Menu
  • Polski (PL)
Biuro Prasowe

Biuro Prasowe

Korzystna zmiana dla pracowników SiG

Korzystna zmiana dla pracowników SiG
1 czerwca rozpoczął się proces przyjmowania pracowników spółki JSW Szkolenia i Górnictwo bezpośrednio do Jastrzębskiej Spółki Węglowej. To efekt porozumienia zawartego przez Solidarność i pozostałe reprezentatywne organizacje związkowe z pracodawcą.
 
Na mocy porozumienia wszyscy pracownicy SiG, którzy dotychczas świadczyli usługi na rzecz JSW, będą sukcesywnie zatrudniani bezpośrednio w jednostkach organizacyjnych JSW.  Jak podkreśla Roman Brudziński, wiceprzewodniczący Solidarności w JSW, przeniesienie pracowników SiG bezpośrednio do spółki było jednym z elementów porozumienia z lutego 2015 roku, które zakończyło dwutygodniowy strajk w jastrzębskich kopalniach. – Powstanie SiG to pomysł byłego prezesa JSW Jarosława Zagórowskiego. Zatrudnieni w tym podmiocie byli traktowani jak pracownicy drugiej lub nawet trzeciej kategorii. Teraz sytuacja nareszcie się zmieni. To pierwszy krok do uporządkowania kwestii pracowniczych w Jastrzębskiej Spółce Węglowej – mówi Roman Brudziński.
 
Porozumienie wskazuje, że pracownicy SiG mają być sukcesywnie zatrudniani bezpośrednio w jednostkach organizacyjnych JSW od 1 czerwca 2017 roku. Wykazy alokowanych pracowników będą sporządzane przez SiG w uzgodnieniu z daną jednostką organizacyjną spółki, czyli kopalnią lub ruchem. Następnie pomiędzy pracownikiem i JSW jako pracodawcą zostanie zawarta umowa na czas nieokreślony w pełnym wymiarze czasu pracy. Zobowiązania dotyczące nagrody z okazji Dnia Górnika w 2017 roku zostaną zrealizowane przez JSW, a niewykorzystany urlop wypoczynkowy pracownika „przejdzie” wraz z nim do nowego pracodawcy. – Po raz kolejny udowodniliśmy, że najlepszym narzędziem pozwalającym osiągać konkretne cele są rozsądnie prowadzone rozmowy z pracodawcą, zwłaszcza wtedy, gdy obydwie strony potrafią wykazać się dobrą wolą i słuchać się nawzajem – czytamy w komunikacie opublikowanym przez Zakładową Organizację Koordynacyjną NSZZ Solidarność JSW. 
 
O przeniesienie pracowników SiG do struktur JSW Solidarność zabiegała od wielu lat. 28 marca związkowcy skierowali w tej sprawie pismo do prezesa JSW Daniela Ozona. Wskazali w nim m.in., że choć powołanie spółki Szkolenia i Górnictwo miało dać JSW znaczne oszczędności w 2016 roku, przyniosło kilkumilionowe straty. Dodatkowo zatrudnianie pracowników w kopalniach za pośrednictwem SiG okazało się droższe od bezpośredniego zatrudnienia ich w kopalniach JSW. – Firma JSW Szkolenie i Górnictwo ma własne kierownictwo i wielu pracowników niezatrudnionych bezpośrednio przy produkcji, często dublując w ten sposób struktury już istniejące w JSW S.A., co generuje niepotrzebne koszty. Pracowników wykorzystywanych w pracach dołowych kopalnia musi we wszystko wyposażyć, natomiast pracownicy dozoru kopalni, pomimo że SiG zatrudnia własny dozór, muszą dodatkowo nadzorować ich pracę – czytamy w piśmie skierowanym przez Solidarność z JSW do prezesa spółki Daniela Ozona.

 
www.solidarnosckatowice.pl

    Polska ma program „Rodzina 500+”. A jak to wygląda w innych krajach UE?

    • Kategoria: Kraj
    Polska ma program „Rodzina 500+”. A jak to wygląda w innych krajach UE?
    Wsparcie dla rodzin w postaci programu „Rodzina 500+” nie jest niczym niezwykłym w porównaniu do innych krajów Unii Europejskiej. W wielu państwach UE rodzice mogą liczyć nie tylko na zasiłki czy ulgi podatkowe, ale również m.in. na zwrot kosztów związanych z edukacją swoich pociech, darmowe posiłki w szkołach i leki dla dzieci, a nawet preferencyjne warunki przechodzenia na emeryturę.
     
