Menu
  • Polski (PL)
Biuro Prasowe

Biuro Prasowe

II Edycja Konkursu „Solidarność - Droga do Wolności”

II Edycja Konkursu „Solidarność - Droga do Wolności”

Międzyzakładowa Komisja Pracowników Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” w Łomży zorganizowała po raz drugi konkurs wiedzy o związku zawodowym Solidarność. Pomysłodawcami i organizatorami konkursu byli Jolanta Chojnowska, Jolanta Katarzyna Kowalewska, Tadeusz Kowalewski oraz Sławomir Dębek.

Organizatorzy zachęceni sukcesem ubiegłorocznej edycji konkursu oraz dużym zainteresowaniem uczniów i nauczycieli szkół ponadpodstawowych miasta Łomży i powiatu łomżyńskiego postanowili nadać temu charakter wydarzenia cyklicznego.

Honorowy patronat nad konkursem objęli: przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotr Duda, Minister Edukacji i Nauki, Marszałek Województwa Podlaskiego, Instytut Pamięci Narodowej Oddział Białystok, Starostwo Powiatowe w Łomży, prezydent miasta Łomży.

Konkurs  przeprowadzono zgodnie z formułą, która zakłada, że finał imprezy odbywa się 13 grudnia, w kolejną rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. W tym roku była to okrągła 40. rocznica.

13 stycznia 2022 r. w Centrum Edukacji Nauczycieli w Łomży odbyło się uroczyste podsumowanie konkursu oraz wręczenie nagród laureatom i finalistom. Na uroczystość przybyli zaproszeni goście, wśród nich wicemarszałek województwa podlaskiego Marek Olbryś, starosta powiatu łomżyńskiego Lech Szabłowski, wicestarosta powiatu łomżyńskiego Maria Dziekońska, naczelnik Oddziałowego Biura Badań Historycznych IPN w Białymstoku, dr hab. Krzysztof Sychowicz, prorektor PWSiP w Łomży, prof. Sylwia Chojnowska, przewodniczący Sekcji Oświaty i Wychowania Regionu Mazowsze  Andrzej Piegutkowski oraz przewodniczący Oddziału NSZZ „Solidarność” Łomża Henryk Piekarski.

W odpowiedzi na zaproszenie wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski przysłał list, który został odczytany na uroczystości. W liście pogratulował nagrodzonym osobom oraz wszystkim uczniom, którzy wzięli udział w tegorocznej edycji konkursu. Wyraził także słowa uznania dla osób i instytucji, które poprzez takie inicjatywy edukacyjne przyczyniają się do pielęgnowania idei patronujących Solidarności, tj. jedność, odwaga, wolność, ale także do kultywowania pamięci historycznej. „Są to wartości niezbywalne w procesie wzmacniania w ludziach młodych poczucia przynależności do Ojczyzny” – napisał w liście i dodał: „Jestem przekonany, że to wydarzenie poza dydaktycznym wymiarem sprzyja budowaniu patriotycznych postaw w pokoleniu, które już dziś bierze aktywny udział w życiu społecznym i ma realny wpływ na jego przemiany”.

Krzysztof Sychowicz, pracownik białostockiego IPN i jednocześnie autor publikacji związanych z dziejami łomżyńskiej i białostockiej Solidarności, nawiązał w swoim wystąpieniu do 40. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. „Stan wojenny zniszczył to, co zbudowała Solidarność” – powiedział. „Lata, które nastąpiły po wprowadzeniu stanu wojennego, to kompletny marazm, zanik wszelkiej działalności społecznej, koniec jedności społeczeństwa, koniec wszelkich nadziei. Osiem lat później nie zobaczymy już połowy ludzi, którzy byli aktywni w latach 1980–1981. Dzisiaj nie mówimy o ludziach, którzy ponieśli najwyższe ofiary, np. byli wyrzucani z pracy. Zapominamy, że Solidarność to było 10 milionów ludzi, a nie tylko jeden przewodniczący w Gdańsku. Stan wojenny zniszczył coś, czego być może nie uda się nigdy więcej odtworzyć” – kontynuował historyk. Co pozostało? „Pamięć. Pamięć, którą jesteśmy winni ludziom, którzy ponieśli ofiarę w stanie wojennym, tym, którzy byli internowani. My musimy o nich pamiętać” – podsumował swoje wystąpienie.

