Menu
  • Polski (PL)
Biuro Prasowe

Biuro Prasowe

Prezydent proponuje zmianę w tzw. tarczy antykryzysowej. Chodzi o zwolnienie z płacenia składek ZUS

  • Kategoria: Kraj
Prezydent proponuje zmianę w tzw. tarczy antykryzysowej. Chodzi o zwolnienie z płacenia składek ZUS

Podczas ostatniej specjalnej konferencji prasowej Prezydent Polski Andrzej Duda odniósł się do pakietu pomocowego dla przedsiębiorców, tzw. tarczy antykryzysowej.

Prezydent po spotkaniu z premierem, minister rozwoju, prezes ZUS i prezes BGK relacjonował, że zastanawiano się nad postulatem przedsiębiorców dotyczącym zwolnienia z płacenia składek ZUS.

Jak mówił, środowisko mikroprzedsiębiorców podkreśla, że po okresie kryzysu nie będzie można normalnie wrócić do funkcjonowania, dlatego zawieszenie składek jest ich zdaniem niewystarczającym rozwiązaniem.

"Po długiej dyskusji ustaliliśmy, że zwolnieni z płacenia składek na ZUS przez 3 miesiące będą wszyscy samozatrudnieni, mikroprzedsiębiorcy, jeśli ich przychody spadły o więcej niż 50 proc. w stosunku do lutego 2020 r." – poinformował w sobotę prezydent.

"Dla wszystkich firm, które utrzymają miejsca pracy, państwo dopłaci do pensji pracowników do 40 proc. średniego wynagrodzenia" – zapowiedział Andrzej Duda.

źródło: tysol.pl

    Kształcenie na odległość do 10 kwietnia br. Szkoły zamknięte!

    Kształcenie na odległość do 10 kwietnia br. Szkoły zamknięte!

    MEN zmieniło przepisy, dzięki którym możliwe jest prowadzenie kształcenia na odległość w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania szkół i placówek oświatowych w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID- 19.

    Zasady prowadzenia nauczania na odległość i możliwość oceniania i klasyfikowania uczniów znalazły się w rozporządzeniu ministerialnym.

    Nowe przepisy będą obowiązywały od 25 marca 2020 r. do 10 kwietnia 2020 r. Szkoły pozostają do 10 kwietnia zamknięte dla zadań dydaktycznych. 

    – Czas, w którym jesteśmy, wymaga od nas wszystkich pełnej mobilizacji i współpracy. Rodziców proszę o wyrozumiałość i cierpliwość. Zdaję sobie sprawę z tego, ile trudu wkładają oni w wychowywanie i edukację swoich dzieci, szczególnie teraz, kiedy wielu z nich łączy swoją pracę zawodową ze wsparciem dzieci w zdalnej nauce – podkreślił Dariusz Piontkowski, Minister Edukacji Narodowej.

    – Apeluję i proszę dyrektorów szkół oraz nauczycieli o zwrócenie szczególnej uwagi na równomierne obciążenie ucznia zajęciami w danym dniu, a także uwzględnienie możliwości psychofizycznych dzieci. Proszę wszystkie organy prowadzące i samorządy o okazanie niezbędnego wsparcia materialnego i organizacyjnego. Nauka na odległość jest dziś koniecznością i stanowi dla nas wszystkich wyzwanie. Dziękuję za dotychczasowe wysiłki i aktywność – powiedział minister  Piontkowski.

    Jak ma wyglądać kształcenie na odległość?

    W czasie ograniczenia funkcjonowania szkół i placówek oświatowych związanego z zagrożeniem epidemiologicznym nauka jest realizowana na odległość.

    W sytuacji, gdy wystąpią trudności w organizacji zajęć, dyrektor szkoły w uzgodnieniu z organem prowadzącym, powinien określić inny sposób ich realizowania.  Nauczyciele mają możliwość weryfikacji dotychczas stosowanego programu nauczania tak, by dostosować go do wybranej metody kształcenia na odległość.

    Sposoby realizowania kształcenia na odległość

    Nauka prowadzona na odległość może być realizowana z wykorzystaniem materiałów udostępnionych przez nauczyciela, w szczególności tych rekomendowanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej (platforma edukacyjna www.epodreczniki.pl), Centralnej i Okręgowych Komisji Egzaminacyjnej, a także emitowanych w pasmach edukacyjnych programów Telewizji Publicznej i Polskiego Radia.

