Menu
  • Polski (PL)

Bycie związkowcem się opłaca, choć działalność związkowa jest ryzykowna

  • Kategoria: W mediach
Bycie związkowcem się opłaca, choć działalność związkowa jest ryzykowna
– Wielokrotnie już broniliśmy takich osób, które założyły związek, a pracodawca z byle powodu ich zwalniał. To jest chore w naszym prawie, bo później latami Ci ludzie włóczą się po sądach żeby zostać przywróconymi do pracy – mówił Krzysztof Gonerski, przewodniczący NSZZ "S" w Enea Gorzów Wielkopolski, który był gościem programu "Fabryczna 19" Radia Plus i Telewizji Gorzów.
 
W poniedziałek 27 lutego, Krzysztof Gonerski, przewodniczący NSZZ "S" w Enea Gorzów Wielkopolski był gościem programu "Fabryczna 19" Radia Plus i Telewizji Gorzów.
 
W czasie rozmowy, Krzysztof Gonerski został zapytany m.in. o cel istnienia związków zawodowych.
 
– Każdy zdaje sobie sprawę, że w starciu z pracodawcą, który ma armię prawników, szeregowy pracownik nie ma nic do powiedzenia. Zgodnie z ustawą o związkach zawodowych nie jest trudno w Polsce założył związek, bo wystarczy 10 osób, ale działalność związkowa jest ryzykowna. Pracodawca nie lubi dzielić się władzą, bo to jest partycypacja w zarządzaniu. Nie każdy to lubi – podkreślał związkowiec.
 
– Wielokrotnie już broniliśmy takich osób, które założyły związek, a pracodawca z byle powodu ich zwalniał. To jest chore w naszym prawie, bo później latami Ci ludzie włóczą się po sądach żeby zostać przywróconymi do pracy – podkreślał.
 
W dalszej części rozmowy, przewodniczący NSZZ "S" w Enea Gorzów Wielkopolski, największej organizacji związkowej w regionie gorzowskim liczącej 551 członków, wymieniał korzyści z przynależności do związku zawodowego. 
 
– Bycie związkowcem się opłaca, bo mamy po pierwsze ochronę macierzystej organizacji, po drugie ochronę prawną – prawnika w zarządzie regionu, który zawsze służy pomocą – a oprócz tego dbamy o to, żeby były godne warunki pracy i płacy. Jako przykład mogę podać, że w ENEI udało nam się wynegocjować np. zakładowy układ zbiorowy pracy, pracowniczy program emerytalny czy świadczenia socjalne na przyzwoitym poziomie – wskazywał przewodniczący Gonerski.
 
Zachęcamy do posłuchania całej rozmowy.
 


www.tysol.pl

Czytaj całość...

Czy nowy dodatek „antyemerytalny” zatrzyma funkcjonariuszy przed odejściem ze służby?

  • Kategoria: Kraj
fot. pixabay
Od 1 marca 2023 r. wejdzie w życie ustawa, która wprowadza dodatek "antyemerytalny" dla funkcjonariuszy służb mundurowych. Jak mówi przewodniczący Krajowej Sekcji Służby Więziennej NSZZ „Solidarność” Andrzej Kołodziejski, trudno dzisiaj powiedzieć, czy wprowadzony dodatek będzie miał istotny wpływ na zatrzymanie przed odejściem ze służby doświadczonych funkcjonariuszy i żołnierzy. Taką opinię będzie można wydać po 2-3 latach od wprowadzenia ustawy.
 
Przewodniczący Sekcji relacjonuje, że w pierwotnej wersji "dodatku antyimperialnego" prezentowanej przez rząd, wyglądało to tak, że: od 15 roku służby funkcjonariusz otrzymuje dodatek w wysokości 1% uposażenia zasadniczego, czyli po 16 latach 2%, po 17 latach 3%, po 18 latach 4% i tak do 32 lat służby, należy zaznaczyć, że po 25 latach służby funkcjonariusze mogą liczyć na świadczenie w wysokości 1500 zł i 2500 zł po ponad 28 latach.
 