Po części oficjalnej przystąpiono do wręczania nagród. Poziom wiedzy uczestników tegorocznej edycji był bardzo wysoki, a różnice punktowe niewielkie, dlatego komisja konkursowa postanowiła oprócz trzech pierwszych miejsc dodatkowo nagrodzić miejsce czwarte. Przyznano także trzy wyróżnienia.

Laureatami tegorocznego konkursu zostali:

I miejsce: Urszula Filipkowska – I LO im. Tadeusza Kościuszki w Łomży

II miejsce: Damian Patalan – Zespół Szkół Mechanicznych i Ogólnokształcących Nr 5 w Łomży

III miejsce: Kacper Zaczek – I LO im. Tadeusza Kościuszki w Łomży

IV miejsce: Krystian Zawalich – Zespół Szkół Ekonomicznych i Ogólnokształcących Nr 6 w Łomży

                   Bruno Przybylski – I LO im. Tadeusza Kościuszki w Łomży

Wyróżnienia:

Gabriela Tkacz – Zespół szkół Weterynaryjnych i Ogólnokształcących Nr 7 w Łomży

Natalia Tokarzewska – Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących Nr 4 w Łomży

Julia Zagroba – Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących Nr 4 w Łomży

Nagrodami w konkursie były tablety, głośniki mobilne, karty podarunkowe, albumy tematyczne, sprzęt sportowy i inne gadżety ufundowane przez IPN Oddział Białystok, Region Mazowsze NSZZ „Solidarność”, Wojewódzki Urząd Marszałkowski, Starostwo Powiatowe w Łomży oraz  prezydenta Łomży.

Organizatorzy konkursu, zaproszeni goście oraz zdobywczyni I miejsca zostali uhonorowani przez Naczelnika Oddziałowego Biura Badań Historycznych IPN Krzysztofa Sychowicza okolicznościowym medalem wydanym przez białostocki IPN z okazji 40. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego.

W planach organizatorów jest zaproszenie do uczestnictwa w konkursie także studentów lokalnych uczelni.

Organizatorzy uzyskali już teraz zapewnienia o udzieleniu wsparcia materialnego i organizacyjnego w  następnej edycji konkursu.

Konkurs odbił się głośnym echem w lokalnych mediach w postaci relacji telewizyjnych i artykułów prasowych.

www.tysol.pl
źródło: Solidarność Oświatowa w Łomży

 

 

    „Zwracam się o przeprowadzenie kontroli”. Solidarność wystosowała pismo ws. niedopuszczalnych praktyk Intermarche

    • Kategoria: Kraj
    „Zwracam się o przeprowadzenie kontroli”. Solidarność wystosowała pismo ws. niedopuszczalnych praktyk Intermarche
    – W imieniu Związku proszę o szybką reakcję, która przywróci stosowanie prawa, jak również stanowić będzie czytelny sygnał dla obywateli, a szczególnie podmiotów z branży handlowej. Nie wolno dopuścić, aby w tak ewidentny sposób naigrywano się z obowiązującego w Polsce prawa – zaapelował przewodniczący „S” Piotr Duda.
     

    Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność Piotr Duda w oficjalnym piśmie zwrócił się do Głównego Inspektora Pracy o przeprowadzenie kontroli we francuskiej sieci sklepów Intermarche w związku z nieprzestrzeganiem ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele.

    Szanowna Pani Minister! W imieniu Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” zwracam się o przeprowadzenie kontroli przestrzegania ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni przez działającą w Polsce francuską sieć sklepów Intermarche

    – napisał przewodniczący Solidarności Piotr Duda.

