Ekologii i ożywieniu rynku pracy przez zapewnienie godnych warunków zatrudnienia poświęcił znaczącą część swego wystąpienia Guy Ryder, Dyrektor Generalny Międzynarodowej
Organizacji Pracy, otwierając 5 czerwca w Genewie obrady 106. Sesji Międzynarodowej Konferencji Pracy. Apelował przy tym o odwagę i przezwyciężanie partykularnych
interesów.
Ryder nawiązując do zbliżającej się setnej rocznicy powstania MOP podkreślał, że wbrew nieprzychylnym opiniom rola i znaczenie Organizacji w jej pierwszym i drugim stuleciu
istnienia się nie zmieni, bo jej głównym celem jest ożywianie i dbanie o świat pracy. Dyrektor Generalny MOP w tym roku w swoim raporcie wiele miejsca poświęcił ekologii,
przypominając wiele międzynarodowych inicjatyw (m.in. Porozumienie Paryski, Zielona Inicjatywa, Agenda 2030), które bazują na modelu trójstronnym, stanowiącym podstawę
funkcjonowania MOP.
Ryder podkreślał wielokrotnie, że rolą MOP jest dbanie o ożywianie gospodarki, tak by stawała się motorem do tworzenia godnych miejsc pracy i zrównoważonego rozwoju. Obserwując
zmiany na rynku pracy dyrektor generalny podkreślał, że wymagają one wielu wspólnych wysiłków ze strony rządów, pracodawców i pracowników. Ten wysiłek powinien zostać podjęty w
ramach istniejących ram dialogu społecznego.
Ryder poruszył także kwestię migracji pracowników, która jest jednym z podstawowych obszarów zainteresowania MOP, a w ostatnich latach stała się również istotną kwestią
polityczną. W tym roku jeden z komitetów pracujących w ramach Międzynarodowej Konferencji Pracy będzie wyłącznie poświęcony tej kwestii. Niezależnie od złożoności problemu
konieczne jest - zdaniem Dyrektora Generalnego MOP - budowanie takich rozwiązań, które stworzą warunki do bezpiecznej, uporządkowanej i znormalizowanej migracji.
Kończąc swoje wystąpienie Guy Ryder zaapelował do delegatów: "Dziś mamy wiele kryzysów i niepewności. Mamy też niekiedy różne wizje odnośnie ich przezwyciężenia, ale proszę Was,
sięgnijcie do naszej Konstytucji i do Deklaracji Filadelfijskiej. Te dwa dokumenty powstały po dwóch najbardziej tragicznych doświadczeniach XX w. - I i II wojnie
światowej. Czy dziś mamy odwagę, by tak jak nasi poprzednicy zmierzyć się z nimi i je wspólnie rozwiązać? Czy potrzebujemy ponownie tak znaczącego kryzysu, by zrozumieć, że
tylko razem możemy budować godną przyszłość. Pamiętajmy o tym".
W otwarciu obrad wziął także udział gość specjalny - Tabaré Vázquez, Prezydent Urugwaju, reprezentujący (jak wielokrotnie podkreślano) kraj, który w ostatnich latach zwycięsko
zmierzył się z licznymi problemami politycznymi i ekonomicznymi i dziś może być stawiany za wzór pod względem funkcjonowania instytucji i kultury dialogu.
Prezydent Urugwaju podkreślał, że sytuacja pracowników powinna być obiektem ciągłego zainteresowania wszystkich stron życia publicznego, bo to ona buduje przyszłość i rozwój.
Vázquez uznał, że gwarantem tego rozwoju jest trójstronny dialog społeczny.
W pierwszym dniu obrad rozpoczęły także działania komitety techniczne. Wiele nadziei wiąże się z pracami Komitetu ds. godnej pracy na rzecz pokoju i zdolności odbudowy, którego
celem jest zakończenie dyskusji nad rewizją Zaleceniem nr 71 (dotyczącego zatrudnienia w okresie przechodzenia od wojny do pokoju z 1944 r.) i przedstawienie nowego zalecenia,
które zostanie poddane pod głosowanie podczas sesji plenarnej 16 czerwca br. W komitecie pracuje przedstawiciel "Solidarności" Adam Gliksman, który został w pierwszym dniu
powołany w skład biura Komitetu jak reprezentant krajów Europy środkowej i wschodniej.
Rozpoczął również pracę Komitet ds. stosowania konwencji i zaleceń, którego zadaniem jest analiza praw pracowniczych na świecie w kontekście m.in. bezpieczeństwa zatrudnienia i
ochrony. Wczoraj potwierdzono, że wśród 24 przypadków omawianych na komitecie znajdzie się również Polska w związku z informacjami na temat pracy przymusowej obywateli
Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej. Dyskusja na ten temat odbędzie się najprawdopodobniej 7 czerwca br., a stanowisko NSZZ "Solidarność" przedstawi dr Ewa
Podgórska-Rakiel z Działu Prawnego Komisji Krajowej.
Adam Gliksman