Dobra jakość w niskiej cenie – nie kosztem pracowników

Pracownicy Kaufland Polska zatrudnieni w marketach i centrach dystrybucyjnych walczą o lepsze warunki pracy. Przed sklepami we Wrocławiu, Rudzie Śląskiej, Chorzowie, Mysłowicach, Jaworznie oraz przed centrum dystrybucyjnym w Rokszycach (woj. łódzkie) są rozdawane ulotki informujące o sytuacji i postulatach pracowników Kauflanda. Natomiast 18 listopada o godz.12:00 w Rokszycach planowana jest pikieta protestacyjna. Protest poparło prezydium Komisji Krajowej.

Jak większość super i hipermarketów, także Kaufland swoją przewagę konkurencyjną buduje na niskich canach i obniżce kosztów działalności. Niestety wpływa to negatywnie na sytuację pracowników.

- Pomagamy pracownikom centrum dystrybucyjnego Kauflanda zorganizować się w związek zawodowy. Tylko w ten sposób mogą rozpocząć z pracodawcą dialog na temat poprawy warunków pracy – mówi Mariusz Skrzypek organizator związkowy z NSZZ „Solidarność”.

Z rozmów z pracownikami wynika, że jest o czym z pracodawcą rozmawiać. Trudne do wykonania i wyczerpujące fizycznie normy wydajności, umowy na czas określony czy niskie płace to tylko niektóre problemy, o których pracownicy informują przedstawicieli „S” podczas rozmów.

- Pracownicy zatrudnieni w centrum dystrybucyjnym w Rokszycach opowiadają nam o wypadkach przy pracy, które spowodowane są przemęczeniem i brakiem koncentracji wywołanym ogromną presją na wykonanie normy – dodaje Skrzypek.

Przed dwoma tygodniami do przedstawicieli pracodawców w 98 miastach – m.in. w Łodzi, Wrocławiu, Szczecinie, Nowej Soli, Żarach, Bielsku Białej, Cieszynie, Grudziądzu, Chorzowie, Rudzie Śląskiej, Świdniku, Bydgoszczy, Poznaniu, Legnicy - trafiła petycja z ich postulatami. Pracownicy domagają się, m.in. realnych i bezpiecznych norm wydajności, podwyżki wynagrodzeń, umów o pracę na czas nieokreślony, wypłacania należności za nadgodziny. - Wprawdzie pracodawca odpowiedział na petycję, ale termin rozmów z powodu zbliżającego się sezonu świątecznego zaproponował na styczeń. Trudno uznać to za poważne potraktowanie problemów pracowników – mówi Krzysztof Zgoda z Działu Rozwoju Związku KK NSZZ „S”.

Dlatego pracownicy zdecydowali się na rozdawanie ulotek pod wybranymi sklepami i informowanie klientów o swojej sytuacji. – Jeśli nie skłoni to pracodawcy do rozmów, będziemy zmieniać formę działania – zapowiada Zgoda. Na 18 listopada o godz. 12:00 zaplanowana jest pikieta protestacyjna.

W Polsce jest ponad 130 sklepów sieci Kaufland. Poza tym markety tej sieci znajdują się w Niemczech, Rumunii, Bułgarii, Chorwacji, Czechach i na Słowacji. Grupa Kaufland należy do 10 największych przedsiębiorstw handlowych Europy i dominuje w branży sklepów wielkopowierzchniowych. W Rokszycach znajduje się największe centrum dystrybucyjne Kaufland w Polsce. Zatrudnia prawie 500 osób. Część pracowników zatrudnianych jest przez agencje pracy tymczasowej. 


Dział Informacji KK