    Po zsumowaniu wszystkich elementów systemu wsparcia dla rodzin, nasz kraj pod tym względem wciąż znajduje się poniżej unijnej średniej. Na więcej mogą liczyć nie tylko młodzi rodzice w bogatych krajach zachodniej Europy, ale również obywatele takich państw jak Węgry czy Słowenia. 
     
    W środku stawki
    W raporcie „Ulgi podatkowe i świadczenia rodzinne w UE” opracowanym przez firmę doradczą PwC zestawiono wysokość zasiłków na dzieci w państwach Unii Europejskiej przysługujących rodzinom osiągającym dochód na średnim poziomie i wychowującym dwoje dzieci w wieku 8 i 4 lat. W Polsce taka rodzina otrzymuje rocznie 6000 zł z programu „Rodzina 500+”, czyli ok. 1400 euro. Ta kwota daje nam miejsce w środku stawki państw UE. W Luksemburgu pieniężne świadczenia na dziecko wynoszą rocznie 6,6 tys. euro, w Austrii to ponad 4,5 tys. euro, a w Danii 3,4 tys. euro. Rodzina z dwójką dzieci w Niemczech dostaje od państwa w postaci bezpośrednich finansowych świadczeń niespełna 2,3 tys. euro., w Irlandii ponad 3,3 tys. euro, a w Belgii 3,1 tys. euro. 
     
    Ulgi podatkowe
    Bezpośrednie świadczenia w postaci zasiłków pieniężnych są w większości krajów UE tylko jednym z elementów wsparcia rodzin wychowujących dzieci. Kolejny to rozbudowane preferencje podatkowe, dzięki którym rodziny wielodzietne w zachodnich państwach w praktyce w ogóle nie płacą podatku dochodowego. W poszczególnych państwach ulgi na dzieci są skonstruowane w różny sposób. W takich krajach jak Niemcy, Słowenia, Hiszpania, czy Belgia ulga na dzieci odliczana jest od dochodu, co pomniejsza podstawę opodatkowania. U naszych zachodnich sąsiadów ulga na pierwsze i każde kolejne dziecko wynosi 7,2 tys. euro. W Słowenii za jedno dziecko można odliczyć ok. 2,4 tys. euro, a za piąte już ok. 7,9 tys. euro. Przy piątce dzieci łączna roczna ulga wynosi aż ok. 23,7 tys. euro. W Belgii, przy tak samo licznej rodzinie istnieje możliwość odliczenia od dochodu ok. 15,7 tys. euro. Podobnie jest w Hiszpanii, gdzie łączna kwota odliczenia na piątkę dzieci jest równa 18,1 tys. euro. 
     
    W Polsce i w kilku innych krajach UE istnieje możliwość odliczenia ulgi bezpośrednio od podatku. W naszym kraju w przeliczeniu na europejską walutę ulga wynosi od 255 euro na jedno dziecko do ok. 618 euro na czwarte i każde kolejne dziecko. W porównaniu do podobnie rozwiniętych ekonomicznie Czech, polska rodzina z trójką dzieci odliczy od podatku w danym roku 968 euro, czyli o 919 euro mniej niż identyczna rodzina czeska. Jeszcze gorzej wypadamy w porównaniu do Włoch czy Portugalii, gdzie ulga podatkowa na dzieci funkcjonuje na podobnych zasadach. 
     
    Kompleksowe wsparcie
    W wielu europejskich krajach odliczeniu od podatku podlegają również wydatki związane z utrzymaniem i wychowaniem potomstwa. We Francji istnieje możliwość odliczenia od dochodu opłat za przedszkole do kwoty 2,3 tys. euro oraz odliczenia niewielkich kwot mających częściowo pokryć koszty nauki dziecka w gimnazjum (rocznie 61 euro), liceum (153 euro) i szkole wyższej (183 euro). W Niemczech rodzicom, po spełnieniu określonych warunków, przysługuje odliczenie od dochodu 2/3 rzeczywistych wydatków na opiekę nad dzieckiem, maksymalnie do kwoty 4 tys. euro, o ile nie ukończyło ono 14-go roku życia. W Estonii podatnicy mogą odliczyć od podstawy opodatkowania wydatki związane z edukacją do kwoty ok. 1,2 tys. euro rocznie, a w Czechach istnieje możliwość odliczenia od podatku kwoty 367 euro w celu pokrycia kosztów związanych z przedszkolem. Z kolei w Belgii podatnik, który ponosił w danym roku wydatki związane z uczęszczaniem swojego dziecka do przedszkola lub szkoły, bądź pokrywał koszty pracy opiekunki, może dokonać obniżenia swojego dochodu do opodatkowania do ok. 11 euro dziennie. 
     
