• Aktualności
    • Strona startowa
    • Aktualności
    • Szkolenia
  • Archiwum
  • Zarząd Regionu
    • Prezydium
    • Delegaci na WZD
    • Skład
    • Komisja rewizyjna
    • Delegaci na KZD
  • Kontakt
  • Prawo
    • Przepisy
    • Prawnicy
    • Prawo związkowe
  • Forum
  • Multimedia
    • Stara galeria
    • Stare filmy
    • Nowa galeria
  • Historia
    • Historia w Regionie

15.12.2020r. wtorek

Opublikowano: 15 grudzień 2020
Autor

"Rok 2020 to był (jest) dziwny rok. To już 50 lat od wydarzeń grudnia 70 i 39 lat od wprowadzenia stanu wojennego przez reżim komunistyczny. Zamordowano, zatrzymano, internowano tysiące osób. O ludziach, którym złamano charaktery nawet nie wspomnę. Ludzie Ci walczyli tylko o godne życie. Także o DEMOKRACJĘ! Ich ofiara nie poszła na marne, ale czy pamiętamy o nich? Jakże często zapominamy o nich!

Dzisiejsi obrońcy „demokracji” nawet nie wiedzą co to znaczy ponieść ofiarę w imię obrony ideałów, które był dla tamtych ludzi świętością. Uczestnicy dzisiejszych manifestacji uważają, że ich prawo do wyrażania swoich poglądów było w naszym państwie zawsze.

Bolą dzisiejsze happeningi – to policzek dla ofiar Polskich Grudni.

Macie prawo demonstrować - to taki przywilej, który Wam nadały ofiary Polskich Grudni. Demonstrujcie! ale czy drwienie, jest dzisiaj na miejscu? Twórca stanu wojennego spoczywa dzisiaj w alei zasłużonych a steki prawdziwych bohaterów żyją w zapomnieniu. Mój kolega Andrzej,  świadek grudnia 70 tak wspomina tamten dzień.

„W którymś momencie usłyszałem strzały. Po chwilowej dezorientacji zaczęliśmy uciekać do tyłu, bo zauważyliśmy, że od czoła tłumu od kul padają na ulicę ludzie…” „… uciekając słyszałem świt kul przelatujących w niewielkiej od mnie odległości. Mimo, że ludzie się rozpierzchli strzały nie milkły. Strzelano na wprost do często przypadkowych ludzi… Wszystko to było bardzo dobrze widoczne, ponieważ strzelano pociskami świetlnymi. Jak już mówiłem strzelano na wprost, mimo, że od strzelających milicjantów dzieliła nas odległość 150 metrów. Pociski leciały nisko nad torami, sam byłem świadkiem jak została ranna kilkunastoletnia dziewczynka…” „…Nie wiem, po co strzelano. Trudno mi to zrozumieć do dziś, to był jakiś bezsens. Jedyną bronią jaką mieli robotnicy były ich własne kanapki na śniadanie, które w oczach oficjalnej propagandy urosły do rangi broni…” „…Została ogłoszona godzina milicyjna. W domu zjawiłem się około godziny 17, w mieszkaniu czuć było zapach gazów, których używano do pacyfikacji robotników. Czy się bałem? Tak bałem się, to był strach, pierwszy raz widziałem jak w kierunku ludzi leciały świecące pociski, ludzie padali, byli ranni i zabici. Strzelano do nas na wprost z zamiarem zabicia. To było straszne, widok trafionego pociskiem człowieka robi przerażające wrażenie.”

To wspomnienie uczestnika grudnia 70 roku budzi refleksję, jest przyczynkiem do głębszej refleksji.

Mamy rok 2020 – teatralne upadki mające wywołać wśród oglądających efekt grozy – jak to siepacze obecnej władzy walczą z „obrońcami demokracji” budzą politowanie a równocześnie irytują, bo to drwina z ofiar „polskich grudni” Także z mojego kolegi Andrzeja, którego wspomnienia cytowałem powyżej.

