Menu
  • Polski (PL)
Biuro Prasowe

Biuro Prasowe

Wyższe premie w Adient Seating Poland

Wyższe premie w Adient Seating Poland
Od 1 lutego z 300 do 500 brutto wzrosła comiesięczna premia uznaniowa w spółce Adient Seating Poland Oddział w Bieruniu. O zwiększenie premii uznaniowej od kilku lat wnioskowała do zarządu spółki zakładowa Solidarność. Jak mówią związkowcy, do tej pory pracodawca konsekwentnie odmawiał podwyżki tego dodatku. Do zmiany zdania przekonała go dopiero poprawiająca się sytuacja na rynku pracy. 
 
– W sytuacji, gdy ofert na rynku jest więcej niż rąk do pracy, trzeba robić wszystko by zatrzymać ludzi w spółce. U nas pracownicy dostają skromne wypłaty. Dla wielu najprostszym sposobem na powiększenie zarobków jest poszukanie lepiej płatnego zajęcia. Przypomnimy o tym zarządowi podczas rozmów o podwyżce płac zasadniczych w naszej firmie. Negocjacje w tej sprawie mają się rozpocząć na przełomie marca i kwietnia – zapowiada Tomasz Sztelak, przewodniczący zakładowej Solidarności.
 
Zaznacza, że płace zasadnicze co najmniej połowy załogi firmy wynoszą ok. 2250 zł brutto. Premia uznaniowa jest więc istotnym elementem wynagrodzenia każdego pracownika spółki.  Jej wysokość została uzależniona m.in. od absencji i staranności w wykonywaniu obowiązków.
 
– Każdy pracownik zna regulamin premiowania i wie, kiedy może liczyć na premię w maksymalnej wysokości. Potrącenia premii spowodowane innymi czynnikami niż urlopy i zwolnienia lekarskiezdarzają się bardzo rzadko. Ludzie starają się tak pracować, by premia była jak najwyższa – podkreśla.
 
Spółka Adient Seating Poland Oddział w Bieruniu zatrudnia ponad 500 osób. Produkuje fotele samochodowe dla fabryki Fiata w Tychach i gliwickiego Opla.
 

    Pracownicy Montany otrzymają zaległe premie

    Pracownicy Montany otrzymają zaległe premie
    W kwietniu pracownicy Śląskiej Fabryki Urządzeń Górniczych „Montana” w Katowicach otrzymają zaległą premię roczną za 2015 rok. Będzie ona stanowić równowartość 50 proc. miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego. Wypłata premii zagwarantowana została w porozumieniu zawartym 20 lutego pomiędzy zarządem spółki a zakładową Solidarnością. 
     
    Negocjacje w tej sprawie trwały ponad rok. Wypłatę pieniędzy pracodawca uzależniał od wyniku przetargu na produkcję maszyn górniczych, do którego fabryka przystąpiła w ubiegłym roku. W lutym przetarg został rozstrzygnięty na korzyść „Montany”. – To była dla nas bardzo dobra wiadomość. Dzięki temu udało nam się w końcu wynegocjować wypłatę zaległej premii za 2015 rok –  mówi Alfred Gawron, szef zakładowej Solidarności. Dodaje, że  2015 rok fabryka zakończyła zyskiem, jednak w 2016 roku firma wpadła w kłopoty finansowe. - Wiadomo, że za ubiegły rok premii nie będzie i tym bardziej cieszymy się, że w końcu udało się doprowadzić do wypłaty bonusu za 2015 rok – dodaje. 
     
    Porozumienie w sprawie wypłaty zaległej premii zostało rozszerzone o inne, korzystne dla załogi zapisy. Solidarność wynegocjowała z pracodawcą m.in. zwiększenie Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych o 50 tys. zł. Te środki zostaną przeznaczone na dofinansowanie pracownikom tzw. wczasów pod gruszą. Załoga otrzyma również zapomogi na Wielkanoc w wysokości od 350 do 450 zł w zależności od dochodów.  
     
