Menu
  • Polski (PL)

Wynagrodzenia w Prokuraturze Krajowej: wygrana „Solidarności"!

  • Kategoria: Kraj
Wynagrodzenia w Prokuraturze Krajowej: wygrana „Solidarności"!
MOZ NSZZ "Solidarność" Pracowników Sądownictwa i Prokuratury wygrała przed NSA sprawę o udostępnienie informacji o wynagrodzeniach wypłacanych w Prokuraturze Krajowej. Udostępnienie nam informacji o wynagrodzeniach, premiach, nagrodach jest szczególnie istotne dla interesu publicznego, a nie wyłącznie wąskiej grupy pracowników czy członków.
 
Naczelny Sąd Administracyjny wyrokiem z 8 grudnia 2022 r. (III OSK 5040/21) oddalił skargę kasacyjną Prokuratora Generalnego na wyrok WSA w Warszawie.
 
To ważny wyrok dla wszystkich związków zawodowych w Polsce – gdyż utrzymanie poglądu Prokuratury Krajowej w efekcie utrącałoby możliwość skutecznego działania związanego z wpływem na kształtowanie wynagrodzeń w sferze finansów publicznych oraz kontroli transparentności wydatkowania środków publicznych.
 
[NASZ WNIOSEK]
9 grudnia 2019 r. MOZ NSZZ "Solidarność" Pracowników Sądownictwa i Prokuratury zwróciła się do Prokuratora Krajowego o udostępnienie informacji publicznej o wynagrodzeniach zasadniczych, premiach, nagrodach oraz udostępnienie zestawienia, ile osób na poszczególnych stanowiskach jest delegowanych do pełnienia obowiązków służbowych w Prokuraturze Krajowej z innych jednostek prokuratury. Wniosek dotyczył asystentów, urzędników i innych pracowników.
 
[DECYZJE PK I PG]
Prokurator Krajowy poinformował jest to informacja przetworzona (zdaniem PK wymagała zaprzęgnięcia ogromnych nakładów w celu uzyskania takich informacji). W związku z tym, że (zdaniem PK) nie wykazaliśmy że informacje te są szczególnie istotne dla interesu publicznego – odmówiono ich udostępnienia. Prokurator Generalny podtrzymał decyzję PK, więc złożyliśmy skargę do WSA w Warszawie.
 
[ZDANIEM WSA]
Sąd I instancji wydał korzystny dla nas wyrok. Jego zdaniem decyzje PK i PG zostały wydane z naruszeniem prawa – nie wyjaśniły one bowiem dlaczego zdaniem organów nie wykazaliśmy w sposób wystarczający, że udostępnienie jej wnioskowanej informacji jest szczególnie istotne dla interesu publicznego. Ponadto nie odniesiono się w sposób należyty do unormowań prawnych dotyczących zasad funkcjonowania związków zawodowych i istoty ich udziału w stosunkach społeczno-gospodarczych, a tym samym możliwości wpływu na wykorzystywanie uzyskanych informacji publicznych dla poprawy funkcjonowania organów administracji publicznej, w tym m.in. wydatkowania przez te organy publicznych środków finansowych.
 
Naszym zdaniem wnioskowane informacje wpisują się w szczególny interes społeczny w związku z ustawowymi kompetencjami i prawami, jakie przynależą nam jako organizacji związku zawodowego.
 
Skargę kasacyjną do NSA wniósł PK.
 
[ZDANIEM PG]
W ocenie Prokuratora Generalnego WSA w sposób nieuprawniony przyjął, że PK i PG jako organy nie wykazały w sposób prawidłowy, że nie jesteśmy zdolni wykorzystać uzyskanej informacji w szczególnie istotnym interesie publicznym. Podczas gdy organy obu instancji ich zdaniem rozpatrzyły i prawidłowo oceniły na podstawie całokształtu materiału dowodowego, że nie zachodzi szczególnie istotny interes publiczny w udostępnieniu wnioskowanej informacji.
 
Prokurator Generalny podnosił także, że w sposób nieuzasadniony WSA przyjął, że posiadamy szczególnie istotny interes publiczny w udostępnieniu wnioskowanej informacji publicznej z uwagi na ogólne unormowania prawne odnoszące się do roli, zasad funkcjonowania i potencjalnych możliwości działania związków zawodowych, a także istotę ich udziału w stosunkach społeczno-gospodarczych oraz kompetencje, jakie nakładają na związki przepisy zbiorowego prawa pracy, a tym samym ma możliwości wpływu na wykorzystywanie uzyskanych informacji publicznych dla poprawy funkcjonowania organów administracji publicznej.
 
Zdaniem PG sąd I instancji pominął zakres faktycznego działania naszej organizacji, co ma rzekomo wpływać wpływającego na możliwość wykorzystania wnioskowanej informacji publicznej przetworzonej.
 
