Menu
  • Polski (PL)

Nauczyciele negocjują zmianę systemu wynagradzania!

  • Kategoria: W mediach
Nauczyciele negocjują zmianę systemu wynagradzania!

W połowie listopada odbyło się spotkanie w Pałacu Prezydenckim, w którym uczestniczyli przedstawiciele rządu i Solidarności. Rozmawiano o realizacji porozumienia z 7 kwietnia 2019 roku, dotyczącego między innymi zmian w systemie wynagradzania i poprawy warunków pracy nauczycieli. O spotkaniu opowiadał w ubiegłym tygodniu w audycji „Głos Pracownika” na antenie Radia Gdańsk Ryszard Proksa, przewodniczący Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”.

W spotkaniu stronę rządową reprezentowali premier Mateusz Morawiecki, Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki, oraz Dariusz Piontkowski, wiceminister MEN, a stronę związkową – Piotr Duda, szef Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, oraz Ryszard Proksa, przewodniczący Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”. I to właśnie Ryszard Proksa był gościem Olgi Zielińskiej w audycji „Głos Pracownika”.

Czy oświatowa Solidarność bierze pod uwagę możliwość zawarcia porozumienia z rządem? – Kompromis być może będzie. Wykorzystując statutowe możliwości, zwróciliśmy się do Komisji Krajowej, a szczególnie do jej przewodniczącego Piotra Dudy, o możliwość interwencji w naszej sprawie u premiera i prezydenta. Odezwał się pan prezydent i udzielił nam gwarancji, że będzie mediował między Solidarnością a rządem w sprawie realizacji porozumienia z 2019 roku. To już było sygnałem, że jest wola rozmawiania. Oceniliśmy realizację tego porozumienia, na której pan premier szczególnie się skoncentrował. Chcę przypomnieć, że minister Zalewska już opracowała z nami projekt, uzależniający wynagrodzenie nauczyciela od przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce. Niestety, nie było woli politycznej zrealizowania go i teraz, kiedy rząd wystąpił nagle z bardzo restrykcyjnymi postulatami wobec nauczycieli, postanowiliśmy jednoznacznie zamknąć tę sprawę – podkreślił Ryszard Proksa.

Na sugestię, że zapis porozumienia, który mówi o zmianie systemu wynagradzania, jest bardzo ogólny, Ryszard Proksa odpowiedział, że nie pojawiła się żadna inna koncepcja. – Innego pomysłu nie było i na dzień dzisiejszy nie ma, natomiast to, że ten zapis jest tak ogólny, wynika z trudności negocjacji, podczas których premier i strona rządowa do końca walczyli o to, żeby wszystkie strony konfliktu w 2019 roku podpisały porozumienie. Niestety tak się nie stało, ale zapis jest i tak na tyle szczegółowy, że jest napisane „strony uzgodnią” – stwierdził.

Przewodniczący powiedział stanowczo, że Solidarność nie zgadza się na zwiększenie liczby godzin pracy nauczycieli „przy tablicy”. – Nie mamy gwarancji, że rząd jest merytorycznie do tego przygotowany, bo nie mamy żadnych wyliczeń. Do dnia dzisiejszego dyskusja toczy się na podstawie slajdów, jakie zostały pokazane na wstępnej konferencji ministra ze stroną samorządową i przedstawicielami związków zawodowych. Nie dostaliśmy żadnych dokumentów – oświadczył.

Nowa audycja „Głos pracownika” w każdy poniedziałek o godz. 12.30, a także na stronie www.radiogdansk.pl
Audycja „Głos pracownika” powstaje we współpracy z „Tygodnikiem Solidarność”.

 

Czytaj całość...

