Menu
  • Polski (PL)
Biuro Prasowe

Biuro Prasowe

Negocjacje w S.L. Prologis zakończone sukcesem

Negocjacje w S.L. Prologis zakończone sukcesem
Wzrost stawek godzinowych o 2,20 zł brutto, podwyższenie premii frekwencyjnej oraz wprowadzenie nagród jubileuszowych oraz dodatku za pracę w soboty i niedziele to najważniejsze zapisy porozumienia płacowego podpisanego 14 marca w spółce S.L. Prologis w Sosnowcu. Porozumienie będzie obowiązywać przez 18 miesięcy. 
 
S.L.Prologis  to spółka wyodrębniona przed trzema laty z sosnowieckiego Bitron.  – To odrębny, pracodawca, ale jego działalność jest ściśle związana z Bitronem. Firma zatrudnia pracowników magazynów Bitronu – mówi Izabela Będkowska, przewodnicząca Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ Solidarność w Bitron Poland, która zrzesza również pracowników spółek S.L.Prologis oraz Gimplast.
 
 – Zapisy porozumienia zawartego w Prologis są bliźniaczo podobne do tych, które Solidarność wynegocjowała w lutym w Bitronie. Pracownicy są zadowoleni i ja też jestem usatysfakcjonowana takim efektem rozmów. Dla ludzi najważniejszy jest przed wszystkim wzrost stawek godzinowych o 2,20 zł brutto – powiedziała po podpisaniu porozumienia Izabela Będkowska
 
Oprócz wzrostu płac zasadniczych porozumienie przewiduje również podniesienia premii frekwencyjnej z 250 do 350 zl brutto miesięcznie. Ponadto pracownikom, którzy nie będą korzystali ze zwolnienia lekarskiego w ciągu najbliższych pięciu miesięcy, dodatkowo zostanie wypłacony bonus w wysokości 500 zł brutto. Wyższe o 100 zł będą też premia świąteczna oraz wakacyjna i wyniosą w tym roku odpowiednio 1400 i 1700 zł brutto. Ich wysokość będzie waloryzowana co roku o 4 proc.
 
Więcej na www.solidarnosckatowice.pl

    Pikieta w obronie Chorzowskiego Centrum Pediatrii i Onkologii

    Pikieta w obronie Chorzowskiego Centrum Pediatrii i Onkologii
    15 marca pracownicy Chorzowskiego Centrum Pediatrii i Onkologii oraz członkowie społecznego komitetu obrony szpitala zorganizują pikietę przed chorzowskim magistratem. Na ten sam dzień zwołano nadzwyczajne posiedzenie rady społecznej placówki. Według nieoficjalnych informacji podczas obrad ma być głosowany wniosek o odwołanie dyrektora ChCPiO Grzegorza Szpyrki. 
     
    - W naszej ocenie to zemsta za to, że pan dyrektor razem z nami broni szpitala przed połączeniem z Zespołem Szpitali Miejskich. 13 marca zwołaliśmy konferencje prasową z udziałem pana dyrektora, aby przedstawić nasze pomysły dotyczące możliwości dalszego funkcjonowania centrum jako samodzielnej jednostki. Choć na konferencje zaproszeni byli dziennikarze, zjawili się na niej wiceprezydenci Chorzowa Wiesław Ciężkowski i Wiesław Raczyński. Kilka godzin później dowiedzieliśmy się o zwołaniu posiedzenia rady społecznej – mówi Katarzyna Kubica z Solidarności w chorzowskim Centrum Pediatrii i Onkologii. 
     
    W akcji protestacyjnej wezmą udział pracownicy szpitala oraz członkowie Społecznego Komitetu  Obrony Chorzowskiej Pediatrii. - Zapraszamy też do udziału rodziców naszych pacjentów oraz wszystkich, którym leży na sercu los naszej placówki – podkreśla Katarzyna Kubica. 
     

      Lekcja na całe życie

      Lekcja na całe życie
      Ponad trzystu uczniów warszawskich szkół licealnych uczestniczyło 13 marca br. w Sali Kolumnowej Sejmu RP w konferencji „KATYŃ. 5 MARCA – DZIEŃ PAMIĘCI”. Organizatorem spotkania poświęconego pamięci Zbrodni Katyńskiej była warszawska „Solidarność” Oświatowa oraz Fundacja Golgota Wschodu. Gośćmi konferencji byli: posłanka Ewa Tomaszewska, Aurelia Michałowska Mazowiecki Kurator Oświaty,  Andrzej Sosnowski Wicekurator Oświaty oraz Krzysztof Bugla, Burmistrz Żoliborza.
       
