Menu
  • Polski (PL)
Biuro Prasowe

Biuro Prasowe

Kolejni pracownicy małopolskiej ARiMR dołączyli do Solidarności

Kolejni pracownicy małopolskiej ARiMR dołączyli do Solidarności
5 października zakończył się dwutygodniowy cykl spotkań działaczy NSZZ „Solidarność” z pracownikami Małopolskiego Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Zainteresowanie problematyką pracowniczą i związkową przeszło najśmielsze oczekiwania organizatorów.
 
W dwudziestu spotkaniach, w każdym powiecie Małopolski, łącznie uczestniczyło kilkaset osób. Pięćdziesiąt trzy osoby zgłosiły chęć wstąpienia do NSZZ „Solidarność” z pracowników ARiMR i złożyło deklaracje członkowskie.
 
Spotkania z pracownikami prowadził przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” pracowników ARiMR Robert Gibała, zastępca przewodniczącego KZ NSZZ „Solidarność” pracowników ARiMR, przewodnicząca Komisji Podzakładowej NSZZ „Solidarność” pracowników Małopolskiego Oddziału Regionalnego ARiMR Anna Nowak oraz przedstawiciele Regionu Małopolskiego.
 
– Bardzo dobrym przykładem dla pracowników niezrzeszonych ARiMR w całej Polsce jest biuro powiatowe w Nowym Targu, gdzie uzwiązkowienie w strukturach Solidarności jest na poziomie 90 proc. Mamy nadzieję, że akcja ta pozwoli na aktywowanie pracowników i umożliwi pokonanie problemów pracowniczych wspólnie, z dużo większą skutecznością – napisano na stronie Regionu Małopolskiego.

źródło: solidarnosc.krakow.pl

    Jubileusz 30-lecia Krajowego Sekretariatu Służb Publicznych NSZZ Solidarność

    Jubileusz 30-lecia Krajowego Sekretariatu Służb Publicznych NSZZ Solidarność

    - Sekretariat się rozwija. Mamy w planach dołączenie do niego kolejnej Krajowej Sekcji. Liczę na to, że w najbliższej kadencji będzie liczył 40 tys. członków - mówił podczas uroczystości 30-lecia Krajowego Sekretariatu Służb Publicznych NSZZ Solidarność jego przewodniczący Bartłomiej Mickiewicz.

    Sekretariat powstał w 1992 roku. Utworzyło go pięć Sekcji: Krajowa Sekcja Ciepłownictwa, Sekcja Krajowa Komunikacji Miejskiej, Krajowa Sekcja Pożarnictwa, Sekcja Krajowa Pracowników Wodociągów i Kanalizacji oraz Krajowa Sekcja Pracowników Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Liczył na początku ok. 45 tys. członków. Dziś Sekretariat zrzesza dziewięć Krajowych Sekcji, w tym najnowszą - Krajową Sekcję Służb Więziennych. Liczy niespełna 35 tys. osób.
     
    - Sekretariat się rozwija. Mamy w planach dołączenie do niego kolejnej Krajowej Sekcji. Liczę na to, że w najbliższej kadencji będzie liczył 40 tys. członków. Oby się to udało - powiedział Bartłomiej Mickiewicz podczas uroczystości.
     
    - Struktura branżowa naszego Związku wynika tylko i wyłącznie z chęci członków Związku i Przewodniczących. To nie jest struktura, do której mamy obowiązek należeć. Dlatego jestem naprawdę dumny z tego, że wszystkie Sekcje, które już są i te Sekcje, które chciałyby być w naszym Sekretariacie, mają do tego przekonanie i ochotę. Uważam, że struktura branżowa w naszym Związku jest bardzo ważną częścią i powinno się kłaść na nią naprawdę duży nacisk, przynajmniej w działalności ogólnopolskiej - przekonywał przewodniczący Mickiewicz.
     
    - Nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek wcześniej w tak dużym stopniu jak teraz działalność jednego Sekretariatu była tak szeroko poruszana przez Komisję Krajową i w taki sposób eksponowana. Zaczynamy tworzyć fajną drużynę i mam nadzieję, że razem zrobimy dużo dobrego - dodał Bartłomiej Mickiewicz.
     
    W uroczystości trzydziestolecia Sekretariatu wziął również udział jego poprzedni przewodniczący Jerzy Wielgus. - Życzę, żeby Sekretariat rozwijał się dalej i należało do niego coraz więcej struktur. Życzę Wam dobrej przyszłości i nich wam się wiedzie - powiedział w trakcie obchodów.
     
