– W naszej ocenie, pracodawca dokonał niekorzystnej zmiany w zakresie zmiany warunków pracy i płacy. Uważamy, że dialog ze związkami zawodowymi uległ
znacznemu pogorszeniu. Pomimo, że zarząd Carrefour twierdzi, że spotkania się odbywają, to nie można mierzyć dialogu tylko ilością spotkań, ale jego jakością i wspólnymi
uzgodnieniami, do których w tym przypadku nie doprowadzono – mówią w wywiadzie Paweł Skowron, przewodniczący Organizacji Zakładowej NSZZ “Solidarność” Region
Mazowsze w Carrefour Polska Sp. z.o.o. i Alicja Forysiak, wiceprzewodnicząca Organizacji Zakładowej NSZZ “Solidarność” Region Mazowsze w Carrefour Polska Sp. z.o.o.
– Od kiedy związkowcy z “Solidarności” działają w Carrefour Polska?
– W sieci handlowej Carrefour działamy od 2002 roku. Na początku było nas zaledwie 25 osób, ale w tej chwili mamy już około 1400 osób w naszej organizacji.
Przewodniczącym „Solidarności” w Carrefour Polska jest Paweł Skowron, a jego zastępcą Alicja Forysiak.
– Jak na przestrzeni lat wyglądały porozumienia zawarte z francuskim pracodawcą przez “S”?
– Pierwsze porozumienie na czas określony zawarliśmy z Carrefour Polska właśnie w roku 2002. To było czasowe porozumienie o współpracy pomiędzy Carrefour Polska a Związkiem
Zawodowym NSZZ “Solidarność”. Drugie porozumienie zawarliśmy na okres dwuletni w 2005 roku. Następnie w 2007 roku zawarta została nowa umowa, ale już na czas nieokreślony.
Początkowo sieć handlowa Carrefour Polska funkcjonowała w innej strukturze organizacyjnej, dlatego też istniały i
funkcjonowały trzy organizacje związkowe "Solidarności", które połączyły się w momencie, gdy nastąpiła zmiana
struktury organizacyjnej Carrefour Polska.
– Od 2020 roku pracodawca próbował przeprowadzić reorganizację w naszych zakładach pracy, polegającą na tym, że sieć sklepów Carrefour zostanie skonsolidowana,
co z kolei pociągnie za sobą zwolnienia grupowe. Proces ten zaczął się w ubiegłym roku, ale został on wstrzymany dzięki naszemu oporowi. Carrefour Polska chce zmienić też
organizacje pracy w hipermarketach i supermarketów w sposób niekorzystny dla pracowników, wprowadzając np. wielozadaniowość. Oznacza to, że każdy pracownik
przestaje być odpowiedzialny za konkretny dział, czy obsługę kasy i musi robić wszystko, a więc zakres jego obowiązków znacznie się rozszerza.
– Do marca 2021 roku trwały rozmowy z Carrefour Polska w tej sprawie, które jednak do niczego nie doprowadziły. Bowiem w czasie trwania negocjacji, pracodawca zaczął wprowadzać
zmiany dotyczące regulacji pracy i płacy, bez uzgodnienia ich ze związkami zawodowymi. Z tego powodu negocjacje zostały przerwane. Umowa o współpracy pomiędzy Carrefour
Polska a “Solidarnością” trwała wobec tego do marca 2021 roku i z tych powodów została nieformalnie zerwana. Zaznaczamy, że związki zawodowe nie otrzymały
żadnego oficjalnego pisma od zarządu firmy w sprawie planowanych przez pracodawcę zmian, które oznaczają ograniczenie praw pracowniczych, a także związkowych. Zostaliśmy
powiadomieni jedynie mailowo i telefonicznie o planach pracodawcy, co do nowej umowy. Trudno mówić w takiej sytuacji o dialogu.
– Co zawiera projekt nowej umowy sporządzonej przez Carrefour Polska?
– Pracodawca przedstawił projekt nowej umowy o współpracy ograniczającej m.in. prawa związkowe czy prawa pracowników w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy.