Prokurator Generalny wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania WSA w Warszawie, ewentualnie o oddalenie skargi.
 
[NASZA ODPOWIEDŹ NA TWIERDZENIA PG]
Wnieśliśmy odpowiedź na skargę kasacyjną broniąc naszych ustawowych kompetencji.
Wskazaliśmy, że to Prokurator Krajowy miał wykazać brak istnienia przesłanki szczególnej istotności informacji dla interesu publicznego, gdyż wnioskodawca nie musi wskazywać powodów, dla których spełnienie jego żądania będzie szczególnie istotne dla interesu publicznego. 
 
Naszym zdaniem wykazaliśmy, że mamy realną możliwość realizacji działań na rzecz dobra ogólnego, a żądana informacja w sposób bezpośredni służy temu celowi. Wnioskowana informacja jest istotna dla kontroli i ochrony praw pracowniczych związanych ze sprawiedliwym, równym i pozbawionym dyskryminacji dostępem do uprawnień pracowniczych w zakresie wynagrodzeń oraz sprawiedliwym, racjonalnym i transparentnym podziałem oraz wykorzystaniem środków budżetu.
 
Związki zawodowe muszą dysponować informacjami o sprawach, na które mają wpływ i za które częściowo odpowiadają reprezentując zbiorowe interesy zatrudnionych. Zgadzamy się (właściwie jest to oczywiste) z poglądem WSA w Warszawie, że działamy nie tylko w imieniu wąskiej grupy zawodowej, tj. pracowników, a także w interesie publicznym o charakterze powszechnym.
 
[ZDANIEM NACZELNEGO SĄDU ADMINISTRACYJNEGO]
Z uzasadnienia Naczelnego Sądu Administracyjnego wynika, że wbrew twierdzeniom Prokuratora Generalnego WSA zasadnie przyjął, że mamy szczególnie istotny interes publiczny w udostępnieniu wnioskowanej informacji publicznej z uwagi na ogólne unormowania prawne odnoszące się do roli, zasad funkcjonowania i rzeczywistych możliwości działania związków zawodowych, a także istotę ich udziału w stosunkach społeczno-gospodarczych oraz kompetencje, jakie na nie nakładają przepisy zbiorowego prawa pracy, a tym samym ma rzeczywiste możliwości wpływu na wykorzystanie uzyskanych informacji publicznych dla poprawy funkcjonowania organów administracji publicznej, w tym prawidłowego wydatkowania przez te organy publicznych środków finansowych.
 
W rezultacie Sąd I instancji prawidłowo uznał, że udostępnienie nam informacji publicznej przetworzonej dotyczącej wypłaconych w Prokuraturze Krajowej wynagrodzeń, premii, nagród i dodatków specjalnych jest szczególnie istotne dla interesu publicznego.
 
„Międzyzakładowa Organizacja Związkowa NSZZ „Solidarność" wskazała zarówno w piśmie z 30 grudnia 2019 r., jak i w odwołaniu z 17 lutego 2020 r., między innymi, że wnioskowane informacje […] wpisują się w szczególny interes publiczny w związku z ustawowymi kompetencjami i prawami, jakie przynależą wnioskodawcy jako organizacji związku zawodowego […]. Wskazała jednocześnie, że informacje te są niezbędne do realizacji obowiązków, jakie nakładają na nią przepisy zbiorowego prawa pracy, a także podniosła, że -wbrew pozorom – organizacja związkowa ma istotny wpływ na kształtowanie polityki pieniężnej państwa w zakresie planowania wysokości środków budżetu państwa przeznaczonych na wynagrodzenia osobowe pracowników instytucji publicznych, co - pośrednio wpływa również na interes wszystkich obywateli […].
 
[…] Do zadań wnioskodawcy należy nie tylko reprezentowanie osób wykonujących pracę zarobkową, ale i obrona praw i interesów materialnych zarówno indywidualnych jaki i zbiorowych. Zgodnie zaś z art. 7 tej ustawy działania te dotyczą wszystkich pracowników zarówno zrzeszonych jaki niezrzeszonych. W celu wykonywania tych ustawowych kompetencji wnioskodawca na podstawie art. 8 tej ustawy kontroluje przestrzeganie przepisów prawa w zakresie dotyczącym interesów wykonujących pracę zarobkową - w tym dotyczącą prawa regulującego kształtowanie wynagrodzeń. Ponadto przywołała art. 19 tej ustawy, zgodnie z którym wnioskodawca należy do grona podmiotów, które mają prawo opiniowania założeń i projektów aktów prawnych w zakresie objętym zadaniami związków zawodowych, ma prawo występowania z wnioskami o wydanie lub zmianę ustawy albo aktu prawnego w zakresie spraw objętych zadaniami związku zawodowego. Kompetencje te dotyczą także procedury tworzenia prawa regulującego zasady wynagradzania, także w Prokuraturze Krajowej. Organizacja związkowa wskazała też, że działalność prowadzi w sposób stały. Analizowanie potrzebnych danych skutkuje podejmowaniem określonych działań i inicjatyw - włącznie z inicjatywą składnia wniosków dotyczących tworzenia aktów prawa regulujących sferę wynagrodzeń w sądach i prokuraturze. 
 