    Podczas oficjalnej części uroczystości kilka słów do zgromadzonych wygłosił także obecny na obchodach Piotr Duda, przewodniczący KK NSZZ "S": - 1992 rok to piękny czas, miałem wówczas 30 lat, w tamtych czasach uczestniczyłem w powołaniu i organizowaniu Sekcji Regionalnej, a później Krajowej Hutnictwa i Sekretariatu Metalowców. To były piękne chwile - powiedział przewodniczący Piotr Duda.
     
    - Sekretariaty, w skład których wchodzą Sekcje Krajowe, są bardzo ważnym elementem funkcjonowania naszego Związku. Siłą Solidarności jest to, że jesteśmy jednolitym związkiem zawodowym. A siłą merytoryczną są właśnie Sekretariaty Branżowe - zapewniał przewodniczący Piotr Duda.
     
    Zaznaczył, że jubileusz przyszło Solidarności Służb Publicznych obchodzić w trudnym momencie dla naszego kraju i dla całego świata, tuż po pandemii i w czasie toczącej się wojny na Ukrainie. - W zaproszeniu na dzisiejszą uroczystość cytujecie słowa błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki o tym, że solidarność to jedność serc, umysłów i rąk. I to jest dla nas najważniejsze, że jesteśmy właśnie tą jednością w solidarności - powiedział Piotr Duda.
     
    Mówiąc zaś o planowanej na 17 listopada manifestacji, dodał: - To, co stało się dziś na posiedzeniu Komisji Krajowej jest dziś dla mnie wielką wartością. Chyba po raz pierwszy cała Komisja Krajowa wykazała się solidarnością w postulacie dotyczącym podwyższenia wynagrodzeń w szeroko rozumianej sferze finansów publicznych. Nie jesteście sami.
     
    Spotkanie odbyło się w warszawskim teatrze Rampa, a jego uczestnicy po części oficjalnej obejrzeli spektakl pt. "Miłość jako jednostka chorobowa" w reżyserii Grzegorza Mrówczyńskiego.

    www.tysol.pl

      Zawody wędkarskie o puchar przewodniczącego Regionu Ziemia Sandomierska

      Zawody wędkarskie o puchar przewodniczącego Regionu Ziemia Sandomierska
      1 października odbyły się I Zawody Wędkarskie na łowisku w Grębowie “Przystanek Stawy”. W zawodach uczestniczyło 21 członków związku z organizacji: MOZ Huty Stalowa Wola, Państwowej Powiatowej Komendy Straży Pożarnej w Nisku, Federal Mogul Gorzyce, Cementowni Ożarów, Huty Stali Jakościowej w Stalowej Woli, Pracowników Regionu.
       
      Zwycięzcą został Tomasz Wąsik z Cementowni Ożarów, który złowił 4 ryby o wadze 9,74 kg.
       
      2 miejsce zajął Janusz Trafidło z Huty Stalowa Wola, który złowił karpia o wadze 7,46 kg. 
       
      3 miejsce zajął Łukasz Padowski ze Straży Pożarnej w Nisku, który złowił jesiotra o wadze 7,14 kg i długości 97 cm, a zarazem zdobył puchar za najdłuższą rybę. 

      Zwycięzcy z rąk Przewodniczącego Regionu Andrzeja Kaczmarka otrzymali pamiątkowe puchary i albumy 40 lecia Solidarności.
       
      Organizacji zawodów i sędziowania podjęli się zwiazkowcy z Huty Stalowa Wola z Przewodniczącym MOZ Witoldem Sieczkosiem.
       
      Zawody zakończyły się wspólnym gorącym posiłkiem i deklaracją, że w przyszłym roku takie zawody powinny być kontynuowane.
       
      Region Ziemia Sandomierska

        Szkolenie dla przyszłych delegatów Europejskich Rad Zakładowych

        Szkolenie dla przyszłych delegatów Europejskich Rad Zakładowych
        Jak odnaleźć się w roli delegata do europejskiej rady zakładowej. Na jakie aspekty należy zwrócić uwagę konstruując porozumienie o powołaniu Rady. W jaki sposób ominąć rafy wynikające z nadużywania przez pracodawcę klauzul poufności. Między innymi te tematy objęło, odbywające się w tym tygodniu w Gdańsku, szkolenie dla naszych związkowców, którzy zaczynają lub za chwilę rozpoczną swoją aktywność w pracy delegata europejskiej rady. Szkolenie zostało zorganizowane przez Biuro Branżowo-Konsultacyjne i Dział Szkoleń Komisji Krajowej.
         