      - Spotykamy się z okazji bardzo ważnej rocznicy. Prawda i pamięć dotycząca Katynia jest niezwykle ważna. 5 marca 1940 r. Stalin podpisał  decyzję, która na zawsze zmieniła bieg naszej historii – powiedziała witając młodzież Halina Kurpińska, organizatorka konferencji.   
      Jako pierwszy głos zabrał dr Witold Wasilewski. Historyk IPN przedstawił uczniom historię zbrodni katyńskiej omawiając jej podłoże polityczne. 
      - Zbrodnia katyńska, to jest zbrodnia dokonana na mocy decyzji Biura Politycznego z dnia 5 marca 1940 r., na podstawie której rąk Sowietów zginęło ponad 22 tys. oficerów oraz cywilów wziętych do niewoli po 17 września 1939 roku. Ci ludzie zginęli przede wszystkim dlatego, że byli Polakami. Polakami szczególnie ważnymi dla dalszego istnienia narodu i państwa polskiego. Taki był sens decyzji Biura Politycznego - wyniszczenie narodu polskiego – tłumaczył dr Wasilewski. 
      Socjolog dr Barbara Fedyszak-Radziejowska mówiła o pamięci o zbrodni katyńskiej i o tym jaką rolę pełni ona w budowaniu naszej tożsamości narodowej i naszego patriotyzmu. - Pamięć i prawda o Katyniu to pierwszy krok by wygrać ze sprawcami zbrodni. Ofiary miały być anonimowe, miały być nawozem historii, miały być w dołach śmierci. Jeśli pamiętamy i jesteśmy wolni od katyńskiego kłamstwa to wygrywamy z tymi, którzy mieli ten plan – podkreśliła socjolog. 
      Następnie uczniowie wysłuchali Pani Marii Gabiniewicz, która we wzruszających słowach opowiedziała wojenne losy swojej rodziny. Wojna zburzyła spokojne życie 6-letniej dziewczynki i rozproszyła po świecie jej rodziców i czterech braci. Ojciec Pani Marii zginął w 1940 r. w ZSRR. Do tej pory nie odnaleziono miejsca jego pochówku (prawdopodobnie jest na nieznanej dotąd tzw. Białoruskiej Liście Katyńskiej). 
       
      Więcej na www.solidarnosc.org.pl/mazowsze

        Zrobimy wszystko, aby kopalnia "Krupiński" dalej funkcjonowała. Jeszcze jest czas

        Zrobimy wszystko, aby kopalnia "Krupiński" dalej funkcjonowała. Jeszcze jest czas

        – W kwestiach systemowych Solidarność popiera działania rządu, ale jeśli chodzi o sprawy branżowe nie ma naszej zgody na jakiekolwiek zaniechania i nieprawidłowe działania – zaznacza Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ Solidarność, w rozmowie z Izabelą Kozłowską.

        – Śląsko-dąbrowska Solidarność, nie kryjąc rozgoryczenia, wypunktowała premier Beacie Szydło nieprawidłowe działania…

        – Jest to ważne stanowisko, w którym koledzy i koleżanki ze śląsko-dąbrowskiej Solidarności nie tylko wyrazili swoje zdanie i zaniepokojenie, ale także wskazali na konieczność podjęcia działań w konkretnych dziedzinach gospodarki. Doceniamy to, co obecna władza robi w kwestiach systemowych. Tu, tak jak zauważyła śląsko-dąbrowska „S”, należy pochwalić PiS za przywrócenie wieku emerytalnego, podwyższenie wynagrodzenia minimalnego i stawki godzinowej czy program „Rodzina 500 plus”. Są to ważne rozwiązania wprowadzone przez rząd premier Beaty Szydło, które prowadzą do poprawy sytuacji Polaków. Równocześnie należy działać na rzecz rozwoju polskiej gospodarki.

        – Tzw. program dla Śląska jest szansą tego regionu. Premier Beata Szydło przed wyborami mówiła na spotkaniu w kopalni Makoszowy, że Śląsk jest sercem polskiej gospodarki. Zapomniano o tym?

        – Ministerstwo Rozwoju przygotowało tzw. plan Morawieckiego, o którym dużo się mówi i jest to sztandarowy program rozwoju kraju. Plan ten jest kompatybilny z ,,Porozumieniem na rzecz zintegrowanej polityki zrównoważonego rozwoju województwa śląskiego”, który przygotowali eksperci doskonale znający specyfikę i potrzeby województwa śląskiego, pracujący w ramach Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego. Plan jest, metody jego realizacji zostały wskazane, posiadamy odpowiednie narzędzia, a brakuje działania. Nic dziwnego, że śląsko-dąbrowska Solidarność jest sfrustrowana brakiem reakcji.