    Z informacji, które posiadamy, wynika, że w licznych przypadkach sieć ta łamie zapisy powyższej ustawy, prowadząc działalność handlową w niedziele. Powodem rzekomo uprawniającym do niedzielnego handlu ma być otwieranie w sklepach czytelni prasy i książek oraz ogłoszenie się dworcem, za sprawą wykorzystania sąsiedztwa przystanków komunikacji miejskiej i autobusowej. Jest to w naszej ocenie nie tylko złamanie zapisów powyższej ustawy i próba bezprawnego wykorzystania katalogu wykluczeń zawartego w art. 6 ustawy dopuszczających handel w niedzielę, ale również przestępstwo. Ponieważ wiemy o kilku przypadkach, należy założyć, że kierownictwo tej sieci stosuje te niedopuszczalne praktyki systemowo, a to uzasadnia kompleksową kontrolę w tym zakresie

    – czytamy w piśmie.

    W imieniu Związku proszę o szybką reakcję, która przywróci stosowanie prawa, jak również stanowić będzie czytelny sygnał dla obywateli, a szczególnie podmiotów z branży handlowej. Nie wolno dopuścić, aby w tak ewidentny sposób naigrywano się z obowiązującego w Polsce prawa

    – zaapelował szef „S.

    www.tysol.pl

     

      Dziś święto Służby Więziennej

      Dziś święto Służby Więziennej

      Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność", Piotr Duda, złożył życzenia funkcjonariuszom Służby Więziennej z okazji ich święta.

      Dziś dzień funkcjonariuszy Służby Więziennej. Ludzi, którym przyszło wykonywać zadania niesamowicie trudne. Zapewnić bezpieczeństwo przed przestępcami nam, zwykłym ludziom i traktować ich, osadzonych, w sposób humanitarny. Możemy sobie tylko wyobrazić ile wysiłku kosztuje Was to na co dzień. Trudno Wam życzyć, żeby Wasza praca była przyjemniejsza, bo uczestniczycie w aresztowaniach, stosujecie środki przymusu, co zawsze wiąże się z dużym stresem i często niebezpieczeństwem. Ale chciałbym, byście mieli poczucie, że jesteście ważni. Poza zapewnianiem porządku i bezpieczeństwa to w dużej mierze dzięki Wam skazańcy, którzy trafiają do aresztów i zakładów karnych szybciej się resocjalizują, chętniej współpracują z wymiarem sprawiedliwości, a ich wyroki nierzadko się skracają. Dlatego życzę Wam, abyście na trudne przypadki trafiali jak najrzadziej, żeby w więzieniach panował spokój, a Wy żebyście mieli jak najmniej wewnętrznych dylematów i traktowali wszystkich osadzonych równo. No i, oczywiście, aby warunki Waszego zatrudnienia poprawiły się, a podwyżki, o które walczycie, szybko stały się faktem.

      Wszystkiego, co najlepsze!

      Piotr Duda

        Piotr Duda o obchodzeniu przez Intermarche ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę

        • Kategoria: Kraj
        Piotr Duda o obchodzeniu przez Intermarche ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę
        Nie tylko na „placówkę pocztową” czy „dworzec kolejowy”, ale również na „czytelnię książek” sieci handlowe próbują omijać ograniczenie handlu w niedzielę. – To łamanie prawa – mówi jednoznacznie Piotr Duda, przewodniczący NSZZ „Solidarność”, i wyraża nadzieję, że Państwowa Inspekcja Pracy błyskawicznie rozstrzygnie te przypadki.
         

        W pierwszą niedzielę po nowelizacji ustawy ograniczającej handel w niedzielę zdecydowana większość placówek handlowych była zamknięta. Nawet te, które jako pierwsze ogłosiły się placówkami pocztowymi. Mimo to doszło do kilku spektakularnych wyjątków.

        Supermarket Intermarche w Cieszynie ogłosił się dworcem autobusowym, ponieważ obok znajduje się przystanek komunikacji miejskiej. Przed tą placówką odbyła się pikieta Solidarności, podczas której Alfred Bujara, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Banków, Handlu i Usług NSZZ „Solidarność” domagał się pilnej kontroli PIP i wymierzenia maksymalnej kary 100 tys. zł.

