Menu
  • Polski (PL)
Biuro Prasowe

Biuro Prasowe

Niektórzy przedsiębiorcy traktują pracowników jak przedmiot

Niektórzy przedsiębiorcy traktują pracowników jak przedmiot

Wszystkim wolnościowcom, którzy twierdzą, że Sejm, który przyjął tę ustawę ogranicza ich wolność chcę powiedzieć, że wolność kończy się tam, gdzie ktoś próbuje ją ograniczać komuś innemu – powiedział szef Solidarności Piotr Duda w rozmowie z Krzysztofem Świątkiem w Polskim Radiu 24.

W rozmowie przewodniczący Związku odniósł się do zapowiedzi omijania ograniczenia handlu lub niekorzystnych dla pracowników zmian w czasie pracy, planowanych przez niektóre sieci handlowe.

W audycji rozmawiano także o nowym kodeksie pracy i rocznicy marca 68.

Cała audycja tutaj >>>

ml

    Minister Transportu Francji spotkała się z partnerami społecznymi branży transportu drogowego

    Minister Transportu Francji spotkała się z partnerami społecznymi branży transportu drogowego

    2 marca 2018 r. Elisabeth Borne , Minister Transportu Francji odbyła roboczą wizytę w Warszawie dotyczącą przede wszystkim procedowanych obecnie zmian w Dyrektywie o pracownikach delegowanych oraz tzw. Pakietu Mobilności. Jak wiadomo, kwestie te powodują zasadnicze różnice poglądów pomiędzy poszczególnymi państwami członkowskimi.

    Przy okazji tej wizyty doszło w Ambasadzie Francji do spotkania z przedstawicielami Senatu RP, pracodawców polskiej branży transportowej (TLP, ZMPD) oraz związkowców. Krajową Sekcję Transportu Drogowego NSZZ Solidarność reprezentowała Barbara Surdykowska z Biura Eksperckiego KK NSZZ Solidarność.

    -Zwróciłam uwagę Pani Minister na podstawowy problem polskich kierowców, jakim jest patologiczna struktura wynagrodzenia. Sytuacja, w której większość dochodu pracownika nie podlega składce na ubezpieczenie emerytalne i rentowe spowoduje, że przyszłe świadczenia emerytalne kierowców będą bardzo niskie. Jak wielokrotnie podkreślała Solidarność, budowanie konkurencyjności polskiej branży transportowej na niskich świadczeniach emerytalnych kierowców jest dowodem braku odpowiedzialności ustawodawcy – wskazuje ekspertka.

    NSZZ Solidarność, podobnie jak Europejska Federacja Pracowników Transportu ETF, stoi na stanowisku, iż kierowcy transportu międzynarodowego w pełnym zakresie powinni być objęci regulacjami wynikającymi ze znowelizowanej dyrektywy o pracownikach delegowanych. Czas pokaże, jakie rozstrzygnięcie tej kwestii nastąpi w wyniku uzgodnień pomiędzy państwami członkowskimi.

    -Podkreśliłam także, zgłaszaną przez europejskich związkowców, w tym Solidarność, potrzebę poważnych inwestycji wspieranych ze środków publicznych, w infrastrukturę parkingową w państwach członkowskich UE, co bezpośrednio będzie przekładać się na większy komfort pracy kierowców – dodaje Barbara Surdykowska.

    Spotkanie przebiegło w miłej i konstruktywnej atmosferze.

    bs

      Czas na przestrzeganie praw kobiet!

      • Kategoria: Kraj
      Czas na przestrzeganie praw kobiet!

      Podczas Międzynarodowego Dnia Kobiet, 8 marca, związkowcy w Europie wzywają do szybkiego przyjęcia proponowanej dyrektywy UE w sprawie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym.

      Prawodawstwo Unii Europejskiej w tej dziedzinie znacznie zwiększy możliwości zatrudnienia kobiet i umożliwi rodzicom bardziej zrównoważone korzystanie z urlopów rodzinnych.