Słusznie zatem twierdzi ta organizacja związkowa, że odmowa udostępnienia żądanej informacji uniemożliwia lub mocno ogranicza wnioskodawcy możliwość wykonywania ustawowych obowiązków, kompetencji i praw, każde z tych zadań wymaga bowiem bieżącej analizy sytuacji dotyczącej zasad wynagradzania i sytuacji płacowej […].
 
Nie ma znaczenia również to, że organizacja związkowa nie zgłosiła swojej działalności w Prokuraturze Krajowej. Nie można wszak zapominać, że wnioskująca organizacja związkowa zrzesza pracowników sądownictwa i prokuratury. Zatem do ochrony słusznych interesów tych pracowników w zakresie wynagrodzeń, wręcz niezbędne jest pozyskanie danych nie tylko z podmiotów, w których zatrudnieni są członkowie związku lecz także z innych podmiotów realizujących zadania w zakresie sądownictwa prokuratury […].
 
Brak prawa do informacji o wynagrodzeniach na poziomie innym niż zakładowy, w praktyce sparaliżowałby funkcjonowanie związków zawodowych i ich organizacji na ponadzakładowym poziomie ich działania. MOZ NSZZ „Solidarność" wskazała tylko przykładowo jakie podejmuje działania w oparciu o dane dotyczące wynagrodzeń […].
 
W tych okolicznościach Naczelny Sąd Administracyjny w całości podziela stanowisko Sądu I instancji i przytoczoną przez niego argumentację przemawiającą za tym, że nie sposób przyjąć jak to uczynili Prokurator Krajowy i Prokurator Generalny, iż organizacja związkowa nie wykazała w toku postępowania, że ma realną możliwość uczynienia z uzyskanej informacji publicznej użytek dla dobra ogółu w taki sposób, który nie jest dostępny dla każdego posiadacza wspomnianej informacji. Zatem udostępnienie jej żądanej informacji jest szczególnie istotne dla interesu publicznego.”
Wyrok jest ostateczny i nie podlega zaskarżeniu.
 
Przyjęcie odmiennej perspektywy w praktyce oznaczałoby, dla wszystkich związków zawodowych działających w jednostkach sektora finansów publicznych, pozbawienie ich możliwości wykonywania ustawowych uprawnień. Tym bardziej jesteśmy usatysfakcjonowani tym wyrokiem – bo także ta batalia sądowa bezpośrednio wpisuje się w szczególny interes publi
 
 
NSZZ "Solidarność" Pracowników Sądownictwa i Prokuratury
 
 
Czytaj całość...

"Opolskie Dziady Kultury". Solidarność w opolskich instytucjach kultury żąda podwyżek

  • Kategoria: Branże
"Opolskie Dziady Kultury". Solidarność w opolskich instytucjach kultury żąda podwyżek
Komitet protestacyjny NSZZ "Solidarność" pod nazwą "Opolskie Dziady Kultury" kontynuuje walkę o podwyżki dla pracowników instytucji kultury, dla których organizatorem jest Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa Opolskiego.
 
W czasie konferencji prasowej zwołanej 20 stycznia w siedzibie Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” Śląska Opolskiego, Związkowcy przedstawili swoje postulaty płacowe. Chodzi o podwyżkę w wysokości 650 złotych brutto, w którą wchodzi rekompensata za wzrost płacy minimalnej oraz 200 złotych do dyspozycji dyrektorów jednostek, które reprezentują.
 
Solidarność zwracała uwagę, że choć Urząd Marszałkowski Województwa Opolskiego chwali się rekordowym budżetem na kulturę, w wysokości 62 milionów złotych, to w niewielkim stopniu przekłada się to na poprawę sytuacji pracowników, którzy czują się pokrzywdzeni.
 
Związkowcy mówili o wzroście płacy minimalnej, spłaszczaniu wynagrodzeń i wysokiej inflacji podnoszącej koszty życia. Wszystko to sprawia, że realne płace pracowników opolskich instytucji kultury znacznie się obniżyły.
 
W wydarzeniu udział wzięli między innymi związkowcy z Muzeum Śląska Opolskiego, Filharmonii Opolskiej, Muzeum Wsi Opolskiej i Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej, a także Grzegorz Adamczyk, zastępca przewodniczącego Zarządu Regionu NSZZ "Solidarność" Śląska Opolskiego.
 