RM- projekt Rządowego programu pomocy dzieciom i uczniom w formie zasiłku losowego na cele edukacyjne, pomocy uczniom w formie wyjazdów terapeutyczno-edukacyjnych oraz pomocy dzieciom i uczniom w formie zajęć opiekuńczych i zajęć terapeutyczno-edukac

Dodatkowe informacje

  • Data wpływu poniedziałek, 22 listopada 2021
  • Data zgłaszania uwag czwartek, 02 grudnia 2021
  • Zgłaszanie uwag 14.12.2021
  • Biuro Biuro Polityki Społecznej
  • Osoba odpowiedzialna A. Baranowska- Grycuk
  • Rodzaj aktu prawnego Rozporządzenie

Polski Ład realizuje wiele ważnych postulatów Solidarności

  • Kategoria: Kraj
Polski Ład realizuje wiele ważnych postulatów Solidarności

– Omówiliśmy najważniejsze sprawy bieżące – powiedział po spotkaniu z premierem Mateuszem Morawieckim szef Solidarności Piotr Duda. Spotkanie odbyło się w siedzibie Komisji Krajowej podczas wizyty premiera w Gdańsku.
 

– Przekazaliśmy wspólnie z szefem Regionu Gdańskiego Krzysztofem Doślą na ręce pana premiera wyrazy wsparcia dla polskich służb zabezpieczających granicę z Białorusią, deklarując bardziej konkretne wsparcie w ramach naszej własnej akcji „Solidarność z Mundurem” – powiedział Piotr Duda.

Związkowcy poinformowali również o wczorajszej mszy świętej w bazylice św. Brygidy w Gdańsku, która z inicjatywy Solidarności została odprawiona w intencji naszych pograniczników.

Zamknięta część rozmowy dotyczyła spraw bieżących, związanych zarówno z Polskim Ładem, jak i projektem obywatelskim Solidarności – „Emerytura za Staż”, który czeka na wyznaczenie przez marszałka Sejmu daty pierwszego czytania. Odnosząc się do Polskiego Ładu, związkowcy jeszcze raz podkreślili, że szczególnie w zakresie zmian podatkowych rządowy program realizuje wiele istotnych postulatów Solidarności. Nie tylko tych głównych: wolnej kwoty od podatku, wyższych progów dochodowych, ale też takich jak zwolnienie z podatku dochodowego znacznej części składek związkowych.

Omówiono niedawne spotkanie w Pałacu Prezydenckim w sprawie realizacji porozumienia z oświatową Solidarnością z kwietnia 2019 r.

– Wyraziłem nadzieję, że jutrzejsze rozmowy z ministrem Czarnkiem doprowadzą do realizacji porozumienia – powiedział przewodniczący.

Rozmawiano również o kontrowersjach woków projektu unijnej dyrektywy „o adekwatnym wynagrodzeniu”, który nie ma poparcia polskiego rządu.

– Przekazałem panu premierowi nasze niezrozumienie dla takiej postawy, szczególnie jeśli chodzi o wzmacnianie dialogu w ramach rokowań zbiorowych – powiedział Piotr Duda.

Wyraził też zdziwienie oporami rządu wobec europejskiej płacy minimalnej.

– W Polsce już taką europejską płacę minimalną mamy. Wprowadzenie jej w innych krajach Unii znacznie poprawi konkurencyjność naszej gospodarki – dodał.

Spotkanie z premierem, w którym uczestniczył również przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność” Krzysztof Dośla, odbyło się z inicjatywy przewodniczącego Piotra Dudy.

ml

 

Czytaj całość...

Co raz bliżej stanowiska PE do projektu dyrektywy ws. adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w UE

  • Kategoria: Zagranica
Co raz bliżej stanowiska PE do projektu dyrektywy ws. adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w UE

Już w tym tygodniu dojdzie do głosowania na sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego nad mandatem negocjacyjnym dotyczącym projektu dyrektywy o adekwatnych wynagrodzeniach minimalnych w Unii Europejskiej.

NSZZ „Solidarność” z dużym zadowoleniem przyjął propozycję zmian w projekcie dyrektywy zaakceptowaną 11 listopada w Komisji Zatrudnienia i Spraw Socjalnych Parlamentu Europejskiego. Ten tekst uznawany jest za dobrą podstawę do rozpoczęcia negocjacji z Komisją Europejską i Radą, gdyż w sposób zbilansowany i właściwy podchodzi do wyjściowego projektu przedstawionego przez Komisję Europejską.

