Emerytury muszą być bezpieczne
- Napisał Super User
- Kategoria: Archiwalne
- Czytany 1101 razy
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
(16.11.2010) Obniżenie opłat pobieranych przez OFE i zróżnicowanie strategii inwestycyjnej – mogą korzystnie wpłynąć na przyszłe emerytury. Większe zaangażowanie OFE w giełdę oraz zwiększenie środków lokowanych za granicą to dla przyszłych emerytów większe ryzyko.
16 listopada br. Prezydium KK wydało opinię do ustawy o zmianach w funkcjonowaniu funduszy emerytalnych. Projekt zakłada m.in. obniżki opłat pobieranych przez Otwarte Fundusze Emerytalne (OFE) oraz utworzenie dwóch subfunduszy A i C. Pierwszy z nich inwestowałby dynamicznie, głównie w akcje. Drugi - bezpiecznie, przede wszystkim w obligacje. Na 5 lat przed emeryturą wszystkie środki zgromadzone w OFE byłyby obligatoryjnie przekazane do subfunduszu C. Subfundusze A inwestowałyby 85 proc. aktywów w akcje (60 proc. w krajowe, 15 proc. w zagraniczne), a 25 proc. w obligacje. Obecnie istniejące fundusze, określone jako B, inwestujące w sposób mieszany - częściowo w akcje, częściowo w obligacje - byłyby stopniowo likwidowane. Zgromadzone w nich pieniądze byłyby stopniowo przekazywane do subfunduszu A lub C, w zależności od wieku uczestnika.
Projekt zakłada również zmniejszenia od 1 lipca 2011 r. opłat pobieranych od składek ubezpieczonych przez Otwarte Fundusze Emerytalne (OFE) - do 2,3 proc. (obecnie jest to 3,5 proc.), a od 2012 r. - do 2 proc. Mniejsze byłyby także opłaty pobierane przez Powszechne Towarzystwa Emerytalne za zarządzanie OFE.
– Zasadniczo zgadzam się z ideami zawartymi w tym projekcie. Jak zwykle problem zaczyna się, gdy mówimy o szczegółach. Moim zdaniem każdy powinien mieć wybór strategii inwestowania. Powinien istnieć fundusz o niekoniecznie agresywnym stylu inwestowania, który odpowiadałby dużej części ubezpieczonych, spokojny, bezpieczny i oczywiście dający godziwe dochody z inwestycji. To w mojej ocenie jest niezbędne – mówi Henryk Nakonieczny, członek prezydium KK NSZZ „Solidarność” odpowiedzialny za politykę społeczną. Dlatego eksperci NSZZ "Solidarność" wskazywali już w ubiegłym tygodniu podczas spotkania z autorem projektu Michałem Bonim, że warto zastanowić się nad pozostawieniem subfunduszu B, tak, by każdy ubezpieczony - także ten dopiero wchodzący na rynek pracy - mógł pozostawić w nim swoje pieniądze. Nie musiałyby one wówczas trafiać obligatoryjnie do inwestującego ryzykownie subfunduszu A.
Niewystarczająca ochrona kapitału przez wprowadzenie subfunduszy o różnych profilach ryzyka, to również zarzut Związku do projektu. Negatywnie Związek ocenia także przyjęcie jednolitego wieku dla kobiet i mężczyzn, od osiągnięcia którego zależy rozpoczęcie przenoszenie środków zgromadzonych na emeryturę do bezpiecznego subfunduszu typu „C”. Jak tłumaczy Henryk Nakonieczny istotą ochrony kapitału jest moment przejścia na emeryturę. - Mamy doświadczenie sprzed dwóch lat, kiedy przy załamaniu gospodarczym nastąpił spadek wartości aktywów. Ci którzy przechodzili w tym momencie na emeryturę stracili. Ich wyliczona emerytura jest bardzo niska. Należy przeprowadzić operację przenoszenia do bezpiecznego subfunduszu przed przejściem na emeryturę a nie, żeby ta operacja trwała do samego przejścia na emeryturę, albo na przykład po. W przypadku kobiet przenoszenie środków do funduszu bezpiecznego będzie przebiegało już podczas przebywania na emeryturze. W naszej ocenie jest to niedopuszczalne – mówi Nakonieczny.
Za zbyt ryzykowne „S” uznaje również możliwość angażowania 85 proc. aktywów w akcje. - Możliwe, że to jest bardzo dochodowe, ale również bardzo ryzykowne. Oszczędzanie na przyszłość rozumiem jako spokojne inwestowanie bez nadmiernego ryzyka. Nadmierne ryzyko powoduje, że czasami można przegrać. A tu nie miejsca na przegraną, tu chodzi o przyszłość emerytów – dodaje ekspert „S”.
- Krytycznie ocenić należy również propozycję zwiększenia limitu środków, które mogą być lokowane za granicą z obecnych 5 proc. ogólnej wartości aktywów do 15 proc. wartości tych aktywów - mówi dr Zieleniecki - Jej realizacja spowoduje, że środki ulokowane za granicą nie zostaną wykorzystane do wzmocnienia polskiego rynku akcji, co w konsekwencji może doprowadzić do obniżenia się wartości akcji krajowych znajdujących się w portfelu inwestycyjnym OFE a tym samym do spadku wartości kapitału emerytalnego.
Za pozytywne zmiany „Solidarność” uznaje natomiast propozycje obniżenia opłat pobieranych przez OFE oraz zmianę kryteriów oceny działalności inwestycyjnej funduszy.
Dział Informacji KK

Najnowsze od Super User
- Lokal do wynajęcia w budynku Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność"
- Solidarność Pokoleń - festyn rodzinny z okazji 35. rocznicy powstania NSZZ Solidarność
- Harmonogram obchodów 35. rocznicy powstania NSZZ Solidarność
- Historia
- 2. Konstruktywny Dialog III – wzmocnienie potencjału instytucjonalnego NSZZ „SOLIDARNOŚĆ”