Ale SOLIDARNOŚĆ pamięta. Na zdjęciu delegacja Solidarności Polmor Bytów na uroczystościach w rocznicę grudnia w Słupsku. (fot W Matuszewski)"

14.12.2020r. poniedziałek

Opublikowano: 14 grudzień 2020
Autor

W dniu wczorajszym obchodziliśmy tragiczne rocznice Polskich Grudni 70 i 81r.  Trudno znaleźć słowa, żeby wyrazić całą sytuację tamtych dni i dzisiejszych czasów.

Wielkie podziękowania dla tych, którzy nie zapomnieli i pamiętają.

Dziękujemy też tym ,którzy swoją obecnością oraz działaniem wzięli uiział w przygotowaniu i realizacji obchodów. Dziękujemy: pocztom sztandarowym, księżom, przedstawicielom partii politycznych i organizacji społecznych. Szczególne podziękowania dla organizacji związkowych Gazowni ze Słupska i  POLMORu z Bytowa, jak również innych osób z organizacji związkowych Regionu. Podziękowania także dla pracowników Zarządu Regionu.

Wracamy do szarej rzeczywistości.

"Słupska „Solidarność” stawia na rozwój związku

Następny głos w naszej dyskusji na temat rozwoju związku zabrał głos Delegat na WZDR kolega z OZ Energa Słupsk Maciej Sypuła.

Tak jak moi wypowiadający się przedmówcy na naszym forum związkowym w zasadzie mamy te same problemy i takie same zadania odnośnie pozyskiwania nowych związkowców. Jeżeli chodzi o nasza organizację to możemy jedynie podziałać coś  wtedy gdy przychodzą nowi pracownicy, ponieważ ci co pracują od kilku czy kilkunastu lat są w związkach naszych lub Energetyków. Wiele w takim wypadku zależy od jakości działań podejmowanych przez naszych działaczy. W przypadku osób, które w naszej organizacji odpowiadają za takie działania jestem pewny ich profesjonalności, gdyż brali udział  w niejednym szkoleniu poświęconemu temu zagadnieniu i wykazali się wiedzą, która pozwala na skuteczne działania. Myślę, że po nowym roku, kiedy uspokoi się pandemia takie działania w pozyskaniu nowych członków będą prowadzone z jeszcze większym zaangażowaniem." 

"Słupska „Solidarność” stawia na rozwój związku

Następny głos w naszej dyskusji na temat rozwoju związku zabrał głos Delegat na WZDR kolega z Oświaty Bytów ze szkoły Podstawowej nr 1 w Miastku Aleksander Jurczak

Nasza Międzyzakładowa Organizacja liczy 50 członków skupia pracowników Oświaty z Miastka i Bytowa. Bardzo pochwalam takie akcje czy to na stronie internetowej, gdzie można się wypowiedzieć, czy zorganizowanie szkoleń poświęconych rozwojowi związku poprzez pozyskiwanie nowych członków. My w naszej organizacji co jakiś czas organizujemy spotkania, gdzie także omawiamy te ważne dla naszego regionu zagadnienie.  W oświacie jest taki problem, że po ostatnich strajkach w szkolnictwie związek ZNP tak napompował balon z obietnicami, że część naszych członków odeszła do konkurencji, i trudno jest kogokolwiek przekonać do „Solidarności”. Jednak z uwagi na to, że w tej chwili priorytetem jest zwiększenie liczebności naszego związku podejmujemy zobowiązanie aby w przyszłym roku nakreślić plan pozyskiwania nowych członków. Dziękuję za możliwość wypowiedzenia się i wszystkich związkowców pozdrawiam."

10.12.2020r. czwartek

Opublikowano: 10 grudzień 2020
Autor

Może być i tak... 