W propozycji przygotowanej przez Parlament Europejski po pierwsze następuje właściwe doprecyzowanie pojęcia „rokowania zbiorowe”, po drugie pojawiają się kluczowe z punktu widzenia efektywnego prawa do rokowań zbiorowych zapisy w art. 4. Wskazują one na zakaz działań utrudniających związkom zawodowym organizowanie i reprezentowanie pracowników. Wskazują na konieczność zagwarantowania związkom dostępu, w tym dostępu „on line”, do pracowników.

Europejska Konfederacja Związków Zawodowych przekonuje, że biorąc pod uwagę okres wychodzenia z pandemii Covid – 19 potrzebne jest wzmocnienie rokowań zbiorowych w całej UE. By możliwe było wykorzystanie tego instrumentu należy wzmacniać siłę związków zawodowych i tym samym pracowników, których te organizacje reprezentują. Dlatego też ramy prawne określane przez projekt tej dyrektywy, bliskie treści Konwencji fundamentalnej nr 98 Międzynarodowej Organizacji Pracy uznawane są za tak ważne.

Dlatego też namawiamy wszystkich europarlamentarzystów którym jest bliska idea europejskiego modelu społecznego oraz idea sprawiedliwości społecznej do głosowania za przyjęciem mandatu negocjacyjnego wypracowanego w duchu kompromisu w Komisji Zatrudnienia i Spraw Socjalnych Parlamentu Europejskiego – przekonuje Tadeusz Majchrowicz, zastępca przewodniczącego KK.

msz

Czytaj całość...

Demokracja w pracy jest kluczowa dla przyszłości Europy

  • Kategoria: Zagranica
Demokracja w pracy jest kluczowa dla przyszłości Europy

22 listopada Komisja Zatrudnienia Parlamentu Europejskiego będzie głosować nad raportem w tej sprawie przygotowanym przez Gabriele Bischoff. Związki zawodowe trzymają kciuki za pomyślny rezultat.

- Gabi Bischoff jest bardzo aktywną europarlamentarzystką co jest bardzo cenne z punktu widzenia związków zawodowych. Można tylko przypomnieć o jej związkowych korzeniach: przez lata była doradcą w niemieckiej centrali związkowej DGB, natomiast w2015 r. objęła stanowisko przewodniczącej Grupy Pracowników w ramach Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego – komentuje Barbara Surdykowska z Biura Eksperckiego KK NSZZ „Solidarność”. – Dlatego każda jej inicjatywa spotyka się z naszą głęboką uwagą. A ten raport jest zgodny z oczekiwaniami i potrzebami europejskiego ruchy związkowego – dodaje ekspertka.

Europejska Konfederacja Związków Zawodowych podkreśla, że raport Bischoff, realizuje oczekiwania związkowe, w tym:

- podkreśla znaczenie udziału pracowników dla społeczeństwa, demokracji i rozwoju gospodarczego w Europie;

- podkreśla oczekiwania związków zawodowych dotyczące prawdziwie zrównoważonego ładu korporacyjnego i należytej staranności (due deligence) dostosowanych do celów długoterminowych i praw człowieka;

- wzywa Komisję Europejską do przestrzegania porozumień partnerów społecznych;

- podkreśla problemy istniejące w obecnej regulacji dotyczącej spółki europejskiej SE, która jest wykorzystywana jako narzędzie do obchodzenia krajowych zasad dotyczących  współdecydowania (można tylko to uzupełnić wskazując, że oczywiście dotyczy to państw w których są jakieś krajowe zasady dotyczące współdecydowania czyli na przykład Niemiec);

- zwraca uwagę na niedociągnięcia w tzw.  pakiecie dotyczącym prawa spółek i zwraca się do Komisji Europejskiej o jak najszybszą jego rewizję;

- podkreśla potrzebę egzekwowania i konsolidacji wszystkich odpowiednich przepisów UE w celu zapewnienia informacji i konsultacji pracowników jako integralnej części procesu podejmowania decyzji w przedsiębiorstwie;

- zawiera oczekiwanie by stworzyć nową dyrektywę ramową w sprawie informacji, konsultacji i uczestnictwa pracowników dla wszystkich rodzajów firm europejskich oraz tych, którzy korzystają z mobilności firm w UE;

- wzywa Komisję Europejską do przeglądu i egzekwowania dyrektywy o ERZ.