      Apel EKZZ: Zarabiajcie na wartościach nie na zdrowiu!

      Apel EKZZ: Zarabiajcie na wartościach nie na zdrowiu!

      Europejska Konfederacja Związków Zawodowych wystosowała dramatyczny apel do rządów i instytucji unijnych wzywając, aby w obliczu pandemii bezzwłocznie odejść od dotychczasowych dogmatów makroekonomicznych.

      Pod apelem spontanicznie podpisują się ekonomiści, przedstawiciele innych dziedzin nauki, byli politycy oraz liderzy związkowi. Regularnie aktualizowaną listę głosów poparcia można znaleźć tutaj.

      EKZZ wskazuje, że społeczeństwa znalazły się w stanie zagrożenia zarówno fizycznego jak też i ekonomicznego. Nikogo nie można skazywać na wybór pomiędzy ochroną siebie i swoich bliskich, a utrzymaniem pracy i dochodów. Centrala związkowa zwraca uwagę, że nawet pełne wykorzystanie elastyczności unijnego Paktu Stabilności i Wzrostu będzie kroplą w morzu, jeśli nie będą mu towarzyszyć dodatkowe rozwiązania. Stąd też potrzeba działań nadzwyczajnych także w sferze makroekonomicznej, sięgających podwalin kapitalistycznej gospodarki. Natychmiast powinno się zawiesić funkcjonowanie giełd, a instytucjom finansowym, w tym bankom prywatnym, powinno się uniemożliwić stosowanie dodatniego oprocentowania przy udzielaniu kredytów na ratowanie małego i średniego biznesu. W apelu wzywa się, aby w odniesieniu do regulowania cen podstawowych produktów oraz w mieszkalnictwie podjęto specjalne środki zapobiegające popełnianiu nadużyć pod groźbą surowych kar.

      – Ten apel dotyczy szerokiego spektrum zagadnień. Od kwestii związanych z bieżącym zaspokajaniem najbardziej podstawowych potrzeb (stąd odniesienie do cen produktów żywnościowych czy czynszu) do kwestii czasowego poluzowania zasad dotyczących deficytów w budżetach państw członkowskich – komentuje Barbara Surdykowska z Biura Eksperckiego KK NSZZ „Solidarność”.

      W apelu podkreśla się, że chodzi o demokratyczną kontrolę systemu finansowego i podjęcie niezbędnych środków w celu ratowania życia i działalności gospodarczej ludzi. Szybkie i wspólne działanie jest jedyną skuteczną odpowiedzią na kryzys, który dotyka wszystkich. W przeciwnym razie UE grozi rozdrobniony i podzielony nacjonalizm.

      – Już  widać, że ekonomiczne skutki pandemii będą druzgocące dla gospodarek unijnych w bardzo długim horyzoncie czasowym. Niepokojące jest to, że wciąż nie potrafiono wypracować koherentnego planu zarządzania tym kryzysem w skali całej UE - mówi Sławomir Adamczyk, szef Biura Branżowo-Konsultacyjnego KK. – EKZZ ma rację, że tutaj  trzeba szybko szukać wspólnych nieszablonowych rozwiązań na poziomie unijnym, bo tylko to może teraz zapobiec szkodliwej atomizacji dalszych działań i przywrócić wiarę w siłę sprawczą projektu europejskiego – dodaje ekspert.

      Pełen tekst apelu w języku polskim dostępny jest tutaj.

      bs

        Apel do członków Związku!

        • Kategoria: Kraj
        Apel do członków Związku!

        Drodzy Członkowie NSZZ „Solidarność”

        Pandemia koronarwirusa Covid 19 jest sytuacją szczególnie trudną i niebezpieczną, z jaką nie mieliśmy do czynienia w wolnej Polsce. Wymaga od wszystkich odpowiedzialności w zapewnieniu nam przede wszystkim bezpieczeństwa zdrowotnego, ale też bezpieczeństwa ekonomicznego. W tym zakresie to okres szukania rozwiązań ratujących gospodarkę i miejsca pracy, a nie czas na rozgrywanie partykularnych interesów. Tak jak odpowiedzialnie zachowuje się społeczeństwo, polski rząd i prezydent, tak samo należy oczekiwać właściwego podejścia od nas wszystkich.

