Menu
  • Polski (PL)

Informacja ws. zaniżonych wynagrodzeń

  • Kategoria: Kraj
Informacja ws. zaniżonych wynagrodzeń

W styczniu br. część pracowników otrzymała niższe wynagrodzenie „na rękę” niż w ubiegłym roku. Było to spowodowane m.in. niepotrzebnie złożonym wnioskiem o rezygnację z ulgi dla klasy średniej lub niepobraniem przez pracodawcę przy zatrudnieniu tzw. formularza PIT-2, który pozwala zastosować kwotę wolną już na etapie zaliczek.

Monitorując na bieżąco sytuację i odpowiadając na przypadki wypłaty niższych wynagrodzeń, Minister Finansów wydał 7 stycznia br. rozporządzenie zmieniające zasady poboru zaliczek na podatek dochodowy. Dzięki rozporządzeniu wysokość zaliczki za styczeń, w przypadku pracowników czy zleceniobiorców osiągających miesięczny dochód do 12 800 zł brutto, powinna być pobierana w wysokości nie wyższej niż kwota zaliczki obliczanej na zasadach funkcjonujących w ubiegłym roku, tj. do 31 grudnia 2021 r. Oznacza to, że wynagrodzenia wypłacane wskazanym pracownikom „na rękę” (netto) nie będą niższe niż w ubiegłym roku.

Zaliczki na podatek dochodowy, pobierane przez płatników po 1 stycznia br., powinny być obliczane w sposób opisany w rozporządzeniu. Zaliczki pobrane w wyższej wysokości zostaną ponownie przeliczone. Jeżeli wypłacone wynagrodzenia nie uwzględniały metody pobierania zaliczek na podatek dochodowy opisanej w rozporządzeniu, pracownicy będą otrzymali korekty od płatników.

Wypłata wyrównań rozpocznie się w poniedziałek, 10 stycznia br. Ministerstwo Finansów wystosowało do płatników apel o pilne skorygowanie naliczonych wynagrodzeń.

Na stronie podatki.gov.pl można znaleźć dodatkowe informacje na temat pobierania zaliczek według nowych zasad. Zachęcamy do zapoznania się z nimi.

źródło: Ministerstwo Finansów

Czytaj całość...

Pogrzeb Jerzego Goińskiego

  • Kategoria: Regiony
Pogrzeb Jerzego Goińskiego

7 stycznia Jerzy Goiński, wieloletni przewodniczący „Solidarności” w ArcelorMittal Poland, członek Komisji Krajowej oraz Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „Solidarność” spoczął na cmentarzu parafii pw. NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej. Zmarły został pośmiertnie uhonorowany przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę Złotym Krzyżem Zasługi.

Uroczystości pogrzebowe śp. Jerzego Goińskiego rozpoczęła msza święta w Bazylice Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej. Przed nabożeństwem rodzinie zmarłego przekazano Złoty Krzyż Zasługi. Odznaczenie zostało przyznane pośmiertnie Jerzemu Goińskiemu za zasługi w działalności społecznej i związkowej. Po mszy świętej zmarły został odprowadzony na cmentarz parafialny przy ul. 11 Listopada.

Jerzy Goiński odszedł 1 stycznia po długiej i ciężkiej chorobie. Miał 65 lat.

Śp. Jerzy Goiński z „Solidarnością” był związany od 1980 roku. Po ponownej rejestracji związku pełnił funkcję wiceprzewodniczącego „S” w Hucie Katowice. W 2006 roku został szefem związku w oddziale ArcelorMittal Poland w Dąbrowie Górniczej, a od 2010 roku sprawował funkcję przewodniczącego „S” w całym AMP. – Współpracowaliśmy blisko 23 lata i cały czas się od niego uczyłem. Gdy chodziło o obronę praw pracowniczych był uparty, zawsze miał na względzie dobro ludzi – mówi Lech Majchrzak, wiceprzewodniczący „Solidarności” w AMP w Dąbrowie Górniczej.

Jerzy Goiński był jednym z negocjatorów pakietu socjalnego podpisanego w 2004 roku, czyli w momencie prywatyzacji Polskich Hut Stali, w skład których wchodził dąbrowski kombinat. – Później nastał bardzo trudny czas dla huty. Zderzyliśmy się z zagranicznym kapitałem i musieliśmy negocjować z nowym pracodawcą. Jurek sprawdzał się doskonale, był twardy i nieustępliwy – dodaje wiceprzewodniczący „S” w AMP w Dąbrowie Górniczej.