      Nowa dyrektywa, jeżeli zostanie przyjęta, to zgodnie z analizą zleconą przez EKZZ, wzmocni prawo w wielu państwach członkowskich:

      • 10-dniowy płatny urlop ojcowski byłby wprowadzony w Austrii, na Cyprze, w Czechach, Niemczech, Chorwacji i na Słowacji;

      • 4-miesięczny, płatny i nieprzenoszalny urlop rodzicielski poprawiłby prawa w Bułgarii, Irlandii, Włoszech, Holandii i Wielkiej Brytanii;

      • 5-dniowy płatny urlop opiekuńczy ułatwiłby pracę osobom opiekującym się krewnymi w krajach takich jak Francja, Rumunia i Malta;

      • prawo do żądania elastycznych umów o pracę byłoby wzmocnione w większości państw członkowskich UE, zwłaszcza na Cyprze, w Estonii i Rumunii.

      "Przyjęcie dyrektywy ws. równowagi między życiem zawodowym a prywatnym istotnie poprawiłoby życie kobiet pracujących i opiekunów" - powiedział Luca Visentini, sekretarz generalny Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych (EKZZ). "Ale niektóre rządy sprzeciwiają się temu. Stanowczo namawiamy państwa członkowskie, aby nie stawiły kwestii budżetowych lub pomocniczości przed równością płci i prawami pracowniczymi. "

      "Nowe prawo powstrzymałoby niektóre kobiety od rezygnacji z pracy, obniżenia kosztów opieki zdrowotnej i usług socjalnych, umożliwiłoby pracującym ojcom przyjęcie sprawiedliwego podziału odpowiedzialności i zwiększenia równości płci" - powiedział Montserrat Mir, sekretarz konfederalny EKZZ. "Rządy i firmy powinny wspierać pracujących rodziców i opiekunów, a nie utrudniać im godzenie pracy z życiem rodzinnym".

      Projekt dyrektywy w sprawie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym został opublikowany przez Komisję Europejską w kwietniu 2017 r., i jest następstwem niepowodzenia UE w latach 2008-15, która nie wyraziła zgody na przedłużenie urlopu macierzyńskiego. Dyrektywa będzie omawiana przez ministrów pracy 15 marca br.

      Według Eurostatu głównym powodem, dla którego kobiety w Europie nie pracują, jest to, że muszą one opiekować się dziećmi lub krewnymi cierpiącymi na choroby przewlekłe. Badania pokazują, że kobiety w Europie spędzają dwa razy więcej czasu na pracach domowych niż mężczyźni - nawet jeśli to mężczyźni są bezrobotni, a kobiety pracują.

      Godzenie życia zawodowego z prywatnym

      aw

       

       

        XVIII Ogólnopolska Droga Krzyżowa Ludzi Pracy - 23 marca

        XVIII Ogólnopolska Droga Krzyżowa Ludzi Pracy - 23 marca

        Komisja Krajowa i Zarządu Regionu Mazowsze NSZZ „Solidarność” zapraszają na Ogólnopolską Drogę Krzyżową Ludzi Pracy ulicami Warszawskiego Żoliborza od grobu Błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszki, Patrona NSZZ „Solidarność”. Piątek – 23 marca 2018 roku g.17.00.

        Od Grobu Błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki krzyż będą nieśli: Hutnicy, Kolejarze, Górnicy, Stoczniowcy, Służba Zdrowia, Strażacy - podchorążowie SGSP, Straż Miejska, Służba przy grobie Ks. Jerzego, Energetycy, Policjanci, Żołnierze, Nauczyciele, Krajowa Sekcja Kobiet, Komisja Krajowa i Region NSZZ "Solidarność", Parafia Św. Stanisława Kostki, Młodzież i Harcerze. Poczty sztandarowe zbiorą się 23 marca br. o godz. 16.30 przed Domem Pielgrzyma "Amicus".
         