        Zaprezentowany przez rząd pakiet wsparcia nazywany „tarczą antykryzysową”, jest odważną odpowiedzią na sytuację w jakiej się wszyscy – przedsiębiorcy i pracownicy – znaleźliśmy. Ważne, że wraz z rozwojem sytuacji, zgodnie z zapewnieniem pana Premiera, będzie podlegał dalszym modyfikacjom. Teraz czekamy na szczegółowe zapisy prawne. Ze strony „Solidarności” deklaruję, że szybko przeprowadzimy stosowne konsultacje. O to samo apeluję do pozostałych partnerów społecznych oraz Sejmu i Senatu.

        W rzeczywistości z jaką mamy do czynienia musimy też pamiętać o tych, którzy nie mogą pozostać w domu. O całej rzeszy pracowników służby ochrony zdrowia, służb ratowniczych, funkcjonariuszy wszystkich służb dbających o nasze bezpieczeństwo i państwa, pracowników handlu, usług, firm i instytucji bez których społeczeństwo nie mogłoby normalnie funkcjonować. Choć w tej sytuacji słowo „normalnie” brzmi niewłaściwie. Dlatego apeluję o przestrzeganie prawa, procedur i zabezpieczeń, tak aby robiąc zakupy, kupując leki, wzywając pomocy, nie narażać tych osób na niebezpieczeństwo zakażenia.

        Zwracam się też do organizacji zakładowych, międzyzakładowych, sekcji krajowych, oddziałów miejskich, a także zarządów regionów i sekretariatów branżowych o ścisłe monitorowanie sytuacji w zakładach pracy. Otrzymujemy wiele informacji o łamaniu zasad BHP, próbach wykorzystywania przez niektórych pracodawców – na szczęście nielicznych – obecnej sytuacji do nadużyć wobec swoich pracowników. W takich sytuacjach nasi członkowie muszą mieć wsparcie w swoim związku zawodowym.

        Jeszcze raz w imieniu Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” apeluję do wszystkich o odpowiedzialność. O powściąganie emocji i zaniechanie prób rozgrywania swoich interesów w tej trudnej sytuacji, w jakiej wszyscy się znaleźliśmy.

        Z pozdrowieniami i wyrazami wsparcia

        Piotr Duda

         

         

          Środki ostrożności w autobusach i tramwajach

          Środki ostrożności w autobusach i tramwajach
          Ze względu na zagrożenia związane z koronawirusem w środkach komunikacji publicznej wprowadzone zostały ośrodki ostrożności. Autobusy i tramwaje są codziennie dezynfekowane, a kierowcy zostali oddzieleni od podróżnych specjalnymi strefami bezpieczeństwa. 
           
          W związku z zawieszeniem pracy wszystkich placówek oświatowych, od żłobków po wyższe uczelnie, przewoźnicy wprowadzili rozkłady jazdy obowiązujące w dni wolne od nauki szkolnej. W praktyce oznacza to zmniejszenie liczby połączeń. W ocenie związkowców kierowcy autobusów powinni czuć się w miarę bezpiecznie. – Oczywiście obawy zawsze istnieją, ale ryzyko zarażenia zostało zminimalizowane, zwłaszcza dzięki oddzieleniu kierowców od podróżnych – mówi Jan Baran, wiceprzewodniczący „Solidarności” w PKM Sosnowiec. Jak wyjaśnia, we wszystkich autobusach wprowadzone zostały tzw. strefy bezpieczeństwa, uniemożliwiające bezpośredni kontakt kierowców z pasażerami. Zrezygnowano ze sprzedaży biletów przez kierowców, a przednie siedzenia i przednie drzwi pojazdów zostały wyłączone z użytku. – Pracodawca zadbał też o pracowników zajezdni, którzy mają do dyspozycji środki czystości oraz rękawiczki – zaznacza Baran. Oprócz tego autobusy są dezynfekowane każdego dnia po powrocie do zajezdni.
           