    Niektóre kraje chcąc zachęcić młodych rodziców do powrotu do pracy, oferują również inne niż tylko ulgi podatkowe formy wsparcia w pokryciu kosztów związanych z opieką nad dziećmi i ich edukacją. Pracującym rodzicom w Holandii przysługuje zwrot kosztów związanych z zapewnieniem opieki nad dzieckiem. W Szwecji uczniowie korzystają z darmowych podręczników oraz bezpłatnych posiłków w godzinach popołudniowych. Od 2016 roku w tym kraju dzieci mają też prawo do bezpłatnych leków. 
     
    Preferencje emerytalne
    Kolejną zachętą do posiadania dzieci w wielu europejskich krajach są preferencje emerytalne dla rodziców. We Francji wychowywanie dzieci traktowane jest jak praca. Za każde urodzone dziecko doliczany jest rok okresu składkowego na podstawie którego wypłacana jest emerytura. Decyzja o rezygnacji z pracy na rzecz wychowywania dziecka do 4 roku życia to kolejny doliczony przez państwo rok składkowy. Z kolei wychowywanie trojga dzieci we Francji wiąże się z automatycznym podniesieniem przyszłej emerytury o 10 proc. Każde kolejne dziecko to dodatkowy wzrost świadczenia emerytalnego o 5 proc. 
     
    Powiązanie wychowywania dzieci z systemem emerytalnym nie jest jednak wyłącznie domeną najbogatszych krajów UE. W Estonii, Słowenii i na Węgrzech posiadanie większego potomstwa łączy się ze skróceniem wieku emerytalnego. W ostatnim z tych krajów kobieta może z tego względu przejść na emeryturę nawet o 7 lat wcześniej. 
     
    Polacy chcą mieć dzieci
    Podczas gdy w ostatnich latach wydatki krajów europejskich na politykę prorodzinną systematycznie rosły, w Polsce ich udział w PKB z roku na rok malał od lat 90. Sytuacja zmieniła się dopiero w ubiegłym roku wraz z wdrożeniem programu „Rodzina 500+”. Skutkiem tych wieloletnich zaniedbań był dramatyczny spadek liczby urodzeń. W 2015 roku współczynnik dzietności był u nas niemal najniższy w całej UE. Gorzej było tylko w Rumunii. 
     
    Zupełnie inaczej wygląda dzietność Polek mieszkających poza granicami kraju. Tylko w ciągu ostatnich 5 lat w Wielkiej Brytanii przyszło na świat ponad 150 tysięcy polskich dzieci. Polki mieszkające na Wyspach Brytyjskich rodziły najwięcej dzieci spośród wszystkich kobiet z obcym obywatelstwem. W Niemczech emigrantki z Polski pod względem liczby posiadanych dzieci ustępują tylko Turczynkom, w Norwegii Polki rodzą średnio dwójkę dzieci, podczas gdy wskaźnik dzietności rodowitych Norweżek wynosi 1,86. Wniosek z powyższych danych jest prosty: polskie rodziny chętnie decydują się na posiadanie potomstwa, jeśli tylko państwo, w którym mieszkają, stworzy im do tego odpowiednie warunki.
     
     
     
    www.solidarnosckatowice.pl
     
     

      Moja emerytura - mój wybór w Łodzi

      Moja emerytura - mój wybór w Łodzi

      31 maja w Regionie Ziemia Łódzka NSZZ „Solidarność” odbyła się konferencja „Godny wybór. Przywrócenie wieku emerytalnego”.

      W konferencji udział wzięli: przedstawiciel Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej – wiceminister Krzysztof Michałkiewicz, Kancelarii Prezydenta RP – doradca Prezydenta RP Marta Gajęcka, Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego – wicewojewoda Karol Młynarczyk, Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” – sekretarz Prezydium Ewa Zydorek oraz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych – dyrektor I Oddziału w Łodzi – Romana Mierzejewska. W konferencji udział wzięli członkowie Zarządu Regionu Ziemi Łódzkiej, związkowcy oraz zaproszeni goście, w tym dyrektorzy pozostałych oddziałów ZUS z województwa łódzkiego, a także przedstawiciel Wojewódzkiego Urzędu Pracy oraz dyrektorzy powiatowych urzędów pracy. Na Sali obecni byli również przewodniczący Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego Krzysztof Borkowski, przewodniczący Zarządu Regionu Piotrkowskiego NSZZ „Solidarność” oraz pierwszy przewodniczący łódzkiej „Solidarności”, były wiceminister pracy Andrzej Słowik. Moderatorem spotkania był przewodniczący łódzkiej „Solidarności” Waldemar Krenc.