W związku z powyższym NSZZ „Solidarność” zaproponował, aby ten dodatek wzrastał tylko do 25 roku służby po 2% co roku, ze względu na dość znaczne świadczenie, o którym mowa powyżej. Końcowym efektem jest wchodząca w życie zmiana, że na start funkcjonariusze otrzymają 5% po 15 latach plus 1% co roku do 25 roku służby.  W kolejnych latach będzie się utrzymywało na poziomie 15 proc.
 
Po osiągnięciu 32 lat wysługi emerytalnej będzie też wliczane do podstawy wymiaru emerytury. Ustawa przewiduje ponadto wykreślenie z poszczególnych regulacji przesłankę do zwolnienia z formacji z tytułu samego osiągnięcia 30 lat wysługi.
 
Nowe dodatki przysługiwać będą żołnierzom zawodowym, funkcjonariuszom Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Więziennej, Krajowej Administracji Skarbowej, Służby Ochrony Państwa, Straży Marszałkowskiej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Służby Wywiadu Wojskowego oraz Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
 
Dodatek po 15 latach służby będzie wypłacany niezależenie od świadczenia motywacyjnego przysługującego mundurowym z co najmniej 25-letnim stażem. Tego świadczenia obecnie nie dostają jednak m.in. funkcjonariusze służb specjalnych. Uchwalona regulacja to zmieni.
 
Świadczenie obejmie także ABW i AW, SKW i SWW oraz CBA, ale także KAS i Straż Marszałkowską. Jego kwota to 1,5 tys. zł brutto miesięcznie po 25 latach i 2,5 tys. zł brutto miesięcznie po 28 latach i sześciu miesiącach.
 
Wszystkie rozwiązania wejdą w życie 1 marca 2023 r.
 
kk
Czytaj całość...

Na rynku pracy musimy pozyskiwać profesjonalistów, nie po to, by się utrzymać, ale dynamicznie rozwijać!

  • Kategoria: W mediach
Mirosław Piórek, związkowy lider z „Remontowej”
Fragment rozmowy z Mirosławem Piórkiem, przewodniczącym Rady Krajowej Sekcji Przemysłu Okrętowego i przewodniczącym Międzyzakładowej Organizacji NSZZ „Solidarność” Gdańskiej Stoczni „Remontowa”, która w całości znajdzie się w marcowym „Magzynie Solidarność”.
 
– Gość i stoczniowiec, każdy, kto wejdzie do siedziby NSZZ „Solidarność” w Gdańskiej Stoczni „Remontowa”, będzie zaskoczony, że tutaj „życie się toczy”, że o dowolnej porze są stoczniowcy – związkowcy: po pracy, przed zmianą lub w przerwie. Tak samo to dziwi, jak dzisiejszy obrazek uśmiechniętych dziewcząt w stoczniowych niebieskich drelichach i kaskach…
 
– Przecież nie będziemy do siebie pisali maili. Rozmawiamy ze sobą otwarcie. Drzwi do naszego związku są otwarte. Przychodzą ludzie po wsparcie, po prostu porozmawiać i dowiedzieć się, co się dzieje w zakładzie. Nie jesteśmy od gadania, tutaj nie prowadzimy psychoanalizy (śmiech), zatem ludzie przychodzą ze swoimi problemami. Ostatnio po ubezpieczenie zdrowotne…
 
– Do związku zawodowego?
 
– Tak, otóż Komisja Międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” Stoczni „Remontowa” od 1 kwietnia tego roku w pełni „zafunduje” ze składek związkowych ubezpieczenie zdrowotne dla swoich członków. Będzie uruchomiony pakiet zdrowotny, realizowany przez jedno z towarzystw ubezpieczeniowych. Daje to dostęp do specjalistów w ciągu najwyżej pięciu dni roboczych, a do pediatry i internisty – maksymalnie do dwóch dni. W pakiecie jest 26 rodzajów konsultacji specjalistycznych bez skierowania oraz badania diagnostyczne. Ludzie mogą też skorzystać ze zdalnych porad medycznych siedem dni w tygodniu. Nic dziwnego, że u nas jest tłoczno, bo objęci ubezpieczeniową ochroną będą wszyscy członkowie – do 69 roku życia – NSZZ „Solidarność” Stoczni „Remontowa”. Także ich partnerzy życiowi i dzieci mają taką możliwość za dodatkową składkę. Nowi pracownicy powinni wypełnić deklarację przystąpienia do „Solidarności”.
 