          Identyczne procedury obowiązują w Tramwajach Śląskich. – Kiedy to wszystko się zaczęło, pracownicy byli zaniepokojeni, ale w miarę wprowadzania kolejnych zabezpieczeń nastroje się uspokajały – mówi Antoni Krzęciesa, przewodniczący „S” w Tramwajach Śląskich. Dodaje także, że przedstawiciele organizacji związkowych są w stałym kontakcie z pracodawcą. – Jesteśmy zapraszani na każde spotkanie i przedstawiamy swoje uwagi – podkreśla przewodniczący.
           
          PKM Sosnowiec i Tramwaje Śląskie świadczą usługi przewozowe dla Zarządu Transportu Metropolitalnego, który odpowiada za organizację komunikacji autobusowo-tramwajowej na terenie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. To oznacza, że większość decyzji dotyczących środków bezpieczeństwa zostało podjętych przez ZTM.
           
          Podobne procedury wprowadzili też inni przewoźnicy odpowiedzialni za transport zbiorowy w miastach województwa śląskiego, np. PKM Jaworzno. Tomasz Fidziński, przewodniczący zakładowej „S” w jaworznickim PKM podkreśla, że zdecydowana większość połączeń w dalszym ciągu jest obsługiwana przez przewoźnika, ale liczba pasażerów drastycznie się zmniejszyła. W wielu pojazdach można spotkać zaledwie 2 lub 3 osoby, a zdarzają się też zupełnie „puste” kursy na całej trasie. – Nieco większy ruch zaczyna być widoczny w tych godzinach, w których ludzie muszą się dostać do pracy lub z pracy do domu, czyli ok. 6.00, 14.00 i 22.00. Pracodawca zrobił wszystko, co możliwe, by zminimalizować zagrożenie, ale pewne ryzyko mimo wszystko istnieje. Z drugiej strony musimy pracować, bo zawieszenie całej komunikacji jest przecież niemożliwe – dodaje Tomasz Fidziński.
           
          www.solidarnosckatowice.pl / aga
           

            Tarcza antykryzysowa - podczas videokonferencji zgłosiliśmy kilka ważnych postulatów

            • Kategoria: Kraj
            Tarcza antykryzysowa - podczas videokonferencji zgłosiliśmy kilka ważnych postulatów

            Podczas odbywających się wczoraj konsultacji pomiędzy rządem i partnerami społecznymi w sprawie "tarczy antykryzysowej" Piotr Duda w imieniu "Solidarność" zgłosił kilka istotnych postulatów. - Rząd odniósł się do nich przychylnie, mamy nadzieję, że znajdą się w ostatecznych zapisach ustawowych - podsumował przewodniczący Związku.

            "Solidarność" postuluje m.in. wydłużenie, a raczej dostosowanie czasu wypłaty dodatkowych zasiłków opiekuńczych na czas zamknięcia szkół i placówek wychowawczych. Oczekuje również rozszerzenia tego świadczenia na opiekunów dzieci niepełnosprawnych do 21. roku życia.

            - Wystąpiliśmy również o zwolnienie z podatku dochodowego zapomóg wypłacanych przez związki zawodowe swoim członkom oraz zapomóg z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych - powiedział Piotr Duda.

            Konieczne jest również wydłużenie o 6 m-cy ważności badań okresowych oraz obowiązkowych szkoleń BHP, które są niezbędne do dopuszczenia pracownika do wykonywania pracy.

            - W tej chwili nikt takich badań i szkoleń nie robi, a wielu pracownikom kończą się w tym czasie uprawnienia - uzasadniał szef "Solidarności".

            "Solidarność" dopuszcza również wydłużanie okresu rozliczeniowego czasu pracy do 12 m-cy w związku z epidemią koronawirusa Covid 19, jednak w przypadku funkcjonowania w firmie reprezentatywnego związku zawodowego w drodze porozumienia, a gdy związku takiego nie ma, konieczne jest zgłoszenie takiego faktu do Państwowej Inspekcji Pracy.

            Piotr Duda ocenił, że rząd przychylnie odnosi się do tych propozycji. Czy tak się stanie, okaże się gdy partnerom społecznym zostaną przedstawione szczegółowe zapisy ustawowe. Te mają się pojawić jutro, tj. w piątek 20 marca.

            ml

              UOKiK sprawdzi zawyżone ceny

              UOKiK sprawdzi zawyżone ceny

              W związku z docierającymi sygnałami o rażącym podwyższaniu cen niektórych produktów żywnościowych i artykułów higienicznych w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów powołany został specjalny zespół, który będzie monitorował ceny.