      Celem odbywających się spotkań, kolejno we wszystkich miastach wojewódzkich, w ramach kampanii informacyjnej prowadzonej przez resort rodziny pracy i polityki społecznej wspólnie z Kancelarią Prezydenta oraz „Solidarnością”, jest wyjaśnienie obywatelom, jakie będą zasady i warunki przechodzenia na emeryturę po przywróceniu wieku emerytalnego.  Podkreślano, że wprowadzone zmiany w systemie emerytalnym po 1 października br. to wynik zobowiązań przedwyborczych kandydata na Prezydenta RP Andrzeja Dudy z NSZZ „Solidarność”.

      Przewodniczący W. Krenc zaznaczył podczas konferencji, że 1 października to data historyczna „przywracająca godność polskiego pracownika”. Przypomniał też o batalii, jaką prowadziła „Solidarność”, przeciwko decyzji o wydłużeniu wieku emerytalnego przez rząd PO i PSL

      Prelegenci podkreślali, że Polacy od października będą mieli WYBÓR kiedy chcą przejść na emeryturę, a pracodawca nie będzie mógł nakazać pracownikowi przejścia na emeryturę.

      Dyrektorka łódzkiego ZUS-u Romana Mierzejewska zwróciła m.in. uwagę, iż stanowiska doradców w Zakładach Ubezpieczeń Społecznych zaczną funkcjonować już od lipca tego roku, a więc będzie możliwość wcześniejszego skonsultowania się z doradcą w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych w sprawie swojej przyszłej emerytury. Konsultant po zapoznaniu się z indywidualną sytuacją danego ubezpieczonego, będzie mógł wyliczyć wysokość przysługującej mu emerytury po osiągnięciu wieku emerytalnego, a także ewentualną wysokość emerytury po przepracowaniu dodatkowych lat. Ministerstwo i ZUS szacują, że każdy dodatkowy rok pracy (po osiągnięciu wieku emerytalnego), to dodatkowo ok. 8% wyższa emerytur.

      Tutaj zobacz galerię zdjęć


      Region Ziemia Łódzka

       

        Rozpoczyna się 106 Sesja Międzynarodowej Organizacji Pracy

        Rozpoczyna się 106 Sesja Międzynarodowej Organizacji Pracy

        5 czerwca br. pod hasłem "Budowanie przyszłości w oparciu o godną pracę" rozpoczną się w Genewie dwutygodniowe obrady 106 Sesji Międzynarodowej Konferencji Pracy, w której weźmie udział kilka tysięcy przedstawicieli rządów, związków zawodowych i pracodawców z krajów członkowskich Międzynarodowej Organizacji Pracy.

        Międzynarodowa Konferencja Pracy, nazywana często "międzynarodowym parlamentem pracy", zbiera się od 1919 r. i podejmuje decyzje dotyczące programu, kierunków działań i kwestii organizacyjnych MOP. W tym roku obok sesji plenarnej, w trakcie której będzie omawiany raport Dyrektora Generalnego MOP Guya Rydera, delegaci będą pracować w komitetach technicznych: a) ds. stosowania konwencji i zaleceń, b) ds. migracji zarobkowej, c) ds. godnej pracy na rzecz pokoju i zdolności odbudowy: Rewizja Zalecenia nr 71 dotyczącego zatrudnienia w okresie przechodzenia od wojny do pokoju, d) ds. dyskusji okresowej na temat celu strategicznego – fundamentalnych zasad i praw w pracy zgodnie z Deklaracją MOP dotyczącą sprawiedliwości społecznej na rzecz uczciwej globalizacji. Ponadto, będą omawiane kwestie związane z budżetem MOP oraz uchyleniem niektórych konwencji MOP (4, 15, 28, 41, 60 i 67).

        W trakcie Konferencji odbędzie się także "Światowy Szczyt Pracy" z udziałem ekspertów, który w tym roku będzie poświęcony pracy kobiet (15 czerwca).

        W skład trójstronnej delegacji z Polski wchodzą przedstawiciele NSZZ "Solidarność": dr Ewa Podgórska-Rakiel z Zespołu Prawnego KK, która uczestniczyć będzie w pracach Komitetu ds. stosowania konwencji i zaleceń, oraz Adam Gliksman Sekretarz Zarządu Regionu Małopolskiego, który będzie członkiem Komitetu ds. godnej pracy na rzecz pokoju i zdolności odbudowy.

