Menu
  • Polski (PL)
Biuro Prasowe

Biuro Prasowe

Nadchodzą zmiany w urlopach rodzicielskich i zwolnieniach z pracy

  • Kategoria: Kraj
Nadchodzą zmiany w urlopach rodzicielskich i zwolnieniach z pracy

Polacy zyskają najpewniej w tym roku dodatkowe dziewięć tygodni płatnego urlopu rodzicielskiego. To zmiana narzucona przez unijną dyrektywę w sprawie polityki zatrudnienia tzw. work-life balance. Jak podaje Dziennik Gazeta Prawna w wykazie prac legislacyjnych rządu są założenia projektu nowelizacji kodeksu pracy.  Do 2 sierpnia br. Polska musi implementować unijną dyrektywę.

Osiem miesięcy ma Polska na wdrożenie unijnej dyrektywy, która zmieni zasady przechodzenia na urlop rodzicielski. Rząd musi wprowadzić przepisy, które każdemu z rodziców zagwarantują co najmniej dwa miesiące urlopu rodzicielskiego. W praktyce dni wolne będą zagwarantowane ojcu dziecka.  Jeśli nie wykorzysta ich ojciec dziecka, to przepadną.

Matki wciąż będą mogły korzystać z urlopów po urodzeniu dziecka, którym można dowolnie się dzielić (z wyjątkiem pierwszych 14 tygodni macierzyńskiego zagwarantowanych matce).

Jak podaje „DGP” wszyscy zatrudnieni zyskają też pięć dni bezpłatnego urlopu opiekuńczego, w trakcie którego będą mogli zajmować się niesamodzielnymi członkami rodziny, np. dziadkami. W razie nagłego wypadku lub choroby każdy pracownik będzie mógł też skorzystać z dwóch dni zwolnienia z pracy, za które otrzyma połowę wynagrodzenia.

W sprawie wypowiedzeń umów o pracę na czas określony trudniej będzie rozwiązać umowy czasowe m.in. z uwagi na ryzyko zaskarżenia powodów zwolnienia do sądu. Obowiązkowa będzie też konsultacja zamiaru wypowiedzenia z reprezentującym czasowo zatrudnionego pracownika związkiem zawodowym.  

Przepisy dyrektywy należy implementować do sierpnia 2022 r, ale można wdrożyć odpowiednio długie vacatio legis, które ułatwi przystosowanie się do zmian. Zmodyfikowane zasady mogą więc obowiązywać od 1 stycznia 2023 r. I tu uwaga: nie jest też przesądzone, w jaki sposób ustawodawca dostosuje krajowe zasady do dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady Europy, tzn. czy wydzieli dwa miesiące dla każdego rodzica z obecnego wymiaru urlopu (co w praktyce oznacza skrócenie urlopów kobiet z 12 miesięcy do 10 miesięcy), czy wydłuży płatną opiekę o te dwa miesiące – z 12 do 14 miesięcy.

Teoretycznie jej celem jest poprawa równowagi między życiem zawodowym a prywatnym, włączenie partnera w obowiązki rodzinne i poprawa sytuacji kobiet na rynku pracy. Jednak unijna dyrektywa zakłada przyznanie rodzicom prawa do urlopu rodzicielskiego dzielonych po równo i nie będzie możliwe przeniesienie urlopu na jedno z rodziców. O ile polski rząd utrzyma obecny wymiar urlopu rodzicielskiego i wydzieli dwa obowiązkowe miesiące dla każdego rodzica to de facto maksymalny urlop kobiet skróci z 12 do 10 miesięcy. Możliwe jest również wydłużenie opieki o dodatkowe dwa miesiące, czyli do 14 miesięcy. To oznaczałby jednak nowe koszty dla budżetu państwa.