źródło.: tysol.pl / Radio Opole / opole.naszemiasto.pl
 
Czytaj całość...

Śląsko-dąbrowska „Solidarność” chce mediacji ministerstwa w konflikcie Tauronu i Rafako

  • Kategoria: Regiony
Śląsko-dąbrowska „Solidarność” chce mediacji ministerstwa w konflikcie Tauronu i Rafako
Zarząd Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „Solidarność” wezwał Ministerstwo Aktywów Państwowych do mediacji w sporze pomiędzy Tauronem i Rafako. W stanowisku przyjętym 18 stycznia związkowcy zgłosili również postulat wykonania audytu technicznego bloku 910 MW w Jaworznie, którego awaryjność jest przedmiotem konfliktu między spółkami.
 
W ocenie związkowców konflikt między Rafako i Tauronem wymknął się spod czyjejkolwiek kontroli, dlatego interwencja MAP jest niezbędna. – Z przykrością zauważamy, że w publicznych wypowiedziach zarówno przedstawicieli zarządu Tauronu, jak i Rafako, coraz mniejsze znaczenie wydają się mieć przesłanki merytoryczne oraz dobro obu firm i ich pracowników, a coraz częściej do głosu dochodzą niezdrowe emocje. Obie firmy oskarżają się wzajemnie o kłamstwa, celowe manipulacje oraz inne przejawy złej woli, co w praktyce uniemożliwia jakikolwiek konstruktywny dialog – czytamy w stanowisku.
 
W stanowisku skierowanym do szefa MAP, wicepremiera Jacka Sasina członkowie Zarządu Regionu wskazali, że Skarb Państwa w sposób bezpośredni lub pośredni jest akcjonariuszem zarówno Rafako, jak i Tauronu. Skarb Państwa posiada 30 proc akcji Tauronu. Dodatkowo KGHM znajdujący się pod kontrolą państwa posiada 10 proc. akcji energetycznego koncernu. Z kolei w przypadku Rafako właścicielem niespełna 8 proc. akcji jest Polski Fundusz Rozwoju. Ponadto w grudniu 2022 r. Rafako wyemitowało obligacje za 100 mln zł, które objął Skarb Państwa.
 
Przedstawiciele władz śląsko-dąbrowskiej „Solidarności” postulują również powołanie zespołu niezależnych ekspertów, którego zadaniem byłoby przeprowadzenie audytu technicznego bloku 910 MW w Jaworznie oraz ustalenie w sposób jednoznaczny i wyczerpujący przyczyn jego awaryjności. – Najwyższy czas, aby przeciąć wzajemne publiczne przerzucanie się winą w tej kwestii przez Tauron i Rafako. Dalsze próby ustalenia odpowiedzialności za zaistniałą sytuację za pomocą medialnych przepychanek mogą przynieść wyłącznie dalsze szkody dla obu firm, zarówno w wymiarze finansowym, jak i wizerunkowym – podkreślili członkowie Zarządu Regionu.
 
W przyjętym stanowisku związkowcy wskazali, że Rafako jest jednym z największych pracodawców w Raciborzu z kolei Tauron Wytwarzanie to istotny pracodawca w skali całego regionu. Dlatego też dalsza eskalacja konfliktu między tymi podmiotami może przynieść dramatyczne konsekwencje i doprowadzić do niepokojów społecznych na dużą skalę. – Region Śląsko-Dąbrowski NSZZ „Solidarność” zrzesza w swoich szeregach zarówno pracowników Tauronu, jak i Rafako. Naszą rolą nie jest opowiadanie się po którejkolwiek ze stron trwającego konfliktu. Jednakże za nasz obowiązek uznajemy podjęcie wszelkich dostępnych działań na rzecz ochrony miejsc pracy pracowników obu wymienionych wyżej spółek – czytamy w stanowisku.
 
11 stycznia Grupa Tauron wezwała Rafako do zapłaty kar umownych i odszkodowania na łączną kwotę ponad 1,3 mld zł. Wezwanie dotyczy wad w działaniu nowego bloku energetycznego 910 MW w Jaworznie. Firma z Raciborza była generalnym wykonawcą tej inwestycji. Dzień później zarząd Rafako, mimo że kwestionuje w całości roszczenia Tauronu, poinformował o zamiarze złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości.

www.solidarnosckatowice.pl
Czytaj całość...

Spotkanie Solidarności i przedstawicieli pracodawców ws. problemów branży spożywczej

  • Kategoria: Branże
Spotkanie Solidarności i przedstawicieli pracodawców ws. problemów branży spożywczej
19 stycznia br. w warszawskiej siedzibie Komisji Krajowej NSZZ “S” odbyło się spotkanie przedstawicieli Krajowego Sekretariatu Przemysłu Spożywczego NSZZ “Solidarność” z przedstawicielami Polskiej Federacji Producentów Żywności Związek Pracodawców (PFPŻ ZP).
 