– Gdańska Stocznia „Remontowa”, największa polska stocznia remontowa, lider Grupy „Remontowa”, zajmuje spory obszar, a związkowców jest spora rzesza. Za organizacją jest proces wyborczy. Wybory przebiegły sprawnie? 
 
– Zdecydowaliśmy się na przeprowadzenie wyborów w trybie poza zebraniem, z urną. Mamy w organizacji 25 okręgów wyborczych. Nie jest tak, że okręg to stoczniowy wydział. Niektóre wydziały są umieszczone w kilku halach. Tak jest na „siłowni”, tak jest na „rurowni”. Stąd te okręgi. Nasze komisje wyborcze muszą mieć kontakt z ludźmi. Wybory to duże przedsięwzięcie, a my jesteśmy organizacją międzyzakładową. By ułatwić procedurę wyborów i nie odrywać ludzi od ich czasu wolnego, postanowiliśmy zdecydować się na wybory w procedurze z urną. Trzeba było poinformować związkowców z każdej jednostki organizacyjnej o wyborach, zasadach wyborczych oraz kalendarium wyborczym. Zorganizowaliśmy pisemne zgłoszenia kandydatów na funkcje związkowe i sporządziliśmy listy kandydatów. W kampanii wywiesiliśmy listy na tablicach informacyjnych. Procedura jest skomplikowana. Sporo czasu zabiera sporządzenie kart do głosowania. Kolejność na kartach do głosowania musi być alfabetyczna.
 
– Odbywa się ważne wydarzenie w każdym z regionów Związku…
 
– Po pięciu latach mamy wybory. Musimy tymi wyborami żyć. W naszej organizacji międzyzakładowej mamy, od początku mijającej kadencji, 600 nowych członków. To w większości młodzi ludzie. Na naszym WZD 30 procent delegatów było pierwszy raz, na 154. Nie zmarnujmy tego potencjału młodości. Odeszło od nas 40 osób, większość poszła na emeryturę. 600 stoczniowców nie przyszło do nas z sentymentu, nie mają za sobą związkowej walki z roku 1980, 1981 czy z 1988 roku. Oni chcą mieć pomocny i nowoczesny związek zawodowy.
 
– Wracają, nawet z Norwegii…
 
– Otóż to. Zastanawiam się, jak ich nie zniechęcić. Rozmawiamy o wyborach, to powiem, że chciałbym uproszczenia procedur. Oszczędzi to nam sporo czasu. Przy głosowaniu nad sprawami personalnymi może być tajne głosowanie. Ludzie się znają. U nas okazało się, że była niemal jednomyślność. Ale gdybym nie przygotował wyborów, nie pracował nad nimi od połowy września ubiegłego roku, nie miałbym szans na ich przeprowadzenie. Nasza międzyzakładowa organizacja jest duża. Są takie organizacje, w których jest 180 osób pracujących na trzy zmiany, a kworum na zebraniu musi być. Zależało nam, by powstały komisje oddziałowe reprezentatywne. I tak się stało, gdyż frekwencja dopisała na poziomie 80–90 procent. Liderowi związku musi zależeć, aby komisja została wybrana sprawnie i reprezentatywnie. Delegaci zostali wyłonieni i „walne” (WZD) odbyliśmy 14 lutego br. Wybraliśmy też naszych delegatów na „sekcję”. 22 lutego odbyło się spotkanie nowej Komisji Międzyzakładowej. Napędzajmy nasz motor, by ponad 30 tysięcy członków „Solidarności” w Regionie żyło tymi wyborami.
 
Rozmawiał Artur S. Górski
www.solidarnosc.gda.pl
 
 
Czytaj całość...

Wybory w organizacji międzyzakładowej pracowników telekomunikacji

  • Kategoria: Branże
Wybory w organizacji międzyzakładowej pracowników telekomunikacji
W sobotę (25 02) br. zakończyły się wybory we wszystkich trzynastu organizacjach oddziałowych Międzyzakładowej Organizacji Pracowników Telekomunikacji NSZZ „Solidarność”, w trakcie których wybrano komisje oddziałowe i rewizyjne  oraz pięćdziesięciu delegatów na zebranie wyborcze organizacji międzyzakładowej.  W trakcie spotkań wyborczych prezentowane były sprawozdania komisji oddziałowych z 5-letniej kadencji Związku, zarówno na szczeblu regionalnym jak i krajowym.
 