        NR TYTUŁ STACJI NIOSĄCY KRZYŻ STACJA
        Początek Hutnicy Od grobu ks. Jerzego
        do pierwszej stacji
        I. Jezus na śmierć skazany Podchorążowie SGSP i Strażacy ul. Felińskiego 50
        II. Jezus przyjmuje krzyż Straż Miejska ul. Felińskiego 36
        III. Jezus upada po raz pierwszy Policja Państwowa ul. Felińskiego 26
        IV. Jezus spotyka Matkę Stoczniowcy Al. Wojska Polskiego 28
        V. Szymon pomaga Jezusowi Górnicy Al. Wojska Polskiego 42
        VI. Weronika ociera twarz Jezusowi Służba Zdrowia Al. Wojska Polskiego 50/54
        VII. Jezus upada po raz drugi Kolejarze Al. Wojska Polskiego 60 (ITALMOT)
        VIII. Jezus upomina płaczące niewiasty Energetycy ul. Ks. Jerzego Popiełuszki 4
        IX. Jezus upada po raz trzeci Służba przy Grobie ks. Jerzego ul. Ks. Jerzego Popiełuszki 8
        X. Jezus z szat obnażony Żołnierze ul. Krasińskiego 29
        XI. Jezus przybity do krzyża Nauczyciele ul. Krasińskiego 27 (przystanek MZA)
        XII. Jezus umiera na krzyżu Emeryci i Renciści ul. Krasińskiego 21 (KSERO)
        XIII. Jezus oddany swej Matce Komisja Krajowa i Regiony ul. Krasińskiego 19
        (Brama kościelna)
        XIV. Jezus złożony w grobie Parafia St. Kostki i Młodzież ul. Krasińskiego / Felińskiego (Szopka)


        Krzyż do Kościoła wnoszą Hutnicy. Wyżej wymienione delegacje idą bezpośrednio przed Krzyżem.

        Plakat _ XVIII Ogólnopolska Droga Krzyżowa Ludzi Pracy

         

         

         

          Rośnie liczba samozatrudnionych

          Rośnie liczba samozatrudnionych

          4,31 mln podmiotów funkcjonowało na koniec 2017 r. w polskiej gospodarce. To wyniki niedawno opublikowanych danych GUS (opartych na rejestrze REGON). Za kolejny w tym roku ruch w górę odpowiadają mikroprzedsiębiorstwa. W 2017 r. przybyło około 73 tys. podmiotów w tym segmencie, natomiast we wszystkich pozostałych zanotowano spadki. W ubiegłym roku mikroprzedsiębiorstwa stanowiły 95,6 proc. ogółu podmiotów.

          Niestety ta liczba nie odnosi się w całości do polskiego mikro biznesu i nie oddaje stanu faktycznego. Według ostatnich dostępnych danych Eurostatu (za 2015 r.), udział mikro firm w ogóle przedsiębiorstw jest w Polsce jednym z najwyższych w UE, ale ich produktywność (mierzona wartością dodaną brutto na pracownika) zostaje mocno w tyle — w unijnym zestawieniu zajmujemy trzecie miejsce od końca (za nami są firmy z Grecji i Bułgarii). Jest to zrozumiałe, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że dwie trzecie z nich to samozatrudnieni, a jedynie jedna trzecia to mikro przedsiębiorcy. Samozatrudnieni spełniają definicyjne wymogi mikro firmy — są podmiotem, który zatrudnia od 0 do 9 osób. Niestety zatrudniają jedynie samych siebie.

          Pora, aby rząd zaczął myśleć o tej grupie pracowników, bo liczba samozatrudnionych systematycznie rośnie. Szczególnie dotyczy to młodych pracowników, którym pracodawcy nie pozostawiają wyboru, stawiając kwestię jasno: albo zgodzisz się na samozatrudnienie, albo weźmiemy innego pracownika. A pytań, które należy postawić jest wiele: choćby, jak zapewnić wszystkim samozatrudnionym ochronę socjalną na wypadek choroby i macierzyństwa. Inny problem na przyszłość to system emerytalny samozatrudnionych. Obecnie już blisko 1,5 mln osób prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą. Jeśli doliczyć do tego osoby pracujące na umowach cywilnoprawnych — liczba ta przekroczy 2 mln osób.

          www.solidarnosc.gda.pl / zola

            Krótki przewodnik po Europejskim filarze praw socjalnych, punkt 8: dialog społeczny

            Krótki przewodnik po Europejskim filarze praw socjalnych, punkt 8: dialog społeczny