W spotkaniu po stronie związkowej brali udział: przewodniczący Sekretariatu Spożywców Zbigniew Sikorski, Andrzej Nowacki, Stanisław Lubaś. Po stronie pracodawców: prezes Zarządu Małgorzata Skonieczna i wiceprezes Andrzej Gantner. 
 
W 2022 r. Sekretariat Spożywców NSZZ “S” podpisał w lipcu 2022r  z PFPŻ ZP porozumienie o wzajemnej współpracy, w ramach którego odbyło się tegoroczne spotkanie. Jego celem było przeanalizowanie aktualnej sytuacji w branży, która zmaga się z wieloma problemami. 
 
– Polska branża spożywcza wytwarza tyle produktów, że musi je eksportować. Niestety eksport żywności spadł o 30 procent. Nasze produkty nie są już konkurencyjne, na co mają wpływ wysokie ceny gazu i prądu. Producenci przerzucają koszty na klientów podnosząc ceny, a rynek nie jest w stanie ich zaakceptować – mówił nam po spotkaniu przewodniczący Sikorski. Jako przykład podał obecną sytuację na rynku masła, które opłaca się dziś sprowadzać do Polski z Niemiec, bo jest cena stała się wystarczająco konkurencyjna. 
 
Kolejnym tematem spotkania były pisma w sprawie rządowego wsparcia branży spożywczej w obliczu kryzysu energetycznego, które w październiku ubiegłego roku, szereg organizacji partnerów społecznych z branży rolno-spożywczej, w tym Krajowy Sekretariat Przemysłu Spożywczego NSZZ „Solidarność” wystosowało do premiera Morawieckiego. 
 
Sygnatariusze pisma zabiegali o zamrożenie cen energii i objęcie mechanizmem ceny gwarantowanej dużych firm przetwarzających i przechowujących żywność.  
 
– Niezastosowanie tych maksymalnych cen spowodowało, że wszystko jest coraz droższe. Pisaliśmy też, aby pomocą rządową objąć poszczególne branże, w szczególności duże firmy zatrudniające powyżej 250 pracowników. Na nasze pisma nie otrzymaliśmy do tej pory odpowiedzi, a z informacji, które posiadamy wynika, że te firmy nie otrzymały pomocy ze strony rządu. Zdecydowaliśmy, że wystąpimy o zwołanie w trybie pilnym posiedzenia Trójstronnego Zespołu ds. Branży Spożywczej, gdzie będziemy domagać się tych odpowiedzi – przekazał Zbigniew Sikorski.  
 
– Jako strona pracownicza podejmiemy też temat związany z automatyzacją i robotyzacją. Coraz częściej bowiem roboty zastępują pracowników, a firmy nie dają możliwości, aby zwalnianych pracowników przeszkolić, by mogli kontynuować pracę. Szczególnie dotyczy to zatrudnionych na czas określony, którzy po zwolnieniu pozostają z niczym – dodał.  
 
W czasie spotkania, Zbigniew Sikorski w imieniu Sekretariatu Spożywców, przedstawił też propozycję dotyczącą zapoczątkowania prac nad powstaniem ponadzakładowego układu branżowego. Została ona z zaciekawieniem przyjęta przez przedstawicieli pracodawców. 
 
– To temat, który będę chciał podjąć w nowej kadencji. Rozmawialiśmy kogo taki układ mógłby objąć, bo dziś nie można go skonstruować dla całej branży spożywczej. Poszczególne sektory znajdują się bowiem w różnej sytuacji. Chcemy skupić się na przygotowaniu projektu i wprowadzeniu tego układu w zycie w sektorze przemysłu piwowarskiego i cukrowniczego. To dla nas istotna sprawa, choć do tego jeszcze długa droga – stwierdził przewodniczący Sekretariatu Przemysłu Spożywczego NSZZ “S”. 
 
www.tysol.pl
Czytaj całość...

Jeżeli emerytury stażowe nie wejdą w życie, to będzie porażka Zjednoczonej Prawicy

  • Kategoria: W mediach
Jeżeli emerytury stażowe nie wejdą w życie, to będzie porażka Zjednoczonej Prawicy
Piotr Duda o emeryturach stażowych: Jeżeli nie wejdą w życie to będzie porażka, ale nie Solidarności tylko Zjednoczonej Prawicy w wyborach.
– Jeżeli emerytury stażowe nie wejdą w życie to będzie porażka, ale nie Solidarności tylko Zjednoczonej Prawicy w wyborach parlamentarnych. PiSu nie stać na to, żeby te wybory przegrać. Jeśli chcą mówić o tym, że są wiarygodni to muszą usiąść i prowadzić dialog z nami na komisji sejmowej – mówił Piotr Duda, szef “S” na antenie TVP3 Kraków.
 
