Multimedia

27.09.21r. poniedziałek

Opublikowano: 27 wrzesień 2021

Autor

ISTNIEJE możliwość wzięcia udziału w szkoleniu z zakresu funduszu socjalnego w zakładzie pracy. Chętnych prosimy o pilne zgłoszenie się do biura Zarządu Regionu.

"Słupska „Solidarność” stawia na rozwój związku

Rozmowa z Andrzejem Turowskim przewodniczącym Organizacji Zakładowej NSZZ „ Solidarność” MZK w Słupsku.

Proszę powiedzieć ilu członków skupia w waszym zakładzie pracy „Solidarność” i ilu pracowników liczy cały zakład pracy?

Nasza Organizacja Zakładowa liczy obecnie 27 członków na 173 osób zatrudnionych w całej firmie. Oprócz naszego związku są jeszcze cztery inne związki zawodowe, razem stanowimy siłę 120 osób.

Jak Pan myśli czy ta liczba związkowców ma realny wpływ na działania podejmowane w waszej firmie przez pracodawców?

Jeżeli chodzi o „Solidarność” to nie jest to imponująca liczba i staramy się pracować nad poszerzeniem naszej bazy związkowej, ale nie jest to łatwa sprawa bo jak powiedziałem konkurencja jest duża.

A jak ze świadomością u waszych związkowców mam na myśl czy wiedza, że im liczniejszy związek tym więcej może wywalczyć dla pracowników?

Świadomość nasi członkowie mają tego, ze im liczniejszy związek tym więcej może o to jestem spokojny wnioskuję to po naszych wspólnych rozmowach i doświadczeniach w pracy związkowej.

A w jaki sposób pozyskać nowych członków?

Jest to ciężka i żmudna praca wymagająca wielu rozmów, ale w efekcie końcowym dająca wiele satysfakcji, trzeba być empatycznym w stosunku do pracownika i umieć odpowiedzieć mu na jego wątpliwości czy nurtujące go pytania, no i wykazać dużą dozą cierpliwości bo nie zawsze po pierwszej rozmowie da się taką osobę zapisać do związku, czasami potrzeba wielu rozmów.

Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę powodzenia w dalszej działalności związkowej ."

"Słupska „Solidarność” stawia na rozwój związku

Rozmowa z Bartoszem Marczewski przewodniczącym Organizacji Zakładowej NSZZ „ Solidarność” Stool w Słupsku.

Proszę powiedzieć ilu członków skupia w waszym zakładzie pracy „Solidarność” i ilu pracowników liczy cały zakład pracy?

Nasza Organizacja Zakładowa liczy obecnie 21 członków na 114 osób zatrudnionych w całej firmie. Jesteśmy jedynym związkiem zawodowym w naszej firmie.

Jak Pan myśli czy ta liczba związkowców ma realny wpływ na działania podejmowane w waszej firmie przez pracodawców?

Nie jest to liczba związkowców która mnie satysfakcjonuje, ale musze powiedzieć, że nawet z taką liczba członków jesteśmy w stanie porozumieć się z naszym pracodawcą np, jeżeli chodzi o najważniejszą rzecz dla pracowników czyli o płacę co roku na koniec roku siadamy do rozmów z pracodawcą i zawieramy jak na razie satysfakcjonujące nas porozumienie.

A jak ze świadomością u waszych związkowców mam na myśl czy wiedza, że im liczniejszy związek tym więcej może wywalczyć dla pracowników?

Świadomość taka mamy, ale w naszym przypadku dobrze, że mamy takiego pracodawcę z którym idzie się porozumieć i tak naprawdę ilość członków nie odgrywa tu takiej roli jak w innych zakładach pracy po za tym jest u nas wielu pracowników z Ukrainy i innych państw a starzy pracownicy, już określili swój stosunek do związków zawodowych.

A w jaki sposób pozyskać nowych członków?

Nie powiem nic nowego jak powiem, że poprzez rozmowy i przedstawianie nas związkowców jako osoby, które są wstanie rozwiązać problemy naszych pracowników.

Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę powodzenia w dalszej działalności związkowej ."

"Słupska „Solidarność” stawia na rozwój związku

Rozmowa z Ryszardem Bielem przewodniczącym Organizacji Zakładowej NSZZ „ Solidarność” Maripol Meble Sp. zo.o. w Kobylnicy.

