Lasy Państwowe ocalone

(02.12.2010)  - To sukces wszystkich leśników, ale również Solidarności - komentuje Zbigniew Kuszlewicz, przewodniczący Sekretariatu Zasobów Naturalnych, Ochrony Środowiska i Leśnictwa NSZZ "Solidarność" wczorajszą decyzję Sejmu, by Lasów Państwowych (LP) nie włączać do sektora finansów publicznych.

W środę sejmowa komisja finansów publicznych zgodziła się, by LP nie włączać do sektora finansów publicznych. Opowiedziała się za przyjęciem projektu ustawy o finansach publicznych, ale bez budzącego kontrowersje zapisu dotyczącego Lasów.

- To dobra decyzja, cieszę się że politycy oprzytomnieli - komentuje Kuszlewicz. Jego zdaniem manipulowanie przy Lasach Państwowych zagrażało stabilności tego ważnego dla gospodarki przedsiębiorstwa. Ingerencja była niepotrzebna, bo obecne umocowanie Lasów Państwowych w polskim prawie jest najwłaściwsze. - Jesteśmy przedsiębiorstwem nie posiadającym osobowości prawnej, utrzymującym się z własnych środków. Nie ma potrzeby zmieniać tego stanu rzeczy. Dobrze, że rządzący to zrozumieli.

Zbigniew Kuszlewicz do sukcesu przyczyniła się również zeszłotygodniowa manifestacja leśników przed Sejmem. - W 90-letniej historii Lasów Państwowych to był nas największy protest. Ważne też było, że organizowały go wspólnie wszystkie związki z branży.

Jak mówi przewodniczący Sekretariatu, "Solidarność" będzie uważnie śledziła losy prac nad ustawą w Senacie. - Będę spokojny dopiero wtedy, kiedy nowelizacja bez zapisu o lasach zostanie przyjęta przez Sejm- mówi Kuszlewicz- ta sytuacja to sygnal dla wszystkich zwiazkowców, że jednak warto walczyć.

Dział Informacji KK