- Tego typu raport ma znaczenie w większym stopniu polityczne niż legislacyjne - ma być on inicjatywą do podejmowania dalszych bardziej konkretnych kroków. Jest on jednakże bardzo ważny właśnie teraz gdy ze względu na dostosowywanie się gospodarek do całego szeregu zmian o charakterze paradygmatycznym, mamy do czynienia z licznymi procesami restrukturyzacyjnymi. W takim kontekście, prawo do informacji i konsultacji, w tym sprawnie działające Europejskie Rady Zakładowe mają znaczenie kluczowe - komentuje Sławomir Adamczyk, szef Biura Branżowo-Konsultacyjnego KK NSZZ „Solidarność”.

Raport (w polskiej wersji językowej) w załączniku.

bs

Czytaj całość...

Polityka konkurencji musi respektować rokowania zbiorowe

  • Kategoria: Branże
Polityka konkurencji musi respektować rokowania zbiorowe

18 listopada Komisja Europejska przedstawiła komunikat w sprawie polityki konkurencji.

Działania które planuje podjąć Komisja stawiają sobie za cel dostosowanej polityki konkurencji do nowych wyzwań, które wynikają między innymi z transformacji ekologicznej i cyfrowej. W Komunikacie podkreśla się, że konieczne jest aby polityki konkurencji zostały dostosowane do nowych warunków rynkowych, priorytetów politycznych i potrzeb klientów. Komisja Europejska rozpoczyna przegląd narzędzi polityki konkurencji, aby upewnić się, że wszystkie instrumenty konkurencji (zasady dotyczące fuzji, ochrony antymonopolowej i kontrola pomocy państwa) są odpowiednie do wskazanych wyzwań.

Komisarz Margrethe Vestager, odpowiedzialna za politykę konkurencji podkreśla, że silne egzekwowanie zasad konkurencji ma fundamentalne znaczenie dla przedsiębiorstw i konsumentów, aby mogli czerpać pełne korzyści z unijnego jednolitego rynku. Daje przedsiębiorstwom każdej wielkości uczciwą szansę na konkurowanie. Dzięki temu firmy stają przed wyzwaniem dostarczania najlepszych, najbardziej innowacyjnych rozwiązań dla konsumentów. Daje klientom wybór produktów i usług, przyczyniając się do tworzenia niezawodnych i zróżnicowanych łańcuchów dostaw.

Odpowiadając na przegląd polityki konkurencji rozpoczęty przez Komisję Europejską, Isabelle Schömann, sekretarz konfederalna EKZZ zwraca uwagę, że reforma polityki konkurencji UE jest bardzo potrzebna. Obecne zasady i podejście do egzekwowania zasad konkurencji zwiększają nierówności, pomagając dalej koncentrować władzę gospodarczą w rękach kilku dużych firm, jednocześnie podważając układy zbiorowe i demokrację w miejscu pracy.

Aby zaradzić koncentracji rynku i nadużyciom dominacji, Komisja musi poszerzyć swoje oceny rynku, aby uwzględnić również własność kapitału, ekosystemy, globalizację, koncentrację danych i wpływ na rynek pracy- dodaje Isabelle Schömann.

Nowa polityka konkurencji UE powinna przywrócić równowagę sił i zmierzać w kierunku zrównoważonego rozwoju, stawiając wysokie standardy i prawa pracowników przed wysokimi zyskami za wszelką cenę. Komisja musi również ostatecznie wyjaśnić, że układy zbiorowe pracy dla osób prowadzących działalność na własny rachunek są całkowicie wyłączone z zakresu prawa konkurencji – ustalanie płac nie jest ustalaniem cen, związki zawodowe nie są kartelami.

 W ocenie Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych potrzebne są trzy zmiany w polityce konkurencji UE.