        (...)

        Restrukturyzacja górnictwa węgla kamiennego wzbudza zrozumiały niepokój. Szczególnie uderza likwidacja KWK „Krupiński”. Dla mnie wiążące są deklaracje przedwyborcze PiS, że nie będą zamykane kopalnie, które posiadają złoża. Decyzja została podjęta i kopalnia, przed którą są wielomiliardowe perspektywy, ma być zamknięta. Eksperci od górnictwa, geologii, a nawet politycy PiS są przeciwni likwidacji „Krupińskiego”. Prof. Krystian Probierz, który jest senatorem Prawa i Sprawiedliwości, wskazał konkret, dlaczego ta kopalnia nie powinna być zamknięta. O tym, że „Krupiński” ma przed sobą ogromny potencjał, wiedzą wszyscy poza ministrem energii Krzysztofem Tchórzewskim i sekretarzem stanu w Ministerstwie Energii Grzegorzem Tobiszowskim, który jest pełnomocnikiem rządu ds. restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego. Niedopuszczalne jest ignorowanie fachowców przez resort i odrzucanie niepodważalnych argumentów za dalszym istnieniem kopalni „Krupiński”. Zrobimy wszystko, aby ta kopalnia dalej funkcjonowała. W tym przypadku minister Tchórzewski i wiceminister Tobiszowski robią złą robotę dla całego obozu rządzącego. To może się źle skończyć nie tylko dla tych dwóch polityków, ale dla obecnej władzy. Jeszcze raz podkreślę: w kwestiach systemowych Solidarność popiera działania rządu, ale jeśli chodzi o sprawy branżowe, nie ma naszej zgody na jakiekolwiek zaniechania i nieprawidłowe działania. Sprawy, na które wskazała Solidarność regionu śląsko-dąbrowskiego, to punkty zapalne. Jeszcze jest czas, aby je załagodzić. Jest to możliwe, ale potrzeba chęci i pracy wszystkich zainteresowanych stron. Solidarność jest gotowa do działania.  

        Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (11/2017) do kupienia także w wersji cyfrowej tutaj
         
         

         

          „Moja Solidarność” – spotkanie z Andrzejem Michałowskim

          „Moja Solidarność” – spotkanie z Andrzejem Michałowskim
          Książka „Moja Solidarność. Fakty, zdrady, nadzieje” to jedne z najlepszych wspomnień na temat działalności związkowej w latach 80. Jej autorem jest Andrzej Michałowski, w PRL jeden z liderów portowej „Solidarności” i jednocześnie jeden z najważniejszych więźniów politycznych reżimu komunistycznego.
           
          Okazja do rozmowy z autorem nadarzy się już w czwartek 16 marca o godz. 17 w „Galerii Mariackiej” w Gdańsku przy ul. Mariackiej 48. Organizatorem spotkania jest Oddział Okręgowy Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” w Gdańsku.
           
          Wspomnienia jak thriller – recenzja książki „Moja Solidarność”:
           
          Jeśli często narzekamy, że prawda o „Solidarności” – jako wielomilionowym ruchu społecznym i masowym związku zawodowym – po ponad ćwierćwieczu wolnej Polski wciąż z trudem przebija się do masowej wyobraźni, to dzieje się tak m.in. dlatego, że większość zapomnianych, ale odważnych i ryzykujących w latach 80. represje członków Związku nie dzieli się wspomnieniami ze swojej działalności. – Nie walczyliśmy o zaszczyty i sławę – przekonują. To prawda, ale brak działań popularyzatorskich sprawia, że historia walki milionów Polaków z komunistycznym reżimem PRL zbyt łatwo jest sprowadzana do spektakularnej akcji wąskiej grupy współczesnych „politycznych celebrytów”.
           
          Więcej na www.solidarnosc.gda.pl

            Zmarła Bronisława Betlej

            Zmarła Bronisława Betlej
            W ubiegłym tygodniu zmarła wielka poetka,  patriotka i przyjaciółka "Solidarności" - Bronisława Betlej. Na ręce najbliższej rodziny i przyjaciół składamy wyrazy współczucia wraz z zapewnieniem o naszej pamięci i modlitwie.
             