        W pierwszej części zajęć, Jan Plata-Przechlewski z Działu Szkoleń KK, przedstawił podstawowe pojęcia dotyczące europejskich rad zakładowych, procedury wyborcze, kryteria reprezentatywności dla związków zawodowych, utrwalając tym samym wiedzę uczestników. „Dla mnie to de facto pierwszy kontakt z Europejską Radą – mówi Angelika Błasiak z firmy Eaton – W tym roku zostałam wybrana jako zastępczyni delegata i przed tym szkoleniem nie miałam specjalnej wiedzy o radach. Natomiast w trakcie szkolenia zaczynam lepiej rozumieć po co rady zostały utworzone i jakie szanse nam dają. Także, konkludując, mam nadzieję, że obowiązki pozwolą mi na wzięcie udziału w szkoleniu stopnia drugiego, które już jest planowane”
         
        „Budowla zawsze zaczyna się od fundamentów”  
        Luigi Snozzi
         
        Następnie Romuald Jagodziński, ekspert niezależny, poprowadził część praktyczną. „Jakość porozumienia o ERZ uwidacznia się w momentach kryzysowych i w czasie sporu” – mówił Jagodziński, uczulając uczestników na dochowanie należytej staranności przy podpisywaniu nowych umów lub renegocjowaniu już istniejących w ramach okresowych rewizji porozumień. Równie istotne było stworzenie katalogu dobrych praktyk, czyli rejestru zapisów, o które warto zabiegać. „Mnie szczególnie przypadły do gustu zapisy, które są w porozumieniach niektórych rad, o konieczności organizowania szkoleń przez zarząd centralny dla delegatów – mówi Martyna Łasek z firmy Danish Crown, sprawująca mandat pierwszą kadencję. – Możliwość szkolenia językowego lub z przepisów o ERZ jest na pewno czymś bardzo wartościowym.”
         
        „Poufność informacji ma moc centralnego włącznika: albo włącza przepływ informacji, albo potrafi go całkowicie odciąć i zablokować.”
        Z dorocznej konferencji dot. ERZ
         
        Kolejnym blokiem tematycznym były kwestie dotyczące klauzul poufności. Choć grupa osób, która ma już za sobą kilka posiedzeń swoich rad nie była duża, to uczestnicy zdają sobie sprawę, że ten problem może już za chwilę pojawić się przed nimi. Dlatego z uwagą odbierano uwagi ze strony trenerów, aby zmienić kompletnie optykę patrzenia na tę sprawę. Sytuacje, gdy przed rozpoczęciem spotkania zarząd centralny rozdaje druki  oświadczeń o zachowaniu w tajemnicy wszystkiego co zostanie powiedziane na sesji rady, są absolutnie naganne. W jaki sposób delegaci mają wypełnić swój obowiązek informacyjny względem pracowników, którzy ich wybrali? „To może nieco skrajny przykład, ale niestety takie rzeczy mają miejsce – mówił Jagodziński. – Na tym spotkaniu chciałem przekonać uczestników, że, w świetle prawa, są oni osobami, które mają prawo do informacji i konsultacji. I mogą z niego korzystać. Delegaci do ERZ, są tzw. insiderami, czyli osobami, które pozostają w wewnętrznym kręgu obiegu informacji w firmie. Dodatkowo, pracownicy, jako osoby, którym również los firmy nie jest obojętny, powinni być traktowani jako naturalni odbiorcy informacji, przekazanych przez zarząd centralny. I nie może być tak, że pracodawcy zasłaniają się np. interesem akcjonariuszy ograniczając to prawo. Nigdzie nie jest zapisane, że prawo giełdowe jest nadrzędnym wobec dyrektyw unijnych i ustaw prawa krajowego.”
         
        „Bardzo dobre przykłady i jasny, spójny przekaz trenerów – mówił, zadowolony ze szkolenia Paweł Łada, na co dzień delegat do ERZ w Lacroix -  Faktycznie musimy pamiętać o tym, że klauzule są po to aby zarządy mogły swobodnie przekazywać informacje i nie bać się czy ktoś nie będzie miał do nich o to pretensji.”
         
        „Musisz poznać zasady gry. A potem grać lepiej niż ktokolwiek inny”
        Albert Einstein
         
        Dużą uwagę zwrócono również na znajomość przepisów i ich egzekwowanie. To niestety pięta achillesowa ERZ. Rzadziej występująca w tych radach gdzie w większości zasiadają związkowcy, ale jednak jest to problem i tam.
         
