Spotkanie z Prezydentem Andrzejem Dudą

Dnia 2 grudnia br. Region Podlaski NSZZ „Solidarność” gościł u siebie dwie niezwykle ważne dla Naszego Związku postaci, Prezydenta RP Andrzeja Dudę oraz Przewodniczącego Komisji Krajowej Piotra Dudę.

Spotkanie z Członkami Zarządu Regionu otworzył Józef Mozolewski, wieloletni przewodniczący Zarządu Regionu Podlaskiego NSZZ "Solidarność". W swoim wystąpieniu, pełnym historycznych odniesień, podkreślił symbolikę obecności obu liderów w Białymstoku.

– To dla nas zaszczyt gościć dwóch ludzi, którzy w ostatnich latach byli filarami dialogu społecznego w Polsce – rozpoczął Mozolewski, zwracając się do zgromadzonych działaczy i mieszkańców.

Przewodniczący podlaskiej "S" kontynuował:

"Często mówiono o zbieżności nazwisk, ale my wiemy, że to była przede wszystkim zbieżność serc i dążeń. Panie Prezydencie, Panie Przewodniczący – dziękujemy, że w czasach próby zawsze mogliśmy na was liczyć. Białystok pamięta i zawsze będzie pamiętał o tej wspólnocie celów, którą razem zbudowaliście."

Piotr Duda: "Jedyny taki prezydent"

Głos zabrał również Piotr Duda, szef "Solidarności". Jego wystąpienie było energiczne i skupione na prawach pracowniczych, które – jak zaznaczył – udało się obronić dzięki wsparciu byłej głowy państwa.

– Przez lata próbowano nas podzielić, ale "Solidarność" stoi tu dzisiaj silna jak nigdy. Dlaczego? Bo mieliśmy prezydenta, który rozumiał słowo "godność" – mówił Piotr Duda, wskazując na Andrzeja Dudę.

Szef związku dodał stanowczo:

"W tej książce opisana jest nasza trudna droga. Nie zawsze się zgadzaliśmy, były momenty twardych negocjacji. Ale Andrzej Duda był jedynym prezydentem po 1989 roku, który naprawdę słuchał głosu świata pracy, a nie tylko elit. Dziś, promując tę książkę, promujemy prawdę o tamtym czasie."

Następnie o godz. 17.00 w sali Centrum Wystawienniczo-Konferencyjnym Archidiecezji Białostockiej rozpoczęło się spotkanie promujące autobiografię byłego prezydenta "To ja. Andrzej Duda". Było to doskonałą okazją do podsumowania dekady współpracy między Pałacem Prezydenckim a Związkiem.

Andrzej Duda: Wspomnienia i zobowiązanie

– Kiedy pisałem te wspomnienia, rozdział o "Solidarności" pisał się sam. To nie była tylko polityka, to była przyjaźń wykuta w ogniu codziennych wyzwań – wyznał były prezydent.

Nawiązując do atmosfery w Białymstoku, Andrzej Duda powiedział:

"Jestem tu, na Podlasiu, bo tu czuć ducha prawdziwej Polski. Dziękuję przewodniczącemu Mozolewskiemu za to przyjęcie. Patrząc na Was, widzę, że moja misja miała sens. Prezydentura mija, ale wartości, którym służyliśmy – Bóg, Honor, Ojczyzna i solidarność międzyludzka – są wieczne."

Kolejka po autografy

Spotkanie zakończyło się długą sesją podpisywania książek. Andrzej Duda i Piotr Duda wspólnie składali podpisy na egzemplarzach biografii, a mieszkańcy Białegostoku wykorzystali ten czas na pamiątkowe zdjęcia i krótkie rozmowy.
Dzisiejsze wydarzenie w Białymstoku pokazało, że polityczno-związkowy tandem, który przez lata kształtował polską rzeczywistość, nawet po zakończeniu prezydentury Andrzeja Dudy, wciąż mówi jednym głosem.