Menu
  • Polski (PL)
Biuro Prasowe

Biuro Prasowe

Niepłacenie minimalnej stawki godzinowej to oszukiwanie pracownika i państwa

Niepłacenie minimalnej stawki godzinowej to oszukiwanie pracownika i państwa

Tak mówił wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej w Polskim Radiu 24 w audycji Gospodarczy Temat Dnia. Jak zauważył, zdarzają się przypadki niepłacenia przez pracodawców minimalnej stawki godzinowej, wynoszącej 13 złotych. Na to nie ma jednak zgody ministerstwa, ale także ZUS i Państwowej inspekcji Pracy.

Problem omijania minimalnej stawki godzinowej ma dotyczyć 20 procent skontrolowanych przez Państwową Inspekcję Pracy przedsiębiorstw. Wśród zarzutów PIP-u jest m.in. wliczanie dodatków, które nie powinny być zaliczane do płacy minimalnej. To np. opłaty za odzież, czy też dzierżawę odkurzacza.
 
Jak zaznaczył na radiowej antenie wiceminister rodziny, niektórzy przedsiębiorcy uważają, że minimalna stawka godzinowa ich nie dotyczy, bo powinna być płacona tylko w podmiotach publicznych, a nie prywatnych firmach.

Wiele wynika zatem z niewiedzy i trzeba pracodawców informować o nowych przepisach, podkreślił Szwed. Mówił o działaniach informacyjnych Solidarności w ramach akcji „13 zł i nie kombinuj”, a także o wspólnych działaniach resortu z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych i Państwową Inspekcją Pracy. Poinformował, że zostanie wydamy informator, który wyjaśni na czym polega minimalna stawka godzinowa i płaca minimalna wraz z przykładami.

Stanisław Szwed mówi również, że czy umowy zlecenia nie są zamieniane na umowy o dzieło, a praca legalna na tę „na czarno”. „Z naszych danych wynika, że zdarzają się takie nieprawidłowości”– podał wiceminister rodziny na antenie Polskiego Radia 24.

Tutaj do wysłuchania cała rozmowa

    Rok 2017 będzie rokiem rosnącego zapotrzebowania na pracowników

    • Kategoria: Kraj
    Rok 2017 będzie rokiem rosnącego zapotrzebowania na pracowników

    Do końca roku zatrudnienie w Polsce nadal będzie rosło, a przedsiębiorcy będą poszukiwali pracowników – wynika za badania zaprezentowanego dziś przez Instytut Badawczy Randstad i TNS w grupie ponad tysiąca polskich przedsiębiorstw.

    Jednocześnie, stale rosną oczekiwania kandydatów do pracy. I mogą sobie na to pozwolić właśnie ze względu na podaż zatrudnienia na naszym rynku.

     Według Instytutów Randstad i TNS, w nadchodzącym półroczu co trzecia firma planuje zwiększyć zatrudnienie.
     
    Jednoczenie jednak, jak zaznaczono w badaniu, nie ma pewności, czy ten plan uda się zrealizować. Aż 72 proc. przedsiębiorstw sygnalizuje bowiem, że pozyskanie nowych pracowników jest wyraźnie trudniejsze niż jeszcze dwa lata temu.

    Natomiast aż 9 proc. pytanych firm, w ogóle nie finalizuje prowadzonych rekrutacji. To negatywnie wpływa na reputację firm. Jednak zbyt rzadko jest ona przez polskich przedsiębiorców doceniana, oceniają instytuty badawcze.

    Według pozyskanych przez nie danych, niestety blisko połowa polskich firm nie interesuje się wizerunkiem, jaki jest im przypisywany jako pracodawcom.

    www.tysol.pl

      Prof. Szwagrzyk Człowiek Roku 2016 "TS"

      Prof. Szwagrzyk Człowiek Roku 2016 "TS"

      Człowiekiem Roku 2016 Tygodnika Solidarność został prof. Krzysztof Szwagrzyk, który wraz z zespołem zajmuje się szukaniem i identyfikacją szczątków polskich bohaterów, których komuniści skazali nie tylko na śmierć, ale też na zapomnienie.

