Około 150 osób, nie zważając na prognozy paskudnej pogody, wzięło udział w tegorocznym Ogólnopolskim Rajdzie „Solidarności”, który odbył się w sobotę 6 września 2025 roku. W tym roku wszystkie rajdowe szlaki prowadziły do schroniska na Skrzycznem, najwyższym szczycie w Beskidzie Śląskim – 1257 metrów n.p.m.!
Prognozy, niestety, sprawdziły się – było chłodno, często deszczowo i mglisto. To zapewne sprawiło, że nie wszyscy spośród 179 zapisanych wybrali się na rajdowe szlaki. Organizatorzy szacują jednak, że około 150 osób nie wystraszyło się aury i ruszyło w góry.
W samo południe przy polowym ołtarzu pod szczytem Skrzycznego została odprawiona Msza św. w intencji wszystkich uczestników rajdu oraz w intencji NSZZ „Solidarność” w 45. rocznicę powstania naszego związku zawodowego. Wspólnej modlitwie przewodniczył sędziwy ks. prałat Władysław Nowobilski, legendarny budowniczy „kościoła jednej nocy” w Ciścu na Żywiecczyźnie w 1972 roku. Podczas Mszy pamiętaliśmy o o naszej Ojczyźnie, o „Solidarności” oraz o wszystkich naszych bliskich, w tym zwłaszcza chorych i cierpiących, a także o naszych zmarłych, w tym szczególnie o Antonim Ślusarczyku i Dorocie Tyrale, którzy odeszli od nas w ostatnim czasie.
Po Mszy i wspólnym posiłku nadszedł czas na tradycyjny konkurs turystyczny. Z testowymi pytaniami najlepiej poradziła sobie Ewa Kalińska, reprezentująca bielską spółkę Proseat. Trafił do niej puchar przewodniczącego podbeskidzkiej „Solidarności” Marka Bogusza. Kolejne miejsca w konkursie zajęli Nina Tkachuk także ze spółki Proseat oraz Jan Pezda z bielskiej spółki PLP-Belos. Z kolei Puchar Przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotra Dudy dla najliczniejszej rajdowej reprezentacji trafił w tym roku do 38-osobowej grupy z „Solidarności” bielskiej spółki Anord (czyli niedawnej ABB/Apeny).
– Cieszę się, że po raz kolejny udało się nam zorganizować ten tradycyjny rajd „Solidarności”. Wszyscy, którzy odpowiedzieli na nasze zaproszenie i wyszli na rajdowe trasy, mogą się czuć zwycięzcami. Przy takiej pogodzie frekwencję trzeba uznać za fantastyczną. Cieszy, że wśród rajdowców pojawili się przedstawiciele regionów Mazowsze, Śląsk Opolski i Ziemia Łódzka. W tej ostatniej grupie tradycyjnie była przewodnicząca Krajowej Komisji Rewizyjnej „Solidarności” Anna Kaurzel. Wszystkim dziękuję i do zobaczenia za rok! – powiedział na zakończenie rajdu przewodniczący podbeskidzkiej „Solidarności” Marek Bogusz. Słowa podziękowania skierował też do głównego organizatora rajdu sekretarza podbeskidzkiej „Solidarności” Łukasza Lewandowskiego.
