Przebaczenie i wołanie o sprawiedliwość

(16.12.2010) Delegacje NSZZ Solidarność, lokalnych władz i instytucji uczciły pamięć poległych w Grudniu'70 robotników Wybrzeża. W Gdańsku odbyły się uroczystości związane z 40 rocznicą wydarzeń na Wybrzeżu.

Po południu w bazylice św. Brygidy odbyła się uroczysta msza św. pod przewodnictwem metropolity gdańskiego, Sławoja Leszka Głódzia. Metropolita gdański przypomniał, że wolność naznaczona jest krwią robotników Gdańska, Gdyni, Szczecina, Elbląga, kopalni Wujek. Zdaniem abp Głódzia o wszystkich tych wydarzeniach trzeba przypominać. Tym bardziej, że chociaż minęło wiele lat, ofiary i ich bliscy mają poczucie niesprawiedliwości. - Wyznajemy religię przebaczenia, ale znamy jednocześnie warunki przebaczenia: nieudawany żal i zadośćuczynienie - mówił arcybiskup.

Przedstawiciele Komisji Krajowej składają kwiaty przed pomnikiem Poległych Stoczniowców. fot. P. Glanert

Po mszy w pochodzie uczestnicy uroczystości przeszli na Plac Solidarności, gdzie odbył się Apel Poległych. Po nim pod pomnikiem Poległych Stoczniowców delegacje zakładów pracy, samorządu miejskiego i wojewódzkiego złożyły kwiaty. W imieniu Komisji Krajowej kwiaty przed pomnikiem złożyli Bogdan Biś, zastępca przewodniczącego oraz Janusz Śniadek.

Rano tradycyjnie pod pomnik przyszli pracownicy Stoczni Gdańskiej, aby złożyć kwiaty i zapalić znicze. W tym roku pod pomnik Poległych Stoczniowców przyszli również uczniowie trójmiejskich szkół wraz z nauczycielami.

Jutro uroczystości w Gdyni i w Szczecinie.

Robotnicze protesty w 1970 r. spowodowane podwyżkami cen władze krwawo stłumiły. Do walki z robotnikami władze użyły około 5 tys. milicjantów, około 27 tys. żołnierzy (550 czołgów, transporterów opancerzonych, około 100 samolotów i śmigłowców. Według oficjalnych komunikatów życie straciło: w Elblągu 1 osoba, w Gdańsku 9, w Szczecinie 16, w Gdyni 18. Rannych zostało 1164 osoby.

Dział Informacji KK