            17 listopada 2017 r. podczas Szczytu Społecznego na rzecz Sprawiedliwego Zatrudnienia i Wzrostu Gospodarczego w Göteborgu wszystkie państwa członkowskie Unii Europejskiej uroczyście przystąpiły do Europejskiego filaru praw socjalnych. Jest to inicjatywa często określana jako mapa drogowa dwudziestu wspólnych działań mających na celu pozytywną konwergencję standardów socjalnych. Realizacja tych zamierzeń ma przyczynić się do pokazania obywatelom UE, że proces integracji nie polega tylko na korzyściach ekonomicznych, które niekoniecznie przekładają się na ich sytuację bytową lecz niesie za sobą wizję lepszego życia zawodowego i osobistego.

            Wdrożenie postanowień Filaru ma stanowić wspólną odpowiedzialność: państw członkowskich, Komisji, a także unijnych oraz krajowych partnerów społecznych. NSZZ Solidarność jest jednym z głównych protagonistów tych działań w naszym kraju.

            Filar składa się z trzech komponentów podzielonych na szczegółowe punkty:
            - Równe szanse i dostęp do zatrudnienia
            - Uczciwe warunki pracy
            - Ochrona socjalna i integracja społeczna

            Poniżej prezentujemy uwagi, zawierające także komentarz naukowców, które mają przybliżyć członkom Związku wiedzę na temat poszczególnych punktów Filaru.
            komponent: Uczciwe warunki pracy

            8. Dialog społeczny i zaangażowanie pracowników
            a. Należy prowadzić konsultacje z partnerami społecznymi w sprawie opracowywania i wdrażania polityk gospodarczych i społecznych oraz polityk zatrudnienia zgodnie z praktykami krajowymi. Należy ich zachęcać do negocjowania i zawierania układów zbiorowych w sprawach, które ich dotyczą, z poszanowaniem ich autonomii i prawa do podejmowania działań zbiorowych. W stosownych przypadkach porozumienia zawarte między partnerami społecznymi są wdrażane na szczeblu Unii i jej państw członkowskich.
            b. Pracownicy lub ich przedstawiciele mają prawo do uzyskiwania informacji i wyrażania swojej opinii w odpowiednim czasie w dotyczących ich kwestiach, w szczególności w odniesieniu do transferów, restrukturyzacji oraz łączenia przedsiębiorstw, a także zwolnień grupowych.
            c. Zachęca się do wspierania zwiększonej zdolności partnerów społecznych do propagowania dialogu społecznego.
             
            W Filarze przyznano wszystkim pracownikom ze wszystkich sektorów prawo do otrzymywania informacji i uczestnictwa w konsultacjach, bezpośrednio lub przez ich przedstawicieli, w sprawach istotnych dla nich, np. dotyczących przejęcia, restrukturyzacji i połączenia przedsiębiorstw oraz zwolnień grupowych. Takie podejście wykracza poza obowiązujący unijny dorobek prawny ponieważ: przedstawione zasady mają zastosowanie niezależnie od liczby pracowników, których to dotyczy; zakres przedmiotowy obejmuje zarówno restrukturyzację, jak i połączenie przedsiębiorstw; prawo to nie dotyczy wyłącznie otrzymywania informacji, lecz również uczestnictwa w konsultacjach dotyczących każdego takiego zdarzenia korporacyjnego, co wiąże się z wymianą poglądów i z ustanowieniem spójnego dialogu z pracodawcą.

            Dr hab. Dagmara Skupień (Uniwersytet Łódzki) wskazuje, że w zakresie dialogu trójstronnego i dialogu europejskich partnerów społecznych sformułowania pkt 8 Filaru są bardzo ogólnikowe. W kontekście uczestnictwa w zarządzaniu nadal nie odważono się na zagwarantowanie w sposób wyraźny prawa do informacji i konsultacji „przed podjęciem decyzji”, posługując się po raz kolejny nieostrym zwrotem „w odpowiednim czasie”. W ostatniej, dość mglistej części, nie wskazano żadnych szczegółowych środków, które mogłyby spowodować większą aktywność partnerów społecznych. Ekspertka ma wątpliwości, czy tego rodzaju deklaracja, jaką jest Filar, w jakikolwiek sposób wpłynie na poprawienie sytuacji w Polsce. W naszym kraju poziom uzwiązkowienia jest niski, w większości przedsiębiorstw nie działają żadne przedstawicielstwa pracownicze. Rady pracowników, które miały realizować prawo do informacji i konsultacji w sprawach gospodarczych zwłaszcza w nieuzwiązkowionych zakładach pracy, nie zakorzeniły się u polskich pracodawców.