    Śląska Fabryka Urządzeń Górniczych „Montana” zatrudnia ponad 100 pracowników. Produkuje m.in. specjalistyczne wozy dla górnictwa. 
     
    www.solidarnosckatowice.pl

      Świdnickie Spacery

      Świdnickie Spacery
       14 lutego br. odbyły się uroczyste obchody 35. rocznicy Świdnickich Spacerów. Po wygłoszeniu przemówień na Placu koło Fontanny, złożono kwiaty przy Pomniku Świdnickich Spacerów, po czym nastąpiło przejście do Miejskiego Ośrodka Kultury na kolejne wydarzenia. W uroczystościach wzięło udział wielu mieszkańców.
       
      Świdnickie Spacery były fenomenalną formą happeningu świdniczan na znak protestu wobec propagandy w reżimowym Dzienniku Telewizyjnym w okresie stanu wojennego. Zaczęły się 04.02.1982 r. Po kilku dniach akcja rozwinęła się, gromadząc parotysięczne tłumy. Symbolem sprzeciwu i niezadowolenia wobec władzy były oporniki przyczepiane do odzieży. Wyrazem solidarności ze spacerowiczami było stawianie zapalonych świeczek w oknach. Wielu mieszkańców w czasie nadawania wiadomości umieszczało włączone telewizory, ekranem do okna. Pomysł happeningu świdniczan szybko został podchwycony przez społeczność Lublina, następnie Puław i wielu innych miast w Polsce.
       
      Spacery Świdnickie zakończyły się 14.02.1982 r., po apelu miejscowego proboszcza Jana Hryniewicza. Wspomniał, że manifestacje miały swój początek i muszą mieć też koniec. Decyzja ta podyktowana była chęcią zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom Świdnika.
       
      Tegoroczne uroczystości 35. rocznicy Spacerów Świdnickich zostały zorganizowane przez Miejski Ośrodek Kultury w Świdniku, lubelski oddział Instytutu Pamięci Narodowej oraz NSZZ „Solidarność”. Oficjalne obchody rozpoczęły się o godz. 10.00 przy Pomniku Świdnickich Spacerów na Placu koło Fontanny. Uroczystości zgromadziły tłumy uczestników, liczną grupę stanowiła młodzież szkolna.
       

        Żółta kartka dla TBS Warszawa Północ

        • Kategoria: Kraj
        Żółta kartka dla TBS Warszawa Północ
        - Instytucje publiczne powinny przyczyniać się do kreowania odpowiednich standardów etycznych na rynku pracy - przypomina "Solidarność" i kieruje żółtą kartkę do Towarzystwa Budownictwa Społecznego Warszawa Północ, które rozpisało przetarg na sprzątanie, nie uwzględniając w dokumentacji wymogu zatrudnienia wszystkich pracowników na podstawie umowy o pracę.
         
        W piśmie do prezesa Zarządu TBS, Związek zwraca uwagę, że dokumentacja przetargowa na Sprzątanie nieruchomości oraz utrzymanie i pielęgnicja zieleni pozostających w zasobie i administrowanych przez TBS Warszawa Północ Sp. z o.o. powinna zostać niezwłocznie zmieniona i dostosowana do obowiazującego prawa, tak, aby znalazł się tam wymóg zatrudniania przez wykonawcę lub podwykonawcę wszystkich pracowników na podstawie umowy o pracę.
         
        - Instytucje publiczne powinny przyczyniać się do kreowania odpowiednich standardów etycznych na rynku pracy - piszą autorzy upomnienia i przypominają, że Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy rekomenduje stosowanie kryteriów społecznych, m.in. umowy o prace oraz aktywizację osób defaworyzowanych na rynku pracy (bezrobotni, niepełnosprawni, młodociani). 
         