W spotkaniach uczestniczyli przedstawiciele komisji wyborczych – regionalnych i zakładowej OMPT – oraz zaproszenie goście z zarządów regionów. W trakcie Oddziałowego Zebrania Delegatów we Wrocławiu zebrani podziękowali za zaangażowanie w pracy na rzecz Związku i Pracowników Telekomunikacji: Danielowi Buss, Henrykowi Glebkowiczowi, Małgorzacie Konkol, Markowi Szymczakowi, Markowi Walczakowi i Waldemarowi Żaczkowi, któremu wręczono odznaczenie za Zasługi dla Sekcji Krajowej Pracowników Telekomunikacji.
 
Organizacja Międzyzakładowa obejmuje obecnie swoim zasięgiem działania czternastu pracodawców zatrudniających członków NSZZ „Solidarność” w Orange Polska S.A. i w spółkach współpracujących (partnerów technicznych i agencjach pracy tymczasowej).
 
W poszczególnych organizacjach oddziałowych, działających terytorialnie, na przewodniczących wybrano:
 
Białystok – Wojciech Siedlecki, Bydgoszcz – Czesław Pastusiak, Gdańsk – Zbigniew Łajca, Górny Śląsk – Roman Froch, Kraków -Jerzy Iwaszkiewicz, Lublin – Grzegorz Samborski, Łódź – Łukasz Mickiewicz, Olsztyn -Marek Bujło, Poznań – Waldemar Stawski, Rzeszów – Robert Bąk, Warszawa 2134 -Hubert Orłowski, Warszawa 45 – Marzanna Stańczyk, Wrocław – Stanisław Kiezik.
 
Międzyzakładowe Zebranie Delegatów OMPT NSZZ „Solidarność” odbędzie się w Krakowie, gdzie wybierzemy przewodniczącego i pozostałych Komisji Międzyzakładowej, Komisję Rewizyjną, delegatów na  WZD Krajowej Sekcji Pracowników Telekomunikacji i WZD Regionu Dolny Śląsk.
 
źródło: www.solidarnosc.wroc.pl
Czytaj całość...

Rozmowy branży węgla brunatnego i Regionu Konin w oczekiwaniu na legislacje umowy społecznej

  • Kategoria: Branże
Rozmowy branży węgla brunatnego i Regionu Konin w oczekiwaniu na legislacje umowy społecznej
Strona społeczna wynegocjowała z rządem umowę społeczną w sprawie transformacji energetyki i węgla brunatnego. Teraz umowa ma zostać przekuta w konkretne zapisy prawne. Sprawa budzi duże emocje m.in. w Regionie Konin NSZZ „Solidarność”, w regionie tym działają bowiem duże zakłady z obu branż. Dlatego dziś, z inicjatywy Artura Skieresza, przewodniczącego regionu, doszło do spotkania przedstawicieli sekretariatów i sekcji związanych z górnictwem i energetyką z przewodniczącymi organizacji zakładowych z regionu konińskiego.
 
W spotkaniu uczestniczyli m.in. Jarosław Grzesik, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki, Wojciech Ilnicki, przewodniczący Krajowej Sekcji Górnictwa Węgla Brunatnego, i Dariusz Kucharewicz, przewodniczący Krajowej Sekcji Elektrowni i Elektrociepłowni.
 