            Obowiązujące układy zbiorowe pracy obejmują swoim zakresem zdecydowaną mniejszość pracowników. Autonomiczne porozumienia europejskich partnerów społecznych (czyli porozumienia, które nie są wykonane w drodze dyrektywy UE) są wdrażane w Polsce w drodze niewiążących dokumentów krajowych partnerów społecznych. W rezultacie europejski dialog społeczny nie wywiera oczekiwanego efektu w naszym kraju. Pozytywnie należy ocenić jedynie trójstronny dialog społeczny prowadzony w ramach forum, jakim jest Rada Dialogu Społecznego.

            Jak zauważa dr Jan Czarzasty (SGH) trzeba jednak pamiętać o tym, że dialog społeczny i partycypacja pracownicza są wartościami realizowanymi w różny sposób przez poszczególne państwa członkowskie. Obok głęboko zakorzenionego dialogu i silnej pozycji pracowników oraz ich reprezentacji w stosunkach pracy i życiu gospodarczym (np. skandynawskie państwa członkowskie), występuje dialog ułomny, a nawet pozorny oraz słaby wpływ pracowników i ich przedstawicieli (np. państwa nadbałtyckie). Polska jest bliższa tego drugiego bieguna, choć sytuacja jest w naszym kraju nieco korzystniejsza, za sprawą zrekonstruowanych instytucji trójstronnych (w miejsce obumarłej TK jest obecnie RDS, której kompetencje ulegną być może w bliskiej przyszłości dalszemu poszerzeniu) oraz zachowujących wpływy związków zawodowych. Stan instytucjonalnego dialogu społecznego jest lepszy od kondycji partycypacji pracowniczej. Przejawy tej ostatniej aktywności są słabe i ograniczone, dość powiedzieć, że przy obecnie obowiązujących przepisach około 40% pracowników jest pozbawionych bezpośredniego dostępu do ciał przedstawicielskich. Gruntownej przebudowy wymagają podstawy rokowań zbiorowych, tak by zawieranie układów stało się bardziej interesujące dla obu stron, także dla pracodawców. Oczekiwane zmiany prawne (ustawa o związkach zawodowych oraz nowe kodeksy pracy) mogą ową niezadowalającą sytuację poprawić.
             
            Tutaj można przeczytać o 7 punkcie Filaru

            bs
             

              Sukces pracowników, sukces Solidarności!

              • Kategoria: Kraj
              Sukces pracowników, sukces Solidarności!

              1 marca weszła w życie ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele. W tym roku pracownicy sklepów będą mieli wolne dwie niedziele w miesiącu. W przyszłym handlowa będzie tylko ostatnia niedziela danego miesiąca. W 2020 roku poza nielicznymi wyjątkami wszystkie niedziele będą wolne od pracy w handlu.

              Zwycięska batalia o przywrócenie pracownikom handlu prawa do niedziel wolnych od pracy to niewątpliwie jeden z największych sukcesów NSZZ Solidarność w ostatnich latach. Wiosną 2016 roku powstał obywatelski komitet inicjatywy ustawodawczej ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele. W jego skład obok reprezentantów Solidarności weszli przedstawiciele zrzeszeń polskich przedsiębiorców z branży handlowej, a także różnego rodzaju organizacji społecznych i katolickich. Rozpoczęła się zbiórka podpisów. We wrześniu projekt ustawy wraz z podpisami 350 tys. obywateli został złożony w Sejmie. – Do tej liczby należy dodać kolejne setki tysięcy podpisów, które trafiły do nas po wyznaczonym terminie oraz te, w których zabrakło np. numeru PESEL, czy kodu pocztowego, a więc nie mogliśmy ich złożyć w Sejmie. To pokazuje jak olbrzymie jest społeczne poparcie dla ograniczenia handlu w niedziele, mimo iż tej inicjatywie od samego początku towarzyszyły wściekłe ataki ze strony znacznej części mediów i potężnego lobby zagranicznych sieci handlowych – mówi Alfred Bujara, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ Solidarność.