 Fuzje

Należy położyć większy nacisk na środki zaradcze, aby chronić prawa pracowników i zapobiegać władzy monopolistycznej pracodawcy, co może skutkować presją na obniżenie płac i warunków pracy. Kluczowe jest przeciwdziałanie koncentracji na rynkach cyfrowych. Środki zaradcze, takie jak wymuszony podział korporacji, muszą być realną, a nie tylko teoretyczną możliwością.

 Prawo antymonopolowe

Komisja Europejska powinna wydać wytyczne w celu promowania restrykcyjnej i zgodnej z prawami człowieka interpretacji art. 101 TFUE, wyjaśniając, że układy zbiorowe pracy są całkowicie wyłączone z zakresu prawa konkurencji, niezależnie od tego, czy chronią pracowników, osoby prowadzące działalność na własny rachunek, czy innych pracowników niestandardowych. W wielu krajach UE samozatrudnieni i freelancerzy nie mogą prowadzić zbiorowych negocjacji z powodu nieprawidłowej interpretacji unijnego prawa konkurencji.

Pomoc ze środków publicznych

Cele takie jak przykładowo neutralności węglowej do 2050 r. wymaga ogromnych zmian w technologiach i procesach przemysłowych. Przepisy UE dotyczące pomocy państwa muszą być zgodne z celami Zielonego Ładu i nowej Strategii Przemysłowej dla Europy, promując ekologiczne rozwiązania, wysokiej jakości miejsca pracy i sprawiedliwą transformację. Kontrola pomocy państwa musi wspierać państwa członkowskie w zapewnieniu stopniowego wycofywania dotacji szkodliwych dla środowiska, przy jednoczesnym upewnieniu się, że nie pogłębiają się regionalne nierówności w zależności od zdolności krajów do generowania środków publicznych.

– Obecny przegląd polityk antymonopolowych jest właściwym momentem, aby jednoznacznie wyłączyć negocjacje zbiorowe i ich efekty w postaci układów zbiorowych ze sfery odziaływania art. 101 TFUE – podkreśla Barbara Surdykowska z Biura Eksperckiego KK NSZZ „Solidarność”. –Jest to kluczowe ze względu na zachodzącą zmianę technologiczną która powoduje z jednej strony pojawienie się nowych i niestandardowych sposobów wykonywania pracy (zatrudnienie poprzez platformy internetowe), a z drugiej strony powoduje, że większa liczba osób obecnych na rynku pracy wykonuje pracę nie charakteryzującą się podporządkowaniem. Wszystkie te osoby muszą mieć gwarancje do efektywnego reprezentowania przez związki zawodowe – podkreśla ekspertka.

bs

Czytaj całość...

Spór zbiorowy w dąbrowskiej Magnie

  • Kategoria: Regiony
Spór zbiorowy w dąbrowskiej Magnie

Podniesienie stawek godzinowych o 3 zł brutto i podwyższenie miesięcznych wynagrodzeń pracowników administracji o 500 zł brutto – to najważniejsze postulaty przedstawione pracodawcy przez organizacje związkowe działające w spółce Magna Automotive (Poland) w Dąbrowie Górniczej.

Swoje roszczenia związkowcy przekazali przedstawicielom dyrekcji 5 listopada w trybie sporu zbiorowego. – Przedstawiliśmy postulaty, które są w pełni uzasadnione, biorąc pod uwagę inflację. Nasze zarobki są „zjadane” przez rosnące ceny podstawowych produktów żywnościowych i mediów – mówi Andrzej Sobolewski, przewodniczący „Solidarności” w spółce.

15 listopada doszło do rozmów między stroną związkową i przedstawicielami dyrekcji, ale zakończyły się one fiaskiem. – Pracodawca złożył wyższą propozycjęniż podczas wcześniejszych spotkań, ale zaznaczył, że ta „oferta” jest ważna tylko podczas tego spotkania i albo się na nią zgodzimy, albo się z niej wycofa. W naszym odczuciu posunął się do formy nacisku, czy też chciał wywrzeć presję na stronę społeczną, na co nie mogliśmy się zgodzić. To w dalszym ciągu było zbyt mało w stosunku do oczekiwań pracowników – dodaje przewodniczący zakładowej „S”.