Obecnie urlop rodzicielski przysługuje zarówno ojcu, jak i matce. Może on trwać do 32 tygodni. Możliwe jest, że np. ojciec nie skorzysta z tej możliwości. Wówczas cały urlop rodzicielski może wykorzystać matka. W takiej sytuacji, wraz z urlopem macierzyńskim, kobieta ma do wykorzystania roczny urlop. Po nim może pójść na bezpłatny urlop wychowawczy.

Na wykorzystanie urlopu rodzicielskiego decyduje się w Polsce co setny ojciec. Zatem zachętą dla ojców, by pójść na urlop rodzicielski, byłaby pewność zatrudnienia oraz usunięcie zagrożenia finansowego obniżenia dochodu rodziny. Matki chętniej zostawiałyby dziecko w domu, jeśli byłoby je stać na opłacenie opiekunki.

Swoją rolę grają stereotypy i kwestie kulturowe. „Macierzyństwo i praca zawodowa” przegrywa z podejściem: „albo macierzyństwo, albo praca zawodowa”. Kobieta powracająca wcześniej z urlopu rodzicielskiego jest „karierowiczką”, ale pracujący więcej mężczyzna postrzegany jest jako ten dbający o rodzinę. Są firmy, które wdrożyły rozwiązania sprzyjające angażowaniu się ojców poprzez wprowadzenie dodatkowego płatnego urlopu na opiekę nad dzieckiem. Sprzyja to budowaniu więzi przedsiębiorstwa z pracownikami. Z jednej strony to wsparcie dla pracowników, a z drugiej pracownikom bardziej zależy na danej pracy, czują się związani z firmą.

Do tej pory dyrektywę implementowały: Austria, Belgia i Czechy.

www.solidarnosc.gda.pl

 

    Piotr Duda: W Dniu Handlowca życzę Wam radości z wolnych niedziel

    Piotr Duda: W Dniu Handlowca życzę Wam radości z wolnych niedziel
    Szanowni pracownicy handlu, a w sposób szczególny członkowie handlowej Solidarności. Z okazji Dnia Handlowca w imieniu Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” składam Wam najserdeczniejsze życzenia wszelkiej pomyślności. Życzę przede wszystkim zdrowia, co w czasie pandemii ma szczególne znaczenie. Życzę również radości z wolnych niedziel, które dzięki Solidarności udało się w Polsce wywalczyć.
     

    Wczoraj weszła w życie nowelizacja ustawy ograniczającej handel w niedzielę, dzięki której trudniej będzie sklepom udawać np. placówki pocztowe. To ważny dzień, bo walka o prawo do wypoczynku i umożliwienie spędzania niedzieli z rodziną to najlepsze, co Solidarność może robić dla poprawy warunków pracy w całej branży handlowej.

    Piotr Duda

      Sprawozdanie finansowe o źródłach pozyskanych funduszy na cele inicjatywy ustawodawczej "Emerytura za Staż"

      • Kategoria: Kraj
      Sprawozdanie finansowe o źródłach pozyskanych funduszy na cele inicjatywy ustawodawczej "Emerytura za Staż"

      Komitet Obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej ustawy o zmianie ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych przełożył do siedziby Ministerstwa Finansów sprawozdanie finansowe o źródłach pozyskanych funduszy na cele inicjatywy ustawodawczej "Emerytura za Staż".

      Emerytura stażowa to dodatkowa, nowa możliwość przejścia na emeryturę bez względu na wiek po wykazaniu się okresem ubezpieczeniowym – 40 lat dla mężczyzn i 35 lat dla kobiet. Oznacza to, że jeśli w tym czasie wpłaciło się składki pozwalające na wypłatę co najmniej minimalnej emerytury, każdy będzie miał prawo dokonać wyboru, czy chce dalej pracować, czy zakończyć swoją aktywność i dzięki wypracowanemu przez lata kapitałowi przejść na zasłużony odpoczynek. Bo emerytura stażowa będzie prawem, a nie obowiązkiem.

