Zarząd Regionu Toruńsko-Włocławskiego NSZZ "Solidarność", ul. Piekary 35/39, 87-100 Toruń
tel. 56 622 41 52, 56 622 45 75, e-mail: torun@solidarnosc.org.pl

NASZE 4,4 PROCENTA PKB!

czwartek, 2 Styczeń, 2020

Analizy pokazują, że w 2019 roku wszystkie regiony mogą przekroczyć 50 proc. unijnej średniej PKB na mieszkańca.

Tymczasem ostatecznie opracowano dane statystyczne z 2018 roku. Wyszło z nich, że ponad połowa krajowej wartości produktu krajowego brutto została wytworzona w pięciu regionach: warszawskim stołecznym, śląskim, wielkopolskim, dolnośląskim i małopolskim.

Udziały poszczególnych regionów w generowaniu PKB w 2018 roku były znacznie zróżnicowane – od 2 proc. w regionie opolskim do 17,4 proc. w regionie warszawskim stołecznym, obejmującym Warszawę wraz z dziewięcioma przyległymi powiatami. Jak wynika z szacunków GUS, w 2018 roku we wszystkich regionach odnotowano wzrost produktu krajowego brutto w cenach bieżących w porównaniu z 2017 rokiem, przy czym największy w regionie podkarpackim – o 7,8 proc., a najmniejszy w regionie lubelskim – o 3,5 proc., wobec 6,3 proc. dla kraju ogółem.

W przeliczeniu na 1 mieszkańca wartość PKB w 2018 roku kształtowała się na poziomie od 37,1 tys. zł w regionie lubelskim (67,4 proc. średniej krajowej) do 121,2 tys. zł w regionie warszawskim stołecznym (220,2 proc. średniej krajowej). Najwyższy poziom PKB per capita uzyskany w 2018 roku w regionie warszawskim stołecznym przewyższał ponad 3-krotnie wartość PKB na 1 mieszkańca regionu lubelskiego, w którym odnotowano najniższy jego poziom.
Według najnowszych dostępnych danych Eurostatu, które odnoszą się do 2017 r.,  trzy polskie regiony znajdowały się w tym czasie poniżej połowy średniej unijnej PKB per capita, a tym samym należały do grupy 20 najbiedniejszych regionów Unii Europejskiej. Chodzi o województwa: podkarpackie (49 proc.), warmińsko-mazurskie (49 proc.) oraz lubelskie (48 proc.).

Według danych Eurostatu, najbogatszym polskim regionem był warszawski region stołeczny, wydzielony statystycznie z Mazowsza, który osiągnął 152 proc. średniej unijnej (pozostała część województwa – 59 proc.). Daje to polskiej stolicy 19. lokatę w całej Unii Europejskiej tuż przed Wiedniem (151 proc). W tym samym czasie w drugim pod tym względem polskim regionie, w woj. dolnośląskim, wskaźnik wyniósł 77 proc. Tuż za Dolnym Śląskiem uplasowały się województwa: wielkopolskie (76 proc.) oraz śląskie (72 proc.).

Jakby się kto pytał  – to nasze województwo miało udział w tworzeniu produktu krajowego brutto na poziomie 4,4 procenta, co daje nam prawie środek tabeli. Gorszych od nas jest aż 8 województw! Wyprzedziliśmy m.in. podkarpackie (3,9%), nawet zachodniopomorskie (3,7%), a wyprzedza nas Mazowsze (bez Warszawy) z wynikiem 5,2 procenta, czy Wielkopolska (9,8%). 

Red. na podstawie danych GUS