              Po wielu miesiącach prac w sejmowych komisjach 24 listopada 2017 roku Sejm przyjął ustawę o ograniczeniu handlu w niedziele, święta oraz niektóre inne dni. 30 stycznia ustawę podpisał prezydent Andrzej Duda. Alfred Bujara podkreśla, że choć ostateczny kształt ustawy w wielu elementach różni się od projektu obywatelskiego, główny cel inicjatywy, czyli przywrócenie pracownikom handlu prawa do spędzania niedziel wraz z rodzinami, został osiągnięty. – Dzięki tej ustawie dołączamy do grona państw zachodniej Europy, w których ograniczenia handlu w niedziele funkcjonują już od dawna. W Niemczech, do których tak bardzo lubimy się porównywać, ochrona niedzieli wolnej od pracy jest wpisana do konstytucji. Ta ustawa to zwieńczenie ponad dwudziestoletnich starań NSZZ Solidarność i sygnał dla pracowników handlu, że warto zapisać się do Solidarności, warto razem upominać się o swoje prawa – zaznacza szef handlowej „S”.

              Wchodząca w życie od 1 marca ustawa poza stopniowym ograniczaniem handlu w niedziele do 2020 roku zakłada pewne wyjątki m.in. 7 niedziel handlowych w ciągu roku. Sklepy będą czynne w niedziele w okresie przed Świętami Bożego Narodzenia oraz w ostatnie niedziele stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia, czyli podczas sezonowych wyprzedaży. Ponadto handel będzie dozwolony we wszystkie niedziele w roku m.in. w piekarniach, cukierniach stacjach benzynowych, czy sklepach na dworcach i lotniskach. Wprowadzono jednak pewne obostrzenia, aby nie dopuścić do sytuacji budowania supermarketów przy stacjach benzynowych, czy też tworzenia galerii handlowych na dworcach. Handlować we wszystkie niedziele będą mogły również małe, osiedlowe sklepy pod warunkiem, że za ladą stanie ich właściciel. Drobni sklepikarze to najwięksi obok pracowników handlu beneficjenci ustawy. Małe, rodzime sklepy od wielu lat są wypierane z rynku przez zagraniczne sieci handlowe, którym na początku lat 90-tych ubiegłego wieku stworzono w naszym kraju warunki prowadzenia biznesu, nieporównywalnie lepsze od tych, oferowanych krajowym przedsiębiorcom. Ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele ma choć trochę wyrównać szanse konkurencyjne w tym zakresie.

              Już kilka tygodni przed wejściem w życie ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele w mediach zaczęły się pojawiać doniesienia o coraz to nowych pomysłach na ominięcie jej zapisów. Niektóre sieci handlowe rozważają np. zmianę godzin funkcjonowania i otwarcie swoich sklepów do 23.45 w soboty i od godziny 0.15 w nocy z niedzieli na poniedziałek. – Takie pomysły pracodawców wyraźnie pokazują, że nie szanują oni nie tylko swoich pracowników, ale również obowiązującego w Polsce prawa. Zamiast przestrzegać zapisów ustawy, szukają kruczków prawnych, jak ją obejść. Tłumaczą, że nocne zmiany są potrzebne, aby rozładować towar i przygotować sklep do pracy w poniedziałek. W Niemczech czy Austrii ograniczenie handlu w niedziele obowiązuje do 6.00 rano w poniedziałek i sklepy jakoś sobie z tym radzą.
              Z tym, że w tych krajach te same sieci, które działają w Polsce zatrudniają w porównywalnej wielkości sklepach 2 razy więcej pracowników – mówi Bujara.