        Podczas 106 Sesji MOP odbędą się także wybory do Rady Administracyjnej na kadencję 2017-2020. Kandydatką NSZZ „Solidarność” do Rady jest Anna Wolańska z Biura Zagranicznego KK.

        Tutaj informacja na temat 106 Sesji MOP


        pm

         

         

         

          Tadeusz Jedynak nie żyje

          • Kategoria: Kraj
          Tadeusz Jedynak nie żyje
          Dzisiaj rano zmarł Tadeusz Jedynak, sygnatariusz Porozumienia Jastrzębskiego, działacz NSZZ „Solidarność”, uczestnik opozycji antykomunistycznej, poseł na Sejm RP. 
           
          Przez kilka ostatnich miesięcy Jedynak walczył z chorobą, w lutym tego roku przeszedł skomplikowaną operację. 
           
          Tadeusz Jedynak w roku 1980 stał się jednym z przywódców strajku w kopalni "Manifest Lipcowy". Został wiceprzewodniczącym Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego oraz sygnatariuszem Porozumienia Jastrzębskiego, podpisanego przez komisję rządową oraz Komitet Strajkowy we wrześniu 1980 r. Po legalizacji „Solidarności” wszedł w skład prezydium Międzyzakładowej Komisji Robotniczej Jastrzębie. W stanie wojennym został internowany i osadzony w Zakładzie Karnym w Łupkowie. Jednocześnie został zwolniony z pracy. Z internowania zwolniono go 23 grudnia 1982 r.  Po wyjściu na wolność zaangażował się w działalność opozycyjną. Przewodniczył podziemnej Regionalnej Komisji Wykonawczej NSZZ „Solidarność” Regionu Śląsko-Dąbrowskiego. Został ponownie aresztowany w czerwcu 1985 r. Odzyskał wolność na mocy amnestii z września 1986 r. Znalazł zatrudnienie w „FADOM-ie” w Żorach. W lipcu 1988 r. wyjechał do Australii. Do kraju wrócił już w sierpniu tego roku, na wieść o strajkach w jastrzębskich kopalniach. Udało mu się przedostać do KWK „Manifest Lipcowy”, gdzie przyłączył się do strajku. Po relegalizacji „Solidarności” został członkiem Komisji Rewizyjne RKW oraz przewodniczącym Komisji Zakładowej związku w „FADOM-ie”.
           
          Dwukrotnie został posłem: w roku1991, z listy „Solidarności”, i w roku 1993 z listy Unii Pracy. 
           

          Za działalność opozycyjną odznaczony w 1988 roku przez Prezydenta RP na Uchodźctwie Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz w 2006 r. Krzyżem Komandorskim.

          Cześć Jego pamięci!

            ZUS przypomina. Do 31 maja rozlicz się z przychodów!

            • Kategoria: Kraj
            ZUS przypomina. Do 31 maja rozlicz się z przychodów!

            Tylko do końca maja pobierający zasiłek lub świadczenie przedemerytalne i jednocześnie pracujący mają czas na rozliczenie się z ZUS ze swoich przychodów. Osiągany przychód może bowiem wpłynąć na zmniejszenie lub zawieszenie świadczenia.

            Do 31 maja 2017 r. pobierający zasiłki lub świadczenia przedemerytalne oraz ich pracodawcy powinni powiadomić ZUS o osiąganych w danym roku rozliczeniowym przychodach z tytułu pracy zarobkowej podlegającej obowiązkowi ubezpieczeń społecznych, czyli z np. umowy o pracę, zlecenia, czy działalności gospodarczej. Okres rozliczeniowy rozpoczął się 1 marca 2016 r., a zakończył 28 lutego 2017 r.

            Roczne rozliczenie to bilans wysokości, w jakiej świadczenie było wypłacone, a w jakiej z uwagi na osiągany przychód faktycznie przysługiwało. Osiągany przychód może bowiem wpłynąć na zmniejszenie lub zawieszenie świadczenia.

            Rozlicznie przybiera formę roczną lub miesięczną, a ZUS zawsze dokonuje go metodą korzystniejszej dla świadczeniobiorcy.

            Dla okresu 2016/2017 roczna dopuszczalna kwota przychodu wynosi 11 700,00 zł. Świadczenie ulegnie zmniejszeniu, gdy uzyskany przychód przekroczy tę kwotę. Dopuszczalna kwota przychodu to 25% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. W każdym miesiącu roku rozliczeniowego obowiązuje w tej samej wysokości. Stosuje się ją przy zmniejszaniu świadczeń przedemerytalnych w trakcie roku rozliczeniowego. W roku rozliczeniowym 2016/2017 kwota ta wynosiła 975,00 zł.

