Menu

Wałęsa chce pomagać Solidarności

(19.11.2010) - Życzę sukcesów, liczę że uporządkuje pan związek i że odłączy część historyczną od dzisiejszej pracy - mówił Lech Wałęsa do Piotra Dudy podczas dzisiejszych rozmów w gdańskim biurze byłego prezydenta.

Do spotkania byłego i obecnego przewodniczącego Solidarności doszło z inicjatywy Piotra Dudy. Nowy szef związku na początku rozmowy pokreślił, że docenia dokonania Lecha Wałęsy dla wolnego ruchu związkowego w Polsce. Przedstawił też swoją wizję Solidarności.

- Trzeba zachować równowagę miedzy historią a współczesnością. Dla mnie historia jest bardzo ważna, ale najważniejsze są sprawy bieżące. Chciałbym, żeby Solidarność stała się niejako firmą ubezpieczeniową dla swoich członków, zwłaszcza dla ludzi młodych, którzy oczekują związku profesjonalnego i skutecznego. Oni płaca składkę i gdyby coś się działo, oczekują pomocy - powiedział Duda.

- Ja bym chciał zamknąć tamten okres, żebyście grali na swoje konto. My mieliśmy inne okoliczności, na bazie świata pracy łączyliśmy wszystkie zawody, zrobiliśmy monopol do walki z komunizmem. A wy jesteście lepsi, lepiej przygotowani, ale to jest związek zawodowy i niech on zacznie działać na swoje konto - mówił Lech Wałęsa.

Po zakończeniu spotkania obaj rozmówcy mówili już jednym tonem i nie kryli zadowolenia. - Rozmawialiśmy o obszarach współpracy i pomocy pana prezydenta przede wszystkim jako pierwszego przewodniczącego związku Solidarność, który czuje w sercu, że w Polsce w dzisiejszym kryzysie trzeba widzieć człowieka i pracownika. Liczę na pomoc i współpracę pana prezydenta - mówił Piotr Duda.

Wałęsa_4.JPG
Piotr Duda spotkał się z Lechem Wałęsą, pierwszym przewodniczącym NSZZ "S". fot. P. Glanert

- Jest nowa epoka, dziś ten związek jest bardziej związkiem, jest bardziej zawodowy. My byliśmy bardziej ruchem społecznym. Dopóki nie zamkniemy tego etapu, to będzie pomieszanie z pomyleniem - powiedział były prezydent. - Podobnie myślimy i tym co dzieje się w kraju i w związku, liczę więc że współpraca będzie lepsza.

Wałęsa zapowiedział, że chce pomagać związkowi i związkowcom. - Bo czuję się trochę ojcem Solidarności. Ale przede wszystkim nie przeszkadzać. Po pierwszym spotkaniu jest dużo rozumienia, a jak jest zrozumienie, to można wiele osiągnąć.

Jak poinformował po spotkaniu Piotr Duda, były prezydent powiedział, że jest do dyspozycji związku. Zdaniem Dudy, Lech Wałęsa mógłby pomagać np. w rozmowach w ramach Komisji Trójstronnej. - To byłby dobry negocjator z rządem. Dla Solidarności i jego członków liczy się skuteczność - powiedział Piotr Duda.

Dzisiejsze spotkanie nie było pierwszym przewodniczących. W czerwcu 2004 roku Lech Wałęsa na zaproszenie przewodniczącego Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności Piotra Dudy gościł w Katowicach. Związkowcy spotkali się też m. in. przy okazji wizyty Lecha Wałęsy w Mysłowicach w styczniu 2004 roku, gdy prezydent odbierał górniczą szpadę.

Relacja wideo ze spotkania Piotra Dudy z Lechem Wałęsą znajduje się tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=0zrzGkezVq8&feature=player_embedded


Wojciech Gumułka, rzecznik prasowy przewodniczącego KK NSZZ "S"

Powrót na górę

Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.