Proszę powiedzieć ilu członków skupia w waszym zakładzie pracy „Solidarność” i ilu pracowników liczy cały zakład?

Na dzień dzisiejszy nasza Organizacja skupia 46 członków na około 260 pracowników zatrudnionych w naszej firmie.

Jak pan myśli czy ta ilość związkowców jest wystarczająca aby mieć realny wpływ na poprawę warunków pracy w waszej firmie?

Na pewno biorąc pod uwagę liczbę zatrudnionych pracowników, nie jest to realna siła, aby mieć decydujący wpływ na realne działania w naszym zakładzie pracy, z drugiej strony nie jest nas także zbyt mało aby nie liczono się z nami w ogóle, dlatego jako związkowcy „Solidarności” staramy się mieć coś do powiedzenia w sprawach dotyczących naszych członków i nie tylko, dawaliśmy temu dowód nie jeden raz.

A jak ze świadomością u waszych członków, chodzi mi czy zdaja sobie z tego sprawę, ze im liczniejszy związek tym bardziej efektywny?

Tutaj bywa różnie, zależy to mim zdaniem od konkretnych osób, wielu naszych członków zdaje sobie z tego sprawę, ze im liczniejszy związek zawodowy tym silniejszy i więcej może wywalczyć dla pracowników. Związkowcy , myślę że są tego świadomi , natomiast jest nas zbyt mało aby nasze działania mogły być bardziej skuteczne z pożytkiem dla całej załogi. Wielu pracowników również jest tego świadoma ale pomimo wielu rozmów i pozytywnych działań związku zapisać się nie chcą.

A jak pozyskać właśnie nowych członków do organizacji związkowych?

Poprzez konkretny plan działania, my w swojej OZ zaplanowaliśmy, że do końca minionego półrocza przyjmiemy 12 nowych osób, udało nam się przyjąć 8 osób, chociaż odeszło z OZ w tym czasie 5 osób. Z roku na rok obserwujemy, że coraz ciężej jest nam działać , duża rotacja pracowników w zakładzie nie sprzyja też ich pozyskaniu. Rozmowa z innym pracownikiem o roli związku w firmie jest jedynym skutecznym działaniem mogącym przynieść pozytywne skutki, trzeba rozmawiać i słuchać co nam maja do powiedzenia nasi pracownicy i czego od nas związkowców oczekują, a my ze swojej strony czy jesteśmy w stanie spełnić ich potrzeby. Taki przekaz powinien płynąć od wszystkich związkowców, wtedy może nasze działania byłyby bardziej owocne. Niestety takich osób, które chcą coś zrobić wspólnie z innymi w grupie jaką może być związek zawodowy jest coraz mniej .

Potrzebne jest także doświadczenie i zaangażowanie z naszej strony, czasami wystarczy jedna rozmowa i pozyska się nowego członka, a czasami trzeba wiele rozmów przeprowadzić aby końcowy efekt był pomyślny.

Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę powodzenia w dalszej działalności związkowej ."

"Słupska „Solidarność” stawia na rozwój związku

Rozmowa z Piotrem Grochola Przewodniczącym Organizacji Między Zakładowej NSZZ „Solidarność” ZDZ w Słupsku.

Proszę powiedzieć ilu członków skupia w waszym zakładzie pracy „Solidarność” i ilu pracowników liczy cały zakład?

Obecnie nasza Organizacja zakładowa liczy dokładnie 18 na 100 pracowników.

Czy Pani zdaniem ta liczba związkowców ma realny wpływ na podejmowane decyzje odnośnie rozwoju waszej firmy w rozmowach z pracodawcą?

Wiem, ze jest to mała liczba ale teraz w dobie pandemii nie mogliśmy w zasadzie podziałać z nowymi członkami. Myślę, ze teraz to się zmieni.

Czy wasi związkowcy są świadomi, że im liczniejszy związek tym większą siłę przebicia ma w rozmowach z pracodawcą i więcej może załatwić dla swoich pracowników?

Tak wiemy jak liczebność wpływa na jakość związku w zakładzie pracy i te świadomość przekazujemy innym naszym pracownikom aby zrozumieli, ze jak ważne są związki zawodowe w miejscach pracy.

A jak zdobyć nowych członków?