Jak podkreśla Lech Majchrzak, Jurek do samego końca angażował się w działalność organizacji. – Na bieżąco przekazywaliśmy mu informacje. W miarę możliwości brał udział w posiedzeniach komisji międzyzakładowej, ostatni raz połączył się z nami 17 grudnia – wspomina.

Przyjaciele i koledzy ze związku wspominają go także jako ciepłego i życzliwego człowieka, który starał się pomagać innym. – Nie szukał rozgłosu, robił to po cichutku. Zdarzało się, że nawet my nie wiedzieliśmy o tym, że się zaangażował w pomoc tej, czy innej osobie – mówi Lech Majchrzak.

W swojej działalności związkowej nie zapominał także o historii „Solidarności”. To z jego inicjatywy przed bramą główną AMP w Dąbrowie Górniczej stanął Pomnik Porozumienia Katowickiego.

Jerzy Goiński pełnił też wiele innych funkcji związkowych. Był m.in. delegatem na Kongres Krajowego Sekretariatu Przemysłu Metalowego NSZZ „Solidarność” i członkiem Rady Krajowej Sekcji Hutnictwa. Był także członkiem Rady Nadzorczej ArcelorMittal Poland wskazanym przez „Solidarność” i reprezentującym interesy wszystkich pracowników koncernu.

www.solidarnosckatowice.pl

 

 

Czytaj całość...

„Economist”: Polska na 6. miejscu w rankingu państw, których gospodarki najlepiej poradziły sobie z pandemią

  • Kategoria: Kraj
Warszawa

Brytyjski tygodnik „Economist” umieścił Polskę na 6. miejscu w rankingu państw, których gospodarki najlepiej poradziły sobie z pandemią. Kryteria brane pod uwagę to wzrost PKB i dochodów gospodarstw domowych, kondycja giełdy, wydatki na inwestycje oraz zadłużenie państwa. Na czele listy znalazły się kolejno: Dania, Słowenia, Szwecja, Norwegia, Chile i – ex aequo z Polską – Irlandia.

Tygodnik wyjaśnia, że pierwszym wskaźnikiem, jaki wziął pod uwagę, jest zmiana PKB od końca 2019 roku, która daje pojęcie o ogólnym „zdrowiu gospodarki”. Zastrzega, że w tym ujęciu lepiej wypadają kraje, których gospodarka nie opiera się w dużej mierze na turystyce, nie była zatem narażona na zakazy podróży związane z pandemią.

Następnie „Economist” analizowała dochody gospodarstw domowych, które pozwalają ocenić, jak z kryzysem radziły sobie rodziny, i odzwierciedla nie tylko zarobki, ale też rządową pomoc finansową. Wyniki giełdy, kolejny wskaźnik analizowany przez tygodnik, informują o stanie rynków kapitałowych.

Wydatki inwestycyjne – czwarta miara uwzględniona przez „Economist” – wskazują na skalę optymizmu, z jakim biznes patrzy na przyszłość kraju. Ostatni wskaźnik to zadłużenie państwa, które może oznaczać ewentualny wzrost podatków w przyszłości i redukcję wydatków.

„Economist” przeanalizował na użytek tego rankingu dane gospodarcze z 23 krajów. Wzrost PKB Polski w wybranym okresie wyniósł 3,1 proc., wzrost dochodów na osobę – 3,3 proc., a notowania akcji wzrosły o 25,4 proc.

Wydatki na inwestycje spadły o 7,1 proc. Zadłużenie państwa sięgnęło 5 proc. PKB. W rankingu najgorzej wypadły Japonia, ze spadkiem PKB o 1,9 proc., Wielka Brytania – spadek o 2,1 proc., i na ostatnim miejscu Hiszpania – spadek PKB o 6,6 proc.

źródło: PAP, tysol.pl

 

 

 

 

Czytaj całość...

O co chodzi z szalejącymi cenami pozwoleń na emisję CO2? Prof. Krysiak: „Cel jest jeden – stworzenie superpaństwa”

  • Kategoria: Zagranica
O co chodzi z szalejącymi cenami pozwoleń na emisję CO2? Prof. Krysiak: „Cel jest jeden – stworzenie superpaństwa”

– KE powinna dostarczać większą liczbę pozwoleń, żeby jakoś ustabilizować te ceny. Tymczasem działa w dokładnie przeciwną stronę i w pewnym sensie relatywnie redukuje liczbę certyfikatów. Dlaczego tak robią? Cel jest jasny – chcą jak najszybciej stworzyć superpaństwo – mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Zbigniew Krysiak.