      Podczas uroczystości prof. Szwagrzyk mówił: "Przyjąłem tę nagrodę z wdzięcznością. Nie może być inaczej, bo przecież Solidarność to idea, Solidarność to Polska, Solidarność to wolność, Solidarność to prawda. robimy to samo. solidarność to ten ruch, który stanął na drodze tej samej, którą wcześniej podążali Żołnierze Wyklęci wyborając inne metody, ale cel był ten sam. Polska"
       

      Zobacz video z uroczystości "Człowiek Roku Tygodnika Solidarność"

        Lepsza kontrola opłacania składek na ZUS?

        • Kategoria: Kraj
        Lepsza kontrola opłacania składek na ZUS?

        Outsourcing pracowniczy przez ostatnie lata dał się we znaki pracownikom, których usuwano z firmy dla obniżenia jej kosztów. Tracili przy tym bezpieczeństwo socjalne, dotychczasową trwałość zatrudnienia. Jedynym ze sposób na ograniczenie tego procederu może być lepsza kontrola opłacania składek na ZUS.

        Propozycje zmian przepisów omawiane były podczas ostatniego posiedzenia zespołu ds. ubezpieczeń społecznych RDS. Jedna z nowości dotyczy opłacania składek na ubezpieczenie społeczne, zdrowotne, Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych oraz Fundusz Emerytur Pomostowych. ZUS wygeneruje dla każdego z 2 milionów przedsiębiorców opłacających obecnie składki oddzielny numer konta do przelewów. Zamiast czterech – firma wyśle jeden. Umożliwi to też szybszą identyfikację składek płaconych przez poszczególne firmy oraz da lepszy dostęp do informacji o stanie konta firmy w związku ze składkami, jakie powinna odprowadzać za wszystkich pracowników i zleceniobiorców.

        Tu pojawia się kwestia, która na posiedzeniu zespołu stanowiła kluczowy punkt dyskusji. Chodzi o kilkaset firm z całej Polski oszukanych przez nieuczciwych pośredników, którzy obiecali płacić składki za pracowników przejętych od nich w ramach outsourcingu, ale tego nie robili. W ten sposób pracownicy tracili na wysokości przyszłych emerytur.


        Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (10/2017) dostępnym także w wersji cyfrowej
        tutaj

          Będzie akcja protestacyjna przed siedzibą AMP

          Będzie akcja protestacyjna przed siedzibą AMP
          9 marca przed siedzibą dyrekcji ArcelorMittal Poland w Dąbrowie Górniczej zorganizowana zostanie pikieta. Pracownicy firmy chcą zaprotestować w ten sposób przeciwko przedłużającym się negocjacjom płacowym na 2017 rok. Zaplanowana na 3 marca kolejna tura rozmów została w ostatniej chwili odwołana przez pracodawcę.
           
          – W naszej ocenie był to unik ze strony pracodawcy. Przedstawiciele zarządu sami wyznaczyli termin tego spotkania. Byliśmy gotowi na nie przyjść i kontynuować rozmowy – mówi Lech Majchrzak, wiceprzewodniczący Solidarności w ArcelorMittal Poland.
           
          Podkreśla, że po informacji zarządu o odwołaniu rozmów, 3 marca doszło do spotkania przedstawicieli większości organizacji związkowych działających w AMP i podjęta została decyzja o zorganizowaniu pikiety przed siedzibą budynku dyrekcyjnego. Protest zaplanowano na 9 marca na godz. 14.00.Jednocześnie związkowcy skierowali do prezesa zarządu AMP Sanjay Samaddara pismo, w którym zwrócili się o spotkanie w celu omówienia napiętej sytuacji w firmie w związku z przeciągającymi się rozmowami płacowymi. – Termin wyznaczyliśmy na 7 marca – dodaje związkowiec.
           