W czwartek 19 stycznia przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ “Solidarność” Piotr Duda był gościem programu “Tematy dnia” w TVP3 Kraków. 
 
Szef “S” pytany był o to, czy jest zwolennikiem wyższych podatków dla najbogatszych. 
– Zgadzam się z tym, kto więcej zarabia powinien płacić większe podatki, czyli dzielić się tym dobrem, które zostało przez nich wypracowane. Tak jak zawsze “S” mówi - i mówiliśmy to każdemu rządowi- że powinien być większy próg dla tych którzy zarabiają najwięcej. Dziwię się tym, którzy dużo zarabiają a chcą płacić mniej podatków. Ja uważam osobiście, że powinien być także trzeci próg. Jesteśmy usatysfakcjonowani, że Ci którzy zarabiają najmniej płacą 12 proc. A tak faktycznie kwota wolna, która wpisaliśmy z prezydentem Dudą do naszej umowy programowej została zwiększona do 30 tys. złotych. To dla nas wielki sukces, bo chodzi o to, żeby Ci którzy najmniej zarabiają płacili tych podatków jak najmniej – odpowiedział szef “S”. 
 
Podwyżki w budżetówce
– Solidarność nie odpuszcza, tak jak nie odpuściliśmy kwestii wieku emerytalnego, który rząd PO-PSL podwyższył. Mówiliśmy wtedy “i tak wygramy” i Solidarność zwyciężyła, wiek emerytalny został przez rząd Zjednoczonej Prawicy obniżony do poziomu sprzed reformy. Powstał zarządzeniem premiera Morawieckiego zespół roboczy złożony z przedstawicieli Rządu i Solidarności. Rozmawiamy na temat podwyżek w szerokorozumianej sferze finansów publicznych. Uważamy, że podwyżka na poziomie 7,8 proc. jest niewystarczająca, bo te wynagrodzenia będą nam się spłaszczać. My proponujemy 20 proc. i czekamy, żeby rząd coś zaproponował. Nie może być tak, że rząd tylko nam komunikuje, bo to nie są negocjacje. Negocjacje są wówczas, gdy spotykamy się w połowie drogi – zaznaczył Piotr Duda. 
 
– Mam nadzieję, że pod koniec marca wypracujemy rozwiązania, które usatysfakcjonują nie tylko nauczycieli i szeroko pojętą sferę finansów publicznych, ale także odmrożą wskaźnik, od którego oblicza się Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych – dodał. 
 
Emerytury stażowe
– Jeżeli nie wejdą w życie to będzie porażka, ale nie Solidarności tylko Zjednoczonej Prawicy w wyborach parlamentarnych. PiSu nie stać na to, żeby te wybory przegrać. Jeśli chcą mówić o tym, że są wiarygodni to muszą usiąść i prowadzić dialog z nami na komisji sejmowej – podkreślił Piotr Duda. 
 
Gdzie jest największa blokada? - dopytywał prowadzący. 
– Blokada jest polityczna. (…) Prezes Kaczyński mówi: musicie jeszcze trochę poczekać. Nie, my czekać już nie będziemy. Czekamy ponad 7 lat – zaznaczył przewodniczący NSZZ “Solidarność”. 
 
“Dziwię się tym pseudo-przedsiębiorcom”
– Dziwię się tym pseudo-przedsiębiorcom, szczególnie tym wielkim korporacjom, które w swoich krajach sklepy mają zamknięte a u nas kombinują – mówił Piotr Duda. 
 
– Może zapytajmy Polaków, czy są za tym, aby tydzień roboczy był od poniedziałku do niedzieli? – pytał przewodniczący “S”. 
 
Na koniec Piotr Duda został zapytany, czy planuje kandydować w przyszłości do polskiego parlamentu. 
– Do polityki nigdy nie pójdę. Nie byłem, nie jestem i nie będę w żadnej partii politycznej i nigdy nie będę zasiadał w parlamencie, czy to w izbie niższej czy wyższej – podkreślił przewodniczący “S”. 

TVP3 Kraków
 
Czytaj całość...

Obrady małopolskiej Solidarności

  • Kategoria: Regiony
fot. Region Małopolski NSZZ "Solidarność"
19 stycznia obradował Zarząd Regionu Małopolskiego NSZZ „Solidarność”, w którego posiedzeniu uczestniczyli Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej Związku oraz jego zastępca Jerzy Jaworski.
 