        – Nie możemy dopuścić, że będzie to kolejny sposób na przymuszanie pracowników do pracy w niedzielę – powiedział.

        Dodatkowej pikanterii dodaje fakt, że zgodnie z prawem na dworcach nie można sprzedawać alkoholu, co zdaniem protestujących jest też powodem do wystąpienia o odebranie koncesji na sprzedaż alkoholu.

        Z kolei w kilku placówkach Intermarche, np. w Brzegu, Starogardzie Gdańskim czy Oławie, sklepy otworzyły u siebie Kluby czytelnika „Interpoczytelnie”, czynne siedem dni w tygodniu, jako powód niedzielnego handlu.

        – To nic innego jak łamanie prawa. Ordynarna kpina, której trzeba się jednoznacznie przeciwstawić – powiedział Piotr Duda, komentując praktyki Intermarche. – Wystąpię jutro z oficjalnym pismem do Głównego Inspektora Pracy o kompleksową kontrolę tej sieci.

        I apeluje jednocześnie do pracowników handlu oraz klientów, aby zgłaszali takie przypadki do PIP, która jest zobowiązana do zachowania tajemnicy, kto takie doniesienie złożył.

        – Szczególnie zachęcam pracowników sklepów. Inspekcja chroni tożsamość osób zgłaszających nadużycia, szczególnie jeśli dotyczy to pracowników informujących o działaniach swojego pracodawcy.

        W podobnym tonie wypowiada się Janusz Śniadek, poseł PiS, były przewodniczący NSZZ „Solidarność”, który firmował ostatnią nowelizację ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę.

        – Dla mnie te przypadki to przejaw dramatycznie nieuczciwej konkurencji pomiędzy przedsiębiorcami. Trzeba cierpliwie czekać na kontrole PIP, które powinny tych wszystkich oszustów karać, i zobaczyć, jak będą reagowały na to sądy – komentuje Janusz Śniadek.

        Przypomina jednocześnie, że ograniczenie handlu w niedzielę – nie zakaz – w założeniu ma ożywiać inne dziedziny gospodarki, jak gastronomię, turystykę i rekreację. Ma również pomóc w budowaniu modelu życia, gdzie niedziela przeznaczona jest na rodzinę i wypoczynek.

        Według listy opublikowanej przez Ministerstwo Finansów w 2019 roku Intermarche nie zapłaciło do budżetu ani złotówki podatku CIT.  Podobnie było w roku 2018.

        ml

          Festiwal Piosenki „O wolności”

          Festiwal Piosenki „O wolności”

          Instytut Pamięci Narodowej w Katowicach oraz Śląskie Centrum Wolności i Solidarności zapraszają młodzież do udziału w VI Festiwalu piosenki „O wolności”. Konkurs odbywa się w formie przeglądu muzycznego, a zgłoszenia uczestników trwają do 15 marca.

          Celem konkursu, który odbywać się będzie w formie przeglądu muzycznego, jest przypomnienie ważnych dla historii Polski utworów oraz postaci ich twórców. Festiwal skierowany jest do młodzieży od 10 do 24 lat. Do udziału zapraszamy zarówno amatorów tworzących w zaciszu domowym, jak i młodych artystów skupionych wokół domów kultury, ośrodków młodzieżowych, szkół, ognisk artystycznych, harcerstwa. Na naszej scenie może wystąpić zarówno solista, jak i zespół. W zgłoszeniu należy podać liczbę uczestników, wybrany do zaprezentowania utwór oraz wymagania sprzętowe.

          Tworzone poza oficjalnym, głównym nurtem (w którym mieściła się większość wykonawców, w tym i głośne do dziś nazwiska) i poza zasięgiem GUKPPiW (cenzura), pieśni śpiewane były przez środowiska skupione wokół „raczkującej” od lat 70 opozycji oraz wśród studentów. Opowiadały o wartościach uniwersalnych, o wolności i niepodległości, o zakazanej, przez „cenzorskie” zapisy, historii. Wzmacniały ducha, integrowały, były nośnikami idei. Jacek Kaczmarski, Przemysław Gintrowski, Jan Krzysztof Kelus, stali się bardami opozycji. W mediach brzmią utwory wielu zespołów rockowych lat 80. XX w., które mają status kultowych oraz utwory tzw. poezji śpiewanej. Wspólnym mianownikiem tej twórczości jest opowieść o pragnieniu wolności.