"Słupska „Solidarność” stawia na rozwój związku

Następny głos w naszej dyskusji na temat rozwoju związku zabrała delegatka na WZDR z Oświaty Człuchów koleżanka Krystyna Bill

Prawie wszystkie wypowiedzi dotyczące Rozwoju Związku poprzez pozyskiwanie nowych członków są mało optymistyczne i nie nastrajają pozytywnie, ale widocznie jest we wszystkich organizacjach podobnie i realnie tak to wygląda. Niestety podobnie jest w naszej Organizacji Człuchowskiej Oświaty. Nie dosyć, ze borykamy się praktycznie przez cały rok z pandemią, to członków nam niestety ubywa. Dlaczego tak się dzieje? Przyczyn pewnie jest wiele. Mam swoje zdanie na ten temat, ale chciałabym się  wypowiedzieć najpierw na spotkaniu po nowym roku w swojej macierzystej organizacji i tam przedstawić plan działania na następne miesiące w nowym roku. Ludzie teraz są zmęczeni i trzeba to wziąść pod uwagę, że szczególnie w szkolnictwie, które jest wrogo nastawione do „Solidarności” ponieważ jesteśmy kojarzeni z poglądami konserwatywnymi, a większość nauczycieli ma poglądy lewicowe i liberalne jest nie zwykle trudno o prowadzenie agitacji do naszego związku. Dobrze, że ZR prowadzi takie działania na rzecz pozyskiwania nowych członków, gdyż wiedza na pewno w tej dziedzinie i świadomość jest chyba nie dość wystarczająca wśród naszych działaczy. ŻYCZĘ WSZYSTKIEGO DOBREGO I Zdrowych Wesołych Świąt Bożego Narodzenia."

A może być i tak jak opisywaliśmy w dniu wczorajszym. 

11.12.2020r. piątek

Opublikowano: 11 grudzień 2020
Autor

W niedziele zapraszamy o godzinie 12.00 do składania kwiatów i zniczy pod tablicą "Grudnia 70r". O godzinie 12.30 w kościele pw. Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku zostanie odprawiona Msza Święta za ofiary wydarzeń grudniowych w 1970 i 1981.

I jeszcze ko0lejny głos. Przypominamy, że każdy ma prawo się wypowiedzieć w sprawie organizowania pracowników, a właściwie w sprawie braku działań w tym zakresie. Przypomnijmy, że w Regionu Słupskim żadna organizacja związkowa nie ma programu organizowania pracowników, a przynajmniej żadna się czymś takim nie pochwaliła

Słupska „Solidarność” stawia na rozwój związku

Następny głos w naszej dyskusji na temat rozwoju związku zabrał głos kolega Marcin Jędruszko członek Komisji Rewizyjnej OZ NSZZ „Solidarność” w słupskiej Scanii.

"W naszej OZ prowadzimy już od kilku lat aktywna politykę odnośnie pozyskiwania nowych członków, co muszę powiedzieć przynosi skutek. Dużą rolę odgrywa nasz szef Mirosław Okóniewski, który swoim wieloletnim doświadczeniem, wiedzą i przede wszystkim umiejętnym podejściem do każdego pracownika umie sobie zjednać zaufanie i sympatię pracowników. Wielokrotnie jako związek dawaliśmy przykład rzetelnej i skutecznej walki, czy to o podwyżki, czy poprawę warunków socjalno bytowych załogi w negocjacjach z pracodawcą. Gdy dochodzi do bezpośrednich spotkań wiele pomaga nam wiedza wyniesiona ze szkoleń, które były organizowane przez ZR, czy wcześniejsze nasze spotkania wewnątrz związkowe, gdzie były omawiane sprawy pozyskania nowych członków. Wiele zależy od naszych działaczy, dlatego tak ważne jest pozytywne nastawienie z naszej strony. Moja rada jest taka aby zawsze być skupionym na celu, który sobie założyliśmy, obojętnie jaki on by nie był trzeba go starać się realizować w myśl zasady smart(sprecyzowany, mierzalny, ambitny, realny, terminowy. Pozdrawiam wszystkich związkowców i życzę dużo zdrowia."

09.12.2020r. środa

Opublikowano: 09 grudzień 2020
Autor

Dziś trochę o sukcesach związkowych w Regionie.