            Świadczenie ulegnie zawieszeniu, jeżeli przychód przekroczy graniczną kwotę przychodu, stanowiącą 70 % przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. W roku rozliczeniowym miesięczna kwota graniczna 2016/2017 wynosiła – 2 729,90 zł, a roczna graniczna – 32 758,80 zł

            Należy pamiętać, że niezależnie od kwoty tego zmniejszenia świadczenie nie może być niższe od gwarantowanej wysokości, która od 1 marca 2016 r. do 28 lutego 201 7r. wynosi 514,93 zł.


            www.solidarnosc.gda.pl

             

             

              Oświata domaga się rozmów ws. płac

              Oświata domaga się rozmów ws. płac

              Rada Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność przyjęła stanowisko ws. wynagrodzeń nauczycieli, krytycznie odnosząc się do propozycji MEN, mówiącej o 15 proc. wzroście płac w ciągu trzech lat. Rada oczekuje podjęcia bezzwłocznych rozmów na temat podwyżek płac z Premier RP.

              jw

               

              Całość stanowiska poniżej:

              Stanowisko

              Rady Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”

              w sprawie wynagrodzeń nauczycieli

              Rada Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” odrzuca ogłoszony przez ministra edukacji narodowej poziom i harmonogram wdrożenia wzrostu wynagrodzeń nauczycieli.

              Domagamy się przeznaczenia przez rząd RP środków finansowych na zagwarantowanie nauczycielom wynagrodzenia na poziomie odzwierciedlającym wysiłek związany z wdrożeniem reformy oraz oczekiwanym przez społeczeństwo podniesieniem jakości nauczania i wychowania.

              Fundamentalne znaczenie edukacji dla rozwoju i dobrobytu społeczeństwa uzasadnia realny udział nauczycieli we wzroście gospodarczym.  Dlatego żądamy powiązania poziomu płac z  przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce narodowej.

              Rada oczekuje podjęcia bezzwłocznych rozmów w celu ustalenia satysfakcjonującego dla środowiska oświatowego systemu wynagrodzeń.

              Uzasadnienie

              Ostatnia podwyżka płac nauczycieli miała miejsce we wrześniu 2012 r. Od tego czasu,  za wyjątkiem skromnej rekompensaty z powodu wzrostu cen towarów i usług w 2017 roku, rządy RP nie przeprowadzały żadnej regulacji uposażeń pedagogów. Z tego powodu nauczyciele stracili w tym czasie na wartości swoich wynagrodzeń ok. 7,5 %, a biorąc pod uwagę przewidywany wzrost cen towarów i usług ogłoszony w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa w latach 2017-20, w roku 2018 (a więc w pierwszym roku wdrożenia wzrostu płac) siła nabywcza płac pedagogów straci na wartości ok. 10 proc.

              Pod koniec 2016 roku przy Ministerstwie Edukacji Narodowej został powołany Zespół do spraw statusu zawodowego pracowników oświaty. Jego prace podzielone zostały na cztery grupy robocze. Z działalnością jednej z nich KSOiW NSZZ “Solidarność” wiązała duże nadzieje na wypracowanie nowego modelu płacowego i porozumienie dotyczące zmiany zasad kształtowania wynagrodzeń nauczycieli w oparciu o obiektywne wskaźniki makroekonomiczne. Nadzieje nasze zostały rozbudzone zapewnieniami przedstawicieli MEN, że proponowany przez NSZZ “Solidarność” projekt zmiany systemu określania płac jest zbieżny z oczekiwaniami strony rządowej i po dopracowaniu możliwy do wdrożenia.

              KSOiW NSZZ “Solidarność” od lat postuluje, by z systemu wynagradzania nauczycieli wyłączyć niektóre jego składniki, które sztucznie zawyżają poziom płac pedagogów (godziny ponadwymiarowe, dodatki funkcyjne z tytułu pełnienia funkcji kierowniczych, odprawy, specjalny fundusz nagród). Powoduje to również inne negatywne zjawiska, jak nadmierne i często niezgodne z przepisami ustawy Karta Nauczyciela zwolnienia nauczycieli. Część z nich nie ma nic wspólnego z postępującym niżem demograficznym. Po ostatnich wyborach parlamentarnych liczyliśmy na zapowiadane zmiany również w edukacji, o które walczyła Solidarność.

