Menu

Małopolska: Nie kupuję w Lidlu!

W piątkowe południe przed kilkunastoma marketami sieci Lidl w Małopolsce pojawili się członkowie „Solidarności”, informując o bojkocie sieci, która uniemożliwia swoim pracownikom zorganizowanie się w związki zawodowe. Klienci odnieśli się ze zrozumieniem do akcji i choć dziś nie wszyscy zrezygnowali z zakupów w Lidlu, to zdecydowana większość poparła prowadzoną akcję.
 
W Krakowie pod marketem przy ul. Wielickiej zorganizowano także krótki briefing dla dziennikarzy. Przewodniczący Małopolskiej „Solidarności” Wojciech Grzeszek, przedstawił przyczyny i przebieg akcji: „Chcemy zwrócić uwagę klientów na trudną sytuację pracowników Lidla, którym odmawia się prawa do zrzeszania się w związki zawodowe. Sieć ta w ostatnich latach znacząco ograniczyła zatrudnienie, choć jej obroty znacząco rosną. Pracownicy – zarówno kasjerki, jak i pracownicy centrów dystrybucyjnych – są przeciążeni, rzadko mają dni wolne od pracy, są też pozbawieni wielu praw, które powinni mieć, jak chociażby korzystania z Zakładowego Funduszu Pomocy Socjalnej, którego pracodawca nie chce utworzyć”. Przewodniczący zapowiedział, że jeśli akcja nie przyniesie skutku w postaci przywrócenia do pracy zwolnionych pracowników, a także podjęcia rozmów z „Solidarnością”, to związek zaostrzy protest. W Krakowie od soboty spoty informacyjne będą m.in. emitowane w pojazdach komunikacji miejskiej.
 
W niektórych miejscowościach – m.in. w Bochni, Brzesku, Gorlicach, Olkuszu, Tarnowie i Dębicy podobną akcję zaplanowano na jutro.
 
Powrót na górę

Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.