Oczywiście największym sukcesem jest zwiększanie się liczba członków Związku. Dziś nie piszemy o tych organizacjach, gdzie uzwiązkowienie maleje. Mamy za to pozytywny przykład. W jednym z naszych zakładów pracy w ciągu półtorej roku liczba członków Związku procentowo wzrosła o 15000%. Tak, tak to możliwe. Związkowcy z tego zakładu pracy nie zdają sobie nawet sprawy z ogromnego sukcesu jaki odnieśli. Jeszcze tak niedawno pracownicy tego zakładu pracy twierdzili, ze za samą myśl o powołaniu do życia związku zawodowego "wylatywało się z pracy". Przez szereg lat nie udawało się tam zawiązać nawet grupy inicjatywnej do utworzenia związku zawodowego. Osiemnaście miesięcy temu do Zarządu Regionu zgłosiło się dwoje pracowników. "Chcielibyśmy założyć związek zawodowy". Nawet wśród "rasowych" działaczy panowało powszechne przekonanie, że związku zawodowego nie da się utworzyć w tej firmie. Prawie, że szły zakłady o to, że związek zawodowy tam nie powstanie, a potem, że do końca roku zostanie spacyfikowany przez pracodawcę. Na pierwsze zebranie związkowe przyszło dziesięć osób, qorum  "na styk". Pierwszy cios - po zebraniu koleżanka z nowej Komisji rezygnuje ze związku - "zabiera" ze sobą kilka osób. Załamanie???!!! Nie, pozostała czwórka KZ i inni członkowie Związku przystępują do rozmów z pracownikami, opracowują plan działań, zaczynają go realizować. Pierwsze plany organizowania pracowników - 50 członków.  Jest trudno i ciężko. Jest sukces. Kolejne działania i kolejny plan do zrealizowania 90 członków Związku. Jest pierwsza 100. Kolejne rozmowy z pracownikami, kolejne spotkania KZ, kolejny plan. 150!!! I tak dalej, i tak dalej. Ciężka praca związkowa z dnia na dzień. Dziś organizacja związkowa, która zaczęła się od dwóch członków Związku liczy już kilkuset związkowców. Wydaje się, że to normalne. Niektórzy już myślą, ze tak było zawsze i że tak będzie zawsze. Martwią się, ze nie ma jeszcze upragnionego sukcesu. A SUKCES JEST WIELKI!!! Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Na jednym ze spotkań ustalono kolejny pułap uzwiązkowienia - 2200 członków Związku. Przed Koleżankami i Kolegami jeszcze bardzo dużo ciężkiej i bardzo trudnej pracy. Życzymy sukcesu. Dziś to już jedna z największych organizacji związkowych w naszym Regionie. Za chwilę wielka szansa, żeby w tej organizacji było więcej członków Związku niż liczy cały Region. Nie tylko życzymy7 sukcesu ale też pracujemy z Koleżanmkami i Kolegami. Bardzo często praca rozpoczyna się o 5 - 6 rano i wielokrotnie się zdarzą, że kończymy o 21 -23. 

Więcej artykułów…

  • 08.12.2020r. wtorek
  • 07.12.2020r. poniedziałek
  • 04.12.2020r. piątek
  • 03.12.2020r. czwartek

Strona 90 z 202

  • poprz.
  • 85
  • 86
  • 87
  • 88
  • 89
  • 90
  • 91
  • 92
  • 93
  • 94
  • nast.
  • koniec

Wyszukaj

Solidarność
TySol
IPN
Grosik

Visitors Counter

511793
TodayToday151
YesterdayYesterday247
This_WeekThis_Week3751
This_MonthThis_Month6966
All_DaysAll_Days511793
CSS Valid | XHTML Valid | Top | + | - | reset | RTL | LTR
Copyright © Yougrids 2025 All rights reserved. Custom Design by Youjoomla.com
YJSimpleGrid Joomla! Templates Framework official website
Aktualności