Zarząd Regionu Toruńsko-Włocławskiego NSZZ "Solidarność", ul. Piekary 35/39, 87-100 Toruń
tel. 56 622 41 52, 56 622 45 75, e-mail: torun@solidarnosc.org.pl

ILUZJA BEZPIECZEŃSTWA ENERGETYCZNEGO?

wtorek, 26 Sierpień, 2025

Jerzy Gawęda (przewodniczący kz NSZZ”S” Solino Inowrocław) wystąpił w programie TV Trwam, gdzie przedstawił swój punkt widzenia na bezpieczeństwo energetyczne Polski. Od lat nagłaśnia problem, domagając się od decydentów państwa zasadniczej reformy. Nawet jeśli niektóre jego tezy, czy diagnozy są kontrowersyjne, to nie znaczy, że „Jerzy wyłącznie przesadza i rozrabia”, bo nawet rzeczowa, beznamiętna analiza, którą przedstawiamy niżej (wygenerowana m.in. przy pomocy AI), choćby częściowo potwierdza znaczną część obaw zawartych w odpowiedzi na pytanie – Czy polskie bezpieczeństwo energetyczne jest iluzją?

Tymczasem pod tym linkiem jest audycja w TV Trwam, gdzie wystąpił Gawęda – https://www.tv-trwam.pl/seria/ser.15276-series-rozmowy-niedokonczone

     

Czy polskie bezpieczeństwo energetyczne jest iluzją?

To, czy polskie bezpieczeństwo energetyczne jest iluzją, to złożone zagadnienie, które nie ma prostej odpowiedzi. Można jednak przeanalizować kluczowe aspekty, by zrozumieć jego stan i wyzwania.

Zależność od paliw kopalnych i importu

  • Węgiel: Polska energetyka od lat opiera się w dużej mierze na węglu kamiennym i brunatnym. Chociaż posiadamy własne zasoby, ich wydobycie stopniowo spada, a koszty rosną. Jednocześnie presja unijna i światowa na redukcję emisji CO2 sprawia, że węgiel jest paliwem coraz droższym i mniej perspektywicznym.
  • Ropa i gaz: Polska ma bardzo małe złoża ropy naftowej i gazu ziemnego. Oznacza to, że w ogromnej mierze musimy polegać na imporcie tych surowców. W przeszłości byliśmy silnie uzależnieni od dostaw z Rosji, ale od tamtego czasu udało się zdywersyfikować źródła, np. dzięki gazociągowi Baltic Pipe czy terminalowi LNG w Świnoujściu. Mimo to, całkowite uzależnienie od importu tych surowców pozostaje faktem, a koszty są gigantyczne.

Dywersyfikacja i nowe inwestycje

  • Dywersyfikacja dostaw: Zwiększenie importu gazu skroplonego (LNG) z USA czy Kataru oraz uruchomienie Baltic Pipe znacznie poprawiło pozycję Polski w zakresie gazu. W przypadku ropy naftowej również zdywersyfikowano dostawców, odchodząc od rosyjskich.
  • Odnawialne Źródła Energii (OZE): Polska stara się rozwijać OZE, w tym energetykę wiatrową i fotowoltaiczną. Ich udział w miksie energetycznym stopniowo rośnie, jednak nadal jest niewystarczający, by zastąpić ubytki w produkcji z węgla.
  • Energetyka jądrowa: Strategia energetyczna Polski zakłada budowę elektrowni jądrowej, co jest postrzegane jako kluczowy element dla zapewnienia stabilnych, zeroemisyjnych dostaw energii w przyszłości. Jest to jednak projekt długoterminowy, a jego realizacja wymaga czasu i ogromnych nakładów finansowych.

Wyzwania i ryzyka

  • Koszty: Transformacja energetyczna, w tym rozwój OZE i budowa elektrowni jądrowej, to ogromne koszty, które w dłuższej perspektywie mogą wpłynąć na ceny energii.
  • Przestarzała infrastruktura: Część polskiej infrastruktury przesyłowej jest stara i wymaga modernizacji, co również wiąże się z dużymi inwestycjami.
  • Brak spójnej, długoterminowej strategii: Krytycy wskazują, że pomimo istniejących dokumentów strategicznych, takich jak „Polityka energetyczna Polski do 2040 roku” (PEP2040), brakuje konsekwencji i ambitnych celów, zwłaszcza w kontekście OZE, co stawia Polskę w niekorzystnej sytuacji na tle innych krajów UE.

Podsumowując, stwierdzenie, że bezpieczeństwo energetyczne Polski jest całkowitą iluzją, byłoby zbyt daleko idące. Podjęto wiele działań, zwłaszcza w zakresie dywersyfikacji dostaw gazu i ropy, które zwiększyły odporność na szoki zewnętrzne. Jednakże, z uwagi na historyczne uzależnienie od węgla i importu, a także opóźnienia w realizacji kluczowych inwestycji w OZE i energetykę jądrową, polski system energetyczny pozostaje wrażliwy na wiele czynników, w tym geopolitykę, ceny surowców i regulacje klimatyczne. W pewnym sensie, można mówić o iluzji pełnej suwerenności energetycznej, która w obecnych warunkach po prostu nie jest osiągalna.