              Tymczasem 28 kwietnia 2017 r. minister edukacji narodowej w imieniu rządu RP ogłosiła harmonogram i poziom progresji płac nauczycieli  w latach 2018-2020, a więc w cyklu trzyletnim, który został określony 15% stopą wzrostu. Uznajemy tę zapowiedź za bulwersującą i manipulacyjną, bowiem uwzględniając zaległe zaniechania waloryzacji płac oraz prognozowany w latach 2018-2020 wzrost cen towarów i usług łącznie spowoduje, że ogłoszony poziom podwyżek ledwie pokryje inflację. Tak więc nie może być mowy o jakiejkolwiek podwyżce płac nauczycieli, którą ogłosiła minister edukacji narodowej, a jedynie o ich znikomej waloryzacji.

              Ponadto z ogłoszonych przez minister edukacji narodowej informacji wynika, że do systemu płacowego nauczycieli mają być przesunięte inne składniki o charakterze socjalnym (dodatek wiejski, dodatek mieszkaniowy), zlikwidowany ma zostać dodatek na zagospodarowanie oraz fundusz zdrowotny dla nauczycieli, a także zweryfikowane warunki uprawniające do otrzymywania dodatku za warunki pracy. Środki finansowe w ten sposób uzyskane mają zasilić siatkę płac. Nie godzimy się, by znacząca grupa nauczycieli  finansowała w dużej części wzrost płac pozostałym.

              Nasze duże zaniepokojenie budzi propozycja odejścia od systemu wynagrodzenia średniego, bez wstępnie zaaprobowanego powiązania płac nauczycieli ze wskaźnikami przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej. Zamysł likwidacji średnich wynagrodzeń nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego pojawił się w 2012 roku i został zaproponowany przez poprzednią ekipę władzy (dzisiejszą opozycję totalną). Tylko zdecydowany sprzeciw partnerów społecznych i udzielone wsparcie ówczesnej opozycji, a dziś sprawujących władzę, pozwolił zachować ten mechanizm gwarancji poziomu płac pedagogów. Dlatego projektowane zmiany, ogłoszone przez ministra edukacji narodowej, postrzegamy jako działania krzywdzące i niezrozumiałe. Doprowadzą one do dalszego obniżenia uposażeń nauczycieli  w stosunku do przeciętnych wynagrodzeń w gospodarce narodowej.

              Przypominamy, że to już kolejna próba likwidacji mechanizmu będącego nikłym gwarantem osiągania poziomu płac przez pedagogów. Wcześniej miała ona miejsce, gdy Komitet Stały Rady Ministrów, już po konsultacjach społecznych, zmienił projekt ustawy Prawo oświatowe. Stąd też stanowczo sprzeciwiamy się wdrożeniu tych propozycji oraz jednostronnej zmiany decyzji przez stronę rządową.

              Jednocześnie Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ “Solidarność” wnosi o  rzeczywisty dialog w sprawie wynagrodzeń nauczycieli, bez uciekania się do pozorowanych praktyk, mających na celu generowanie dalszych oszczędności na nauczycielskich wynagrodzeniach. Oczekujemy wypracowania systemu płac, który będzie kształtowany nie w oparciu o mechanizmy polityczne, lecz obiektywne wskaźniki makroekonomiczne.

              Ryszard Proksa
              przewodniczący KSOiW NSZZ „Solidarność”

               

               

                Debata TVP Info o mikrozusie – z udziałem Solidarności

                Debata TVP Info o mikrozusie – z udziałem Solidarności

                Solidarność zdecydowanie negatywnie ocenia projekt niskich składek emerytalnych czyli tzw, mikrozusu dla firm. Jest to rozwiązanie głęboko niesprawiedliwe w stosunku do zatrudnionych na etacie – mówił w Debacie TVP Info 27 maja członek Prezydium KK NSZZ „Solidarność” Henryk Nakonieczny.

                Jak zaznaczał, pracownik musi płacił składki od każdej złotówki. Natomiast dla przedsiębiorców szykowane są kolejne ulgi.

                 

                Wyjaśniał, że przy tak niskich składkach, jak wynikające z projektu Ministerstwa Rozwoju, mikro przedsiębiorca musiałby pracować na emeryturę minimalną setki lat. A to oznacza konieczność dopłaca do tych emerytur z budżetu państwa.

                 

                Wskazał też, że tego typu rozwiązanie będzie stanowiło zachętę do wypychania pracowników na samozatrudnienie, co jest plagą ostatnich lat na naszym rynku pracy.