            Urodziła się 26 sierpnia 1928 roku w Dominikowicach k/Gorlic. Mieszkała i tworzyła w Jedliczu. Poetka, prozaik, pisała także bajki dla dzieci. Członek Związku Literatów Polskich oraz Warszawskiego Klubu Pisarzy. Oprócz tego była członkiem wielu stowarzyszeń, związków i klubów literackich na całym świecie. Jako poetka debiutowała w roku 1963 na łamach prasy lokalnej i ogólnopolskiej. Debiut książkowy przypada na rok 1989 tomikiem poezji «Przeciw światu».  Jej nazwisko występuje w międzynarodowym słowniku dwóch tysięcy wybitnych osobowości na świecie (1996/97) oraz encyklopediach wydawanych przez Cambridge (1994/2000).
             

              Sąd odmówił kolejnego odroczenia kary

              Sąd odmówił kolejnego odroczenia kary
              Po 10 latach od wyroku skazującego, Jan M., były funkcjonariusz Milicji Obywatelskiej, który dowodził oddziałami ZOMO podczas Zbrodni Lubińskiej, może pójść do więzienia. Sąd Okręgowy we Wrocławiu odrzucił wniosek obrońców o odroczenie kary z powodów zdrowotnych.
               
              Jan M. ma spędzić za kratkami 3,5 roku pod ścisłym nadzorem lekarzy. „Szkoda, że tak późno, ale nareszcie sprawiedliwości stało się zadość”, komentuje postanowienie sądu Bogdan Orłowski, Przewodniczący Zarządu Regionu Zagłębie Miedziwoe NSZZ  „Solidarność”.
               
              Na ten dzień czekały przede wszystkim rodziny zamordowanych mieszkańców Lubina. Całą sprawą żyli także działacze Solidarności, którzy żywo śledzili procesy wszystkch oskarżonych byłych milicjantów. Mieszkający dzisiaj w podlubińskim Osieku Jan M., podczas pokojowej manifestacji z 31 sierpnia 1982r. dowodził oddziałami ZOMO. Od kul milicjantów zginęli: 28-letni Michał Adamowicz, dwa lata młodszy Mieczysław Poźniak i najstarszy z nich wszystkich, 32-letni Andrzej Trajkowski. W stan oskarżenia postawiono siedmiu wysokich rangą funkcjonariuszy MO. Czterech z nich objęła amnestia, ostatecznie przed sądem stanęło tylko trzech.
               

                Zapraszamy na Drogę Krzyżową Ludzi Pracy

                • Kategoria: Kraj
                Zapraszamy na Drogę Krzyżową Ludzi Pracy
                Komisja Krajowa, Region Mazowsze NSZZ "Solidarność" i proboszcz parafii św. Stanisława Kostki ks. Marcin Brzeziński zapraszają 7 kwietnia na XVII Ogólnopolską Drogę Krzyżową Ludzi Pracy ulicami warszawskiego Żoliborza od grobu bł. ks. Jerzego Popiełuszki Patrona NSZZ "Solidarność.
                 
                godz. 16.00 rejestracja pocztów sztandarowych i delegacji
                 
                godz. 17.00 msza św. - Droga Krzyżowa
                 

                Pobierz plakat na XVII Ogólnopolską Drogę Krzyżową Ludzi Pracy

                  "Solidarność" wręcza kolejną żółtą kartkę

                  • Kategoria: Kraj
                  "Solidarność" wręcza kolejną żółtą kartkę
                  - Instytucje publiczne powinny przyczyniać się do kreowania odpowiednich standardów etycznych na rynku pracy - przypomina NSZZ "Solidarność" i wręcza żółtą kartkę  Wydziałowi Zamówień Publicznych dzielnicy Włochy m. st. Warszawy. W przetargu publicznym na "Świadczenie usług pocztowych" urzędnicy nie uwzględnili wymogu zatrudniania wszystkich pracowników na podstawie umowy o pracę.
                   
                  W dokumentacji przetargowej nie uwzględniono wymogu zatrudniania przez wykonawcę lub podwykonawcę wszystkich pracowników na podstawie umowy o pracę, jedynie promowana jest liczba zatrudnionych w pozacenowych kryteriach oceny ofert. 
                   
                  Autorzy żółtej kartki ostrzgają, że może to doprowadzić do sytuacji, w której wykonawca zaproponuje zatrudnienie na umowie o pracę tylko części pracowników wykonujących czynności mające cechy określone w Kodeksie pracy, co jest niezgodne z obecnie obowiązującym prawem.
                   
                  "Instytucje publiczne powinny przyczyniać się do kreowania odpowiednich standardów etycznych na rynku pracy"- przypomina "Solidarność" razem z Instytutem Zrównoważonych Zamówień Publicznych oraz Federacją Przedsiębiorców Polskich i apeluje do urzędu o wprowadzenie koniecznych zmian w dokumtacji przetargowej.
                   