W swym wystąpieniu przewodniczący Piotr Duda przypomniał, że rozpoczęty rok jest istotny dla całego Związku. – Zeszły rok zdominowała  pomoc udzielona naszym przyjaciołom z Ukrainy, okazaliśmy naszą solidarność. Życzę nam wszystkim pokoju, ze wszystkimi innymi problemami sobie poradzimy. Przed nami rok trudny, to rok wyborczy w Związku i wyborów parlamentarnych. Cieszymy się z tego, że jesteśmy tak demokratyczną organizacją, bowiem w Związku od najniższych szczebli jesteśmy wybierani. Wybory parlamentarne to dla nas rok żniw, to czas wypełnienia uchwały programowej z 2018 r., czas przyciśnięcia do muru polityków i ugrania dla nas jak najwięcej. To pozytywne wykorzystywanie polityków do naszych celów. 
 
Przewodniczący przypomniał, że po odwołaniu Marszu Godności, co nastąpiło po tragedii w Przewodowie, „Solidarność” usiadła do rozmów z rządem. 
 
Jako przykład skuteczności Związku przedstawił sprawę wynegocjowania, dwukrotnego w tym roku, i stosunkowo dużego podniesienia płacy minimalnej. Podkreślał, że wynegocjowano także dopłaty do kosztów zakupu energii dla zakładów przemysłów energochłonnych – Niestety, ze względu na opór Komisji Europejskiej, która z trudem zgadza się na pomoc publiczną w gospodarkach krajów członkowskich, choć bez problemu zgodziła się na wpompowanie miliardów euro w gospodarkę niemiecką, działania te wprowadzane są etapowo – informował przewodniczący Związku.
 
Nie mogło zabraknąć rozmowy o podwyżkach w sferze finansów publicznych – Według nas podwyżka w sferze finansów publicznych powinna wynieść minimum 20 proc., rząd proponuje 7,8 proc. i tak zostało przyjęte w Sejmie w ustawie budżetowej. Przez to może dojść do spłaszczenia tych wypłat, to spowoduje, że fachowcy, urzędnicy państwowi będą zarabiać na poziomie zbliżonym do minimalnego wynagrodzenia.
 
– Ważny jest dla nas temat DPS-ów, wiemy jakie tam są zaniechania. Większość pracowników zajmujących się naszymi seniorami jest wynagradzana przez samorządy. Najłatwiejszym rozwiązaniem byłoby stworzenie systemu, gdzie samorządy odpowiadają za sprawy technicznie, a cała kasa na wynagrodzenia idzie z budżetu. To byłoby przejrzyste. Nie jesteśmy usatysfakcjonowani tym, że do ustawy o minimalnym wynagrodzeniu dla pracowników medycznych i niemedycznych rząd nie jest w stanie wpisać opiekunów seniorów. To trudna praca, ci ludzie zastępują nie raz swoim podopiecznym rodzinę. Dlatego mamy też specjalny „podstolik” dotyczący DPS-ów. Jeśli chcemy żeby nasi seniorzy byli dobrze zaopiekowani to najpierw musimy zaopiekować się pracownikami DPS-ów. – mówił przewodniczący Duda.
 
Działalność związkowa to nie tylko działania na terenie kraju, ale także walka o zachowanie pryncypiów na związkowym forum międzynarodowym, a szczególnie w Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych, której przedstawiciele z zachodniej Europy potrafili nas krytykować za opublikowania wywiadu z Mary Le Pen, a bronili członkostwa w Konfederacji związków rosyjskich, przyjmując całkowicie rosyjską narrację na temat przyczyn agresji Rosji na Ukrainę. – Na szczęście Rosjanie sami wycofali swe członkostwo w Konfederacji – skomentował sytuację Piotr Duda.
 
Wiele uwagi poświęcił także na problemy związane z ochroną pracowniczą działaczy związkowych, gdyż nadal się zdarza, że przewodniczący organizacji zakładowych są bezprawnie usuwani z pracy, mimo, ze chroni ich immunitet związkowy. – Dzieje się tak, mimo, że nasz immunitet nie dotyczy zachowań w życiu prywatnym jak w przypadku polityków, sędziów, czy prokuratorów. Chodzi tylko o działalność czysto związkową. Ale pracownicy zdają sobie sprawę, że zwolnienie działacza związkowego jest dobrym sposobem na zastraszenie całej załogi, choćby i później sąd przywrócił go do pracy, gdyż rozstrzygnięcia sądowe zapadają nawet po kilku latach. – mówił Piotr Duda.
 
Na zakończenie spotkania Przewodniczący Związku złożył zebranym życzenia spokoju oraz dobrych wyborów w trwającej kampanii wyborczej „Solidarności”.
 