Rozmawiając i przedstawiając ofertę związkowa.

Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę powodzenia w dalszej działalności związkowej."

"Słupska „Solidarność” stawia na rozwój związku

Rozmowa z Beatą Gocą Przewodniczącą Organizacji Zakładowej NSZZ „Solidarność” Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Słupsku.

Proszę powiedzieć ilu członków skupia w waszym zakładzie pracy „Solidarność” i ilu pracowników liczy cały zakład?

Obecnie nasza Organizacja zakładowa liczy dokładnie 25 członków, na około 70 zatrudnionych, jest to 1/3 aktualnie zatrudnionych w naszym zakładzie pracy

Czy Pani zdaniem ta liczba związkowców ma realny wpływ na podejmowane decyzje odnośnie rozwoju waszej firmy w rozmowach z pracodawcą?

Wiem, że nie jest to wystarczająca siła, ale cały czas pracujemy nad poszerzeniem naszej bazy związkowej, kilka osób co roku przechodzi na emerytury i czasem trudno ich jest zastąpić, ale teraz udało nam się pozyskać dwie osoby i z tego jestem bardzo zadowolona

Czy wasi związkowcy są świadomi, że im liczniejszy związek tym większą siłę przebicia ma w rozmowach z pracodawcą i więcej może załatwić dla swoich pracowników?

Tak, wszyscy jesteśmy tego świadomi dlatego cały czas pracujemy nad pozyskaniem nowych ludzi do naszego związku.

A jak zdobyć nowych członków?

Przeprowadzamy wiele rozmów i pogadanek z naszymi pracownikami i to uważam za wystarczające aby przekazać co może związek zawodowy zrobić dla swoich członków.

Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę powodzenia w dalszej działalności związkowej."

I na tym z grubsza zakończyliśmy trzeci etap analizy sytuacji jaką mamy obecnie w naszych organizacjach związkowych. Publikowaliśmy informacje uzyskiwane od naszych Koleżanek i Kolegów z OZ w Regionie Słupskim. Za chwile ruszamy z kolejną transzą in formacji, jak sobie radzą związkowcy przy tak małym uzwiązkowieniu, a widać, że sobie słabo radżą. Nie chcą tez pomocy z Regionu, żeby zwiększyć swoją siłę w rozmowach z pracodawcami.

24.09.2021r. piątek

Opublikowano: 24 wrzesień 2021

Autor

Dziś wybory uzupełniające w organizacji podzakładowej NSZZ "Solidarność" w spółce gazowniczej w Słupsku. Kolejna okazja do spotkania z pracownikami - członkami naszego Związku. A jest o czym rozmawiać.

Nadal dwa te4maty:

- podpisy pod projektem ustawy emerytalnej

- organizowanie pracowników w związek zawodowy. A co o tym sądzą nasi przedstawiciele związkowi w zakładach pracy?

"Słupska „Solidarność” stawia na rozwój związku

Rozmowa z Janem Piesz Społecznym Inspektorem Pracy Członkiem Organizacji Zakładowej NSZZ „ Solidarność w Filharmonii Synfonia Baltica” w Słupsku

Proszę powiedzieć ilu członków skupia w waszym zakładzie pracy „Solidarność” i ilu pracowników liczy cały zakład pracy?

Nasza Organizacja liczy obecnie 15 osób na około 65 osób zatrudnionych, istnieje także drugi związek Muzyków Polskich, który tez tak jak my liczy 15 osób.

Czy taka ilość związkowców pana zdaniem ma realny wpływ na działalność waszego zakładu pracy?

Moim zdaniem jest to zbyt mała liczba członków, aby coś zmieniać diametralnie ale w naszym przypadku nawet większa liczba chyba by nie miała wpływu na rozwój sytuacji w naszej firmie ponieważ nasi pracodawcy są bardzo wrogo nastawieni do działalności związkowej.

A jaka jest świadomość waszych związkowców, chodzi mi oto że im liczniejszy związek tym więcej może?

Ta świadomość jak obserwuje naszych związkowców jest ma niskim poziomie.

A jak pozyskać nowych związkowców?

Poprzez rozmowę i przekazywanie potencjalnym członkom korzyści jakie będą mieli z przynależności do związku, no i także trzeba wykazać się dużą cierpliwością w takich rozmowach.

Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę powodzenia w dalszej działalności związkowej ."