To nasza walka o życie. W szybkim tempie są zamykane ostatnie odkrywki węgla brunatnego, za chwilę bardzo duża rzesza pracowników zostanie bez pracy. Mieliśmy obawy co do tego, że wydłużą się negocjacje umowy społecznej, natomiast przyjęliśmy z dużym zadowoleniem, że zakończyły się one w grudniu. Teraz kwintesencją jest dynamika i tempo wdrożenia zapisów umowy, co jest związane z powstaniem ustawy. Specyfika pod względem statusu jest taka, że firmy górnicze i energetyczne w naszym regionie są firmami prywatnymi. To rodzi nieco inne spojrzenie na sprawy pracownicze. Mamy dużą nadzieję, że zapisy ustawowe zostaną wdrożone w bardzo szybkim tempie i to pozwoli uratować byt rzeszy wielu pracowników, głównie Kopalni Węgla Brunatnego, którzy wkrótce zostaną bez pracy. Dlatego urlopy górnicze i odprawy są bardzo ważne, to przekłada się oczywiście na byt elektrowni, powstaje nowe pojęcie urlopu energetycznego. Przewodniczący Piotr Duda jest na bieżąco w kontakcie ze mną, jesteśmy na bieżąco z każdym kolejnym krokiem legislacyjnym. Pozwoliłem sobie zaprosić kolegów, którzy brali udział bezpośrednio w rozmowach. Dzisiejsza rozmowa była typowo informacyjna, musieliśmy pogłębić swoją wiedzę, sprawdzić, na jakim etapie są pracy, wysłuchać, jak wyglądały rozmowy o umowie społecznej. Chcemy, by nasi członkowie byli informowani o tym wszystkim na bieżąco – ocenił spotkanie Artur Skieresz.
 
Najważniejszą sprawą, która dotyczyła sporej liczby pracowników i członków Solidarności Regionu Konin, jest podpisanie umowy społecznej pomiędzy rządem RP, stroną społeczną i pracodawcami. Ta część umowy, która dotyczy regionu konińskiego, to urlopy górnicze i energetyczne i sytuacje w przypadku likwidacji zakładu pracy. Wiemy, że dzisiaj sytuacja w regionie, pod względem działalności kopalń i elektrowni na węglu brunatnym, jest coraz gorsza. Dlatego ważna jest ta umowa i zapisy dotyczące tych pracowników. Dzisiaj podstawowym tematem dyskusji była realizacja umowy w postaci urlopów górniczych i energetycznych. Ta ustawa ma się pojawić lada dzień, trwają końcowe prekonsultacje. Myślę, że ustawa będzie wkrótce realnie w konsultacjach. Nam zależy na tym, żeby ta ustawa przeszła w wersji niezmienionej i ustalonej między stroną społeczną a rządem, ponieważ słyszymy o różnego rodzaju zakusach pewnych „grup dywersyjnych”. Coś, co jest ustalone między pracodawcami, stroną społeczną a rządem, powinno być niezmienione, słowo jest twardsze niż skała. Będziemy tego pilnować. Najważniejsze, żeby ta ustawa jak najszybciej weszła pod obrady, została przyjęta przez Sejm i Senat i podpisana przez Pana Prezydenta. Na tę ustawę czekają tysiące ludzi. To realne zabezpieczenie tych pracowników. To niezmiernie ważna sprawa, dlatego ważna jest rola Solidarności, żeby żadne niepowołane elementy nie próbowały wsadzać kija w mrowisko i storpedować nadzieję pracowników regionu konińskiego oczekujących na przyjęcie tej ustawy – powiedział Wojciech Ilnicki. Czy istnieje obawa, że w związku ze zbliżającą się końcówką kadencji parlamentu strona rządowa może nie skończyć procesu legislacyjnego?
 
Zawsze jest taka obawa. Strona rządowa jednak jednoznacznie deklaruje, że ustawa zostanie przyjęta. Na razie wszystkie wypełnienia rządowe z porozumienia są egzekwowane. Realizujemy, że tak będzie do końca. Nie dopuszczamy myśli, że ta ustawa nie wejdzie w życie. To spotkanie pokazuje też jaskrawy przykład dużej solidarności w naszym związku. To spotkanie, gdzie branża się spotyka z regionem, potrafimy razem działać i najważniejszym dla nas działaniem jest dobro wspólne naszego związku. Za to chciałbym wszystkim uczestnikom podziękować – dodaje Ilnicki.
 
Umowa społeczna i projekt ustawy były negocjowane również pod kątem pracowników z regionu konińskiego. Ci pracownicy mogą skorzystać z tych ustaleń, głównie chodzi o urlopy energetyczne. Liczę, że rząd dotrzyma zobowiązania i ustawa w pierwszym półroczu wejdzie w życie. Cieszę się, że pracownicy z regionu konińskiego pilnowali tej sprawy, że byli w trakcie prac nad umową społeczną aktywni – zaznaczył Dariusz Kucharewicz.
 
