W Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Brodnicy powstała komisja zakładowa NSZZ „Solidarność”. Okres tymczasowości był bardzo krótki, ponieważ już po kilkunastu dniach od powstania grupy inicjatywnej odbyły się wybory władz związkowych.
MOPS w Brodnicy zatrudnia na stałe nieco ponad 70 pracowników. Jakiś czas temu część załogi wysunęła wobec dyrektora szereg rozmaitych postulatów i jednocześnie wstąpiła do branżowego związku zawodowego skupiającego pracowników pomocy społecznej. Negocjacje pomiędzy dyrektorem, a związkowcami coraz bardziej zwalniały w postępach, aż w końcu ci drudzy ogłosili wejście w spór zbiorowy i ogłosili na banerach akcję protestacyjną. Przyjechał też człowiek z Polskiej Federacji Związkowej Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej z misją „poukładania” protestu, mediacji z dyrekcją itp.
Sprawa z pozoru wygląda na typową ale tak nie jest, ponieważ szybko wyszło, że spora część pracowników nie tylko nie popiera niektórych postulatów ale nie wyraża zgody na na wypowiadanie się „w ich imieniu” przez działaczy Federacji i absolutnie nie popiera formy protestu. Chodzi o to, iż – jak twierdzą niektórzy pracownicy – część żądań ma podłoże prywatnych konfliktów.
Według części załogi – trudna do przyjęcia była też postawa reprezentanta Federacji mającego jakoby oświadczyć, iż „nie zrzeszeni nie mają tu nic do gadania”. W tej sytuacji spora grupa pracowników zwróciła się do NSZZ „Solidarność” w Brodnicy o pomoc w założeniu komisji zakładowej „S”.
Po okresie organizacyjnej tymczasowości przeprowadzono wybory statutowych władz związku. Przewodniczącym wybrano Rafała Dąbrowskiego – jednego z kilku mężczyzn, który pracuje w tej sfeminizowanej instytucji (mocno ponad 90% kobiet!).
„Mamy kilka spraw do załatwienia, w tym też płacowe – wypowiadają się członkowie NSZZ”S” – Wcale nie zamierzamy niczego zagłaskiwać ani być kogokolwiek stronnikami, ale nie każde spory należy wywlekać po całym mieście, Będziemy jeszcze dyskutowali o naszym stosunku do sporu zbiorowego, lecz jest tam kilka postulatów bardzo trudnych do wsparcia bez ich zmodyfikowania, stąd raczej nie ma parcia na wstąpienie do sporu”.
Komisja zakładowa wciąż przyjmuje nowe deklaracje nowych członków, jest w stałym kontakcie z naszymi przedstawicielami.
A do wszystkich, którzy składają deklaracje wstąpienia mówimy –
Witajcie w gronie związkowców NSZZ”Solidarność”! Cieszymy się, że razem powiększymy grono dbających o interesy pracownicze.
text&foto -Piotr Grążawski