"Słupska „Solidarność” stawia na rozwój związku

Rozmowa z Jerzym Dąbrowskim przewodniczącym Organizacji Zakładowej NSZZ „ Solidarność” Spółdzielni Mieszkaniowej „Kolejarz” w Słupsku.

Proszę powiedzieć ilu członków skupia w waszym zakładzie pracy „Solidarność” i ilu pracowników liczy cały zakład pracy?

Nasza Organizacja Zakładowa liczy obecnie 23 członków na 49 zatrudnionych pracowników w naszej firmie.

Jak Pan myśli czy ta liczba związkowców ma realny wpływ na działania podejmowane w waszej firmie przez pracodawców?

Moim zdaniem nie jest to mała grupa członków ale zawsze może być więcej, w naszym zakładzie pracy jest taki problem , ze pracodawca nowo zatrudnionym pracownikom daje umowy na czas określony i tacy pracownicy nie chcą zapisywać się do Organizacji Związkowych’

A jak ze świadomością u waszych związkowców mam na myśl czy wiedza, że im liczniejszy związek tym więcej może wywalczyć dla pracowników?

Mamy tego świadomość, że trzeba cały czas naszą organizacje zasilać nowymi członkami, gdyż liczniejszy związek więcej może załatwić spraw pracowniczych.

A w jaki sposób pozyskać nowych członków?

Rozmowę podczas której możemy ocenić potencjalnych członków, ale także przekaz z naszej strony co związek może dla pracownika wywalczyć, tutaj potrzeba tez dysponować odpowiednia wiedza i doświadczeniem, i nic na silę, czasami trzeba kilku rozmów, aby przekonać osobę zainteresowana do wstąpienia do OZ,

Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę powodzenia w dalszej działalności związkowej ."

"Słupska „Solidarność” stawia na rozwój związku

Rozmowa z Michałem Balikiem przewodniczącym Organizacji Zakładowej NSZZ „ Solidarność” w Ośrodku Kultury w Słupsku.

Proszę powiedzieć ilu członków skupia w waszym zakładzie pracy „Solidarność” i ilu pracowników liczy cały zakład pracy?

Nasza Organizacja Zakładowa liczy obecnie 11 członków na 50 osób zatrudnionych w całej firmie. Od zeszłego roku ubyła duża liczba naszych członków ze względu na przejścia na emerytury, udało mi się pozyskać 2 osoby tak, żeby zachować wymagane minimum 10 członków, ale nie poprzestaje na tym i rozmawiam z następnymi osobami, żeby powiększyć stan naszego posiadania.

Jak Pan myśli czy ta liczba związkowców ma realny wpływ na działania podejmowane w waszej firmie przez pracodawców?

Zdecydowanie nie, dlatego działamy z pozyskaniem do naszej OZ nowych członków.

A jak ze świadomością u waszych związkowców mam na myśl czy wiedza, że im liczniejszy związek tym więcej może wywalczyć dla pracowników?

Mamy tego świadomość, jesteśmy już wieloletnią OZ z wielkim doświadczeniem i zdajemy sobie z tego sprawę, ze musimy się rozwijać poprzez pozyskiwanie nowych członków.

A w jaki sposób pozyskać nowych członków?

Wpływa na to wiele czynników, moim skromnym zdaniem trzeba do takich rozmów podchodzić przygotowanym i być otwartym na wszelkiego rodzaju pytania i umieć wsłuchać się w problemy pracowników i pokazać, że związek zawodowy potrafi je rozwiązać.

Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę powodzenia w dalszej działalności związkowej ."

23.09.21r. czwartek

Opublikowano: 23 wrzesień 2021

Autor

Powoli zbliżamy się do zakończenia akcji zbiórki podpisów pod ustawą o tzw. emeryturach stażowych. Bardzo prosimy o przekazywanie do biura Zarządu Regionu w Słupsku kart z podpisami. Bardzo dziękujemy wszystkim tym, którzy zaangażowali się w zbiórkę podpisów. To ważna sprawa. Dotyczy ona też naszych Koleżanek i Kolegów ze Związku. Solidarność zobowiązuje.

A teraz jeszcze o organizowaniu pracowników.