        „Z informacji, które otrzymaliśmy na szkoleniu wynika, że jest to bolączka – mówi Łukasz Lewandowski, z grupy Stellantis, która obecnie tworzy swoją radę -  Oczywiście mam nadzieję, że po takiej dawce wiedzy nie będzie on nas dotyczył” - dodaje.
         
        „Odbiór uczestników jest bardzo dobry. Mam sygnały, że w całości chcą rezerwować miejsca na kolejny poziom szkolenia – mówi odpowiedzialny za m. in. zakres merytoryczny warsztatów, Przemek Pytel z Biura Branżowo-Konsultacyjnego KK. – To cieszy. A jeszcze bardziej będziemy zadowoleni gdy z informacji jakie tu uzyskali, zrobią efektywny użytek na sesjach swoich ERZ.” 
         
        Kolejne szkolenia dla osób poznających specyfikę ERZ planowane jest na koniec października. 

        pp
         
         
         
         

          42 rocznica powstania „Solidarności” w Gorzycach

          42 rocznica powstania „Solidarności” w Gorzycach
          2 października związkowcy z Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ „Solidarność” Federal Mogul Gorzyce uczcili rocznicę powstania Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w 1980 roku. 
           
          Uroczystość rozpoczęła się Mszą Św. sprawowaną w kościele parafialnym pod wezwaniem św. Franciszka Salezego i św. Andrzeja Boboli przez proboszcza ks. dr Mariusza Kozłowskiego. Przed ołtarzem stanął poczet sztandarowy NSZZ „Solidarność” Federal Mogul Gorzyce. 
           
          W czasie Eucharystii modlono się wspólnie za związkowców z NSZZ „Solidarność” i środowiska pracownicze, za dobrą współpracę pracowników i pracodawców. W modlitwie wspomniano śp. księdza dziekana Władysława Drewniaka, wiezionego w stanie wojennym, zasłużonego kapelana NSZZ „Solidarność” w Gorzycach i naszym Regionie. 
           
          Po Eucharystii i wspólnej modlitwie za Ojczyznę słowami księdza Piotra Skargi złożono kwiaty pod pomnikiem błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki, patrona NSZZ „Solidarność.”     
          W imieniu „Solidarności” Przewodniczący MOZ Federal Mogul Zdzisław Mikus podziękował za liczny udział w tej uroczystości oraz wspomniał o kapłanach, dzięki którym, „Solidarność” powstała i trwa obecnie.
           
          Wspomniał o Świętym Janie Pawle II, błogosławionym Księdzu Jerzym Popiełuszce, biskupie Edwardzie Frankowskim, śp. Księdzu Władysławie Drewniaku. Po uroczystej Mszy Świętej w domu parafialnym odbyło się spotkanie rocznicowe, podczas którego Przewodniczący Regionu Andrzej Kaczmarek wręczył odznaki „Zasłużony dla Regionu Ziemia Sandomierska”: Kazimierzowi Ludwikowi, Andrzejowi Stasiakowi, Czesławowi Śpiewakowi i Tomaszowi Wojciechowskiemu – związkowcom z Federal Mogul.

          Region Ziemia Sandomierska

            Solidarność czekać nie może. Przygotowujemy się do protestu!

            Solidarność czekać nie może. Przygotowujemy się do protestu!
            Dziś gościem na antenie Radia ZET był przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ “Solidarność” Piotr Duda. Głównym tematem rozmowy były trzy postulaty, których realizacji domaga się od rządu NSZZ "Solidarność", czyli tak zwane 3xP.

            W piątek 7 października gościem Radia ZET był przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ “Solidarność” Piotr Duda. W programie szef Solidarności przypomniał, że na posiedzeniu Komisji Krajowej NSZZ „S” we wrześniu przyjęto stanowisko, w którym wskazano trzy najważniejsze problemy, przed jakimi stoją polscy pracownicy.

             
            Chodzi o tzw. 3xP, czyli: systemowe powstrzymanie wzrostu cen energii uzyskiwanej ze wszystkich rodzajów surowców i nośników, zapewnienie godziwego (systemowego) wzrostu wynagrodzeń pracowników w szeroko rozumianej sferze finansów publicznych oraz przyjęcie ustawy dotyczącej tzw. emerytur stażowych. Solidarność domaga się od rządu ich realizacji.
             
            Prowadzący rozmowę Bogdan Rymanowski pytał szefa "S", co zrobi Związek, jeśli rząd nie spełni postulatów Solidarności. 
             