To było dobre spotkanie, cieszę się, że zostało zorganizowane, za co dziękuję przewodniczącemu Arturowi Skiereszowi. Tego typu spotkania, gdzie my jako szefowie sekretariatu, sekcji i regionu możemy bezpośrednio spotkać się i porozmawiać, omówić tematy, rozwiać wątpliwości z przewodniczącymi komisji zakładowych, którzy są tym najbardziej zainteresowani, wiele wnoszą i są bardzo owocne. Miałem możliwość dowiedzieć się, jakie są wątpliwości kolegów z regionu konińskiego. W pewien sposób mogłem te wątpliwości rozwiać i pomóc w dalszym procedowaniu tematu szczególnie ważnego dla regionu. Szybkie przekształcenia, bo musimy mówić nie o restrukturyzacji, a wprost o likwidacji węgla brunatnego i elektrowni opartej o ten węgiel, one będą miały duży skutek społeczny. Rolą Solidarności jest zadbanie o pracowników, przewodniczący Kopalni Konin, jak i elektrowni ZE PAK spełnili swoje zadanie zadbania o interes pracowników. Naszą rolą Sekretariatu Górnictwa i Energetyki jest wywieranie presji na parlamentarzystów, na stronę rządową, żeby projekt ustawy jak najszybciej trafił do parlamentu i jak najszybciej został przeprocedowany. Ze swojej roli chcemy wywiązać się w sposób wzorcowy – podsumował Jarosław Grzesik.
 
 
www.tysol.pl
Czytaj całość...

Msza Św. i poświęcenie "Serca dla Inki" do Bursztynowego Ołtarza Ojczyzny w Bazylice św. Brygidy

  • Kategoria: Regiony
Msza Św. i poświęcenie "Serca dla Inki" do Bursztynowego Ołtarza Ojczyzny w Bazylice św. Brygidy
1 marca w Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” w całym kraju odbywać się będą eventy i uroczystości ku czci żołnierzy podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego, którzy po II wojnie światowej stawiali opór sowietyzacji Polski i podporządkowaniu jej ZSRR.
 
Sejm uchwalił ustawę o ustanowieniu dnia 1 marca Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych w lutym 2011 roku.
 
Dnia 1 marca 1951 roku w mokotowskim więzieniu komuniści strzałem w tył głowy zamordowali przywódców IV Zarządu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość – Łukasza Cieplińskiego i jego towarzyszy walki, którzy tworzyli kierownictwo ostatniej ogólnopolskiej konspiracji kontynuującej po II wojnie światowej dzieło Armii Krajowej.
 
Uroczystości w Gdańsku
W Gdańsku w Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych obchody odbywać się będą o godz. 17.30 pod pomnikiem Żołnierzy Wyklętych w/w/ Cmentarza Garnizonowego. Stamtąd uczestnicy uroczystości udadzą się na groby Danuty Siedzikówny „Inki” i Feliksa Selmanowicza „Zagończyka” na Cmentarzu Garnizonowym, by złożyć kwiaty i zapalić znicze.
 
Uroczystości wieńczyć będzie Msza Św. o godz. 18.30 w Bazylice św. Brygidy w Gdańsku, podczas której zostanie dokonane poświęcenie "Serca dla Inki" do Bursztynowego Ołtarza Ojczyzny.
 
 
tysol.pl
Czytaj całość...

Sekretarz Generalna EKZZ wyrzucona z Tunezji za udział w związkowym proteście!

  • Kategoria: Zagranica
Sekretarz Generalna EKZZ wyrzucona z Tunezji za udział w związkowym proteście!
Esther Lynch udała się do Tunezji w ramach delegacji międzynarodowych przywódców związków zawodowych, aby wesprzeć Tunezyjski Generalny Związek Zawodowy(UGTT), którego członkowie są nękani przez rząd.
 
W całej Tunezji odbywają się protesty z powodu pogarszającej się sytuacji ekonomicznej i aresztowań kluczowych działaczy związków zawodowych. Jednym z nich jest Anis Kaabi, którego aresztowano 31 stycznia i stawiane mu są zarzuty użycia swojej pozycji w celu zaszkodzenia władzom.
 
