Był Stan Wojenny ...
13 grudnia 1981 roku świat się zawalił, zapadła noc. Słowo „Solidarność” zaczęło brzmieć jak paragraf.
Na ulice wyjechało 1750 czołgów i 1900 pojazdów bojowych i opancerzonych. Do miast wkroczyło 70 tys. żołnierzy i 30 tys. funkcjonariuszy milicji. Pod broń postawiono też rezerwistów. Więzienia zapełniały się internowanymi. Ludzie znikali bez wieści z domów i ulic. Po Jurka również przyszli ubecy, ochronił go proboszcz, człowiek silny i przenikliwy. Telefony nie działały, żony i rodziny przyjaciół z huty zgłaszały się na plebanię po pomoc. W małym mieszkaniu Jerzego spali ukrywający się przed internowaniem. Rozdawał wszystko co miał. Szły w końcu święta. Ksiądz Jerzy Popiełuszko nigdy nie walczył z żadną władzą. Nie walczył z nikim. Walczył z nienawiścią w sobie samym i w innych. Walczył też o godność, którą dostrzegał w każdym człowieku.
Wigilia 1981 roku była bardzo mroźna.
Na pustych ulicach i placach Warszawy przy dymiących koksownikach grzali się żołnierze zwiezieni z poligonów i koszar całej Polski. Głównie młodzi, często ze wsi. Był Stan Wojenny – czyli w sumie wojna domowa bo żaden wróg przecież nie przekroczył polskich granic. Więzienia i ośrodki internowania pełne były ludzi, którzy uwierzyli w Solidarność. Tej nocy ważniejsze jednak było to, że byli mężami, ojcami i synami a puste miejsca przy wigilijnych stołach w ich domach były puste przeraźliwie. Była noc. Z jednej z warszawskich plebanii wyszedł na ulicę ksiądz, drobny, owinięty szalikiem. W ręku trzymał walizeczkę… Wyszedł w trakcie wigilii, zostawiając proboszcza, siostry zakonne i wikarych. Ruszył w stronę wojskowych koksowników. Tamtej nocy, w Wigilię Bożego Narodzenia, w mroźne i pełne strachu ulice Warszawy ruszył z walizką opłatków. Podchodził do żołnierzy grzejących się przy koksownikach, stojących przy czołgach i przy wozach bojowych. Chudy, chorowity, w szaliku. Jedni płakali, inni odpędzali, jeszcze inni zaczynali rozmawiać. Przełamywał ciemność…
(Tekst dzięki uprzejmości Muzeum ks. Jerzego Popiełuszki w Warszawie)
Źródło: https://stacja7.pl/jerzy-popieluszko/swieta-noc-przelamac-ciemnosc/
„Z Ewangelii czerpał inspirację i Ewangelia łącznie z nauką Kościoła kazała mu służyć ludziom”W niedzielę, 1 grudnia 2024 roku na Placu Katedralnym w Przemyślu został odsłonięty długo oczekiwany pomnik naszego patrona błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki.
„Popiełuszko. Testament Wolności” – premiera filmu20.11.2024 r. o godz. 16.30 odbędzie się premiera filmu dokumentalnego pt. „Popiełuszko. Testament Wolności” - TV Republika & Pomorski Kongres Pamięci Narodowej w Gdańsku, można obejrzeć również na You Tube @IPNtv Film przedstawia nowe spojrzenie na postać ks. Jerzego, ukazuje jego nauczanie z perspektywy młodych ludzi, naukowców, wiernych Kościoła oraz świadków jego życia. Produkcja powstała w ramach obchodów 40-lecia męczeńskiej śmierci, z inicjatywy Instytutu Pamięci Narodowej Oddział w Gdańsku. Zwiastun: tutaj Źródło: www.facebook.com/IPN.Gdansk
"Z tej śmierci wyrosło dobro"Region Ziemia Przemyska NSZZ „Solidarność” 40. rocznicę męczeńskiej śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki uczcił Mszą Świętą w kościele pw. św. Trójcy w Przemyślu 19 października 2024 roku. Pod sztandarami „Solidarności” z Regionu Ziemia Przemyska, Oddziału Regionu w Jarosławiu, Organizacji Zakładowej NSZZ „Solidarność” PKP CARGO Terminale sp. z o.o., Organizacji Podzakładowej NSZZ „Solidarność” PKP CARGO S.A. Południowy Zakład Spółki w Katowicach z siedzibą w Żurawicy zgromadzili się członkowie i sympatycy „Solidarności”. Mszy Świętej przewodniczył ks. Prałat Stanisław Czenczek, ks. Jakub wygłosił Słowo Boże, w którym odniósł się do życia prywatnego i duchowego bł. ks. Jerzego Popiełuszki: służył Bogu i poprzez służbę ludziom, jego skromność i dobroć przyciągała do niego rzeszę ludzi, którym w tych trudnych czasach zniewolenia potrzebne było wsparcie i wskazanie drogi, którą powinny pójść, aby zrzucić z siebie i Ojczyzny jarzmo niewoli. Władze PRL postanowiły zabić ks. Jerzego widząc w nim niebezpiecznego przeciwnika, który może poderwać naród do walki z nienawidzonym systemem. Został porwany i zamordowany w bestialski sposób 19 października 1984 roku. |