Zarząd Regionu podjął także uchwałę „W obronie dobrego imienia Świętego Jana Pawła II. – Od wielu miesięcy jesteśmy świadkami bezprecedensowego ataku na osobę Świętego Jana Pawła II. Agresja niektórych środowisk i ugrupowań politycznych, jaką od dłuższego czasu obserwujemy wobec osób duchownych, Kościoła Katolickiego oraz wiernych, przyjęła niespotykaną wcześniej w Polsce skalę. – czytamy w uchwale. – W powyższe działania wpisują się próby podważenia autorytetu Jana Pawła II, a nawet zakwestionowania jego świętości, potwierdzonej w procesie beatyfikacyjnym i kanonizacyjnym.
 
Jest to działanie mające na celu zdeprecjonowanie znaczenia tego wyjątkowego dla Kościoła i świata pontyfikatu.
 
Budzi to nasze stanowcze oburzenie i sprzeciw.
 
Dla nas, członków Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”, nauki Ojca Świętego Jana Pawła II określanego również mianem ”Papieża praw człowieka”, pozostają solidarnościowym przesłaniem.
 
Region Małopolski NSZZ "Solidarność"
 
Czytaj całość...

Piotr Duda apeluje do Premiera w sprawie zmiany ustawy Prawo geologiczne i górnicze

  • Kategoria: Kraj
fot. pixabay
Istnieje ryzyko, że do końca kadencji Sejmu Druk UD 280 - "Projekt ustawy o zmianie ustawy "Prawo geologiczne i górnicze oraz niektórych innych ustaw" nie będzie rozpatrzony. Projekt wpłynął do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów ponad dwa lata temu i do dnia dzisiejszego nic się nie dzieje w tej sprawia. 
 
To kwestia nie tylko przyszłości i rozwoju przemysłu wydobywczego, ale również bezpieczeństwa energetycznego i surowcowego Polski - pisze Piotr Duda popierając postulaty Górniczej Solidarności zawarte w piśmie do Premiera z dnia 18 stycznia 2023 r. Jarosław Grzesik, przewodniczący Krajowego Sekreatariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ "Solidarność" zwrócił się w nim do Premiera o pilne podjęcie działań legislacyjnych w tym temacie, tak aby jeszcze w tej Kadencji parlamentu nowe "Prawo geologiczne i górnicze" weszło w życie. 
 
"Gdyby do tego nie doszło, byłby to potężny cios dla bardzo wielu firm wydobywczych, w tym dla podmiotów wydobywających węgiel kamienny oraz dla przemysłu siarkowego, który jest niezbedny przede wszystkim w prztwórstwie nawozowym. Przyjęcie tej ustawy umożliwi budowę nowej kopalni siarki oraz zapewni tysiącom rodzin nowe miejsca pracy" - pisze Szef Górniczej Solidarności w liście do Premiera.
 
kk
 
Pismo przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność"

 Pismo Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ "Solidarność"

 
 

 

Czytaj całość...

Francuskie związki zawodowe wzywają do mobilizacji w sprawie reformy emerytalnej

  • Kategoria: Zagranica
fot. pixabay
Francuskie organizacje związkowe CFDT, CGT, CFTC i UNSA informują o aktualnej sytuacji we Francji dotyczącej rządowego projektu ustawy mającej na celu zreformowanie systemu emerytalnego.
 
10 stycznia 2023 roku francuska premier, Elisabeth BORNE, ogłosiła, że ustawowy wiek emerytalny zostanie podniesiony do 64 lat a okres składkowy wydłużony. Według francuskich pracowników reforma ta uderzy mocno w nich wszystkich, a zwłaszcza w tych, którzy wcześniej rozpoczęli pracę, pracują w warunkach niepewnych, tych o średniej długości życia niższej niż reszty społeczeństwa oraz w tych, którzy wykonują najcięższe prace. Ponadto proponowana reforma pogorszy sytuację osób, które nie pracowały przed przejściem na emeryturę i wzmocni nierówności pomiędzy kobietami i mężczyznami.
Wg związkowców, skoro repartycyjny system emerytalny nie jest zagrożony to nic nie uzasadnia tak daleko posuniętych zmian. Aby bronić lepszego podziału dóbr, francuskie związki zawodowe proponowały podczas rund konsultacyjnych inne rozwiązania finansowe, w tym działania mające na celu poprawę wskaźnika zatrudnienia starszych pracowników, jednak rząd nie wziął ich należycie pod uwagę.
Po ogłoszeniu planów reformy, wszystkie francuskie organizacje związkowe natychmiast spotkały się, aby wezwać do wspólnej i masowej reakcji poprzez mobilizację międzybranżową, która będzie trwała przez cały okres debaty parlamentarnej. Pierwszy dzień ogólnokrajowych międzybranżowych strajków i demonstracji odbędzie się 19 stycznia 2023 r., w Paryżu, a także innych dużych miastach. 
 
Biuro Zagraniczne KK / kb
Czytaj całość...
Subskrybuj to źródło RSS

Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.