      30 września 2021 r. do Marszałka Sejmu wniesiono obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz zmianie niektórych innych ustaw.

      pm

        Czas przywrócić Pracę do Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej

        • Kategoria: Kraj
        Czas przywrócić Pracę do Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej
        - Dzisiaj z powodu nieprzyjęcia ustawy o działach administracji państwowej, praca jest osierocona i nie ma jej formalnie pod żadnym z resortów, stąd mój apel. Praca powinna wrócić tam, gdzie była i skąd nigdy nie należało jej zabierać - zaznaczył w mediach społecznościowych Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".
         

        Szef Solidarności Piotr Duda zaapelował dziś o formalne przywrócenie "Pracy" do Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. Zdaniem przewodniczącego "S" zmiana, której wcześniej dokonano była błędna i należy ją jak najszybciej naprawić.

        - Podczas dzisiejszego plenarnego posiedzenia Rady Dialogu Społecznego z udziałem Prezydenta RP zaapelowałem o formalne przywrócenie PRACY do Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. Czas wreszcie zmienić coś, co dwa lata temu zostało podporządkowane tak naprawdę pod biznes przez Jarosława Gowina, skrajnego liberała. To była nieodpowiedzialność polskiego rządu i czas wreszcie to naprawić.

        - zaznaczył Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".

        - Dzisiaj z powodu nieprzyjęcia ustawy o działach administracji państwowej, praca jest osierocona i nie ma jej formalnie pod żadnym z resortów, stąd mój apel. Praca powinna wrócić tam, gdzie była i skąd nigdy nie należało jej zabierać

        - podkreślił szef "S".

        źródło:facebook Piotr Duda

         

          „Najwyższy czas, by sieci handlowe zaczęły przestrzegać prawa”

          „Najwyższy czas, by sieci handlowe zaczęły przestrzegać prawa”

          – Dzisiaj, mam nadzieję, skończy się wreszcie zabawa w paczkomaty przez duże sieci handlowe i rozpocznie się normalne przestrzeganie ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę – powiedział przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda w nagraniu umieszczonym w mediach społecznościowych. Nowe przepisy uszczelniające ustawę o wolnych niedzielach obowiązują od wtorku.

          We wtorek weszła w życie nowelizacja ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta, ograniczająca możliwość omijania zakazu przez sieci, które podpisywały umowy z firmami kurierskimi i pocztowymi, umożliwiając w swoich placówkach odbiór przesyłek. 

          Zgodnie z nowelą w niehandlowe niedziele duże sklepy zatrudniające pracowników nie będą mogły działać pod pretekstem świadczenia usług pocztowych, jeśli przychody z tej działalności będą stanowić mniej niż 40 proc. przychodów ze sprzedaży danej placówki.

          Nowelizacja wprowadza określenie „przeważająca działalność”, które oznacza rodzaj przeważającej działalności wskazany we wniosku o wpis do krajowego rejestru urzędowego podmiotów gospodarki narodowej, jeżeli działalność ta jest wykonywana w danej placówce handlowej i stanowi co najmniej 40 proc. miesięcznego przychodu ze sprzedaży detalicznej.

          Ustawa wprowadzająca stopniowo zakaz handlu w niedziele weszła w życie 1 marca 2018 r. Przewidziano także katalog 32 wyłączeń. Zakaz nie obejmuje m.in. działalności pocztowej, a ponadto nie obowiązuje w: cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą ani w kawiarniach. Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi od 1000 zł do 100 tys. zł kary, a przy uporczywym łamaniu ustawy – kara ograniczenia wolności.

          Od 2020 roku zakaz handlu nie obowiązuje jedynie w siedem niedziel: ostatnią niedzielę stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia, a także w dwie kolejne niedziele poprzedzające Boże Narodzenie oraz w niedzielę przed Wielkanocą.

          Wejście w życie nowelizacji o wolnych niedzielach skomentował w mediach społecznościowych przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda. Wyraził on nadzieję, że sieci handlowe przestaną „bawić się w paczkomaty” i zaczną normalnie przestrzegać ustawy o ograniczeniu handlu.