                  Komisja Krajowej NSZZ „Solidarność” razem z IZZP i FPP prowadzi akcję piętnowania szczególnie rażących rozstrzygnięć przetargów w systemie zamówień publicznych. Monitoring w tej sprawie prowadzi Instytut Zrównoważonych Zamówień Publicznych (TUTAJ). Zamawiający, którzy rozstrzygając przetargi wybierają oferty z zaniżonymi wynagrodzeniami, poniżej wynagrodzenia minimalnego lub zamawiających nie stosujących klauzul społecznych otrzymują tzw. "żółtą kartkę".  O sytuacji są informowane organy nadrzędne, założycielskie oraz Urząd Zamówień Publicznych i media.
                   
                  Żółta kartka dla Wydziału Zamówień Publicznych Dzielnicy Włochy m. st. Warszawy dostępna TUTAJ
                   
                  hd

                    Biskupi po raz kolejny popierają projekt "Solidarności"

                    • Kategoria: Kraj
                    Biskupi po raz kolejny popierają projekt "Solidarności"
                    Biskupi obecni na 375. zebraniu plenarnym Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie ponowili swoje poparcie dla obywatelskiego projektu ustawy NSZZ „Solidarność” w sprawie ograniczenia handlu w niedzielę.
                     
                    Oświadczenie Konferencji Episkopatu Polski w sprawie projektu ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele
                     
                    Wkrótce minie rok od złożenia w Sejmie obywatelskiego projektu ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele. Postulowane w projekcie zmiany ustawodawcze mają skutkować wprowadzeniem wolnych niedziel dla pracowników handlu, zatrudnionych przede wszystkim w sklepach wielkopowierzchniowych. To rozwiązanie poparło własnoręcznym podpisem ponad pół miliona obywateli. Warto przypomnieć, że proponowana ustawa bierze w obronę około 1,3 mln osób, szczególnie kobiet, pracujących zawodowo w niedziele oraz dni świąteczne. Pośrednio podkreśla wartość niedzieli jako dobra kulturowego i dnia wolnego od pracy. Skutecznym i społecznie zaakceptowanym funkcjonowaniem tej zasady cieszy się od lat wiele krajów europejskich, a wśród nich m.in. Austria, Niemcy, Norwegia, Szwajcaria, Francja oraz Wielka Brytania. Co więcej, w Niemczech niedziela jest chroniona zapisem w konstytucji tego państwa jako wartość i spoiwo wspólnoty narodowej. Wydaje się, że także my powinniśmy przyjąć odnośnie do niedzieli rozwiązania podobne jak w wielu nowoczesnych krajach Europy!
                     
                    Niestety, w ostatnich tygodniach w środkach społecznego przekazu pojawiają się wypowiedzi, z których wynika chęć zmian zapisów projektu ustawy, m.in. ograniczające liczbę niedziel wolnych od pracy w handlu do jednej lub dwóch w miesiącu, czy też scedowanie decyzji dotyczącej ograniczeń w handlu w niedziele na samorządy.
                     
                    W związku z tym, jako członkowie Konferencji Episkopatu Polski uważamy, że proponowanie zmian zapisów ustawy i wydłużanie prac legislacyjnych nad ostatecznym kształtem rozwiązań prawnych w tym względzie jest formą niesprawiedliwości społecznej, m.in. wobec tych obywateli, którzy sygnowali projekt ustawodawczy. Ponadto, zachowując w pamięci próby zawłaszczenia niedzieli i zredukowania jej do zwykłego dnia pracy w czasach PRL-u, opowiadamy się – zgodnie z projektem ustawy – za zachowaniem wszystkich niedziel w miesiącu jako dni wolnych od pracy w handlu.
                     
                    Wyrażamy nadzieję, że setki tysięcy pracowników handlu oraz ich rodziny doczekają się wolnych niedziel. Nie mamy wątpliwości, że ciągle stoimy przed nową szansą przeżywania niedzieli w całej wspólnocie naszego społeczeństwa jako dnia wzmocnienia sił i odpoczynku, odrodzenia zagubionych więzi rodzinnych i społecznych. Ponadto niedziela może znów stać się gwarantem emocjonalnego wyciszenia, a także budowania wspólnoty rodzinnej, religijnej i narodowej.
                     
                    Podpisali Pasterze Kościoła katolickiego w Polsce,
                    zebrani na 375. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski
                     
                     
                      Subskrybuj to źródło RSS

                      Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.