                 

                Tutaj cała do Debata w TVP Info

                 

                 

                 

                  Podwyżki płac w Bombardierze

                  Podwyżki płac w Bombardierze
                  Podwyżki płac zasadniczych średnio o 3 proc. to najważniejszy zapis porozumienia płacowego podpisanego z pracodawcą przez zakładowe organizacje związkowe w spółce Bombardier Transportation (ZWUS) w Katowicach. Wyższe wynagrodzenia pracownicy firmy otrzymają na początku czerwca, wraz z wypłatą za maj.
                   
                  Andrzej Stachura, przewodniczący Solidarności w katowickim Bombardierze podkreśla, że podwyżka dla poszczególnych pracowników nie może być niższa niż 2 proc. – O rozdysponowaniu pozostałych środków i indywidualnym wzroście płac zdecydują dyrektorzy zakładów. Rozmowy płacowe z przedstawicielami zarządu były bardzo trudne. Staraliśmy się w jak najlepszy sposób rozdysponować tę pulę pieniędzy, którą pracodawca przeznaczył na wzrost płac – mówi Andrzej Stachura. 
                   
                  Podwyżki otrzymała zdecydowana większość pracowników firmy. Wyjątkiem są jedynie te osoby, które zostały przyjęte do Bombardiera w tym roku. – Część z nich została zatrudniona na nieco lepszych warunkach, część podniosła swoje kwalifikacje i otrzymała nowe angaże – wyjaśnia Andrzej Stachura.
                   
                  Bombardier Transportation to kanadyjski koncern działający w branży szynowej. W Polsce prowadzi działalność w Katowicach, Łodzi, Warszawie oraz we Wrocławiu i zatrudnia 1500 osób. W Katowicach, gdzie produkowane są m.in. systemy zabezpieczenia ruchu kolejowego, semafory, szlabany i zwrotnice, zatrudnionych jest ok. 750 pracowników.
                   
                  www.solidarnosckatowice.pl

                    KE oczekuje od nas zwiększenia i wydłużenia obecności na rynku pracy

                    KE oczekuje od nas zwiększenia i wydłużenia obecności na rynku pracy

                    26 maja partnerzy społeczni dyskutowali w Warszawie z ekspertami Komisji Europejskiej o projekcie zaleceń Rady UE  w sprawie krajowego programu reform Polski na rok 2017.

                    Zalecenia (tzw. country specific recommendations, CSR) są opublikowane jako stały element semestru europejskiego. W przedstawionym projekcie Komisja zwraca uwagę na 3 istotne elementy w odniesieniu do polskiej sytuacji. Po pierwsze, prowadzenie polityki budżetowej zgodnie z wymogami funkcji zapobiegawczej paktu stabilności i wzrostu, co będzie oznaczało konieczność znacznego wysiłku fiskalnego w perspektywie 2018 r. oraz zwiększenia efektywności wydatków publicznych i ograniczenia stosowania obniżonych stawek VAT. Po drugie, podjęcie działań w celu zwiększenia uczestnictwa w rynku pracy, w szczególności w odniesieniu do kobiet, osób o niskich kwalifikacjach i osób starszych, w tym przez nauczanie odpowiednich umiejętności i usunięcie przeszkód dla bardziej trwałych form zatrudnienia. Odnosi się to także do zapewnienia stabilności i adekwatności systemu emerytalnego przez wprowadzenie środków podwyższających rzeczywisty wiek przejścia na emeryturę i rozpoczęcie reformy preferencyjnych systemów emerytalno-rentowych. Po trzecie, Komisja zwraca uwagę na konieczność podjęcia działań w celu usunięcia przeszkód dla inwestycji, w szczególności w sektorze transportu.

                    -Zwiększenie uczestnictwa w rynku pracy a także podniesienie rzeczywistego wieku przejścia na emeryturę połączone jest nierozerwalnie z poprawą warunków wykonywania pracy oraz dostępem do ochrony zdrowia oraz rehabilitacji wysokiej jakości – zwraca uwagę Barbara Surdykowska, z Biura Eksperckiego NSZZ Solidarność. –Dlatego oczekujemy właściwych działań od rządu ale także ze strony środowiska pracodawców, by pracownik mógł dobrowolnie kontynuować swą aktywność zawodowa dopóki będzie miał taką chęć i zdrowie. –dodaje ekspert.

                    Do końca czerwca -po przeprowadzaniu kolejnej tury rozmów z państwami członkowskimi, Komisja przygotuje ostateczną wersję zaleceń, które wydane będą przez Radę UE.  Tekst dostępny tutaj.


                    bs

                      Subskrybuj to źródło RSS

                      Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.