Zerwane rozmowy płacowe w AMP
- Kategoria: Regiony
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Wielomiesięczne rozmowy płacowe w ArcelorMittal Poland w Dąbrowie Górniczej zakończyły się fiaskiem. Ostateczne propozycje dotyczące wzrostu wynagrodzeń i nagrody rocznej przedstawione przez zarząd firmy znacznie odbiegają od postulatów zgłoszonych przez związki zawodowe. W najbliższych dniach zakładowa "Solidarność" podejmie decyzje dotyczące dalszych działań.
Solidarność domaga się 8 proc. wzrostu stawek zasadniczych oraz wypłaty jednorazowej nagrody w wysokości 2000 zł brutto dla wszystkich pracowników spółki za wkład pracy w wyniki osiągnięte przez AMP w zeszłym roku. - Mamy wszelkie podstawy, żeby domagać się bonusu w tej wysokości. Firma w 2014 roku wypracowała zysk na poziomie 100 mln euro, czyli ponad 400 mln zł. Ten wynik został osiągnięty tylko i wyłącznie dzięki zwiększonej produkcji i zwiększonemu wysiłkowi ludzi, ponieważ ceny wyrobów stalowych utrzymują się na niskim poziomie - mówi Lech Majchrzak, wiceprzewodniczący "Solidarności" w AMP w Dąbrowie Górniczej.
Majchrzak podkreśla, że biorąc pod uwagę specyfikę pracy, zarobki w zakładzie nie są wygórowane. - Połowa pracowników zarabia mniej niż 4600 zł brutto. To nie jest wygórowana kwota, zważywszy że praca odbywa się w systemie czterobrygadowym, w bardzo trudnych warunkach, z narażeniem zdrowia, a nawet życia pracowników - dodaje.
Więcej na www.solidarnosckatowice.pl
red.hd