"Słupska „Solidarność” stawia na rozwój związku

Rozmowa z Danutą Ejsmont przewodniczącą Międzyzakładowej Organizacji Zakładowej NSZZ „ Solidarność” przy Zarządzie Regionu w Słupsku

Proszę powiedzieć ilu członków skupia w waszym zakładzie pracy „Solidarność” i ilu pracowników liczy cały zakład pracy?

Obecnie nasza Organizacja Zakładowa NSZZ „ Solidarność” liczy 70 członków ale sytuacja jest dość płynna ponieważ ta liczba ciągle się zmienia, część naszych członków odchodzi na emerytury, ale także zasilają nas nowi członkowie.

A jaka jest świadomość waszych związkowców, chodzi mi oto że im liczniejszy związek tym silniejszy i więcej może w takim razie załatwić dla pracowników ich potrzeby, czy jakieś problemy pracownicze?

Świadomość nasi członkowie maja na wysokim poziomie, większość naszych członków to starsi pracownicy, którzy zostali jeszcze wychowani na etosie ”Solidarności” i bliskie im są ideały, które przyświecały gdy związek nasz powstawał, gorzej sprawa się ma z młodszym pokoleniem, które nie przywiązuje takiej wagi do idei Solidarności.

A jak pozyskać nowych związkowców?

Trzeba umiejętnie dzielić się swoją wiedza związkowa i przekazywać informacje o które pytają pracownicy no i wykazać się dużą cierpliwością, w czasie pandemii brak było komunikacji miedzy nami z wiadomych względów, wcześniej spotykaliśmy się w swoim gronie na spotkaniach integracyjnych i omawialiśmy także postępy w pozyskiwaniu nowych członków. W poszczególnych zakładach pracy, gdzie istniały nasze koła związkowe ich przewodniczący byli odpowiedzialni za rozwój naszej Organizacji na szczeblu Międzyzakładowym, mam nadzieje, ze teraz wrócimy do takiej formy jak przed pandemią.

Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę powodzenia w dalszej działalności związkowej ."

"Słupska „Solidarność” stawia na rozwój związku

Rozmowa z Jolantą Treczyńską przewodniczącą Organizacji Zakładowej NSZZ „ Solidarność” Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Słupsku w Słupsku

Proszę powiedzieć ilu członków skupia w waszym zakładzie pracy „Solidarność” i ilu pracowników liczy cały zakład pracy?

Obecnie nasza Organizacja Zakładowa NSZZ „ Solidarność” liczy 17 członków.

Czy taka ilość związkowców pani zdaniem ma realny wpływ na działalność waszego zakładu pracy?

Jeżeli chodzi o nasz związek to jest nas zdecydowanie za mało, był czas pandemii i Służba Zdrowia była na pierwszej linii frontu w walce z pandemią wiec sprawy związkowe silą rzeczy zeszły na dalszy plan.

Świadomość wszyscy nasi związkowcy taką posiadają i starają się ją dzielić z innymi naszymi pracownikami.

A jak pozyskać nowych związkowców?

Trzeba umiejętnie dzielić się swoją wiedza związkowa i przekazywać informacje o które pytają pracownicy no i wykazać się dużą cierpliwością

Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę powodzenia w dalszej działalności związkowej ."

"Słupska „Solidarność” stawia na rozwój związku

Rozmowa z Mirosławem Hinc przewodniczącym Organizacji Zakładowej NSZZ „ Solidarność” w „ Curver Poland” sp.zo.o. w Słupsku

Proszę powiedzieć ilu członków skupia w waszym zakładzie pracy „Solidarność” i ilu pracowników liczy cały zakład pracy?

Obecnie nasza Organizacja Zakładowa NSZZ „ Solidarność” liczy 49 członków, na ogólną liczbę 400 osób zatrudnionych.

Czy taka ilość związkowców pana zdaniem ma realny wpływ na działalność waszego zakładu pracy?

Zdecydowanie tak, mamy realny wpływ na działanie naszego zakładu pracy a przejawia się to tym, że nasze działania związkowe są brane pod uwagę we wszelkiego rodzaju spotkaniach czy negocjacjach z naszym pracodawcą. Ważnym czynnikiem w naszej pracy jest także to, że większość naszych członków to osoby funkcyjne np. brygadziści, którzy mają bardzo dobry kontakt z pracownikami na co dzień a przez taki pryzmat są postrzegani przez naszego pracodawcę jako partnerzy a nie wrogowie. Wpływa to na ogólnie dobrą atmosferę w naszej firmie.