          Zgodnie z zapisami Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy porozumienie płacowe na 2017 rok powinno zostać podpisane w ostatnim kwartale roku 2016. Postulaty dotyczące wzrostu wynagrodzeń związki przedstawiły pracodawcy 12 października, ale od tej pory stronom nie udało się wypracować wspólnego stanowiska. 
           
          Żądania strony związkowej dotyczą: podwyższenia miesięcznego funduszu wynagrodzeń o 300 zł brutto na każdego pracownika i uzgodnienia zasad podziału tej kwoty, włączenia do płacy zasadniczej tzw. dodatku układowego wynoszącego 80 zł brutto oraz wypłaty nagrody za 2016 rok w wysokości 2,5 tys. zł brutto dla każdego pracownika.

          W odpowiedzi pracodawca zaproponował jedynie nagrodę roczną w wysokości 1 tys. zł oraz podwyżki wynoszące średnio 100 zł na pracownika. Jak informuje Lech Majchrzak, na regulacje płacowe dla wszystkich pracowników miałaby trafić tylko część tej kwoty, pozostałe środki miałyby zostać przeznaczone na niwelowanie różnic płacowych w poszczególnych grupach zawodowych. Związkowiec podkreśla, że propozycje pracodawcy znacznie odbiegają od oczekiwań pracowników AMP.
           
          Postulaty zgłoszone przez związki odnoszą się także do podwyższenia składki na Pracowniczy Program Emerytalny do poziomu 4,5 proc. miesięcznych wynagrodzeń pracowników stanowiących podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne oraz rentowe oraz wypracowania polityki płacowo-kadrowej na najbliższe lata.



          www.solidarnosckatowice.pl

            Informacja po polsku i pisemny dokument dla delegowanego pracownika

            Informacja po polsku i pisemny dokument dla delegowanego pracownika

            Kraj w którym pracuje duża liczba Polaków powinien podawać informacje o warunkach zatrudnienia po polsku. Ma temu służyć specjalna strona internetowa dla pracowników delegowanych. Ponadto, w przypadku skierowania pracownika do pracy za granicę musi on otrzymać dodatkowo do podstawowych warunków jego umowy o pracę lub stosunku pracy właściwe informacje związane z jego oddelegowaniem.

            Dyrektywa 2014/67/UE poprawiająca stosowanie w praktyce przepisów UE o delegowaniu pracowników wymaga by w każdym kraju Unii działała strona internetowa z przepisami kraju goszczącego (art. 5). Strony te mają poprawiać dostęp do informacji bo jest on bardzo utrudniony zwłaszcza dla osób nie znających obcego języka. NSZZ „Solidarność” cały czas podkreśla, że Polak delegowany do kraju UE często nie wie jakie warunki pracy i płacy go obowiązują. Na czwartkowym spotkaniu Komitetu Ekspertów ws. Delegowania Pracowników w Brukseli przedstawiciel Komisji Europejskiej wyjaśniał, że krajowa strona internetowa ma być tłumaczona na języki najważniejsze z punktu widzenia potrzeb rynkowych. Chodzi o to by ułatwić dostęp do informacji najliczniejszym grupom pracowników, w kraju goszczącym. Bez wątpienia fachowcy z Polski są często największą grupą obcokrajowców w krajach UE. W związku z tym dr Ewa Podgórska-Rakiel z Zespołu Prawnego KK, która uczestniczyła w spotkaniu jako obserwator EKZZ, zwróciła się do przedstawicieli krajów UE by ich kraje tłumaczyły swoje strony na język polski. Do tej pory zobowiązały się do polskiego tłumaczenia takie kraje jak Austria, Niemcy, Dania i Francja.