            – Dzisiaj o godzinie 9 odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie Komisji Krajowej i będziemy decydować o dalszych naszych działaniach. To decyzja KK, ale na pewno będą to działania takie, aby rząd usiadł i zaczął faktycznie rozmawiać z Solidarnością. Nie tylko przekazując nam co ma zamiar zrobić, tylko wsłuchiwał się w postulaty Solidarności. (…) Ja osobiście i szefowie regionów oraz sekretariatów nie jesteśmy zadowoleni z negocjacji z rządem – zaznaczył Piotr Duda. 
             
            – Solidarność jak wyjdzie na ulice to w konkretnej sprawie, a nie przeciwko komuś. My nie wychodzimy na ulicę przeciwko rządowi, tylko w konkretnych sprawach, aby rozwiązywać problemy polskich pracowników – dodał. 
             
            Przewodniczący Solidarności mówił też o problemie cen energii dla samorządów. 
             
            – Od samego początku mówimy, że zamiast dopłaty, trzeba zrobić wszystko, aby zatrzymać ceny energii i gazu na jakimś poziomie. Uważamy, że oprócz obliga giełdowego rząd powinien przejąć przesył, jeśli chodzi o infrastrukturę wrażliwą dotyczącą energetyki. Doskonale wiemy, ile kosztuje produkcja 1 kWh, a później, jeżeli chodzi o sprzedaż to wygląda zupełnie inaczej. Ceny nie są rynkowe, tylko spekulacyjne – ocenił Piotr Duda.
             
            W sprawie drugiego postulatu związkowców, czyli 20 proc. podwyżek dla budżetówki, przewodniczący Solidarności mówił, że propozycja rządu w wysokości 7,8 proc. na 2023 rok jest nie do przyjęcia.
             
            – To nawet nie jest dogonienie inflacji. Mówiłem o tym na spotkaniu z Premierem. Jeżeli mówią, że chcą mieć profesjonalnych urzędników, że trzeba profesjonalizować urzędy państwowe, a daje się regulacje płacowe na poziomie 7,8 proc. to jest sytuacja dramatyczna – mówił Piotr Duda.
             
            – Solidarność przedstawiła jasną propozycję: 20 proc. na przyszły rok. Wystosowaliśmy także pismo z pozostałymi centralami związkowymi do Pana Premiera, aby usiąść i negocjować o 5 proc. podwyżki jeszcze w tym roku, a na kolejny rok 15 proc. – bez odzewu. Solidarność czekać nie może i przygotowujemy się do protestu. Rząd miał także odmrozić wskaźnik odpisu Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. Niestety w projekcie budżetu jest zamrożenie tego wskaźnika z roku 2019. To jest kompletnie niezrozumiałe – dodał.
             
            źródło: Radio ZET / tysol.pl
             
             
             

              17 listopada w Warszawie Solidarność organizuje manifestację!

              • Kategoria: Kraj
              17 listopada w Warszawie Solidarność organizuje manifestację!
              Po dwóch turach rozmów z rządem Solidarność zdecydowała o zorganizowaniu 17 listopada protestu w Warszawie. W ocenie Związku propozycje rządu nie gwarantują skutecznej realizacji jego postulatów. – Nie szykujemy protestu przeciwko rządowi, ale na rzecz realizacji naszych postulatów – powiedział podczas dyskusji szef Solidarności Piotr Duda.
               
              „Propozycje rządu nie gwarantują skutecznej realizacji postulatów Związku w zakresie przeciwdziałania wzrostowi cen energii, przeciwdziałania ubóstwu energetycznemu polskiego społeczeństwa, groźbie upadłości firm energochłonnych oraz nie wychodzą naprzeciw oczekiwaniom znaczących podwyżek dla pracowników zatrudnionych w szeroko pojętej sferze finansów publicznych” – głosi uchwała dzisiejszej Komisji Krajowej.
               
              Uchwała przywołuje dwie tury rozmów z rządem, które odbyły się 22 września br. podczas posiedzenia w Zakopanem, jak i rozmów z premierem Mateuszem Morawieckim 5 października w Warszawie.
               
              „W tej sytuacji Komisja Krajowa podejmuje decyzję o zorganizowaniu 17 listopada br. w Warszawie  manifestacji ulicznej” – czytamy w uchwale.
               
              Solidarność żąda realizacji trzech podstawowych postulatów:
               
              – Systemowego powstrzymania wzrostu cen energii uzyskiwanej ze wszystkich rodzajów surowców i nośników;
               
              – Zapewnienia godziwego (systemowego) wzrostu wynagrodzeń pracowników w szeroko rozumianej sferze finansów publicznych;
               
              – Przyjęcia ustawy dotyczącej tzw. emerytur stażowych.
               