        "Solidarność" od 2 lat wspólnie z Instytutem Zrównoważonych Zamówień Publicznych oraz Federacją Przedsiębiorców Polskich monitoruje rynek i wysyła tzw. „żółte kartki” dla instytucji publicznych, które w przetargach wybierają oferty z zaniżonymi kosztami pracy bądź nie stosując wymogów zawartych w ustawie o zamównieniach publicznych powodują rażące patologie w sposobie zatrudniania pracowników.
         
        Żółta kartka dla TBS Warszawa Pólnoc TUTAJ
         
        hd

          Nie ma opery bez artystów. Konflikt w Warszawskiej Operze Kameralnej

          Nie ma opery bez artystów. Konflikt w Warszawskiej Operze Kameralnej
          Po raz kolejny czarne chmury zawisły nad ikoną polskiej sceny operowej – Warszawską Operą Kameralną. 
           
          14 lutego br. p.o. dyrektora Alicja Węgorzewska-Whiskerd wysłała (taka sobie walentynka) do działających w Warszawskiej Operze Kameralnej trzech związków zawodowych pismo z zamiarami zwolnień grupowych. Planuje się zwolnić wszystkich solistów śpiewaków, których jest 55 oraz 6 dyrygentów.
           
          Zdesperowani artyści udali się 27 lutego br. pod Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, aby prosić pomocy u ministra kultury. Taka decyzja "unicestwia i przekreśla w istocie wartość artystyczną naszego teatru" - napisali w petycji pracownicy WOK.
           
          Ledwie protestujący rozwinęli banery, na placu zjawił się Minister Piotr Gliński. Zapewnił on zebranych, że Ministerstwo wesprze placówkę finansowo, ale przedtem trzeba, aby strony przeprowadziły mediacje, gdyż WOK podlega pod Urząd Marszałkowski. Minister Gliński zadeklarował również pomoc w mediacjach.
           

            Żołnierze Niezłomni symbolicznie maszerowali w dzień ich pamięci

            Żołnierze Niezłomni symbolicznie maszerowali w dzień ich pamięci
            Tegoroczne obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętychw Gdańsku zorganizowała „Koalicja Pamięci o Żołnierzach Niezłomnych” (Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Gdańsku, Bractwo Świętego Pawła, Bazylika św. Brygidy w Gdańsku, Fundacja „Tożsamość i Solidarność”, Stowarzyszenie Kibiców Lechii Gdańsk „Lwy Północy”, Stowarzyszenie Historyczne im. 5 Wileńskiej Brygady AK), powołana 21 października 2016 r., w 53. rocznicę śmierci ostatniego Żołnierza Niezłomnego Józefa Franczaka „Lalka”.
             
             
            W tym roku, jako, że 1 marca przypadał w Środę Popielcową, główne  obchody przypadły w niedzielę 27 lutego br.
             
            Rano w Parku im. Ronalda Reagana, ul. Piastowska odbył się Bieg Tropem Wilczym. W południe zaś tego dnia setki rekonstruktorów, w sformowanych na tę okoliczność pododdziałach, w szynelach i panterkach, przeszło ulicami starego Gdańska w III Krajowej Defiladzie Pamięci Żołnierzy Niezłomnych. Na ulicach widać było uniformy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, m.in. Brygady Spadochronowej, mundury z okresu międzywojennego, znaki i symbole AK i NSZ.  W defiladzie wzięło też udział kilka tysięcy osób pod biało-czerwonymi flagami. Maszerowano w takt wygrywany przez Orkiestrę Morskiego Oddziału Straży Granicznej. Grupy rekonstrukcyjne złożyły na Długim Targu meldunki odtwarzającemu postać gen. Władysława Andersa, na białym koniu.
             