          KONTAKT MAILOWY Z ORGANIZATORAMI: owolnosci@scwis.pl

          koordynator IPN: Aleksandra Korol-Chudy, tel. 32 207 07 01

          koordynator ŚCWiS: Karol Chwastek, tel. 32 601 21 08

          https://edukacja.ipn.gov.pl/edu/oben/katowice/konkursy-i-projekty/festiwal-piosenki-o-wol

          Od 2020 r. wydarzenie organizowane jest dwuetapowo: preeliminacje (online) oraz finał (występ na scenie przed komisją konkursową). Pierwszy Festiwal odbył się w Przystanku Historia – Centrum Edukacyjnym IPN w Katowicach im. Henryka Sławika. Uczestnicy drugiej edycji prezentowali się na scenie Śląskiego Teatru Lalki i Aktora „Ateneum” w Katowicach. Od 2019 r. finał odbywa się na scenie Teatru Śląskiego – Scena w Malarni. Wydarzenie organizowane jest wspólnie przez Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Katowicach oraz Śląskie Centrum Wolności i Solidarności.

          Podstawowym kryterium doboru powinno być przesłanie – wyrażone w piosence pragnienie wolności i niepodległości. Wybrane utwory mogą pochodzić zarówno z repertuaru autorów związanych z nurtem opozycyjnym w okresie PRL, jak też rockowych zespołów lat 80. XX w., często w zawoalowany sposób walczących z cenzurą. Uczestnik powinien wybrać utwór powstały w latach 1945–1990. Gatunek muzyczny nie ma znaczenia. W VI edycji komisja konkursowa zwróci szczególną uwagę na autorską interpretację utworu.

          Poniżej regulamin i karta zgłoszenia do pobrania.

          Zgłoszenia uczestników do 15 marca 2022 r.
          Ogłoszenie listy wykonawców zakwalifikowanych do II etapu – 31 marca 2022 r.
          Przesłuchania finałowe odbędą się 23 kwietnia 2022 r.
          Miejsce przeglądu: Teatr Śląski, Scena w Malarni, ul. Teatralna 2, Katowice

           

            Protest związkowców w Cieszynie. Supermarket ogłosił się dworcem autobusowym, by ominąć ustawę o ograniczeniu handlu w niedziele

            Protest związkowców w Cieszynie. Supermarket ogłosił się dworcem autobusowym, by ominąć ustawę o ograniczeniu handlu w niedziele

            - Nie możemy dopuścić, że będzie to kolejny sposób na przymuszanie pracowników do pracy w niedziele - mówi Alfred Bujara, szef handlowej Solidarności.

            W niedzielę 6 lutego o godz. 12;00 odbyła się konferencja prasowa połączoną z protestem przed sklep francuskiej sieci Intermarche w Cieszynie ul. Górna 21. Protestujący demonstrowali przeciwko łamaniu ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz inne dni.

            Związkowcy z Solidarności powołując się na informacje medialne wskazują, że obok supermarketu znajduje się przystanek komunikacji miejskiej, przy którym przystaje jedna linia, w związku z czym sklep ogłosił się dworcem autobusowym.

            - To jest wielki skandal. Fikcją jest przemianowanie sklepu na dworzec autobusowy i w dodatku sprzedawanie w nim alkoholu. Zawiadomiliśmy policję, która chciała porozmawiać z kierownictwem, ale go nie zastała. Tymczasem pracownicy, jak niewolnicy pracowali sami. Nie możemy dopuścić, że będzie to kolejny sposób na przymuszanie pracowników do pracy w niedziele.

            - powiedział nam Alfred Bujara, szef handlowej Solidarności.