Prezes Instytutu Myśli Schumana mówił m.in. o grożącej nam fali bankructw i niebezpieczeństwie bezrobocia, które grożą nam w związku z rosnącymi cenami uprawnień do emisji CO2.

Zbliżamy się do tej bariery 100 euro za tonę i niebawem ją przekroczymy. To już będzie początek łańcucha bankructw, a zatem, jak słusznie pani redaktor zauważyła, problem nie będzie dotyczył jedynie Polski, ale całej Europy. Problemem będą nie tylko bankructwa, bo niektóre firmy, bogate kapitałowo, jakoś może jeszcze przez jakiś czas przetrwają, ale będzie to pogorszenie wyników, a zatem będą redukowane inwestycje, będą zwolnienia z pracy, bo to są pierwsze ruchy, jakie można wykonać, czyli cięcie wydatków: cięcie inwestycji i zwolnienia

– mówił prof. Krysiak.

Ekonomista zwraca też uwagę, że tylko w Europie ceny uprawnień tak bardzo poszybowały w górę, a np. w Azji nie doszło do takich podwyżek.

 Jak się patrzy na rynek cen pozwoleń na emisję CO2, mamy z takim zjawiskiem do czynienia tylko w Europie. Proszę pamiętać, że mamy rynki, notowania ETS również w Azji, w Chinach, w Korei. Jak się patrzy na tamte rynki i analizujemy ceny, to tam te ceny od wielu lat do chwili obecnej utrzymują się na poziomie 10–25 euro za tonę

– mówi ekspert.

 

Efekt działań Komisji Europejskiej


Prof. Krysiak stawia też tezę, dlaczego Komisja Europejska zamiast działać na rzecz obniżki cen uprawnień do emisji CO2, robi wszystko, żeby ich cenę zwiększać.

W trakcie ostatnich miesięcy, czy też w czasie pandemii (Komisja Europejska -p.red.) ściąga z rynku i wprowadza do tzw. rezerwy płynności finansowej tego rynku notowań, czyli redukuje wręcz liczbę tych pozwoleń działając przeciwnie. (KE) powinna dostarczać większą liczbę pozwoleń, żeby jakoś ustabilizować te ceny. Tymczasem działa w dokładnie przeciwną stronę i w pewnym sensie, relatywnie redukuje liczbę certyfikatów. Dlaczego tak robią? Cel jest jasny - chcą jak najszybciej stworzyć superpaństwo.

- mówił ekonomista.

Profesor Krysiak tłumaczył też, jak wzrost cen za uprawnienia ma pomóc w realizacji celów elit unijnych i jak jest to dalekie od myślenie od dobrostanu ludzi.

Chcą budować tzw. źródła finansowania. Jak masz pieniądze, to masz władzę. Te pomysły właśnie w środku pandemii, kiedy ludzie umierają i ważniejsza jest sprawa zdrowia, to oni idą tu na pomysły, żeby obłożyć jeszcze tymi kosztami emisji i budownictwo, i transport, i rolnictwo. To już jest działanie, które trochę przypomina działanie, jakie było w bolszewickiej Rosji, radzieckiej, gdzie następowała kolektywizacja, centralizacja. Nie uwzględniano w ogóle kosztów ekonomicznych – nikt o nich nie myślał. Nikt nie myślał o ludziach, o ich kondycji, o liczbie osób, która z tego powodu straci życie. To bardzo przypomina nam tę sytuację

– mówił ekspert.

źródło: wpolityce.pl

 

 

Czytaj całość...

Wydatki na naukę są inwestycją w rozwój Polski

  • Kategoria: Regiony
Wydatki na naukę są inwestycją w rozwój Polski

Zarządu Regionu Dolny Śląsk NSZZ „Solidarność” wystosował stanowisko ws. wynagrodzeń w oświacie, wyższych uczelniach i instytutach naukowych.

„Zarząd Regionu Dolny Śląsk wyraża głębokie zaniepokojenie brakiem postępu w rozmowach dotyczących realizacji porozumienia z Solidarnością z 2019 r. w sprawie wynagrodzeń w oświacie oraz w związku z wstrzymaniem kolejnego etapu wynagrodzeń w uczelniach wyższych i instytutach naukowych” – czytamy w piśmie.

Zarząd Regionu wyraża przekonanie, że wydatki na oświatę i naukę nie mogą być traktowane jako koszty działania państwa, ale są inwestycją, bez której rozwój Polski jest niemożliwy. „Zwracamy się do Pana Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Pana Premiera Rzeczypospolitej Polskiej o podjęcie wszelkich możliwych działań, aby złożone zobowiązania wobec tych środowisk zostały bez zbędnej zwłoki zrealizowane” – głosi stanowisko.

