Dlaczego kowale razem kują żelazo? Bo razem chcą zrobić tę samą podkowę. Doty­kamy tutaj niezmiernie ważnego problemu — problemu uspołecznienia pra­cy. Kiedy praca jest naprawdę pracą społeczną? Zjazd dotknął sprawy „uspołecznienia pracy”, gdy omawiał kwestie samorządu warsztatów pracy.

Znaleźliśmy się w Polsce pomiędzy dwoma skrajnościami. Jedni mówili: uspołecznić pracę, to uspołecznić środki produkcji — młoty kowala, kowadło kowala, kuźnię kowala. Inni mówili: nie ma sensu „uspołeczniać pracy”, bo praca jest prywatną sprawą człowieka — młot jest przedłużeniem ręki kowala, kowadło jego ziemi, a kuźnia jego domu. Wciąż jeszcze wydaje się niektórym, że między tymi sprzecznościami nie może istnieć nic trzeciego. Dlatego mówi się: kto nie jest za pierwszą koncepcją, ten jest za drugą, a kto jest za drugą, jest wrogiem i zdrajcą pracującego człowieka. W opar­ciu o taką zasadę zaczął się proces „uspołeczniania” pracy poprzez „uspo­łecznianie” środków produkcji. Temu, kto chciał mieć podkowę, ofiarowano kuźnię. Kto chciał mieć chleb, stawał się „współwłaścicielem” odłogów. A komu zależało na książce, otrzymywał drukarnię. Zostaliśmy wtrąceni
w ogromną iluzję. Trzeba było dopiero widma głodu, by iluzją tą wstrząs­nąć. Mimo to wciąż jeszcze istnieją ludzie, którzy zdają się w niej żyć. Dla nich wszyscy, którzy atakują iluzję, są zwolennikami poglądu przeciwnego. Bo trzeciej możliwości nie widzą.

Encyklika Jana Pawła II potwierdza przed nami naszą drogę wyjścia z tej sprzeczności. Mówi się tam: miarą uspołecznienia jest owocowanie. Im bardziej warsztat pracy owocuje, tym bardziej jest społeczny. „Prawo osobistego posiadania (jest) … podporządkowane prawu powszechnego uży­wania, uniwersalnemu przeznaczeniu dóbr”. Praca nie jest prywatną sprawą człowieka, bo siła pracy polega na budowaniu wspólnoty. Ale i społe­czeństwu nie
o to idzie, aby mieć kowadła, ale o to, aby mieć podkowy. Tylko taka praca jest pracą uspołecznioną, która owocuje. Sprawę własności środków produkcji należy rozpatrywać poprzez pryzmat owocowania, a nie na odwrót.

Mimo to dawna iluzja wciąż trwa. Wciąż dzieli ludzi na lepszych i gor­szych. Wciąż stwarza iluzorycznych wrogów i iluzorycznych przyjaciół. Siedzi w naszej świadomości społecznej jako wylęgarnia widm.

Praca nasza jest chora, bo chora jest wspólnota, którą miała stanowić. Ale i na odwrót: wspólnota jest chora, bo chora jest jej praca. Raz po raz przelatuje przez nasz kraj, a nawet przez naszą salę, duch złowrogiej po­dejrzliwości. Znaczy to, że wciąż jeszcze jest ciemno — ciemno za oknem i ciemno w duszy. Dały się również słyszeć głosy wrogości: ostrzeżenia, oskarżenia, nienawiści. Znaczy to, że iluzja wciąż gdzieś tam rządzi. Ludzie w Polsce są popękani, bo ich praca jest popękana. Myślę, że trzeba spojrzeć prawdzie w oczy: Polska jest dziś krajem okrutnie popękanym.

Powróćmy do cytatu z Mickiewicza: „A każdy z Was w duszy swej ma ziarno przyszłych praw i miarę przyszłych granic. O ile powiększycie i po­lepszycie duszę Waszą, o tyle polepszycie prawa Wasze i powiększycie gra­nice Wasze”.

Patrzę teraz na przeszłość Rzeczypospolitej. Gdzieś u jej początków ogromne pęknięcie: król zabija biskupa krakowskiego. Kto tu ma rację? Jedni mówią tak, inni inaczej. Młode ciało narodu u początków rozkładu. Mijają jednak wieki. Rzeczpospolita rośnie. Rośnie
i przyznaje się do oby­dwu. Król pozostaje mimo wszystko kimś z Polski. I biskup jest kimś
z Pol­ski. Pozostaną w historii jako dwa wielkie znaki ostrzeżenia. Rzeczpospolita rośnie, pokonując rozdarcie. Znów mija czas. Pograniczne wojny z Litwą. Leje się krew, ktoś szuka zwycięstwa, ktoś zemsty. Przychodzi czas królo­wej Jadwigi. Unia z Litwą. Rzeczpospolita rośnie, pokonując uczucie zem­sty, nieprzyjaźni, rozdarcia. Nie chodzi, o to, że rosło ciało. Ciało rosło dla­tego, że rósł duch. Potem przychodzili tu różni. Było osadnictwo niemiec­kie, było żydowskie, byli Rusini, byli Ukraińcy, byli Arianie, protestanci, wielu innych. Każde pęknięcie było pobudzeniem do wzrostu.

Dziś pochylamy się nad pęknięciami, które przechodzą przez nas. Szarpią nam nerwy, nie dają spać. Brakuje światła. Znów ktoś nie rozumie naszej drogi. Sami jesteśmy popękani.

Trzeba, abyśmy wyjechali stąd z powiększonymi duszami. Kto ma jeszcze upiora w duchu, niech go wygna. Trzeba powiększyć duszę. „O ile powięk­szycie i polepszycie duszę Waszą, o tyle polepszycie prawa Wasze i po­większycie granice Wasze”. Wyjeżdżając stąd nie zapomnijcie uścisnąć ręki także waszemu przeciwnikowi. Z takich gestów rośnie duch Rzeczypospo­litej.

Ks. Józef Tischner

ZJAZD DELEGATÓW