            - Apelujemy do Państwowej Inspekcji Pracy o kontrole, nakładanie kar w wysokości 100 tys. złotych i składanie wniosków do sądu o odebranie możliwości prowadzenia działalności gospodarczej. Ogłoszenie, że sklep jest dworcem i sprzedawanie jeszcze w nim alkoholu, to jest parodia i przestępstwo. Apelujemy również do pana ministra Zbigniewa Ziobro o podjęcie działań przez ministerstwo i prokuraturę. Ta sieć pokazuje, że nie szanuje i ignoruje polskie prawo. W swoim kraju respektuje prawo, a w Polsce wykorzystuje pracowników jako tanią siłę roboczą.

            - zaapelował przewodniczący Bujara.

            - Wolne niedziele to prawo, o które wciąż musimy walczyć. To sukces Solidarności, który wspólnie wywalczyliśmy dla pracowników handlu. Prosimy o wsparcie związku i pracowników, aby pomogli nam w tej walce, bo z pewnością będą kolejne próby obchodzenia tego prawa.

            - dodaje szef handlowej Solidarności.

             

              Zakaz handlu. Bujara: "Jesteśmy traktowani jak niewolnicy"

              Zakaz handlu. Bujara: "Jesteśmy traktowani jak niewolnicy"

              Od początku roku obowiązują znowelizowane przepisy ustawy o zakazie handlu w niedziele, które mają likwidować luki w przepisach. Coraz częściej pojawiają się jednak głosy, że sieci handlowe będą szukały kolejnych sposobów na obejście przepisów, np. zatrudniając pracowników w niedziele na podstawie przepisów ustawy covidowej, która dawała możliwość pracy przy wykładaniu na półki niezbędnych towarów.

              – Intencją ustawodawcy było to, żeby dotowarować półki, a nie zmuszać pracowników do pracy w niedziele i robić biznes kosztem pracowników – powiedział w programie "Money. To się liczy" Alfred Bujara, przewodniczący handlowej "Solidarności". – My, pracownicy handlu, jesteśmy w Polsce traktowani jak tania siła robocza, jak niewolnicy. Nie ma takich warunków w Europie Zachodniej, nawet w krajach postkomunistycznych, jak Czechy, czy Węgry. Tam są układy zbiorowe pracy, tam wiele kwestii jest regulowanych. U nas mamy "wolną amerykankę" – dodał i zaapelował do pracowników handlu, aby zgłaszali przypadki nadużyć odpowiednim organom. Zaapelował też do Państwowej Inspekcji Pracy o kontrolę przestrzegania przepisów znowelizowanej ustawy o zakazie handlu w niedziele. – Pracodawcy robią co chcą z polskim prawem. Pokazują, że tu przez lata rządzili, korporacje w majestacie prawa nie płaciły podatków i wykorzystywały pracowników. Myślę, że jako obywatele powinniśmy powiedzieć "dość" – podsumował.

              www.money.pl

                Gdybyśmy pozwolili, Turowa już by nie było!

                Gdybyśmy pozwolili, Turowa już by nie było!
                - Lepiej późno niż wcale – skomentował podpisane porozumienie z Czechami, kończące spór w sprawie Turowa Piotr Duda, szef „Solidarności”. To dobra wiadomość, szczególnie w kontekście gazowego szantażu Rosji.

                Piotr Duda przypomina, że „Solidarność” nie pozwoliła, grożąc ostrymi protestami, aby polski rząd wykonał decyzję Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Nie zgadza się też na płacenie kar finansowych.

                - Przypominam, co by się stało, gdybyśmy wykonali decyzję TSUE (bo nawet nie wyrok), nakazujący zamknięcie Turowa. Już tej kopalni i elektrowni praktycznie by nie było, bo nie dałoby się jej odtworzyć.

                Przewodniczący ciesząc się z porozumienia, odnosi to również do obecnej sytuacji międzynarodowej.