Region Dolny Śląsk

Czytaj całość...

Styczeń miesiącem edukacji pracowniczej. Akcja Krajowej Sekcji Młodych NSZZ „Solidarność” w ramach ETUC Youth

  • Kategoria: Branże
Styczeń miesiącem edukacji pracowniczej. Akcja Krajowej Sekcji Młodych NSZZ „Solidarność” w ramach ETUC Youth

Poziom edukacji w zakresie praw pracowniczych rzutuje na naszą codzienność nie tylko w sferze zawodowej, ale też prywatnej. Zachowanie odpowiedniego balansu pomiędzy tymi dwiema sferami jest kluczowe dla naszego zdrowia i ogólnego zadowolenia z życia. Właśnie dlatego Krajowa Sekcja Młodych NSZZ „Solidarność” postanowiła poprowadzić kampanię edukacyjną dotyczącą spraw pracowniczych oraz mitów i faktów dotyczących związków zawodowych. Akcja jest realizowana w ramach szerszego projektu młodzieżowego komitetu ETUC Youth (Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych), którego KSM jest częścią.

Obejrzyj film edukacyjny przygotowany w ramach kampanii:

KSM aktywna w ETUC Youth

ETUC posiada Komitet Młodzieży złożony z młodych przedstawicieli wszystkich organizacji stowarzyszonych ETUC, w tym naturalnie NSZZ „Solidarność”. Krajowa Sekcja Młodych NSZZ „Solidarność” jest częścią Komitetu i brała aktywny udział w tworzeniu i realizacji tej ogólnoeuropejskiej kampanii edukacyjnej.

Materiał powstał dzięki Komitetowi Młodych Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych.


Krajowa Sekcja Młodych NSZZ "Solidarność"

 

Czytaj całość...

Rozpoczęły się blokady dostaw węgla dla energetyki

  • Kategoria: Branże
Rozpoczęły się blokady dostaw węgla dla energetyki

O 7 rano w kopalniach Polskiej Grupy Górniczej rozpoczęła się blokada wysyłki węgla do elektrowni. Akcja ma potrwać dwie doby. Protestujący domagają się wypłacenia górnikom rekompensaty za przepracowane weekendy. Od kilku miesięcy z powodu trwającego w całej Europie kryzysu energetycznego, górnicy pracują w nadgodzinach i w weekendy, ale nie otrzymują za to należnego wynagrodzenia.

Jak podkreślił Bogusław Hutek, szef górniczej „Solidarności” i przewodniczący związku w PGG, organizatorzy akcji zrobili wszystko, aby skutki blokad nie dotknęły odbiorców spoza sektora energetyki zawodowej. – Blokujemy tylko wysyłkę dla energetyki, nie blokujemy wysyłki dla klientów indywidualnych. Nie chcemy robić ludziom problemów, bo i tak nie mogą kupić węgla – podkreślił Bogusław Hutek podczas briefingu prasowego na torowisku przy kopalni Halemba, Zadeklarował też, że w przypadku zakładów spoza energetyki, gdzie utrzymanie produkcji i miejsc pracy zależy od dostawy węgla na czas, transporty nie będą blokowane.

Szef górniczej „S” przypomniał, że strona związkowa cały czas deklaruje gotowość rozmów, ale pozostaje to bez odzewu ze strony zarządu PGG i kierownictwa resortu aktywów państwowych.

Na pytanie dziennikarzy, co musiałoby się stać, żeby górnicy zeszli z torów i na co protestujący czekają, lider górniczej odpowiedział, że na telefon, na sygnał od zarządu PGG. – Dla nas partnerem dzisiaj jest zarząd, a zarząd twierdzi, że musi dostać mrugnięcie okiem od ministerstwa aktywów państwowych. To niech ktoś mrugnie okiem z ministerstwa, a zarząd niech się z nami spotka – powiedział szef górniczej „S”. Zapowiedział, że jeśli blokada nie przyniesie oczekiwanego przez protestujących efektu, w przyszłym tygodniu zbierze się sztab protestacyjno-strajkowy, aby podjąć decyzję o dalszych działaniach. Najprawdopodobniej w kopalniach i zakładach PGG zostanie zorganizowane referendum strajkowe.

www.solidarnosckatowice.pl

 

Czytaj całość...
Subskrybuj to źródło RSS

Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.