Pracodawca zalecił nam na przykład, żeby w całej sieci hipermarketów i supermarketów Carrefour w Polsce funkcjonowało zaledwie siedmiu inspektorów pracy. Pracodawca
chciał zatem wejść w kompetencje związku zawodowego. Zaproponował także, aby liczba osób uczestniczących w rozmowach z pracodawcą ze strony związków zawodowych, wynosiła nie
więcej niż 3 osoby oraz dwóch ekspertów prawnych.
– Uderzające jest również ograniczanie przez pracodawcę liczby osób objętych szczególną ochroną stosunku pracy, co narusza zapisy ustawy o związkach zawodowych. Ustawa określa
liczbę osób chronionych w sposób proporcjonalny do osób zapisanych do związku zawodowego w danym zakładzie, tymczasem pracodawca chciałby sam wyznaczyć nam pewien limit.
– Jesteśmy także zaniepokojeni rosnącą liczbą osób wykonujących prace w Carrefour Polska z ramienia firm zewnętrznych, którzy to pracownicy zastępują naszych kolegów i
koleżanki. Pracodawca pozbywa się w ten sposób pracowników od wielu lat zatrudnionych w zakładach pracy Carrefour Polska - przeszkolonych i posiadających już znaczne
doświadczenie. W naszej ocenie jest to polityka firmy, która szuka oszczędności - niestety kosztem pracowników.
– Pracownicy poddawani są presji ze strony pracodawcy, a nowa umowa utrudniałaby związkom zawodowym działalność, polegającą na uniemożliwianiu kontaktu z
pracownikami w miejscach, takich jak stołówki, palarnie czy pomieszczenia socjalne. Ten projekt to de facto nałożenie kagańca na związki zawodowe.
– Jeszcze w 2019 roku otrzymywaliśmy komunikaty w zupełnie innym tonie. Wystarczy zacytować jedną z wiadomości wysłaną przez Carrefour Polska do pracowników z jednego z
hipermarketów tej sieci, która zapraszała ich na spotkanie z przedstawicielami związków zawodowych podczas "Otwartych Drzwi": "Jesteśmy przekonani, że wszyscy pracownicy powinni
mieć możliwość zapoznania się z informacją o roli związków zawodowych. Wierzymy, że w ten sposób potwierdzamy poszanowanie praw każdego człowieka do zrzeszania się".
– Czy pracodawca próbował prowadzić dialog ze związkami?
– W naszej ocenie, pracodawca dokonał niekorzystnej zmiany w zakresie zmiany warunków pracy i płacy. Uważamy, że dialog ze związkami zawodowymi uległ znacznemu pogorszeniu.
Pomimo, że zarząd Carrefour twierdzi, że spotkania się odbywają, to nie można mierzyć dialogu tylko ilością spotkań, ale jego jakością i wspólnymi uzgodnieniami, do których w tym
przypadku nie doprowadzono.
– Jak państwo jako związkowcy reagują na tę sytuację?
– Na pewno nie zostawimy pracowników samych sobie. Będziemy starali się do nich dotrzeć, by wesprzeć ich, a także przekazywać im na bieżąco informacje na temat tej sytuacji i
poczynionych w niej postępów. Działamy w różny sposób. Dla przykładu, w dniach 14, 15 i 16 czerwca wraz z organizatorem Zarządem Regionu Gdańskiego “S”, weszliśmy
do sklepów Carrefour w Gdańsku i Sopocie, by porozmawiać bezpośrednio z pracownikami na hali sprzedaży. Rozmawialiśmy z nimi o ich problemach, w tym szczególnie o
ciężkiej sytuacji, w jakiej znaleźli się w związku z zagrożeniem rozwiązania z nimi stosunku pracy. Promowaliśmy też nasz związek zawodowy. Wspieramy pracowników również
proponując im pomoc prawną. Ponadto zwróciliśmy się do wszystkich Regionów "Solidarności", aby udzielili pomocy każdemu pracownikowi, którego Carrefour Polska zwolni lub zmieni mu
warunki pracy czy płacy. Chcemy za to wsparcie bardzo podziękować.
www.tysol.pl