            W sprawie pracowników delegowanych NSZZ „Solidarność” zgłaszał także MRPiPS oraz Marianne Thyssen Komisarz Unii Europejskiej ds. Zatrudnienia, Spraw Społecznych, Umiejętności i Mobilności Pracowników, problem braku informacji pisemnej od pracodawcy delegującego o warunkach zatrudnienia. Wyjeżdżający za granicę Polak najczęściej nie otrzymuje żadnej pisemnej informacji i nie wie na jakich warunkach pracuje. W Brukseli przedstawiciel KE wyjaśnił, że obowiązek informacyjny wynika z dyrektywy z dnia 14 października 1991 r. w sprawie obowiązku pracodawcy dotyczącym informowania pracowników o warunkach stosowanych do umowy lub stosunku pracy (91/533/EWG). W tej dyrektywie wprost wskazuje się, że pracownik wysyłany do innego Państwa Członkowskiego na ponad miesiąc powinien być w posiadaniu dokumentu określającego przynajmniej informacje o czasie trwania zatrudnienia za granicą, walucie w której wynagrodzenie ma być wypłacane czy świadczeniach pieniężnych bądź w naturze. Informacje te muszą być przekazane pracownikowi jeszcze przed wyjazdem. Wygląda na to, że ta dyrektywa jest źle wdrożona do polskiego porządku prawnego i trzeba będzie zmienić przepisy prawa pracy. 


            Dział Informacji KK

              Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Lublinie

              Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Lublinie
              Oficjalne uroczystości rozpoczęło złożenia kwiatów w miejscu pamięci zamordowanych na Zamku Lubelskim na cmentarzu, przy ul. Unickiej, a następnie przy pomniku Zaporczyków na placu Zamkowym.
               
              Centralnym punktem obchodów byłą msza święta w kościele pw. Michała Archanioła w Lublinie. Licznie zgromadzone dzieci recytowały wiersze i przygotowały koncert pieśni patriotycznych. Wojewoda lubelski Przemysław Czarnek odczytał okolicznościowy list od  Prezes Rady Ministrów – Beaty Szydło.
               
              Zwieńczeniem uroczystości Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych było odśpiewanie hymnu Polski, odczytanie apelu poległych oraz złożenie kwiatów pod pomnikiem Żołnierzy Wyklętych przy parafii pw. Michała Archanioła. Kurator oświaty w Lublinie, Teresa Misiuk wygłosiła także okolicznościowe przemówienie.
               

                Dar dla Aleppo. Akcja dolnośląskiej Solidarności

                Dar dla Aleppo. Akcja dolnośląskiej Solidarności
                Dolny Śląsk daje przykład innym w Polsce jak mądrze pomagać – komplementował zebranych w sali Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu ks. Waldemar Cisło, dyrektor sekcji polskiej Pomoc Kościołowi W Potrzebie. W czwartek 2 marca zebrali się tu przedstawiciele związków wyznaniowych , samorządu i organizacji społecznych w celu zapoczątkowania akcji zbierania funduszy na pokrycie remontu oddziału szpitalnego zbombardowanej placówki medycznej w syryjskim Aleppo oraz na wyposażenie oddziału w sprzęt medyczny.
                 
                Do akcji włączyła się dolnośląska “Solidarność” co potwierdził podpisem obecny na spotkaniu szef Regionu Kazimierz Kimso.
                 
                Pomóc można wysyłając SMS 72405 o treści RATUJE oraz wysyłając pieniądze na konto 63 1020 4900 0000 8502 3055 5762 z dopiskiem “Dar dla Aleppo” (konto złotówkowe)
                 
                63 1020 4900 0000 8702 3055 5773 z dopiskiem “Dar dla Aleppo” (wpłaty w EUR)
                 

                  Uchwała chorzowskich radnych w sprawie łączenia szpitali unieważniona

                  Uchwała chorzowskich radnych w sprawie łączenia szpitali unieważniona
                  Po interwencjach Solidarności wojewoda śląski Jarosław Wieczorek unieważnił uchwałę Rady Miasta Chorzowa w sprawie połączenia Centrum Pediatrii i Onkologii z Zespołem Szpitali Miejskich.
                   