              Decyzja o proteście nie zamyka drogi do porozumienia. NSZZ  „Solidarność” jak zawsze jest otwarta na rzeczowy dialog, jednak bez zmiany stanowiska rządu wobec kluczowych postulatów porozumienie nie będzie możliwe.
               
              ml
               

                Debata o godnej pracy w Europejskim Komitecie Ekonomiczno-Społecznym

                Debata o godnej pracy w Europejskim Komitecie Ekonomiczno-Społecznym
                Podczas niedawnej sesji plenarnej Europejskiego Komitetu-Ekonomiczno-Społecznego członkowie tej unijnej instytucji debatowali m.in. na temat godnej pracy na świecie. Otwierając dyskusję Przewodnicząca EKES zwracała uwagę na to jak istotna społecznie jest godna praca. 
                 
                “Godna praca daje nam szansę na przyszłość, która będzie uwzględniała wszystkich” - mówiła w swoim wstępie do dyskusji. Następnie  przedstawiła wspólne działania Unii Europejskiej i Międzynarodowej Organizacji Pracy (MOP) na rzecz godnej pracy, jak na przykład prawo zakazujące importu do UE produktów, przy których była wykorzystywana przymusowa praca dzieci. Regulacje ograniczyły pracę przymusową, lecz jak stwierdziła Przewodnicząca EKES Christa Schweng, problem nadal jest poważny i jest jeszcze wiele do zrobienia, gdyż wciąż do pracy jest zmuszane 28 milionów ludzi na całym świecie.
                 
                Następnie głos zabrał Heinz Werner Koller, Dyrektor Biura Regionalnego MOP na Europę i Azję Środkową. Swoje wystąpienie rozpoczął od kwestii kryzysu żywieniowego na świecie jaki wywołała agresja Rosji na Ukrainę. Następnie poruszył wiele tematów jak np. wspomniana już praca dzieci, czy negatywne skutki pandemii Covid-19 dla pracowników, zwłaszcza kobiet, które zostały bardziej poszkodowane i straciły wiele miejsc pracy. Wspomniał również o konieczności walki z mobbingiem w pracy i zachęcał do ratyfikacji konwencji MOP dotyczącej mobbingu. Podkreślił istotność dialogu społecznego oraz układów zbiorowych, które odegrały kluczową rolę w ochronie miejsc pracy podczas pandemii. Zakończył mówiąc, że pokój na świecie może być osiągnięty tylko poprzez społeczną sprawiedliwość. 
                 
                W dalszej części głos zabierali członkowie Komitetu. Dominującym tematem pozostawała praca przymusowa oraz praca dzieci, a także konieczność podjęcia wszelkich środków w celu wyeliminowania jej. Mówiono między innymi o Mistrzostwach Świata w piłce nożnej w Katarze, gdzie wielu pracowników pracowało pod przymusem w złych i niebezpiecznych warunkach, co niejednokrotnie kończyło się wypadkami śmiertelnymi. Pojawiły też się głosy przestrzegające przed nakładaniem kolejnych regulacji na już i tak bardzo uregulowany rynek pracy. Małe i średnie przedsiębiorstwa już teraz borykają się ze sporymi problemami związanymi z biurokracją, a nakładanie nowych regulacji i wprowadzanie ciągłych zmian tylko utrudnia im sytuację. Mówiono też o ciągle trudnej sytuacji osób niepełnosprawnych na rynku pracy i konieczności stworzenia bardziej inkluzywnego środowiska, które pozwoliłoby im podjąć godną pracę za przyzwoite pieniądze, co zdecydowanie poprawiłoby ich sytuację bytową. 
                 
                Na koniec debaty głos ponownie zabrał przedstawiciel MOP. Stwierdził, że UE i MOP to bliscy sojusznicy, którzy wspólnie walczą o te same cele. Podziękował UE za bycie świetnym przykładem dla innych oraz za światowe przywództwo we wprowadzaniu zmian na rzecz godnej pracy. Mówił o Uzbekistanie, gdzie dzięki MOP udało się wyeliminować pracę przymusową i pracę dzieci. Chcąc eksportować bawełnę Uzbekistan musiał przyjąć odpowiednie konwencje międzynarodowe. Pomimo ciężkich początków udało się osiągnąć cel i dzieci zamiast pracować na plantacji chodzą teraz do szkoły. Zdaniem Kollera jest to świetny przykład na pozytywny wpływ jaki ma MOP w krajach rozwijających się.
                 
                wg

                  Dyrektywa dotycząca europejskiej płacy minimalnej ostatecznie przyjęta

                  Dyrektywa dotycząca europejskiej płacy minimalnej ostatecznie przyjęta

                  4 października 2022 r. Rada UE dała ostateczne zielone światło dyrektywie dotyczącej europejskiej płacy minimalnej. Celem dyrektywy jest poprawa warunków życia pracy pracowników w Europie.