Tak jesteśmy wszyscy tego świadomi cały czas pracujemy nad naszym rozwojem poprzez pozyskiwanie nowych członków. Robimy to systematycznie w sposób zorganizowany i planowy. W tym roku naszym celem jest pozyskanie 10 nowych osób, i mam nadzieje, że tak się stanie ponieważ do tej pory mamy już 7 nowych członków.

A jak pozyskać nowych związkowców?

Powiem tak, że z mojego doświadczenia inaczej trzeba rozmawiać z ludźmi młodymi a inaczej z nieco starszymi, a wiec trzeba umiejętnie dopasować język do wieku rozmówcy. W takich rozmowach przedstawiamy jakie korzyści będzie miał nasz członek a mianowicie, że nie zostanie ze swoimi problemami sam, że będzie miał opiekę prawnika, ale także wsłuchujemy się czego oczekuje od nas pracownik, ponieważ uważam, ze komunikacja powinna działać w obydwie strony.

Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę powodzenia w dalszej działalności związkowej ."

Z uwagi na to, że chcemy już przejść do kolejnego etapy prac nad organizowaniem pracowników w naszym Regionie jesteśmy zmuszeni publikować jednorazowo więcej wywiadów z naszymi liderami związkowymi.

"Słupska „Solidarność” stawia na rozwój związku

Rozmowa z Małgorzatą Somionka przewodniczącą Koła Organizacji Zakładowej NSZZ „ Solidarność” Przy szkole podstawowej nr 9 w Słupsku

Proszę powiedzieć ilu członków skupia w waszym zakładzie pracy „Solidarność” i ilu pracowników liczy cały zakład pracy?

W szkole gdzie pracuje do „Solidarności” należy 14 osób, wszystkich pracowników jest natomiast około 70.

W całej Oświatowej słupskiej „Solidarności „ na dzień dzisiejszy jest zarejestrowanych 288 osób – dane z Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” w Słupsku

Czy taka ilość związkowców pani zdaniem ma realny wpływ na działalność waszego zakładu pracy?

W każdym przypadku ma to inne znaczenie, myślę, że ta liczba nie jest imponująca ale zawsze mamy cos do powiedzenia jako przedstawiciele pracowników i pracodawca musi się z naszym zdaniem liczyć.

A jaka jest świadomość waszych związkowców, chodzi mi oto że im liczniejszy związek tym silniejszy i więcej może w takim razie załatwić dla pracowników ich potrzeb, czy jakichś problemów pracowniczych?

Tak jesteśmy wszyscy tego świadomi.

A jak pozyskać nowych związkowców?

Wiadomo, ze przez ostatni czas były bardzo utrudnione kontakty osobiste wynikające z panującej pandemii, ale teraz mam nadzieję, częściej się spotykać z pracownikami i poprzez rozmowy, przybliżać im tematy związkowe, a przy okazji namawiać aby wstąpili do naszej organizacji związkowej.

Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę powodzenia w dalszej działalności związkowej ."

"Słupska „Solidarność” stawia na rozwój związku

Rozmowa z Mirosławem Okuniewskim przewodniczącym Organizacji Zakładowej NSZZ „ Solidarność” Scania Productoin S.A. w Słupsku

Proszę powiedzieć ilu członków skupia w waszym zakładzie pracy „Solidarność” i ilu pracowników liczy cały zakład pracy?

Nasza Organizacja liczy obecnie 396 członków na około 780 osób zatrudnionych, jesteśmy jedną z najliczniejszych Organizacji Zakładowych w naszym regionie słupskim i nie zatrzymujemy się na tej liczbie, a pracujemy wytrwale nad stałym poszerzaniem naszej bazy związkowej.

Czy taka ilość związkowców pana zdaniem ma realny wpływ na działalność waszego zakładu pracy?

