Ukazała się nowa książka Zbigniewa Branacha pod tytułem „Czym się Panu odpłacę”… Tym razem jest to opowieść biograficzna o niezwykłym życiu księdza Kardasza – kapłana doskonale znanego nie tylko Solidarnościowcom, czy mieszkańcom Torunia.
Toruński pisarz Zbyszek Branach jest blisko związany z naszym Regionem NSZZ”S”, co zresztą doskonale widać podczas ważnych wydarzeń, ponieważ przeważnie osobiście w nich uczestniczy. Był także obecny podczas obchodzonych kilka dni temu regionalnych urodzin Solidarności. Właśnie wówczas, w dość wąskim gronie ogłosił, że właśnie wydał kolejną napisaną przez siebie książkę. Nosi ona tytuł „Czym się Panu odpłacę”… (słowa z Psalmu 116), zaś pod nim dopisek „Ksiądz Kardasz, jakiego nie znacie”. Tak się składa, że ksiądz Kardasz akurat koncelebrował (wraz z ks. Józefem Nowakowskim) uroczystą mszę w katedrze Świętych Janów w 40 rocznicę powstania związku. O tym kapłanie, o jego dynamicznym życiu krążą w całym regionie – czasem wręcz nieprawdopodobne – opowieści. Nic dziwnego, ponieważ trudno by było znaleźć podobny przykład tak barwnego życia, przy niezłomnej postawie moralnej. Dynamizm w dążeniu do prawdy – już jako młodego chłopaka- zaprowadził go do stalinowskiego więzienia, potem było pelplińskie seminarium, dziesięć lat wikariatu i nominacja na tworzącą się parafię Matki Boskiej Zwycięskiej w Toruniu, gdzie na probostwie zeszły mu 42 lata! Ale co to były za lata!!! To dzięki księdzu Kardaszowi w stanie wojennym przy toruńskiej ulicy Podgórnej (siedziba parafii) powstał bastion oporu, matecznik „Solidarności” i ośrodek charytatywny. Comiesięczne msze za ojczyznę i nocne czuwania gromadziły tłumy. Jakby tego wszystkiego było mało proboszcz założył i nim kierował słynny Chrześcijański Uniwersytet Robotniczy, a także Wszechnicę Związkową NSZZ „Solidarność”. Rzecz jasna nie będę tu nikomu psuł przyjemności lektury i streszczał książkę Zbyszka Branacha, czy wspominał o takich smaczkach w niej zapisanych jak zimowa(!) wyprawa księdza Kardasza na Mount Everest, lub o jego zmaganiach z kundlami Służby Bezpieczeństwa, poprzestanę jedynie na stwierdzeniu, że ta świetnie, żywym językiem napisana biografia rzeczywiście obfituje w opisy mało znanych, niezwykle ciekawych zdarzeń nie tylko z życia księdza Kardasza, lecz w ogóle – historii lokalnej. Książka wydana bardzo starannie, na bardzo wysokim edytorskim poziomie. Co może zaskoczyć już na samym początku to fakt, że przedmowę napisał sam biskup senior Diecezji Toruńskiej ks. Andrzej Suski, tym samym (pewnie nie zamierzenie) wydając dziełu Zbyszka Branacha świadectwo rzetelności treści. Serdecznie wszystkim polecamy, gdyż biograficzna opowieść „Czym się Panu odpłacę”… to kolejna pozycja w naszej coraz bogatszej bibliotece wydawnictw o lokalnych bohaterach i czasach epoki Solidarności, którą wypada przeczytać i po prostu mieć. Piotr GrążawskiZbigniew Branach, rocznik 1948. W latach 70 należał do prekursorów dziennikarstwa śledczego.
Pracował i publikował w najbardziej poczytnych pismach centralnych. Za podejmowanie tematów „niecenzuralnych” usuwany z pracy. W tym samym czasie (sic!) laureat kilkudziesięciu prestiżowych konkursów publicystycznych i reporterskich, Specjalizuje się w literaturze faktu. Autor słuchowisk radiowych, m. in. „Rekonstrukcja zemsty”, „Ballada o Janku Wiśniewskim”, „Droga na tamę”, „Zabójcy z urzędu”.
Napisał kilkanaście książek, jak „Pierwszy Grudzień Jaruzelskiego”, „Polityka strzelania”, „Sądne dni komuny”, „Piętno księżobójcy”, „Zlecenie na Popiełuszkę”, „Spisek stulecia. Rzym, 13 V1981″.