          – Można powiedzieć: nareszcie. Czekaliśmy na to długo, dlatego że dzisiaj, mam nadzieję, skończy się wreszcie zabawa w paczkomaty przez duże sieci handlowe i rozpocznie się normalne przestrzeganie ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę – powiedział Piotr Duda. Podkreślił, że jest to bardzo ważne przede wszystkim dla pracowników, którzy chcą mieć wolną niedzielę dla siebie i swojej rodziny.

          – I z tego miejsca apeluję do wszystkich pracowników, ale także obywateli w naszym kraju, którym zależy na tym, aby pracownicy w handlu też mieli odpoczynek. Jeżeli zauważą, że w niedzielę są otwarte sklepy czy sieci handlowe, by te procedery zgłaszali do inspekcji pracy. A te inspekcje pracy powinny nakładać w takich wypadkach najwyższe kary, czyli te po 100 tysięcy złotych – zaapelował przewodniczący Solidarności.

          www.tysol.pl

            Ta dyrektywa to zmiana paradygmatu myślenia o społecznym wymiarze integracji

            Ta dyrektywa to zmiana paradygmatu myślenia o społecznym wymiarze integracji

             

            O znaczeniu odpowiedniej płacy minimalnej w wydobywaniu się z ubóstwa, przyczynach inflacji i wzmocnieniu rokowań zbiorowych… rozmowa z Torstenem Müllerem

            Prace nad Dyrektywą o adekwatnych wynagrodzeniach minimalnych w UE weszły w decydującą fazę - rozpoczął się trialog, czyli proces uzgodnień ostatecznej wersji tego aktu prawnego między Parlamentem Europejskim, państwami członkowskimi (reprezentowanymi przez Prezydencję, obecnie Prezydencję Francuską) i Komisją Europejską.  Na zakończenie trialogu wypracowany projekt dyrektywy jest przyjmowany przez COREPER (Komitet Stałych Przedstawicieli), a następnie odbywa się głosowanie w Radzie UE.

            O samej dyrektywie, pracach nad nią, stanowisku Parlamentu Europejskiego czy polskiego rządu pisaliśmy wielokrotnie. Dlatego teraz chcielibyśmy skierować uwagę związkowców (choć nie tylko) na wywiad z Torstenem Müllerem, socjoekonomistą zatrudnionym w Europejskim Instytucie Związkowym (ETUI). W wywiadzie poruszone zostały m.in. kwestie budzące szczególne emocje: w jakich państwach dyrektywa wywrze największy skutek, czy jest właściwe podnoszenie płac minimalnych w okresie wysokiej inflacji i dlaczego rozwój rokowań zbiorowych jest kluczowy.

            Zapraszamy do lektury (poniżej w załączniku)

            BS

              W ubiegłym roku wzrost PKB był najwyższy od 14 lat. Eksperci tonują jednak hurraoptymizm!

              W ubiegłym roku wzrost PKB był najwyższy od 14 lat. Eksperci tonują jednak hurraoptymizm!

              W ubiegłym roku wzrost produktu krajowego brutto był najwyższy od 14 lat i wyniósł 5,7 proc. To oznacza, że w samym tylko czwartym kwartale 2021 roku dynamika PKB wzrosła do 7,2 proc. z 5,3 w trzecim w kwartale - wynika z danych GUS. Z jakiego powodu nastąpił tak ogromny wzrost i jak długo uda się go utrzymać?

              Na ten temat Iwona Wysocka rozmawiała z Markiem Lewandowskim, rzecznikiem "Solidarności" oraz Rafałem Dadejem, prezesem Ambition Group.