Jak najbardziej tak, moim zdaniem ma wielki wpływ na to co się dzieje w naszej firmie, ta liczba związkowców robi wrażenie na naszym pracodawcy i traktuje nas w rozmowach jako partnerów a nie przeciwników. A jaki realny wpływ nasz związek ma na działanie w naszej firmie zobrazuję to przykładami. Po pierwsze nasz związek bierze co roku udział w negocjacjach dotyczących podwyżek płac i jak na razie te negocjacje są dla nas związkowców jak i dla całej naszej załogi satysfakcjonujące, po drugie walczymy o poprawę warunków pracy co tez przyniosło pożądane efekty i komfort naszej pracy stanowczo się poprawia z roku na rok, po trzecie dbamy o zapewnienie bezpieczeństwa i higieny pracy co także przyczynia się do wydajniejszej pracy, i na koniec powiem, ze nasze działania przyczyniają się do stworzenia w całym naszym zakładzie dobrej i przyjaznej atmosfery dla każdego pracownika.

Odwrócę to pytanie i zapytam, czy taka liczba jaka w naszym przypadku związkowców jest nie świadoma swojej siły ? Oczywiście wszyscy są tego świadomi i dlatego mamy na tak dobrym poziomie uzwiązkowienie.

A jak pozyskać nowych związkowców?

Mamy swoją wypracowaną już od wielu lat sprawdzoną metodę pozyskiwania nowych członków, przede wszystkim mamy swoich liderów, którzy są przeważnie brygadzistami i mają codzienny kontakt z naszymi pracownikami i organizują co jakiś czas spotkania z przeważnie nowymi pracownikami, zatrudnionymi u nas na umowy na czas nieokreślony, ponadto my jako Komisja Zakładowa bierzemy cyklicznie udział we wszystkich rozmowach z poszczególnymi osobami odpowiedzialnymi za działalnie wydziałów i tam omawiamy sprawy na których nam zależy. Tutaj chce podkreślić, że nie wszystkie działania naszego pracodawcy potępiamy, ale jesteśmy otwarci na szeroki dialog i tam gdzie działania naszego pracodawcy idą w dobrym kierunku to je popieramy, ale także walczymy o te postulaty z którymi przyszliśmy na rozmowy i staramy się wzajemnie wypracować zadowalający obie strony kompromis z pożytkiem oczywiście dla naszych pracowników.

Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę powodzenia w dalszej działalności związkowej ."

22.09.2021r. środa

Opublikowano: 22 wrzesień 2021

Autor

Wielu działaczy związkowych namawia nas, żeby publikować nazwy organizacji związkowych, które nie przekazały do biura Zarządu Regionu żadnych podpisów pod projektem ustawy o emeryturach stażowych. Przypomnijmy, że jest to postulat związkowy od 1980r. czyli od powstania naszego Związku.

My jednak zamiast piętnować, tych, którzy nie chcą realizować postulatów poprawiających sytuację naszych Koleżanek i Kolegów, wolimy...

promować, tych, którzy pokazali klasę, co zostało docenione zarówno na stronach Komisji Krajowej, jak i w Tygodniku "Solidarność". Wszystkim jeszcze raz dziękujemy i mamy nadzieje, że jeszcze dołączą do nas te organizacje, które na razie "zaspały". Przypominamy, że przed nami finiszowy tydzień zbiórki podpisów. Bądźmy solidarni z pracownikami, którzy ciężko przepracowali - kobiety 35 lat, mężczyźni - 40 lat.

A teraz z innej, naszej ulubionej, bajki. Organizowanie pracowników.

"Tym razem o wypowiedź na temat rozwoju związku w naszym Regionie poprosiliśmy przewodniczącego Organizacji NSZZ „Solidarność” w „Keter” Sp. zo.o. w Słupsku Mirosławem Hinc.

Popieram działania naszego Zarządu Regionu co do działania w organizowanie pracowników w związek zawodowy, mam tu na myśli program szkoleń, który był realizowany w zeszłym roku jak i w latach poprzednich. Sam w nich uczestniczyłem i mam jak najlepsze, pozytywne wspomnienia z takich spotkań. Można bardzo wiele skorzystać, posiąść odpowiednią wiedzę na wszystkie tematy związkowe, które nas interesują i przy okazji wymienić się doświadczeniami z innymi uczestnikami szkoleń. Sama forma i treść podana była w bardzo przystępny i przede wszystkim profesjonalny sposób a prowadzący wykazywali się kompetencją i humorem, kiedy trzeba było pobudzić do działania nasze szare komórki. Polecam wszystkim związkowcom aby jak najczęściej mogli skorzystać z takich programów szkoleń, bo naprawdę przydaje się to do naszej codziennej pracy związkowej. Już na koniec mojej wypowiedzi powiem, że najlepiej takie spotkania wypadają na wyjazdach, gdyż po szkoleniach w czasie spotkań integracyjnych przy luźnych rozmowach również wiele można się dowiedzieć na interesujące nas tematy."