W trakcie protestu w Sfax, zorganizowanym przez UGTT, Esther Lynch wygłosiła przemówienie przed tysiącami osób obecnymi na demonstracji, w trakcie którego otwarcie krytykowała rząd:
 
“Mówimy rządom: ręce precz od naszych związków zawodowych” - mówiła w swoim przemówieniu.
 
Po proteście prezydent Tunezji opublikował artykuł, w którym oskarżył Esther Lynch o łamanie prawa poprzez stworzenie zagrożenia dla bezpieczeństwa kraju. Uznano ją za “persona non grata” i nakazano opuścić kraj w ciągu 24 godzin.
 
wg
Czytaj całość...

Praca zdalna - Informator i kalkulator

  • Kategoria: Kraj
Praca zdalna - Informator i kalkulator
1 grudnia 2022 r. uchwalona została ustawa o zmianie ustawy - Kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw na podstawie której do kodeksu pracy zostały wprowadzone przepisy o pracy zdalnej. Eksperci Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” przygotowali Informator i kalkulator pracy zdalnej. Poniżej do pobrania.

Nowelizacja kodeksu pracy w zakresie pracy zdalnej weszła w życie 7 kwietnia 2023 r. - Opracowanie będzie aktualizowane poprzez odpowiedzi na pytania, które zostaną do nas nadesłane i dzięki temu stanie się praktycznym komentarzem - mówi Katarzyna Zimmer-Drabczyk z Biura Eksperckiego, Dialogu i Polityki Społecznej KK NSZZ”S”.

Kalkulator pracy zdalnej
Kalkulator kosztów pracy zdalnej to narzędzie, które umożliwia obliczenie miesięcznych oraz dobowych kosztów ponoszonych przez pracownika wykonującego pracę zdalną. Dotyczą one zarówno używanych przez pracownika narzędzi pracy, obliczenie zużycia energii elektrycznej oraz usług telekomunikacyjnych. Tutaj do pobrania.
 
 
Biuro Eksperckie KK NSZZ”S”
Czytaj całość...

W Łodzi wręczono Krzyże Wolności i Solidarności

  • Kategoria: Regiony
fot. IPN
24 lutego 2023 r. w Instytucie Europejskim przy ul. Piotrkowskiej w Łodzi odbyła się uroczystość wręczenia Krzyży Wolności i Solidarności zasłużonym działaczom opozycji antykomunistycznej. Uhonorowani odebrali odznaczenie z rąk dr. Mateusza Szpytmy, zastępcy Prezesa IPN.
 
Wśród zaproszonych gości obecni byli m.in.: przedstawiciele władz rządowych, samorządowych oraz instytucji państwowych. Pojawili się także przedstawiciele NSZZ "Solidarność" Ziemi Łódzkiej.
 
Gala wręczenia odznaczeń została zakończona występem artystycznym solistki Katarzyny Sut oraz pianistki Marty Sobczak.
 
Krzyże Wolności i Solidarności nadawane są działaczom opozycji antykomunistycznej z lat 1956-1989. Tym zaszczytnym odznaczeniem Prezydent RP honoruje zasługi w działalności na rzecz niepodległości i suwerenności Polski oraz respektowania praw człowieka w PRL. Odznaczenie wzorowane jest na przedwojennych Krzyżach i Medalach Niepodległości.
 
Odznaczeni
Oto lista odznaczonych:
Antoni Lech AUGUSTYNIAK
Leonard BYŚ
Bolesław CERAN
Sławomir Władysław DRUŻBIAK
Zbigniew Sławomir GULCZYŃSKI
Anna Iwona KACPRZAK-KĘPA
Witold Stanisław KOBUS
Mieczysław KOWALCZYK
Jan Antoni KUDAJ
Eryk KUPIECKI
Krzysztof Roman NOWICKI
Bronisław Janusz PALUSZYŃSKI
Artur PIĄTECKI
Stanisław Kazimierz PIETRZAK
Monika Anna POWALSKA
Zbigniew Mieczysław SEKULSKI
Zbigniew Adam STAŚKIEWICZ
Czesław Kazimierz SZEWCZYK
Paweł SZMIDT
Krzysztof Henryk TUROWSKI
Janusz Wiesław WAŚNIEWSKI
Tadeusz Jan WOLF
 
Pośmiertnie:
Barbara CZAPLA
Wojciech Marek GRZELAK
Jan Zdzisław KUROWSKI
Czesław Wincenty MARCINIAK
Grzegorz Mirosław OKRUCH
Zygmunt Jan SUKIENNIK
Andrzej Konstanty TOMASZEWICZ
 
źródło: IPN
Czytaj całość...