              Związek rozczarowany postawą rządu

              Związek rozczarowany postawą rządu
              Rozmijanie się przedwyborczych zapowiedzi z rzeczywistymi działaniami, brak rozwiązań systemowych dla przemysłu energochłonnego, brak koncepcji funkcjonowania górnictwa węgla kamiennego, lekceważenie zagrożeń, jakie dla polskiego przemysłu niesie reforma systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2 i opieszałość we wdrażaniu programu dla Śląska. To najważniejsze zarzuty, jakie stawia śląsko-dąbrowska Solidarność przedstawicielom rządu. 
               
              25 stycznia Zarząd Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ Solidarność  przyjął stanowisko w tej sprawie, zwracając się do premier Beaty Szydło, aby na czele delegacji rządowej podjęła ze stroną społeczną pilne rozmowy mające na celu rozwiązanie kluczowych dla regionu problemów gospodarczych i społecznych.
               
               – Doceniając prospołeczne reformy rządu Pani Premier, w tym szczególnie obniżenie wieku emerytalnego, program „Rodzina 500 plus” czy decyzje dotyczące wzrostu minimalnego wynagrodzenia za pracę, nie możemy pomijać zaniechań w tych segmentach gospodarki, które stanowią o poziomie życia mieszkańców Śląska i o szansach na rozwój naszego regionu.
               
              Z zadowoleniem odnotowaliśmy fakt, że poziom dialogu społecznego w województwie śląskim znacząco się poprawił w stosunku do czasów rządów koalicji PO-PSL. Niemniej nie jest to poziom, jakiego oczekujemy. Zbyt często celem rozmów nie jest rozwiązanie problemów, lecz sama rozmowa. Ponadto coraz częściej obserwujemy u reprezentantów strony rządowej przejawy arogancji, którą charakteryzowali się przedstawiciele poprzedniej ekipy rządzącej – podkreślono w stanowisku.
               

                ZGN zmienia warunki przetargu po otrzymaniu żółtej kartki

                • Kategoria: Kraj
                ZGN zmienia warunki przetargu po otrzymaniu żółtej kartki

                Kolejna firma po otrzymaniu od "Solidarności" żółtej kartki zmieniła warunki przetargu publicznego. Dziękujemy Zakładowi Gospodarowania Nieruchomościami w Dzielnicy Śródmieście m.st. Warszawy za szybką reakcję.

                Zakład rozpisał przetarg publiczny na sprzątanie należących do miasta nieruchomości, w którym zawarto wymóg zatrudnienia na etat tylko 3. spośród 8. pracowników. Tymczasem ustawa o zamówieniach publicznych nakłada wymóg zatrudnienia wszystkich, a nie jedynie wybranych. "Solidarność" wspólnie z Federacją Przedsiębiorców Polskich oraz Instytutem Zrównoważonych Zamówień Publicznych wystąpiła do firmy o zmianę dokumentacji przetargowej, wystawiając żółtą kartkę. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
                 
                W odpowiedzi dyrekcja ZGN przesłała do Komisji Krajowej pismo, w którym wyjaśniono, że warunki przetargu zostały zmienione. "Modyfikacja w całości uwzględnia państwa postulaty, tj. wszystkie zatrudnione przez wykonawcę osoby wykonujące zadania wynikające z umowy będą musiały być zatrudnione na umowę o pracę" - napisano. 
                 
                - Dzięki akcji Związku wyraźnie wzrasta stosowanie rozwiązań prospołecznych w zamówieniach publicznych - mówi Sylwia Szczepańska z Biura Eksperckiego KK NSZZ „S”, członek doraźnego Zespołu problemowego ds. zamówień publicznych Rady Dialogu Społecznego. - Cieszy nas, że i tym razem reakcja była taka szybka. 
                 
                hd
                 
                 
                 

                  Europejskie strategie związków zawodowych

                  Europejskie strategie związków zawodowych
                  Organizowanie pracowników, rokowania zbiorowe i budowanie sojuszy to najważniejsze punkty strategii związków zawodowych, które zostały omówione w Sesimbrze podczas seminarium zorganizowanego przez ETIU i Europejską Konfederację Związków Zawodowych.
                   