                - To również dobra wiadomość w kontekście szantażu gazowego Rosji i sytuacji na granicy z Ukrainą. Dzięki temu porozumieniu możemy być spokojniejsi o nasze bezpieczeństwo energetyczne, tysiące miejsc pracy i  los ludzi bezpośrednio zależnych od energii z Turowa.

                ml

                  Koniec strajku w białostockich „Uchwytach”. Zawarto porozumienie

                  Koniec strajku w białostockich „Uchwytach”. Zawarto porozumienie

                  Po dziewięciu dniach strajku w dawnych białostockich „Uchwytach” zawarto porozumienie o zakończeniu sporu zbiorowego i akcji strajkowej.

                  Po dziewięciu dniach strajku w dawnych białostockich „Uchwytach” zawarto porozumienie o zakończeniu sporu zbiorowego i akcji strajkowej. Pracownicy  FPiU Bison-Bial, Bison, Bison Nowe Technologie i Odlewni Białystok wracają do pracy. Choć oczekiwania pracowników były większe, to górę wzięła odpowiedzialność za miejsca pracy i przyszłe losy firmy.

                  W porozumieniu kończonym spór zbiorowy, strona pracodawcy zobowiązała się do wyrównania od 1.02.2022 roku podwyżki wynagrodzeń wszystkim pracownikom do kwoty 300 złotych brutto, oraz spotkania w kwietniu tego roku celem oceny sytuacji finansowej ws. ewentualnych dalszych regulacji płacowych, wycofania procedur zwolnień grupowych w spółkach FPiU Bison-Bial (45 osób) i Odlewni Białystok (39 osób) oraz zagwarantowała, że nikt z pracowników nie będzie represjonowany za udział w strajku.

                  www.tysol.pl

                   

                    Wojciech Ilnicki, „Solidarność” Turów komentuje porozumienie z Czechami: Nareszcie…

                    • Kategoria: Kraj
                    Wojciech Ilnicki, „Solidarność” Turów komentuje porozumienie z Czechami: Nareszcie…
                    - Nareszcie pracownicy Turowa nie muszą bać się o swoje miejsca pracy, nareszcie rodziny nie muszą bać się o swoje zarobki, nareszcie dzieci nie muszą płakać – mówi Wojciech Ilnicki, przewodniczący „Solidarności” w KWB Turów.
                     

                    - Najważniejsze, kluczowe dziś słowo to "nareszcie". Nareszcie pracownicy kopalni Turów mogą spokojnie pracować. Nareszcie mieszkańcy Bogatyni i okolic nie muszą się bać, że będą mieli zimno w domu. Nareszcie mogą spać spokojnie

                    - mówi nam Wojciech Ilnicki po zawarciu polsko-czeskiego porozumienia ws. kopalni Turów.

                    - Nareszcie mieszkańcy naszego kraju nie muszą martwić się o prąd w gniazdkach, nareszcie nasza gospodarka nie musi się obawiać, że najtańsza energia elektryczna z Turowa zostanie zatrzymana i jeszcze bardziej wzrosną ceny energii. Nareszcie mieszkańcy Czech z rejonów nadgranicznych mogą spokojnie przyjeżdżać do nas do pracy i na zakupy.

                    - zaznaczył przewodniczący „Solidarności” w KWB Turów i odniósł się do głosów wskazujących, że spór z Czechami można było załatwić wcześniej.

                    - Wcześniej nie można było tego załatwić, bo oligarcha Babisz, który był premierem Czech jednoznacznie dążył do tego, aby takiej umowy nie podpisać. Absolutnie wiedzieliśmy, że za Babisza to nie zostanie podpisane. Biorąc pod uwagę 45 milionów euro, które mamy zapłacić, a najtańszą energię elektryczną z Turowa, to każdy ekonomista powinien policzyć jaki to jest zysk dla naszego kraju.

                    - powiedział Wojciech Ilnicki.

                    - Trzeba mieć świadomość, że ekoterroryści nie będą zasypiać i najlepiej zlikwidowaliby naszą gospodarkę, nasze zasoby, więc należy się spodziewać dalszych ataków. Ale po to są związki, po to jest NSZZ "Solidarność", żeby bronić naszych zakładów pracy i naszych pracowników.

                    - dodał.

                     

                     

                      Subskrybuj to źródło RSS

                      Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.