              Jak podkreśla przewodniczący, jeśli doniesienia o próbach omijania ograniczeń handlu w niedziele przez sieci handlowe potwierdzą się po wejściu w życie ustawy, handlowa Solidarność będzie wnioskować o jak najszybszą nowelizację jej zapisów. – Ta ustawa dotyczy ogromnego obszaru, który wcześniej w ogóle nie był uregulowany prawnie. W takim przypadku konieczność doprecyzowania niektórych kwestii już po wejściu ustawy w życie jest czymś zupełnie naturalnym. Nie zmienia to jednak faktu, że ograniczenie handlu w niedziele jest ogromnym sukcesem Solidarności i milowym krokiem do osiągnięcia w naszym kraju zachodnich standardów dotyczących warunków pracy w handlu – wskazuje szef handlowej Solidarności.


              www.solidarnosckatowice.pl

               

                Koniec sezonu dyrektora Opery Bałtyckiej

                Koniec sezonu dyrektora Opery Bałtyckiej

                Z końcem czerwca br. Warcisław Kunc przestanie pełnić funkcję dyrektora Opery Bałtyckiej. Obwieścił to Mieczysław Struk, pomorski marszałek, któremu ta instytucja kultury podlega.  

                Koniec sezonu artystycznego 2017/2018 będzie więc też końcem kariery dyrektora Kunca w Gdańsku. W komunikacie marszałka województwa pomorskiego czytamy, iż jest „to wynik wnikliwej oceny sytuacji instytucji” i została podjęta przez marszałka i samego zainteresowanego.

                Odejście dyrektora poprzedziła seria protestów pracowników Opery Bałtyckiej. Kunc ma tytuł profesora w dziedzinie nauk muzycznych. To jednak mu nie ułatwiło ułożenia stosunków z zespołem.

                Spór pomiędzy pracownikami opery, a jej dyrektorem Warcisławem Kuncem oraz popierającym go do czasu samorządem województwa pomorskiego nabrzmiewał właściwie od jego powołania 1 września 2016 roku. Pracownicy przeprowadzili referendum w sprawie wotum nieufności wobec nowego dyrektora. Kilkakrotnie pikietowany był Urząd Marszałkowski, był pracowniczy protest głodowy i apele do urzędników samorządowych. Ta ważna dla Pomorza instytucja kulturalna nie mogła normalnie funkcjonować, gdy łamane były w niej prawa pracownicze.

                www.solidarnosc.gda.pl / ASG

                  Jak powtórzyć sukces Silesii?

                  Jak powtórzyć sukces Silesii?

                  „W związku ze złożeniem przez spółkę Tamar Resources LTD zapytania ofertowego w sprawie nabycia kopalni węgla kamiennego Krupiński w Suszcu, prezydium Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ Solidarność żąda natychmiastowego wstrzymania wszelkich działań likwidacyjnych dotyczących majątku niniejszej kopalni prowadzonych zarówno na powierzchni, jak i w podziemnych wyrobiskach” – pisze w piśmie do ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego szef Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz.

                  Kopalnię Silesia w Czechowicach-Dziedzicach rząd w swoim czasie skazał na likwidację. Ale Silesia z niezłym skutkiem fedruje do dziś dzięki sprzeciwowi i inicjatywie górniczej Solidarności tej kopalni. W dużym skrócie: związkowcy znaleźli inwestora. Ten scenariusz się powtarza, oby z tak samo szczęśliwym efektem.

                  Tym razem chodzi o kopalnię w Suszcu w powiecie pszczyńskim. Z inicjatywy górników likwidowanej kopalni Krupiński 30 sierpnia ub.r. powstała grupa inicjatywna spółki pracowniczej. Znaleziono inwestora gotowego wykupić kopalnię i wznowić wydobycie. Projekt ponownego uruchomienia zakładu wsparło prezydium Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności.

