Rząd odkłada rozmowy o płacy minimalnej

(09.07) - Rząd deklarował przesłanie do 6 lipca stanowiska w sprawie wypracowania w minimalnym wynagrodzeniu mechanizmów osiągnięcia poziomu 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Niestety deklaracji nie dotrzymano - mówi Zbigniew Kruszyński, przedstawiciel NSZZ „Solidarność” w zespole ds. budżetu, wynagrodzeń i świadczeń socjalnych.

6 lipca br. odbyło się posiedzenie Zespołu Trójstronnej Komisji ds. budżetu, wynagrodzeń i świadczeń socjalnych. Niestety dyskusje nad najważniejszymi tematami, czyli wysokością płacy minimalnej w 2011 r. i ścieżką dojścia minimalnego wynagrodzenia do poziomu 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia były niemożliwe. Partnerzy społeczni stwierdzili, że należy przełożyć je do czasu przedstawienia przez stronę rządową założeń do projektu ustawy budżetowej na rok 2011.

Podczas posiedzenia strona rządowa nie przedstawiła wysokości przeciętnego wynagrodzenia planowanego na 2011 r. - Brak danych oraz projektu założeń budżetu państwa na 2011 r. uniemożliwiło przeprowadzenie rozmów i negocjacji. W związku z tym nastąpiła konieczność przesunięcia prac zespołu TK oraz plenarnego posiedzenia  TK na późniejszy termin. Jeżeli tym razem rząd dostarczy dane i będzie reprezentowany przez upoważnionych przedstawicieli Zespół ds. budżetu, wynagrodzeń i świadczeń socjalnych spotka się 15 lipca br. – powiedział Kruszyński

NSZZ „Solidarność” w przyjętym stanowisku Komisji Krajowej z dnia 26 maja 2010 r. proponował wysokość minimalnego wynagrodzenia na poziomie 1500 zł. Taką samą wysokość proponowały także pozostałe związki (OPZZ i Forum) w  Trójstronnej Komisji.


Dział Informacji KK