Mało kto wie,czy zdaje sobie sprawę z tego, że tylko w naszym województwie (kujawsko-pomorskim) oznaczone cmentarze zajmują prawie tysiąc hektarów!
Piszę „oznaczone”, ponieważ część z nich już nie ma urzędowo przypisanej tej funkcji i w kwitach figuruje jako: „park”, „miejsce pamięci”, „teren wykopaliskowy”…itd. Zwłaszcza to ostatnie czasem zaskakuje, ponieważ prehistoryczne, czy nawet średniowieczne cmentarze, których nie brakuje w naszym regionie mają w przestrzeni kulturowej raczej status ciekawostki, niż sacrum i o ile – nawet gdyby było można – nikt normalny nie będzie kopał bez wyjątkowej potrzeby na współczesnym cmentarzu, o tyle w wypadku bardzo starych nekropolii – problem moralny jest minimalny. Ba! Bardzo dobrze znam pewne muzeum w powiatowym mieście naszego regionu, które w jednej z sal wystawowych urządziło „wczesnośredniowieczne stanowisko grobowe”, zaś w fachowo zaaranżowanym miejscu złożono szkielet… autentycznego nieboszczyka wykopanego na pobliskim polu w ramach eksploracji wszesnośredniowiecznego stanowiska archeologicznego. Świeczki tam raczej nie zapalą…
Większość kujawsko-pomorskich nekropolii znajduje się na wsi (84 proc.)- najwięcej w powiecie bydgoskim (146), świeckim (90), nakielskim (83) i grudziądzkim (82). Bydgoszcz ma ich 19, Toruń 16, Grudziądz 9, Włocławek 4.
Największe miejsca wiecznego spoczynku mają powiaty inowrocławski (łącznie 60 hektarów), bydgoski (blisko 60 hektarów) i włocławski (nieco ponad 50 hektarów), najmniejsze powiaty wąbrzeski, rypiński i chełmiński (ok. 20 hektarów). W Toruniu cmentarze zajmują 80 hektarów, we Włocławku na 50, w Grudziądzu na 18.
Mamy też na naszym terenie usianym starymi świątyniami ekskluzywne nekropolie wewnątrz kościołów. Nieraz oświadczają o nich jedynie tablice epitafijne, czy płyty nagrobne, jak choćby w toruńskich lub chełmińskich świątyniach (płyta nagrobna Arnolda Lischorena z 1275 roku albo Alberta Longusa z 1319 roku), a czasem są to całe dobudowane kaplice (choćby Anny Waza w kościele mariackim w Toruniu).
Najstarszym istniejącym cmentarzem w Toruniu jest położony w sąsiedztwie zespołu staromiejskiego cmentarz św. Jerzego (założony w 1811 roku).
Najsmutniej wyglądają resztki dawnych cmentarzy innowierców. Rozbite, okradzione, opuszczone, choć ostatnio coraz więcej stowarzyszeń, ruchów obywatelskich, a nawet pojedynczych ludzi angażuje się w dbałość o nie.
Na wielu nekropoliach naszego regionu, przy grobach ludzi zasłużonych, lub tylko słynnych można spokojnie przeprowadzać lekcje historii – zwłaszcza tej lokalnej. Nie tylko – także można zobaczyć mnóstwo przykładów historii sztuki, nagrobki i pomniki wykonane przez tak znanych, jak chociażby nasz pomorski mistrz Zelek (przejmująca pieta na cmentarzu katolickim w Brodnicy). W Brześciu Kujawskim leży rodzina królewskiego malarza Bacciarellego, w Skrwilnie wnuczka twórcy hymnu Wybicka, w Chełmży wielcy mistrzowie krzyżaccy, w Inowrocławiu bohaterowie powstania wielkopolskiego….
Ważne dla historycznej pamięci są cmentarze i pochówki związane z II wojną światową. Upamiętniają one miejsca straceń i pochówku Polaków mordowanych lub walczących z najeźdźcą w 1939 roku. Do takich miejsc można zaliczyć cmentarz 87 żołnierzy 16 Dywizji Piechoty w Dąbrówce Królewskiej, kawalerzystów Pomorskiej Brygady Kawalerii z Armii Pomorze znajdujący się w miejscowości Grupa, kaplicę-mauzoleum z Jastrzębca koło Sępólna Krajeńskiego, Barbarkę koło Torunia czy Brześcia Kujawskiego. Na cmentarzu w Lembargu leży ks. Alfons Mańkowski zmarły w Stutthofie, w obozie który stał się miejscem kaźni wielu mieszkańców dzisiejszego województwa kujawsko-pomorskiego.
Niech na żadnym z tych miejsc nie zabraknie światełka pamięci, a kto może i potrafi niech poświęci im choićby krótką modlitwę….
Red.