To jeszcze pierwszy etap. Od tego zaczynaliśmy.

"Tym razem o wypowiedź na temat rozwoju związku w naszym Regionie poprosiliśmy przewodniczącego Organizacji NSZZ „Solidarność” Remprądex W Człuchowie Waldemara Kołackiego.

Popieram działania naszego Zarządu Regionu w temacie Rozwoju Związku poprzez pozyskiwanie nowych członków. Szkoda, ze nie mogłem uczestniczyć w szkoleniach ale nie miałem żadnej wiadomości odnośnie tych spotkań dlatego prośba aby lepiej się komunikować z poszczególnymi organizacjami zakładowymi przez nasz ZR. Moja organizacja balansuje na krawędzi wymaganej liczby, aktualnie jest nas 8 osób. Robimy wszystko aby pozyskać jeszcze parę osób, i mam nadzieję, że to się uda. Mamy takie trudności polegające na tym, ze większość naszych pracowników to Ukraińcy i nie ma tak za bardzo z kim zawalczyć o nowych związkowców. Jest nadzieja, że będzie zatrudnionych kilku Polaków wtedy chciałbym namówić ich aby wstąpili do „Solidarności”."

"Tym razem o wypowiedź na temat rozwoju związku w naszym Regionie poprosiliśmy przewodniczącego Organizacji NSZZ „Solidarność” w jednostkach wojskowych Piotra Smutka

Jak najbardziej popieram akcję szkoleń dotyczących rozwoju związku poprzez pozyskiwanie nowych członków. Mam nadzieje jednak, że więcej będzie praktycznych zajęć w przyszłych szkoleniach, bo w których uczestniczyłem to tylko teoria, a w praktyce to zupełnie inaczej wygląda, tego mi właśnie brakowało praktyki. Sama idea szkoleń dobra, tylko moim zdanie trzeba zmienić formułę i sposób komunikacji między Zarządem Regionu a poszczególnymi organizacjami zakładowymi, gdyż wiele z nich było nie obecnych. W mojej organizacji w zasadzie są podobne problemy jak w innych, tzn brak szczególnie ze strony młodych ludzi zainteresowania związkami zawodowymi, bierze się to chyba z niewiedzy i całkowitej ignorancji, ale się nie poddajemy i walczymy aby choć parę osób wstąpiło do naszej Organizacji. U nas jest jeszcze taki problem, że jednostki wojskowe rozrzucone są po dość dużym terenie i komunikacja jest także utrudniona."

"Tym razem o wypowiedz na temat rozwoju związku w naszym Regionie poprosiliśmy przewodniczącą Organizacji Oświatowej NSZZ „Solidarność” w Człuchowie Aurelię Taizari

Dziękuje za możliwość wypowiedzenia się na tym forum związkowym na temat rozwoju naszego związku. Chciałabym skorzystać z tej okazji i zaprosić do nas osoby, które są odpowiedzialne za rozwój naszych organizacji związkowych na spotkanie, gdzie możemy podzielić się naszymi problemami, być może nasi przedstawiciele z Zarządu Regionu maja jakieś dobre pomysły, które mogłyby być wprowadzone w mojej organizacji związkowej. Popieram takie działania ZR jak organizowanie szkoleń na takie właśnie tematy jak i inne, z których można wynieść potrzebna nam wiedzę. Na przestrzeni tego ostatniego roku nasze prace związkowe w Oświacie były bardzo ograniczone przez pandemię, ale nie próżnowaliśmy i w tym czasie pozyskaliśmy mogę to powiedzieć jedna osobę, zawsze to cos niż nic. Mam nadzieje, ze teraz gdy sytuacja normalnieje wrócimy do dawnych prac z jeszcze większym zapałem. Oświata to specyficzne środowisko i wymaga nieco innego podejścia do zagadnień związkowych niż w innych zakładach pracy, dlatego myślę, że dobrze byłoby wymienić się doświadczeniami z innymi organizacjami w oświacie z innych miejscowości."

Unia Europejska pomaga ...