Rozpoczęły się negocjacje ws. redukcji zatrudnienia w bielskim Powertrain

  • Kategoria: Branże
fot. pixabay
Zarząd FCA Powertrain Poland i związkowcy rozpoczęli w sobotę negocjacje w sprawie ogłoszonych przez firmę planów zmniejszenia zatrudnienia o 300 osób. Wanda Stróżyk z NSZZ „Solidarność” powiedziała PAP, że strony zaprezentowały swoje stanowiska.
 
„Kolejne spotkanie zaplanowano na środę” – powiedziała Wanda Stróżyk.
 
Liderka międzyzakładowej komisji NSZZ „Solidarność”, do której należą związkowcy z różnych spółek Grupy Stellantis (właściciela FCA Powertrain Poland), powiedziała, że dyrekcja w sobotę podtrzymała zamiar zmniejszenia zatrudnienia o 300 osób. „Rozmawiamy o kilku wersjach programu dobrowolnych odejść – za odprawą, ale także o tym, by pracownicy – za odpowiednią zachętą – przyjęli pracę w innych spółkach Grupy, na czym pracodawcy zależy. (…) Jeśli tu nie dojdziemy do porozumienia, to zarząd zastrzega sobie prawo zwolnień” – mówiła.
 
Na razie nie ma porozumienia
Wanda Stróżyk zaznaczyła, że związkowcy na razie wysłuchali propozycji drugiej strony.
 
Porozumienie nie zostało zawarte. Dla pracowników bardzo ważne są przykładowo warunki, na jakich zostaliby przyjęci w innych zakładach. Czy będą zatrudnieni, jako nowi, czy też z uwzględnieniem wypracowanego dorobku? Ważna jest kwestia zachęt, bo przykładowo do Tychów, gdzie mieliby pracować, z Bielska-Białej jest 50 km. Ale niektórzy pracownicy dojeżdżają z Żywca czy Węgierskiej Górki, a to już 90 km. Istotna jest także wysokość ewentualnych odpraw. (...) Padły propozycje, ale negocjujemy – powiedziała.
 
Stróżyk dodała, że niepokojąco jawi się przyszłość zakładu. „Firma zamierza skończyć produkcję silnika benzynowego. Około 160 pracowników znajdzie pracę jeszcze do końca roku. Do 2025 roku planowana jest produkcja silnika diesla, ale czy tak będzie – nie wiemy. Może być tak, że w niedalekiej przyszłości nastąpią kolejne redukcje” – powiedziała.
 
Jak uważa, zapowiedzi pracodawcy, to efekt decyzji UE, które prowadzą do utraty miejsc pracy nie tylko w bielskim zakładzie, ale i w firmach z otoczenia.
 
Na każdego zwolnionego tutaj, pracę stracą cztery osoby u kooperantów (…). To wszystko jest przykre, bo bielski Powertrain był najlepszym zakładem w Grupie – wskazała.
 
W poniedziałek zarząd FCA Powertrain Poland w Bielsku-Białej zakomunikował centralom związkowym, że w wyniku wprowadzenia przez Komisję Europejską regulacji dotyczących emisji spalin silników spalinowych nastąpił spadek zamówień na silniki, czego konsekwencją jest konieczność zakończenia przez firmę produkcji silników TwinAir oraz ograniczenie produkcji silników GSE i SDE. Związkowcy podali, że zapowiedziano zamiar zwolnienia około 300 pracowników, w tym 290 osób z produkcji. W bielskim zakładzie pracuje ponad 800 osób. (PAP)
 
Tysol.pl
Czytaj całość...
Subskrybuj to źródło RSS

Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.