              Jeśli praktyki zostaną potwierdzone, podejmie dalsze działania ograniczające tego typu negatywne zachowania. W skład zespołu monitorującego ceny w sklepach internetowych wejdą pracownicy UOKiK, zaś pracownicy Inspekcji Handlowej skierowani zostali do monitorowania cen w sklepach, w tym sieciach handlowych.

              Jeśli zaś Konsumenci zaobserwują niepokojący wzrost cen żywności i produktów higienicznych, proszeni są o zgłaszanie tego faktu drogą elektroniczną na adres monitoring@uokik.gov.pl Jak wynika z informacji na stronie urzędu: „UOKiK nie wyklucza zmian prawnych w przygotowywanej specustawie dającej uprawnienia do egzekwowania i penalizowania sytuacji wykorzystywania strachu przed chorobą do zawyżania cen produktów. Zakładamy jednak możliwość pojawienia się dodatkowych mechanizmów sankcyjnych względem przedsiębiorców nadużywających swobody ustalania cen.”

              mpb

                Co z pracownikami platform cyfrowych?

                Co z pracownikami platform cyfrowych?

                Sytuacja pracowników platform cyfrowych wymaga uregulowania. Pracownicy nie mogą być pozbawieni podstawowej ochrony wynikającej z przepisów prawa pracy. Ten problem zauważono już w wielu krajach m.in. w Kanadzie i Francji.

                Rada ds. Stosunków Pracy w Ontario (Ontario Labour Relations Board, quasi-sądowy trybunał upoważniony do rozstrzygania spraw z zakresu stosunków pracy) w lutym 2020 r. orzekła, że kurierzy Foodory (internetowa platforma, za pośrednictwem której można zamawiać posiłki) są regularnymi pracownikami i mają prawo do tworzenia i wstępowania do związków zawodowych. Dotychczas nie mieli takiego uprawnienia, ponieważ byli uważani za niezależnych podwykonawców zleceń. Podkreślano, że kurierzy muszą mieć własny środek transportu, podczas swojej pracy są narażeni na ryzyko obrażeń i wypadków oraz muszą postępować zgodnie z zasadami określonymi przez firmę Foodora.

                Jan Simpson Przewodniczący kanadyjskiego związku zawodowego (Canadian Union of Postal Workers, CUPW) wskazał, że ta decyzja jest szczególnie ważna z perspektywy tysięcy pracowników zatrudnionych za pośrednictwem platform internetowych. Dzięki takim orzeczeniom, obserwujemy korzystne zmiany na rynku pracy, obejmujące dbanie o prawa pracowników, ich bezpieczeństwo oraz należy im szacunek.

                Francja również podąża w kierunku uregulowania sytuacji pracowników platform internetowych. Francuski Sąd Kasacyjny dnia 4 marca br. orzekł, że stosunek między kierowcą Ubera a przedsiębiorstwem nie jest stosunkiem umownym, lecz stosunkiem pracy. Ta decyzja może mieć wpływ na całą branżę, na rynku funkcjonują podobne aplikacje typu Deliveroo i Just Eat-Takeaway, UberEats. W orzeczeniu wskazano, że kierowca Ubera nie może zostać zakwalifikowany jako samozatrudniony, ponieważ nie może samodzielnie budować swojego portfela klientów, ustalać cen co czyni go zależnym od spółki.

                Jak dotąd polskie sądy nie zajmowały się sprawą pracowników wyżej wskazanych platform cyfrowych. Obecny stan zagrożenia epidemicznego pokazał, że stabilna forma zatrudnienia gwarantuje bezpieczeństwo socjalne. Praca kurierów jest szczególnie trudna wobec braku odpowiedniej ochrony– podkreśla Magdalena Gryciuk KK NSZZ Solidarność.

                Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” w lutym 2020 r. wypracowała stanowisko w sprawie potrzeby przeprowadzenia szczegółowych analiz prawnych dotyczących problematyki zatrudnienia za pośrednictwem platform cyfrowych. Należy wprowadzić rozwiązania prawne służące przede wszystkim wzmocnieniu praw osób zarobkujących za pośrednictwem platform internetowych, których praca charakteryzuje się brakiem pracowniczego podporządkowania, w szczególności poprzez zagwarantowanie efektywnego prawa do zrzeszania się i rokowań zbiorowych, prawa do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, ochrony wynagrodzenia i prawa do bezpieczeństwa socjalnego.
                 