                  O procesie tworzenia dyrektywy pisaliśmy wielokrotnie: o samym początku procesu legislacyjnego jak i jego dalszych fazach. O roli NSZZ Solidarność w tym procesie pisaliśmy tutaj
                   
                  W sytuacji, gdy ludzie muszą oszczędzać z powodu kryzysu energetycznego, to prawo jest przesłaniem nadziei. Płace minimalne i zbiorowe ustalanie płac to potężne narzędzia, które można wykorzystać do zapewnienia, by wszyscy pracownicy otrzymywali pensje pozwalające na godny poziom życia – skomentował Marian Jurečka, wicepremier i minister pracy i spraw społecznych Czech. Warto przypomnieć, że w chwili obecnej Czechy pełnią role prezydencji. 
                   
                  Przypomnijmy historie powstania tego aktu prawnego: wniosek Komisji Europejskiej został przedstawiony dwóm współustawodawcom - Radzie UE i Parlamentowi Europejskiemu - 28 października 2020 r. Rada uzgodniła swoje stanowisko 6 grudnia 2021 r.; Parlament przyjął mandat negocjacyjny 25 listopada 2021 r. W dniu 7 czerwca, po ośmiu rundach negocjacyjnych, negocjatorzy Rady i Parlament Europejski osiągnęli porozumienie w sprawie wspólnego stanowiska. Dyrektywa wejdzie w życie dwudziestego dnia po jej opublikowaniu w dzienniku urzędowym. Państwa członkowskie mają dwa lata na transpozycję dyrektywy do prawa krajowego.
                   
                  Dyrektywa oznacza że:
                  Państwa członkowskie będą musiały sprawdzać adekwatność ustawowych płac minimalnych z uwzględnieniem siły nabywczej i kosztów utrzymania.
                   
                  Państwa członkowskie będą zobowiązane do promowania rokowań zbiorowych i walki z szykanowaniem związków zawodowych, a w krajach, w których zasięg rokowań zbiorowych wynosi poniżej 80 proc., będą zobowiązane do opracowania planu działania na rzecz wspierania rokowań zbiorowych.
                   
                  Ma nastąpić wzmocnienie udziału związków zawodowych w ustalaniu i aktualizacji ustawowych płac minimalnych.
                   
                  Znaczenie tej dyrektywy będzie różne z punktu widzenia poszczególnych państw członkowskich – przykładowo z Polskiej perspektywy kluczowy wydaje mi się artykuł 4 wskazujący na konieczność rozwoju rokowań zbiorowych – komentuje Barbara Surdykowska z Biura Eksperckiego KK NSZZ Solidarność. Dla innych państw w których są szczególnie niekorzystne relacje pomiędzy płacą średnią (lub medianą) a ustawową płaca minimalna kluczowe będą zapisy dotyczące zasad określania wysokości ustawowej płacy minimalnej. 
                   
                  Przypomnijmy wypowiedzi Europosłów odpowiedzialnych za negocjacje po stronie Parlamentu Europejskiego po finalnym glosowaniu w dniu 14 września 2022 r. Dennis Radtke (EPP, Republika Federalna Niemiec) powiedział po głosowaniu: Obecna sytuacja wyraźnie pokazuje po raz kolejny, że potrzebujemy funkcjonującego, silnego partnerstwa społecznego w Europie. Polityka nie może dać kompleksowej odpowiedzi na każdy aspekt tego kryzysu.
                   
                  Agnes Jongerius (S&D, Holandia) powiedziała: "Ceny artykułów spożywczych, rachunki za energię i mieszkania eksplodują. Ludzie naprawdę walczą, by związać koniec z końcem. Nie mamy czasu do stracenia, praca musi się znowu opłacać. Dyrektywa ta wyznacza standardy tego, jak powinna wyglądać odpowiednia płaca minimalna. Jednocześnie dajemy impuls do negocjacji zbiorowych, więc więcej pracowników będzie lepiej chronionych.
                   
                  Zastępca sekretarza generalnego EKZZ Esther Lynch skomentował w momencie ostatecznego przyjęcia dyrektywy: Nie ma absolutnie żadnego usprawiedliwienia dla państw członkowskich, aby czekały dwa lata na zapewnienie godnych wynagrodzeń, kryzys kosztów utrzymania wymaga, aby rządy natychmiast pomogły najmniej zarabiającym pracownikom.
                   