                  O unieważnienie uchwały chorzowskich radnych zwrócił się do wojewody śląskiego Regionalny Sekretariat Ochrony Zdrowia NSZZ Solidarność w Katowicach. W  piśmie skierowanym do wojewody 4 lutego przedstawiciele RSOZ podkreślili, że uchwała Rady Miasta Chorzowa została podjęta niezgodnie z prawem, ponieważ termin konsultacji jej projektu z organizacjami związkowymi nie został dochowany. – Wojewoda śląski uznał, że uchwała została podjęta z naruszeniem przepisu art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 23 maja 1991 roku o związkach zawodowych i podjął decyzję o uchyleniu jej w całości. Tym samym przyznał nam rację. Od początku wskazywaliśmy, że Rada Miasta Chorzowa, przyjmując tak ważną uchwałę, pominęła tryb konsultacji społecznych, lekceważąc obowiązujące w Polsce procedury formalno-prawne – mówi Halina Cierpiał, przewodnicząca RSOZ.
                   
                  Uchwała o połączeniu Centrum Pediatrii i Onkologii z Zespołem Szpitali Miejskich została podjęta przez chorzowskich radnych 2 lutego. Za głosowało 15 osób, 5 wstrzymało się od głosu. Przeciwko fuzji było tylko 4 radnych.
                   

                    Wypadki przy pracy. Informacja GUS

                    • Kategoria: Kraj
                    Wypadki przy pracy. Informacja GUS
                    Według GUS suma wypłacanych świadczeń z funduszu wypadkowego, w związku z wypadkami przy pracy, co roku przekracza 5 miliardów złotych, co stanowi według obliczeń EY 0,3 proc. PKB Polski. Ostatnie dane GUS pochodzą z 2015 r. W tym czasie w pracy zostało poszkodowanych 87 622 osób (304 osoby zmarły w efekcie wypadków), które w sumie przebywały 3 692 574 dni na zwolnieniach lekarskich.
                     
                    Branże, w których pracownicy najczęściej ulegali wypadkom przy pracy w 2015 roku: przetwórstwo przemysłowe (ponad 32 proc.), handel; naprawa pojazdów samochodowych (ponad 13 proc.), opieka zdrowotna i pomoc społeczna (10 proc.).
                     
                    Najczęstszą przyczyną wypadków przy pracy jest nieprawidłowe zachowanie pracownika – z tego wynika niemal 60 proc. odnotowanych w 2015 roku zdarzeń. Pozostałymi najczęstszymi przyczynami wypadków przy pracy są: niewłaściwy stan narzędzi, wyposażenia lub budynków (8,6 proc. wypadków), niekorzystanie lub niewłaściwe posługiwanie się narzędziami lub wyposażeniem (7,5 proc. wypadków), niewłaściwe samowolne zachowanie się pracownika (6,9 proc. wypadków), niewłaściwa organizacja stanowiska pracy (5,3 proc. wypadków) oraz niewłaściwa organizacja pracy (4,6 proc. wypadków) (dane GUS za 2015 rok)
                     
                    Najczęstsze urazy w wypadkach przy pracy dotyczyły rąk (43,3 proc.) i nóg (34,6 proc.). Niemal co 10 poszkodowany miał urazy głowy. Plecy, łącznie z kręgosłupem uległy uszkodzeniu w 3,6 proc. wypadków, zaś tułów pracownika i organy wewnętrzne uległy urazom w 3,3 proc. przypadków. Natomiast urazy szyi wraz z kręgosłupem szyjnym odnotowano w 2,1 proc. przypadków wypadków przy pracy (dane GUS za 2015 rok)
                     
                    Niemal połowa (44 proc.) urazów była powierzchowna, zwichnięcia, skręcenia i naderwania lub przemieszczenia to były urazy co czwartego z poszkodowanych, natomiast złamania kości dotyczyły niemal co 5 poszkodowanego (17 proc.).
                     
                    www.solidarnosc.gda.pl
                      Subskrybuj to źródło RSS

                      Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.