                Tutaj Stanowisko Komisji Krajowej


                mg
                 

                  Wyślemy do Komisji Europejskiej wniosek o zwolnienie z opłat za emisję CO2

                  Wyślemy do Komisji Europejskiej wniosek o zwolnienie z opłat za emisję CO2

                  W sytuacji pandemii koronawirusa Covid 19 konieczne jest zawieszenie opłat za emisję CO2 pobieranych w ramach Europejskiego Systemu Handlu Emisjami (ETS). To miliardy zł, które dzisiaj potrzebne są polskiej, ale i unijnej gospodarce. To również gwarancja niepodnoszenia cen energii dla odbiorców indywidualnych, którzy z powodu obniżenia zarobków, lub nawet z powodu utraty pracy mogą nie być w stanie płacić wyższych rachunków za prąd. Droższy prąd oznacza również wyższe ceny w sklepach. Dlatego jako NSZZ „Solidarność” podjęliśmy decyzję o złożeniu takiego wniosku do Komisji Europejskiej.

                  Wniosek zostanie ukończony w poniedziałek, tj. 23 marca, a wysłany we wtorek. Mamy nadzieję, że Komisja Europejska, która absolutnie nie radzi sobie z obecnym kryzysem, szybko podejmie decyzję realnie wspierającą unijne gospodarki.

                  Piotr Duda
                  Przewodniczący KK NSZZ „Solidarność”

                   

                    Spór zbiorowy w CEDC International Sp. z o.o. oddział Białystok zawieszony. Będą podwyżki

                    Spór zbiorowy w CEDC International Sp. z o.o. oddział Białystok zawieszony. Będą podwyżki

                    Informujemy, że w firmie CEDC International Sp. z o.o. oddział Białystok zostało zawarte porozumienie zawieszające spór zbiorowy z Pracodawcą i przyjmujące podwyżkę dla każdego pracownika od dnia 1.04.2020 r. Kolejna runda negocjacji płacowych planowana jest na czerwiec tego roku. Strona Związkowa przyjęła argumentacje Pracodawcy, że kolejna tura podwyżek wymaga reorganizacji budżetu oraz uwzględnienia wpływu obciążeń podatkowych, które mają być nałożone na produkty alkoholowe z końcem pierwszego półrocza.

                    Mówi Waldemar Kiszkiel, przewodniczący „Solidarności” w białostockich zakładach:

                    „Ostatnia runda negocjacji trwała aż 5,5 h, ale zakończyła się pozytywnie. Obecny sukces jest wynikiem długoterminowych przygotowań członków naszej zakładowej organizacji, wzmacniania pozycji Związku w relacji z Pracodawcą. 2-3 lata temu dostrzegliśmy tendencję Pracodawcy do marginalizowania roli Związku w zakładzie. Jako Komisja Zakładowa, wspólnie doszliśmy do wniosku że nie zgadzamy się na to. Podjęliśmy szereg działań, m. in. z pomocą przewodniczącego naszej Sekcji, Zbigniewa Sikorskiego doszło do podpisania porozumienia pomiędzy stowarzyszeniem pracodawców branży spirytusowej, której członkiem jest również CEDC, a reprezentacją związkową. Wewnątrz zakładu, najistotniejsze decyzje konsultowaliśmy ze wszystkim pracownikami m. in. organizując spotkania całej załogi. Ludzie widzieli nasze zaangażowanie i doceniali fakt, że ich opinie są brane pod uwagę. Również dobrą decyzją było m. in. uchwalenie wypłaty 150 zł dziennie dla każdego członka Związku w przypadku wstrzymania wypłat podczas akcji strajkowej. Uprzedziliśmy tym samym ruch zarządu, który chciał zastraszyć pracowników perspektywą wstrzymania pensji. A co szczególnie cieszy, cała sytuacja i nasze działanie zaowocowało również wzrostem uzwiązkowienia. Na koniec 2018 r. mieliśmy 90 członków z tendencją spadkową, obecnie mamy 210 członków  z tendencją umiarkowanego wzrostu”.

                     

                      Subskrybuj to źródło RSS

                      Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.