Jak zaznacza Sobolewski, podejście pracodawcy do negocjacji płacowych budzi sprzeciw strony związkowej. – Z taką arogancją ze strony pracodawcy jeszcze się nie spotkaliśmy. Podczas jednego z wcześniejszych spotkań zaproponował podniesienie stawek godzinowych wszystkich pracowników o 50 groszy brutto. Gdy powiedzieliśmy, że to mniej więcej tyle, ile kosztuje 10 kostek masła, stwierdził, iż masło w Bielsku jest tańsze, tak jakby sugerował, że tam mamy jeździć. To tylko jeden z wielu przykładów ironii, lekceważenia pracowników i związkowców. Dialog społeczny od ponad roku jest bardzo trudny – mówi Andrzej Sobolewski. W ocenie związkowców, problemem jest również brak sprawnej komunikacji między pracodawcą i pracownikami, co prowadzi do wielu nieporozumień i frustracji.

Przewodniczący zakładowej „S” , podkreśla, że coraz więcej osób nie widzi dla siebie perspektyw w firmie i szuka innej pracy. – Zwalniają się zarówno pracownicy produkcyjni, jak i administracyjni. Tylko w ciągu ostatniego roku z administracji odeszło ok. 40 osób, ale pracodawca nie widzi w tym żadnego problemu – podkreśla przewodniczący zakładowej „S”.

Spółka działa w branży motoryzacyjnej, zatrudnia ponad 500 osób. Zdecydowana większość z nich pracuje w systemie godzinowym. Są to m.in. pracownicy produkcyjni, utrzymania ruchu i magazynu.

www.solidarnosckatowice.pl / aga
 

Czytaj całość...

Piotr Duda: Solidarność stoi murem za polskim mundurem

  • Kategoria: Kraj
Piotr Duda: Solidarność stoi murem za polskim mundurem

21 listopada z inicjatywy NSZZ „Solidarność odbyła się msza święta w intencji służb strzegących granicy. W bazylice św. Brygidy w Gdańsku modliło się wiele osób, w tym przedstawiciele związku. Po uroczystości poprosiliśmy przewodniczącego Komisji Krajowej „S” o krótki komentarz nt. sytuacji na polsko-białoruskiej granicy.

Dziś Solidarność wspiera modlitwą polskich żołnierzy i funkcjonariuszy na granicy. To było chyba oczywiste dla związku, by stanąć po stronie polskich żołnierzy?

– Na pewno tak, Solidarność stoi murem za polskim mundurem. W 1980 r. to Solidarność rozpoczęła marsz ku wolności. Dziś żyjemy w wolnej i niepodległej ojczyźnie, ale jak widać, trzeba stanąć na wysokości zadania i zmierzyć się z zagrożeniem, nie tylko związanym z pandemią COVID-19, ale także zagrożeniem na wschodniej granicy i się przed nim obronić. Dlatego dziś jesteśmy solidarni ze wszystkimi polskimi funkcjonariuszami Straży Granicznej, wojskiem, policją i wszystkimi innymi służbami, które bronią naszej granicy. Nie wyobrażam sobie, by tu zabrakło Solidarności jako związku zawodowego, w tym bastionie Solidarności i tak jak w 1980 r. modlimy się za tych wszystkich, którzy bronią Polski, naszych granic i za ich rodziny, bo to bardzo trudny czas dla nich wszystkich.

Wiemy, że są w Polsce osoby, które krytykują polskich żołnierzy i funkcjonariuszy na granicy. Czy można do nich jakoś przemówić?

– Dziś właśnie modlimy się o tą solidarność. Chodzi o to, żebyśmy wszyscy wyciągali wnioski z historii. Niestety niektórych jak widać, czy to modlitwą, czy innymi staraniami, nie da się nawrócić i przekonać. Ja mówię krótko: dzisiaj wszyscy ci, którzy wspierają polskich żołnierzy na granicy białoruskiej są patriotami, a ci, którzy robią zupełnie coś innego, chociażby w naszym parlamencie, są zwykłymi zdrajcami.

Rozmawiał Konrad Wernicki

Czytaj całość...
Subskrybuj to źródło RSS

Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.