                  Mocny kandydat na inwestora
                  Inwestor to brytyjska firma Tamar Resources. Jak informuje m.in. Bloomberg, ma duże aktywa finansowe. Tamar ma gotowy biznesplan i mogłaby ponownie rozpocząć wydobycie już w IV kwartale przyszłego roku. Według niektórych informacji za Tamar Resources stoi jako partner GreenStone Resources, fundusz specjalizujący się m.in. w inwestycjach w sektorze wydobywczym. Jako private equity [szczególny rodzaj inwestycji kapitałowych stanowiących zewnętrzne źródło finansowania spółek niedopuszczonych do obrotu publicznego – przyp. red.]  nie stanowi opcji alternatywnej dla tradycyjnych rynków publicznych. Greenstone uznaje sens inwestowania w sektor wydobywczy węglowodorów i nieodłączne ryzyko tego inwestowania. Dlatego podejmuje się długoterminowych inwestycji, dobrze dostosowanych do sektora wydobywczego, zwłaszcza górnictwa węgla kamiennego. Ma w tym około 80 lat doświadczeń...


                  www.tysol.pl

                    Prawo pracy będzie zmienione?

                    Marcin Zieleniecki

                    – Boję się zjawiska, z którym mieliśmy do czynienia w ostatnich tygodniach, że poszczególne, wyrwane z kontekstu propozycje przepisów staną się okazją do próby skompromitowania półtorarocznej pracy Komisji – mówi Marcin Zieleniecki, przewodniczący Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Pracy i podsekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, w rozmowie z Andrzejem Berezowskim.

                    – Prawo pracy należy nowelizować czy napisać od nowa?
                    – Aktualny Kodeks pracy został uchwalony w 1974 roku, zatem obowiązuje od przeszło 40 lat. Był zmieniany i nowelizowany wielokrotnie.

                    – I?
                    – I przywiązaliśmy się do niego bardzo. Moim zdaniem za bardzo. Dlatego doniesienia medialne o ewentualnych o zmianach w tym obszarze wywołują duże emocje. Myślę, że wyczerpały się możliwości uzupełniania i korygowania dotychczasowej regulacji. Stąd pomysł, aby powołać Komisję Kodyfikacyjną i przygotować projekty nowych kodyfikacji. Uważam, że polskie prawo pracy wymaga zmiany.

                    – Czyją inicjatywą było powołanie takiej komisji?
                    – Komisja Kodyfikacyjna została powołana w drodze rozporządzenia Rady Ministrów w 2016 roku.

                    – A nieformalnie?
                    – Jest efektem dyskusji w resorcie pracy i przekonania minister Elżbiety Rafalskiej, że zmiana przepisów prawa pracy jest przedsięwzięciem trudnym, ale potrzebnym. Pani minister udało się przekonać do tego pomysłu całą Radę Ministrów. 

                    – 15 marca br. Komisja ma zakończyć swoją pracę. Zdąży przyjąć w całości propozycje zmian? 
                    – Komisja przez osiemnaście miesięcy pracowała nad dwoma projektami. Pierwszy to projekt Kodeksu pracy, który miałby zastąpić dzisiaj obowiązującą regulację dotyczącą tzw. indywidualnego prawa pracy. Drugi to projekt Kodeksu zbiorowego prawa pracy. Ta część prawa pracy nie jest obecnie w Polsce skodyfikowana, mało tego – nie jest skodyfikowana w żadnym z państw.

                    – Jednak w polskim ustawodawstwie znajdują się przepisy dotyczące zbiorowego prawa pracy.
                    – Mamy zręby przygotowywanej regulacji, m.in. trzy ustawy przyjęte 23 maja 1991 roku: o związkach zawodowych, o organizacjach pracodawców i o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Do tego należy dodać przepisy regulujące zawieranie układów zbiorowych pracy uchwalone w 1994 r. oraz późniejsze regulacje implementujące unijne dyrektywy z zakresu zbiorowego prawa pracy. 17 miesięcy temu przed Komisją zostało postawione zadanie niezwykle trudne, a w przypadku projektu kodyfikacji zbiorowego prawa pracy także pionierskie. Ale dziś, w przededniu zakończenia prac mogę powiedzieć, że zadanie to wykonamy.

                    – Czyli zdążycie?
                    – Mamy już mocno zaawansowane projekty obu kodyfikacji. Wiele wskazuje na to, że zadanie uda się zrealizować. To znaczy, że będziemy mieli przygotowane propozycje zmiany polskiego prawa pracy...
                     

                    Cały wywiad w najnowszym Tygodniku Solidarność

                     

                     

                      Subskrybuj to źródło RSS

                      Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.