Zarząd Regionu Toruńsko-Włocławskiego NSZZ "Solidarność", ul. Piekary 35/39, 87-100 Toruń
tel. 56 622 41 52, 56 622 45 75, e-mail: torun@solidarnosc.org.pl

ROCZNICA NIEZWYKŁEGO DOKUMENTU „S”

środa, 8 Wrzesień, 2021

40 lat temu,  8 września 1981, obradujący w Gdańsku Oliwie I Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność” uchwalił niezwykły dokument zatytułowany – „Posłanie I Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność” do ludzi pracy Europy Wschodniej”

 

  Była to odezwa uchwalona  przez I Krajowy Zjazd Delegatów związku, wzywająca wszystkich robotników krajów tzw. bloku wschodniego do wspólnej walki o swoje prawa do swobody zrzeszania się.

Pomysłodawcą uchwalenia dokumentu był Henryk Siciński, a autorem tekstu Bogusław Śliwa.

Pełny tekst dokumentu:

Delegaci zebrani w Gdańsku na I Zjeździe Delegatów Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” przesyłają robotnikom Albanii, Bułgarii, Czechosłowacji, Niemieckiej Republiki Demokratycznej, Rumunii, Węgier i wszystkich narodów Związku Radzieckiego – pozdrowienia i wyrazy poparcia.

Jako pierwszy, niezależny związek zawodowy w naszej powojennej historii głęboko czujemy wspólnotę naszych losów. Zapewniamy, że wbrew kłamstwom szerzonym w waszych krajach, jesteśmy autentyczną, 10-milionową organizacją pracowników, powołaną w wyniku robotniczych strajków. Naszym celem jest walka o poprawę bytu wszystkich ludzi pracy. Popieramy tych z was, którzy zdecydowali się wejść na trudną drogę walki o wolny ruch związkowy. Wierzymy, że już niedługo wasi i nasi przedstawiciele będą się mogli spotkać celem wymiany związkowych doświadczeń.

Leonid Breżniew, ówczesny I sekretarz Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, po przeczytaniu tekstu przesłania miał na posiedzeniu Biura Politycznego KC KPZR powiedzieć: „To niebezpieczny i prowokacyjny dokument. Słów w nim niewiele, lecz wszystkie biją w jeden punkt. Jego autorzy chcieliby posiać zamęt w krajach socjalistycznych, zdopingować grupki różnego rodzaju odszczepieńców”.

Po kilkunastu dniach „Solidarność” otrzymała pozytywną odpowiedź na to przesłanie (patrz fot. niżej) od rosyjskich robotników z Moskwy. Inicjatywę tę poparł również słynny rosyjski pisarz i dysydent Aleksander Sołżenicyn.