                  Poniżej w załączniku znajdą Państwo polskie tłumaczenie tekstu zaczerpnięte ze strony Parlamentu Europejskiego. 
                   
                  bs

                    "Czerpiemy z propozycji Solidarności". Zakończyło się spotkanie premiera z Solidarnością

                    • Kategoria: Kraj
                    "Czerpiemy z propozycji Solidarności". Zakończyło się spotkanie premiera z Solidarnością
                    - Dziękuję związkom zawodowym, związkowi NSZZ Solidarność za to, że stara się wypracować i zaproponować dobre rozwiązania. My czerpiemy z tych propozycji i przez wiele ostatnich tygodni pracowaliśmy nad rozwiązaniami, które już też zresztą dzisiaj w formie ustaw prezentujemy - powiedział po spotkaniu z przedstawicielami Solidarności premier Mateusz Morawiecki.
                     
                     
                     
                    Niemal dwie godziny trwało spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z przewodniczącymi Zarządów Regionów i Sekretariatów Branżowych NSZZ "Solidarność" w warszawskiej siedzibie KK NSZZ "S". Dyskutowano o sposobach systemowego powstrzymania wzrostu cen energii uzyskiwanej ze wszystkich rodzajów surowców i nośników oraz zapewnienia godziwego (systemowego) wzrostu wynagrodzeń pracowników w szeroko rozumianej sferze finansów publicznych. Piotr Duda zapewnił również, że nie ma zamiaru odpuścić trzeciego postulatu, ale teraz przede wszystkim musi zająć się nim Sejmowa Komisja Rodziny i Polityki Społecznej. 
                     
                    - Omawialiśmy kilka bardzo kluczowych obszarów, które dzisiaj są przedmiotem troski każdego Polaka - powiedział po spotkaniu premier Mateusz Morawiecki.
                     
                    - Po pierwsze tematy związane z wysokimi cenami energii – energii elektrycznej, gazu. To wszystko, co boli polskie rodziny. Dziękuję związkom zawodowym, związkowi NSZZ Solidarność za to, że stara się wypracować i zaproponować dobre rozwiązania. My czerpiemy z tych propozycji i przez wiele ostatnich tygodni pracowaliśmy nad rozwiązaniami, które już też zresztą dzisiaj w formie ustaw prezentujemy. To między innymi zamrożenie cen energii elektrycznej do wysokości zużycia 2000 kilowatogodzin rocznie, czyli dla bardzo wielu, ponad dwóch trzecich gospodarstw domowych będzie to całkowite zamrożenie cen energii elektrycznej - dodał premier. 
                     
                    - Rozmawialiśmy o wielu aspektach polityki społecznej - dodał premier. - Myślę, że jak popatrzymy na wiele ostatnich lat, to nasz rząd jest rządem polityki społecznej. W przeciwieństwie do wielu poprzednich rządów, które prowadziły politykę aspołeczną. My mamy Solidarność we krwi, w naszym DNA. Nie można tego powiedzieć o poprzednich rządach liberałów, neoliberałów, którzy zupełnie inaczej podchodzili do polityki społecznej. 
                     
                    Premier dodał, że rozmowy toczyły się na wiele tematów, od spraw związanych z podwyżkami w budżetówce, także dla tych najniżej uposażonych m.in. w Urzędach Wojewódzkich i RDOŚ-ach, ale także o płacy minimalnej. 
                     
                    - To była sugestia Solidarności, aby podnieść tą płacę minimalną do wysokości 3600 zł. I w takim dwutakcie w przyszłym roku my to wykonamy. Wykonamy to zwłaszcza po to, aby dla tych gospodarstw domowych, dla tych rodzin, dla tych Polaków, którym najciężej w tej bardzo ciężkiej sytuacji, w której się znaleźliśmy, znalazła się Polska, znalazła się cała Europa. Dziękuję, że związki zawodowe były zgodne, że wszystkie te podwyżki cen inflacyjne, z którymi mamy do czynienia wiążą się z wojną na Ukrainie - powiedział premier.
                     
                    - Ostatnie typowo robocze spotkanie Premiera z Solidarnością odbyło się cztery lata temu 7 sierpnia 2018 roku. Wówczas przebiliśmy mur niemocy. Po trudnych, prawie pięciogodzinnych negocjacjach wreszcie został odmrożony wskaźnik wynagrodzeń w sferze finansów publicznych, w tzw. budżetówce - powiedział podczas briefingu po spotkaniu Piotr Duda.

                    www.tysol.pl
                     
                      Subskrybuj to źródło RSS

                      Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.