              - Zalecam emocjonalną wstrzemięźliwość w tym temacie. Odnosimy się rok do roku. Przypomnę, że rok 2020 był rokiem recesji. Z jednej strony bardzo dobrze, że ten wzrost jest, ale startowaliśmy z bardzo niskiego pułapu. Bardzo cieszą inwestycje, które, szczególnie w drugiej części ubiegłego roku, wreszcie ruszyły solidnie. To pokazuje, że przestaliśmy się bać całej tej sytuacji i nasza gospodarka zaczyna patrzeć w przyszłość. Nasz rynek wewnętrzny zaczyna być rynkiem, na którym brakuje rąk do pracy - zauważył Marek Lewandowski.

              - Musimy zwrócić uwagę, że to nie jest tylko odzwierciedlenie tego, co dzieje się w Polsce. To tendencja ogólnoświatowa. Oczywiście jesteśmy w tym rankingu dość wysoko, to cieszy, ale pandemia spowodowała, że dla wszystkich krajów 2020 rok był rokiem recesji i bardzo dużego spowolnienia. Teraz odczuwamy tego efekty. Inwestycje też są tego przykładem, bo kumulują te wstrzymane z 2020 roku, które zostały przesunięte na rok 2021. Ale skoro się pojawiły, to znaczy, że patrzymy w przyszłość z optymizmem - komentował Rafał Dadej.

              Radio Gdańsk

                Porozumienie płacowe w Yazaki w Mikołowie

                Porozumienie płacowe w Yazaki w Mikołowie

                300 zł brutto – co najmniej o taką kwotę wzrosły wynagrodzenia zasadnicze w spółce Yazaki Automotive Products Poland w Mikołowie. Wyższe wypłaty wpłyną na konta pracowników zakładu do 10 lutego. Wynegocjowane przez „Solidarność” podwyżki obowiązują od 1 stycznia.

                Porozumienie dotyczące wzrostu płac przedstawiciele „S” podpisali z pracodawcą 27 stycznia. – Jesteśmy zadowoleni. Uważam, że wynegocjowaliśmy bardzo dobre porozumienie, choć na początku nasze oczekiwania były nieco wyższe. Udało się nam osiągnąć kompromis bez konieczności wszczynania sporu zbiorowego. Rozmowy trwały cztery miesiące, ale były dobre i merytoryczne, z czego bardzo się cieszymy – mówi Katarzyna Grabowska, przewodnicząca „Solidarności” w mikołowskiej spółce.

                Porozumienie obowiązuje od 1 stycznia. Zgodnie z zapisami tego dokumentu stawki zasadnicze wszystkich pracowników firmy wzrosły o 300 zł brutto. Jednak w rzeczywistości podwyżki są wyższe. Wynagrodzenia części osób zostały podniesione nawet o 600 zł brutto. To łączny efekt wzrostu płac wynegocjowanego przez „S”, zmian wprowadzonych do tabeli zaszeregowania oraz podniesienia płacy minimalnej. – Obecnie minimalne wynagrodzenie zasadnicze w zakładzie wynosi już 3350 zł brutto – dodaje przewodnicząca zakładowej „Solidarności”.

                Ponadto podczas rozmów wynegocjowano podwyżkę premii, którą wszyscy pracownicy spółki otrzymają z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Wzrośnie o 150 zł, do kwoty 950 zł na rękę.

                Związkowcy uzgodnili także z pracodawcą termin rozpoczęcia kolejnych rozmów płacowych. – Już w połowie maja usiądziemy do stołu i będziemy rozmawiać o kolejnych podwyżkach, które mają wejść w życie od 1 lipca – zaznacza Katarzyna Grabowska. Oprócz zbiorowych podwyżek wynagrodzeń, rozmowy mają dotyczyć indywidualnych przeszeregowań pracowników, które zostały zawieszone do końca 2022 tego roku .

                Yazaki Automotive Products Poland w Mikołowie produkuje samochodowe wiązki elektryczne. Zakład zatrudnia ok. 680 osób. Do „Solidarności” należy ponad połowa pracowników firmy.

                www.solidarnosckatowice.pl / aga

                  Subskrybuj to źródło RSS

                  Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.