                  Podczas seminarium analizowano dwa najważniejsze trendy, które zdaniem naukowców z ETUI będą kształtować rynek pracy w najbliższej przyszłości. Są nimi robotyzacja i digitalizacja oraz zmiana klimatyczna.  Dyskusja dotyczyła wpływu wskazanych procesów na relacje pracodawca – pracownik. Jest to szczególnie interesujące, gdy spojrzeć na trend polegający na zatrudnianie poprzez platformy internetowe, w którym to wypadku trudno zidentyfikować klasycznego pracodawcę. 
                   
                  - Podstawowe wnioski jakie wypływają z seminarium to konieczność położenia szczególnego nacisku na innowacyjne metody działania związków zawodowych - komentuje Barbara Surdykowska z Biura Eksperckiego przy KK, która reprezentowała NSZZ Solidarność na spotkaniu. -  Muszą one w pełni wykorzystać możliwości wynikające z otwarcia się na uzwiązkowienie pracowników młodych oraz kobiet. Równie istotna jest konieczność zwiększenia obecności w mediach społecznościowych i szeroko rozumianych nowych mediach takich jak przykładowo Twitter.
                   
                  Luca Visentini, sekretarz generalny EKZZ poinformował, że tego typu spotkania dotyczące działań strategicznych i innowacyjnych będą kontynuowane .
                   
                  bs

                    Krzyże Wolności i Solidarności dla legnickich działaczy Solidarności

                    Krzyże Wolności i Solidarności dla legnickich działaczy Solidarności
                    W Sali Kolumnowej Urzędu Wojewódzkiego w Legnicy odbyła się uroczystość wręczenia odznaczeń państwowych – Krzyży Wolności i Solidarności. W imieniu Prezydenta RP Andrzeja Dudy odznaczenia wręczył wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Mateusz Szpytma.
                     
                    Nagrodzeni: 
                     
                    Mieczysław Koza od września 1980 r. był członkiem NSZZ „Solidarność”, działał w Komisji Zakładowej w Zakładzie Remontowo-Montażowym KGHM oraz wiceprzewodniczącym Rady Pracowniczej. W latach 1982-1983 kierował konspiracyjną strukturą „Solidarności” w swoim zakładzie pracy. W 1982 r. był członkiem Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego NSZZ „Solidarność” Zagłębia Miedziowego w Legnicy, organizował druk i kolportaż podziemnych wydawnictw, m. in.: „Z Dnia na Dzień”, „Solidarności Walczącej”, czy „Biuletynu Dolnośląskiego”. Od 1982 r. pełnił funkcję kuriera między Legnicą a Wrocławiem, został także koordynatorem sieci kolportażowej wydawnictw RKS „Solidarność” Dolny Śląsk oraz Solidarności Walczącej. Z powodu podziemnej działalności Pan Mieczysław Koza był rozpracowywany przez SB w Legnicy. W kwietniu 1983 r. został aresztowany i do końca czerwca 1983 r. przebywał w Areszcie Śledczym w Legnicy i we Wrocławiu. We wrześniu 1983 r. został zwolniony z pracy.
                     
                    Stanisław Tadeusz Leśniewski od 1982 r. był działaczem nielegalnych struktur NSZZ „Solidarność” w Polkowicach. Działał w Tymczasowej Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w Zakładach Górniczych „Polkowice” w Polkowicach. Kolportował podziemne pisma, m.in. „Zagłębie Miedziowe”, „Z Dnia na Dzień” i „Solidarność Walcząca”, ponadto zajmował się zbiórką pieniędzy na rzecz represjonowanych i ich rodzin. W latach 1982-1986 Pan Stanisław Leśniewski był wielokrotnie zatrzymywany, przesłuchiwany i rewidowany przez funkcjonariuszy SB.
                     
                      Subskrybuj to źródło RSS

                      Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.